Jump to content
Dogomania

Kochana Sarunia odeszła od nas 6.12.2021 r. Żegnaj Saruniu [*] Z głuchą i niewidomą, chorą na cukrzycę Sarą w hoteliku u kikou zamieszkał Dunio, który odszedł 18.05.2021 r. [*]. Aruś zasnął w ramionach kikou 22.04.2021 r. [*]


Recommended Posts

Posted
Przed chwilą, Nadziejka napisał:

Arusiu spokojnej tulinkowej nocy 

 nuiechaj sie wszystko lagodnie ulozy psiesiuniu kokany

Niech się mu wszystko dobrze ułoży.

Posted
Przed chwilą, Radek napisał:

Jeszcze nie wiem, jak stoję finansowo, na razie udostępniłem na FB.

Serdecznie dziękuję Radku     720383367_kwiatki7.gif.52f81955a366a65239b46b96f11a1658.gif

Posted
3 godziny temu, elik napisał:

 

 

Dając mi te trzy negatywne opinie właśnie udowodniłaś, że się nie mylę :)

486fd44e80dc504bmed.png

 

Ot i taki jest Twój honor.

Elik.

przez osoby takie, jak Ty, ludzie pouciekali z Dogo. inteligentni, fajni ludzie. Przez te poświęcające się, kradnące czas rodzinie, dla piesków, przez te anioły ogarnięte manią prześladowczą, przy których nie można się odezwać, bo takie są k**wa święte, że nie chcą czytać niczego, co im aureolki nie namnaża. O rozumieniu słowa pisanego nie wspomnę. Popatrz sobie na mój wpis, z powodu którego zafajdałaś ten wątek, wątek staruszka psiego. Negatywy ci dałam, bo nie powinnaś była, ze względu na psa, w ogóle polemizować ze mną. O ile polemika wchodzi w grę - oddałaś Arka w idiotyczne zupełnie warunki.

A w kwestii mojego honoru - nie wkurzam się, bo jesteś po prostu głupia, trudno mieć pretensje.

Niniejszym wyłączam się.

 

kwiatki 7.gif

Posted

Bardzo proszę o nie komentowanie tej radosnej twórczości. Tej i ewentualnych kolejnych. Czas, żeby na wątek powróciła spokojna, życzliwa atmosfera. Jest to bezwzględnie konieczne nie tylko na tym, ale na każdym wątku na dogo, gdzie najważniejsze są psy i ich dobro.

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted

Z ogromną radością informuję, że Kasia przywiozła Arusia przed chwilą do hoteliku.  Aruś lekko pomachał ogonkiem do starych koleżanek i choć brzusio napięte, to Kasia powiedziała, że nie jest tak źle jak myślałam. Bałam się tego, że mały jest na kroplówkach. 

Jutro, a właściwie to już dzisiaj (jest po północy) Kasia pojedzie z Arusiem, żeby ustawili mu dalsze leczenie z  uwzględnieniem ostatniego badania krwi. Wyniki mówią, że i nerki i wątroba Arusia też nie są w najlepszym stanie :(

Dziękuję ulvhedinn, dziękuję Kasiu. Dobrej nocy. Odpocznijcie po trudach późnej podróży

  • Like 4
Posted

Kasiu bardzo proszę zleć wszelkie  badania, jakie uznasz za potrzebne, żeby ustalić co Arusiowi dolega i jakie leczenie kontynuować, czy ewentualnie wdrożyć nowe. Nie wiem  czy p. Maria zleciła kompletne leczenie, czy tylko to konieczne.

Wiemy, że w maju, kiedy wyszło, że Aruś ma zapalenie trzustki nie była pobrana krew do badania, bo z powodu długiego weekendu laboratorium było nieczynne. Potem też już nie robiliśmy takiego badania, bo wet bez tego postawił diagnozę i ustalił leczenie. Na dobrą sprawę nie wiemy więc jaka była lipaza, gdy Aruś przyjechał do p. Marii. Nie wiem czy stres spowodowany rozstaniem z Kasią i psim towarzystwem mógł spowodować tak nagłe pogorszenie, czy to odstawienie leków?. Badanie krwi zlecone przez p. Marię wykazało bardzo duże przekroczenie normy lipazy. Na pewno musimy znowu zbadać Arusiowi krew, ale czy nie jest za wcześnie od tamtego badania, czy może trochu poczekać, żeby po prostu tylko nie powtórzyć tamtych wyników, to pozostawiam Kasiu do Twojej decyzji.

Aruś bądź dzielny, trzymaj się piesku.

