NELA MA DOM!! Malutka Nela z chorym oczkiem, smutna, zagubiona, zrezygnowana, przytłoczona schroniskową rzeczywistością. Proszę o pomoc dla tej suni!i

[Alaskan malamutte]

18 godzin temu, b-b napisał:

Szczęścia i tylko szczęścia w swoim domku maleńka :)

Nic dodac nic ująć!!

 

30 minut temu, Ewa Marta napisał:

Ale super wiadomość, dopiero doczytałam, że maleńka w swoim domu!

Nelunia strachulec trzeci tydzień w domku i wieści są super!! Oby tak dalej.

[Nadziejka]

Rozliczony! Nadziejkowo dla Neluni malutkiej i dla Blekunia Olenkowego- do 16 kwietnia

dla Nelusi  procencik  z zakonczonego

                            32 zl 40 gr poslalam Tobie ciociu  Alaskan

 

 

 

                    Sercem calem pozdrawiam slicznotke

[Alaskan malamutte]

12 godzin temu, Nadziejka napisał:

dla Nelusi  procencik  z zakonczonego

                            32 zl 40 gr poslalam Tobie ciociu  Alaskan

Piniążki już na koncie Neluni! Ślicznie dziękuję!! 

[mari23]

Dnia 6.05.2019 o 13:41, Alaskan malamutte napisał:

 

Nelunia strachulec trzeci tydzień w domku i wieści są super!! Oby tak dalej.

wieści są super, bo domek super :)

mam do pana "ptasią sprawę" ;) przy okazji zapytam i o Nelunię :)

[Alaskan malamutte]

33 minuty temu, mari23 napisał:

wieści są super, bo domek super :)

mam do pana "ptasią sprawę" ;) przy okazji zapytam i o Nelunię :)

Pytaj Marysiu, pytaj. Ja dzisiaj dostałam wiadomości z Nelciowego domku. Są naprawdę dobre!! Czekam na zdjęcia.

Edit:

Właśnie dotarły zdjęcia Nelci. Pani napisała, że sunia nie bardzo lubi się fotografować... 

[Jaaga]

Przejdzie jej niechęć do pozowania. U nas najpierw bała się, a potem sama pozowała do aparatu.

[Alaskan malamutte]

4 godziny temu, Jaaga napisał:

Przejdzie jej niechęć do pozowania. U nas najpierw bała się, a potem sama pozowała do aparatu.

Pani Jola pisze o Nelci że jest mega pzytulaskiem, jest rozpieszczana przez pańcia, bo to jego cudna pupilka!! Nelcia szczeka, jak ktos podejdzie do furtki, bo to przecież jej domek i ostrzega, że ona tu jest! Pomaga pańci w rabatkach kopiąc dołki tak, aby kwiatków nie uszkodzić!. 

No chyba nie mogłam wymarzyć sobie lepszego domku dla Nelci!! 

[Alaskan malamutte]

Dostałam dzisiaj informacje i zdjęcia z domku Nelci. Pani Jola napisała, że Nelcia jest spokojnym psiakiem, nie ma z nią żadnych klopotów. Jest pogodna i radosna, ma swój temperamencik ale raczej sie słucha. Nadal smycz ją paralizuje, ale państwo bardzo spokojnie i ostroznie przyzwyczjają ja do zapinania smyczy. 

Ulubione miejsce Nelci na tarasie

[b-b]

Miłość wiele może zmienić i dziewczyna będzie mniej się bała zapinania smyczy. 

Dobrze,że domek tak wyrozumiały i kochający:)

[mari23]

właśnie rozmawiałam z domkiem Nelci :) i choć parę minut minęło, wciąż się uśmiecham... i spieszę podzielić się z Wami radością :)

Dzwoniłam oczywiście w ptasiej sprawie ;)) ale o Nelci rzecz jasna najwięcej rozmawialiśmy :)

Nelcia na dobre jako miejsce dziennego pobytu zagospodarowała sobie ocieniony, chłodny taras. Za to w nocy pierwsza jest w sypialni i śpi tak grzecznie, że to nie ona, a państwo wstają pierwsi :) państwo mówią, że o takim piesiu marzyli, a właściwie - to nawet nie marzyli, że takie cudowne stworzenie będą mieli :) Nelcia jest grzeczna i kochana, do tego spokojna, nie niszczy i nie rozrabia, choć czasem trzeba jej powtórzyć, że "nie wolno", bo uparciucha próbuje przedostać się do sąsiadów. Nawet przez chwilę pomyśleli, że może sprawić jej psie towarzystwo, skoro tak chce do psiaków.

