kiyoshi Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 Na prosbe agat21 zakładam watek kolejnej biednej suni z największego schroniska w Polsce. TOSKA śliczna biało-czekoladowa sunia spędziła ponad 3 lata w ciasnym boksie, na szczęście dziś skończyła się jej odsiadka. Sunia wyjechała do hoteliku u Kasi pod Bielsko-Biała. Bardzo prosimy z Agatką o obecnośc na watku, pomoc finansową, bazarki, ogłoszenia, wszystko- co pomoże suni w drodze do ciepłego domu stałego <3 Zapraszamy całym sercem TOSKA - pokazywałyśmy ją jesienią i należy do kolejnych pechowców - ofiar rezerwacji - widmo. Przez długi czas była w schronisku zarezerwowana, w międzyczasie przeszły jej koło nosa dwa zdecydowane na nią domy, a potem rezerwacja rozwiała się z dymem... Dużo więcej szczęścia mieli współlokatorzy Toski z kojca: wyjechali ze schroniska i od jakiegoś czasu wiodą szczęśliwe życie. A Toska została tu, w kojcu, sama jak palec. Jest w złej kondycji psychicznej. Zaszyta w najgłębszym kojcu budy, nie dała się wyprowadzić, ze strachu ostrzegawczo warczała. Ma stracone kolejne pół roku - dlatego dom potrzebny na wczoraj. Tak o niej pisałyśmy poprzednio: Jeszcze chwila, i stukną jej 3 lata w schronisku. I za co?? Uroda adopcyjna, charakter też. Uśmiech na pysku, ogonek nieśmiało machający. Troszkę ostrożna w kontaktach z ludźmi, ale te prawie 3 lata robią swoje. Wystarczyła jednak chwila i Tosce stanęły uszka, a i oczy poweselały. Sunia jak na sunię przystało: do tulenia, pokochania, dania ciepłego (emocjonalnie) domu. Połowę życia już bez sensu zmarnowała - i starczy. Toska ma ok. 5-6 lat. W schronisku przebywa od stycznia 2016r. KOJEC: XV - 16 NR: 7560 Quote
kiyoshi Posted February 26, 2019 Author Posted February 26, 2019 ROZLICZENIE znajduje się 3 posty NIŻEJ ;) Ogłoszenia: Bielsko-Biała https://www.olx.pl/oferta/pedzelek-tosi-pragnie-malowac-milosc-swojego-zycia-CID103-IDyUYRR.html Katowice https://www.olx.pl/oferta/nieduza-urocza-sunia-tosia-kiedy-wiara-czyni-cuda-CID103-IDyWZk1.html Kraków https://www.olx.pl/oferta/tosia-urocza-dojrzala-ulozona-sunia-po-latach-w-radysach-szuka-domu-CID103-IDz1tKS.html Quote
agat21 Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 Jestem i rezerwuję sobie post na rozliczenia, dziękuję kochana Kiyoshi za założenie wątku :* ROZLICZENIE wpływy: <3 Nesiowata 20 zł - 28 II <3 Nesiowata 20 zł - 8 III pieniądze po Blusi 225,62 zł - 13 III od znajomej p.Leszka 200 zł - 2 IV z bazarku Kiyoshi 217 zł - 16 IV ze sprzedaży przetworów od Mazowszanki 916,30 zł - 30 IV ------------ RAZEM 1598,92 zł wydatki: 260 zł transport 26 II 20 zł hotelik luty 36 zł wet 1 III 268 zł wet 7 III 29,04 zł wyróżnienia ogłoszeń 13 III 300 zł transport z hotelu do ds 300 zł hotelowanie w marcu ------------RAZEM 1213,04 zł stan na 16 IV --> +385,88 zł Jako, że Toska szczęśliwie we własnym domku, przekazuję nadwyżkę za zgodą Mazowszanki na rzecz Szanty. Quote
agat21 Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 Przed chwilą, Nesiowata napisał: Na czyje konto wpłacić? Na moje :) Quote
kiyoshi Posted February 26, 2019 Author Posted February 26, 2019 Przed chwilą, agat21 napisał: Jestem i rezerwuję sobie post na rozliczenia, dziękuję kochana Kiyoshi za założenie wątku :* super, że jesteś :) działamy dla kolejnej bidusi! <3 Quote
kiyoshi Posted February 26, 2019 Author Posted February 26, 2019 Toska dojechała szczęśliwie do Anety. Teraz troszke odpocznie a jutro dojedzie do Kasi. Teraz delikatnie zapoznaje się z dotykiem trawy, zapachem wiatru, wolnością, ciepłem...na 3 lata musiała o tym zapomnieć. Dziekuje Anetuś <3 dziękuje Agatko, że to własnie ona <3 Quote
Poker Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 Bardzo oryginalna sunia. Super ,że odzyskała wolność. Po prostu szczęściara. Quote