  • Like 2
Posted

na wątku Skarpety jest pierwszy głos za pomocą Saruni w wysokości 200 złotych :)

Myślę, że Sarunia pomoc otrzyma - potrzebne będzie konto skarbnika Saruni, ale to po decyzji całego zarządu Skarpety :)

  • Like 3
Posted

Bardzo serdecznie dziękuję mari   1275334628_serce7.gif.1cd9a0aded3349077b2d83b5c8d81cca.gif

Nie ma sprzeciwu w temacie wspólnego konta Saruni i Arusia więc myślę, że to będzie to samo konto, które podawałam dla Arusia, ale gdy będzie potrzeba, to oczywiście ponownie podam.

Posted

Dostałam SMS-a od Kasi.

Aruś ma wdrożone nowe leczenie, ma zmieniony antybiotyk i odstawione przeciwbólowe. Ma zapalenie uszek. Jest brązowy odczyn zapalny, ale ropa się nie leje, jak było mówione.. Dostał do uszu maść Oridermyl.

No i enzymy i ścisła dieta. Na początek Royal Canim Low Fat, a potem można będzie przejść na tańszy odpowiednik z Rinti.

Zaostrzenie choroby mogła wywołać nawet jakaś bzdura - choćby cukierek, czy kawałek wędliny z solą i przyprawami.

Kasia pisze, że chłopaczek jest aktywny, nie ma wymiotów, ani biegunki. Zjadł śniadanie zapożyczone od chorego kolegi z wrocka :)

Mamy nadzieję, że jego stan jeszcze ulegnie poprawie :)

HURA!!!!!!!!!! 

  • Like 5
  • Upvote 2
Posted
13 minut temu, elik napisał:

Kasia pisze, że chłopaczek jest aktywny, nie ma wymiotów, ani biegunki. Zjadł śniadanie zapożyczone od chorego kolegi z wrocka :)

Mamy nadzieję, że jego stan jeszcze ulegnie poprawie :)

HURA!!!!!!!!!! 

I to jest dobra wiadomość!

Posted
1 godzinę temu, elik napisał:

Dostałam SMS-a od Kasi.

Aruś ma wdrożone nowe leczenie, ma zmieniony antybiotyk i odstawione przeciwbólowe. Ma zapalenie uszek. Jest brązowy odczyn zapalny, ale ropa się nie leje, jak było mówione.. Dostał do uszu maść Oridermyl.

No i enzymy i ścisła dieta. Na początek Royal Canim Low Fat, a potem można będzie przejść na tańszy odpowiednik z Rinti.

Zaostrzenie choroby mogła wywołać nawet jakaś bzdura - choćby cukierek, czy kawałek wędliny z solą i przyprawami.

Kasia pisze, że chłopaczek jest aktywny, nie ma wymiotów, ani biegunki. Zjadł śniadanie zapożyczone od chorego kolegi z wrocka :)

Mamy nadzieję, że jego stan jeszcze ulegnie poprawie :)

HURA!!!!!!!!!! 

Same dobre wiadomości!Strasznie martwiłam się o psinę.Po cichu zadawałam sobie pytanie-co tak nagle?Jestem przekonana,że gdyby pani ściśle przestrzegała zaleceń byłoby z Arusiem o.k.

Pod opieką Kikau nic złego się nie działo .

Jest dobrze.Psiak u świadomej i odpowiedzialnej osoby.

 

  • Like 1
Posted
47 minut temu, guccio napisał:

Same dobre wiadomości!Strasznie martwiłam się o psinę.Po cichu zadawałam sobie pytanie-co tak nagle?Jestem przekonana,że gdyby pani ściśle przestrzegała zaleceń byłoby z Arusiem o.k.

Pod opieką Kikau nic złego się nie działo .

Jest dobrze.Psiak u świadomej i odpowiedzialnej osoby.

 

Też bardzo martwiłam się o naszego chłopaczka. Na szczęście Aruś szczęśliwie wrócił tam, gdzie mu było dobrze :)

Posted
13 minut temu, Jolanta08 napisał:

Kamień z serca ,tak się cieszę że z Arusiem jest dobrze :)

Wielki był ten kamień. Słyszałam w Krakowie jak gruchnęło, gdy spadł z serca  :)

Posted

Wieści coraz lepsze i mam nadzieję, ze wkrótce otrzymamy info, ze Auruś ma się dobrze. Najważniejsza jest trafna diagnoza i potem właściwe leczenie.

Elu, "lada chwila" będę miała już cały utarg z bazarku. Proszę, podeślij mi numerek do wpłaty dla Sary.

Posted
9 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Jak dobrze, że Aruś już u kikou. Oby wróciło wszystko do normy, o ile się da :)

Najważniejsze, żeby obniżył się wskaźnik lipazy, bo było bardzo duże przekroczenie. Za jakiś czas poproszę Kasię o zbadanie krwi Arusia i zobaczymy jak się ma jego trzustka.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...