W najbliższym czasie wybieram się do państwa, nie, nie na wizytę poadopcyjną, po prostu po zeberki :)

 

[Tola]

Bardzo się cieszę, ze Nelcia tak wspaniale odnalazła się w nowym domu i ma tak wspaniałą Rodzinę.

To kolejny dowód, jakie psie perełki są w schroniskach;  warto zabierać i te z opinią wycofanych, lękliwych, bo przy odrobinie miłości rozkwitają.

[Alaskan malamutte]

Dnia 29.06.2019 o 16:49, mari23 napisał:

właśnie rozmawiałam z domkiem Nelci :) i choć parę minut minęło, wciąż się uśmiecham... i spieszę podzielić się z Wami radością :)

Dzwoniłam oczywiście w ptasiej sprawie ;)) ale o Nelci rzecz jasna najwięcej rozmawialiśmy :)

Nelcia na dobre jako miejsce dziennego pobytu zagospodarowała sobie ocieniony, chłodny taras. Za to w nocy pierwsza jest w sypialni i śpi tak grzecznie, że to nie ona, a państwo wstają pierwsi :) państwo mówią, że o takim piesiu marzyli, a właściwie - to nawet nie marzyli, że takie cudowne stworzenie będą mieli :) Nelcia jest grzeczna i kochana, do tego spokojna, nie niszczy i nie rozrabia, choć czasem trzeba jej powtórzyć, że "nie wolno", bo uparciucha próbuje przedostać się do sąsiadów. Nawet przez chwilę pomyśleli, że może sprawić jej psie towarzystwo, skoro tak chce do psiaków.

W najbliższym czasie wybieram się do państwa, nie, nie na wizytę poadopcyjną, po prostu po zeberki :)

Cudne wieści z Nelciowego domku!!! Marysiu, jak już tam będziesz to zrób kilka zdjęć naszej malutkij ślicznotce. Ja jestem w kontakcie z państwem, ale zdjęć nigdy za dużo, aby nacieszyć oczy szczęśliwym psiaczkiem.

[Alaskan malamutte]

Ponieważ Nelcia szczęśliwa w swoim domku, postanowiłam kwotę pozostałą po jej adopcji, w wysokości 321,80zł przekazać na potrzeby Morelki i Gratki. Są to suczki z tego samego schroniskowego boksu, w którym przebywała Nelcia. Tutaj link do wątku suczek:

https://www.dogomania.com/forum/topic/350034-schroniskowa-codzienność-jest-taka-smutna-chcemy-zabrać-morelkę-i-gratkę-do-lepszego-świata-pomożesz-nam/?page=1

Teraz Gratka i Morelka szukają super domku. Nelcia już go ma!! 

 

[Poker]

Bardzo cieszy wiadomość o szczęśliwej Nelci.

[mari23]

Dnia 2.07.2019 o 22:18, Poker napisał:

Bardzo cieszy wiadomość o szczęśliwej Nelci.

Nelcia szczęśliwa, bardzo ja kochają, ale życie nie może być przecież takie różowe i  piękne.... Nelcia zeskakując zerwała sobie więzadło krzyżowe w łapce :( już prześwietlona i wstępnie umówiona na zabieg, ale po telefonie pani Jolanty uruchomiłam "wrocławski kontakt" do doktora, który operował mojego Maksia na dokładnie taki sam uraz. Państwo już dzwonili, prawdopodobnie w piątek będzie zabieg, wcześniej były terminy w innych przychodniach, ale uwierzcie mi, że ten lekarz ma ogromne doświadczenie, w dodatku ma sentyment do bezdomniaków. Nie prosiłam nawet o zdjęcia, państwo przejęci i załamani, bardzo się o Nelę martwią ( W tym nieszczęściu Nelusiowym widać ich ogromną miłość do nich, tyle troski o nią, o jej lęki i cierpienie.... cudownie suńcia trafiła <3

[Nesiowata]

Masz ci los.

[Nadziejka]

Neluniu Cudna tulonkamy za lapenki 

za operacje

 mocno mocno

[Alaskan malamutte]

Mam nadzieję, że jednak obędzie się bez operacji....Biedna Nelunia...Kciuki za zdrowie zaciśnięte.

[b-b]

Oby wszystko się pogoiło!

[Alaskan malamutte]

Nelcia dzisiaj o 15 ma zabieg. Prosimy o kciuki i ciepłe myśli.

[Nadziejka]

[mari23]

wieści z domku Nelci są bardzo dobre - zabieg poszedł bardzo dobrze ( nie mogło być inaczej przy TAKIM doktorze!)

Nela czuje sie dobrze, dostaje leki, wszystko jest ok. Państwo zabieg przeżyli bardziej, niż Nela - tego jestem pewna.

[Nesiowata]

[b-b]

[mari23]