agat21 Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 Tak baaardzo się cieszę, że sunia może poczuć już namiastkę normalnego žycia. Płakać się chce z radošci.. Quote
Ainana Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 3 godziny temu, kiyoshi napisał: 3 godziny temu, kiyoshi napisał: Toska dojechała szczęśliwie do Anety. ... Teraz delikatnie zapoznaje się z dotykiem trawy, zapachem wiatru, wolnością, ciepłem...na 3 lata musiała o tym zapomnieć. Poryczałam się... Tak pięknie napisałaś. Doczekała się trawy... Quote
Ainana Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 2 godziny temu, agat21 napisał: Tak baaardzo się cieszę, że sunia może poczuć już namiastkę normalnego žycia. Płakać się chce z radošci.. Dokładnie! Quote
kiyoshi Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 13 godzin temu, Poker napisał: Bardzo oryginalna sunia. Super ,że odzyskała wolność. Po prostu szczęściara. 13 godzin temu, Jo37 napisał: Fajna sunia. Dobrze, że się jej udało. Dziekuje ze jestescie :) 9 godzin temu, Ainana napisał: Poryczałam się... Tak pięknie napisałaś. Doczekała się trawy... a to Aneta tak mi opisywala pierwsze chwile Toski po wyjsciu z auta. Jak cud jakis- dotyk trawy pod lapkami Quote
kiyoshi Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 Sunia juz wyspana pakuje sie w dalsza droge do Kasi Mam zdjecia ale niestety sa za duze i nie przejda przez komorke Wstawie wieczorkiem Quote
Ainana Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 1 godzinę temu, kiyoshi napisał: Jak cud jakis- dotyk trawy pod lapkami Dotyk trawy pod łapkami może być cudem... I rzeczywiście w wielu przypadkach jest. Piękne to a jednocześnie jak smutne: (( Toska już w drodze, bomba! Quote
kiyoshi Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 Tosia z porannego spaceru jeszcze u Anety 1 Quote
kiyoshi Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 2 godziny temu, zachary napisał: Ależ piękna krówka z Tosi! to prawda:) śliczna Jutro zadzwonie do Kasi, zapytam jak się sunia aklimatyzuje. :) Za transport wyszło 260 zł. Przeleje Anetce. Quote
Ainana Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Piękna, nietuzinkowa, jaki ma pędzelek na ogonku slodki, jak patrzy. Pewnie w szoku jest, ta cisza, trawa, nieznane widoki, doznania. 3 lata w Radysach to jak najwyższy wymiar kary, 25 lat. Tylko za co? :( niech się uczy Tosia, niech wie, że tu, od teraz jest inne życie. 2 Quote
kiyoshi Posted February 28, 2019 Author Posted February 28, 2019 Dzwonilam do Kasi. Tosia juz obejrzana dokladnie wczoraj zostala wykapana i wyczesana Ma kilka blizn na lapkach i siersc troszke kiepska, chudzinka z niej tez i niejadek Ma bardzo starte zeby na prawej stronie pyska, chyba pilowala kraty :( Kasia z nia pojedzie do weta dzis lub jutro :) Quote
agat21 Posted February 28, 2019 Posted February 28, 2019 Bidulka :( Pewnie te ponad 3 lata zrobiły swoje :( Miejmy nadziejé, że szybko dojdzie do siebie, wróci apetyt, sierść się poprawi :) Quote
kasiainat Posted February 28, 2019 Posted February 28, 2019 9 godzin temu, kiyoshi napisał: Dzwonilam do Kasi. Tosia juz obejrzana dokladnie wczoraj zostala wykapana i wyczesana Ma kilka blizn na lapkach i siersc troszke kiepska, chudzinka z niej tez i niejadek Ma bardzo starte zeby na prawej stronie pyska, chyba pilowala kraty :( Kasia z nia pojedzie do weta dzis lub jutro :) Jutro jedziemy do weta na 9:30 - zważymy Tosię, wezmę tabletkę na robaki i "coś" na pchły. Tosia chodzi za nami cały czas. Popiskuję jak wychodzę bez niej z domu. Warczy na psy, zwłaszcza jak podchodzą do mnie, koty nie robią na niej większego wrażenia . 1 Quote
Gabi79 Posted February 28, 2019 Posted February 28, 2019 Jaka cudna, wspaniale, że dostała szansę na odmianę losu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.