Kochana Sarunia odeszła od nas 6.12.2021 r. Żegnaj Saruniu [*] Z głuchą i niewidomą, chorą na cukrzycę Sarą w hoteliku u kikou zamieszkał Dunio, który odszedł 18.05.2021 r. [*]. Aruś zasnął w ramionach kikou 22.04.2021 r. [*]

[kikou]

20 minut temu, elik napisał:

Odebrałam przed chwilą telefon p. Marii i coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem.

Po wczorajszym badaniu krwi okazało się, że Aruś jednak ma zapalenie trzustki. To wszystko to jakiś koszmar  :(

To za dużo jak dla mnie :( 

Ja to potrafie wytłumaczyć. Aruś miał w kwietniu badanie krwi gdzie wartości wątrobowe i trzustkowe byly mocno podniesione. Podczas pamietnej majówki mial groźne objawy, które wskazywały na trzustke ale wet nie byl pewien. Nie mozna bylo wtedy zrobic pelnego profilu trzustkowego bo laboratorium nie pracowało, jednak weterynarz wdrozyl plynotwrapie i metronidazol + enzymy + rozkurczowe i przeciwbolowe czyli postepowanie jak w przypadku ostrego zapalenia trzustki. Leczenie wtedy szybko postawilo Arusia na nogi. Weterynarz mial wątpliwości że zbyt szybko mu sie poprawilo jak na trzustkę i jest zapis, że to mozliwe ze ostre zatrucie jakies było. Jednak z racji całego obrazu zalecał dietę i enzymy trzustkowr utrzymać. Weterynarz Pani Marii,  ktory oparł sie na tym zapisie z maja troszke pochopnie stwierdził że nic malemu nie jest bo mial moze zatrucie tylko w maju. No ale jednak zmiana diety w nowym domu najwyraźniej zaostrzyła znowu chorobę.

:-(

[ania75]

4 godziny temu, elik napisał:

Ponieważ Aruś wraca  z adopcji, nadal będzie musiał mieć swoje konto bankowe. Muszę Saruni odstąpić swoje osobiste konto, a swoje finanse przenieść na inne konto bankowe.

W tej sytuacji Sarunia będzie miała jednak inne konto bankowe, nie to, które podałam. Bardzo przepraszam za niedogodność, ale wierzcie mi, że prowadzenie finansów dwóch psiaków na jednym rachunku bankowym byłoby drogą przez mękę.

Dzisiaj wieczorem roześlę nowy numer konta Saruni. W-płaty poczynione dla niej na konto Aureliuszka przeniosę na nowe konto Saruni, a kwotę za zakup karmy dla Saruni, przeleję z jej konta na konto Aureliuszka.

Chyba, że darczyńcy Aureliuszka zgodzą się, żeby Aruś zafundował Sarci tę karmę :)

Moim zdaniem mogłyby mieć wspólne finanse na jednym koncie... Ale zrób Elu jak Tobie będzie wygodniej

[Tola]

41 minut temu, elik napisał:

Odebrałam przed chwilą telefon p. Marii i coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem.

Po wczorajszym badaniu krwi okazało się, że Aruś jednak ma zapalenie trzustki. To wszystko to jakiś koszmar  :(

To za dużo jak dla mnie :( 

 

21 minut temu, kikou napisał:

Ja to potrafie wytłumaczyć. Aruś miał w kwietniu badanie krwi gdzie wartości wątrobowe i trzustkowe byly mocno podniesione. Podczas pamietnej majówki mial groźne objawy, które wskazywały na trzustke ale wet nie byl pewien. Nie mozna bylo wtedy zrobic pelnego profilu trzustkowego bo laboratorium nie pracowało, jednak weterynarz wdrozyl plynotwrapie i metronidazol + enzymy + rozkurczowe i przeciwbolowe czyli postepowanie jak w przypadku ostrego zapalenia trzustki. Leczenie wtedy szybko postawilo Arusia na nogi. Weterynarz mial wątpliwości że zbyt szybko mu sie poprawilo jak na trzustkę i jest zapis, że to mozliwe ze ostre zatrucie jakies było. Jednak z racji całego obrazu zalecał dietę i enzymy trzustkowr utrzymać. Weterynarz Pani Marii,  ktory oparł sie na tym zapisie z maja troszke pochopnie stwierdził że nic malemu nie jest bo mial moze zatrucie tylko w maju. No ale jednak zmiana diety w nowym domu najwyraźniej zaostrzyła znowu chorobę.

:-(

U starszego psa nawet po jednorazowym incydencie trzustkowym  trzeba bardzo uważać na to, co pies je;  moja Tolka miała zapalenie trzustki w wieku 12 lat i do końca swojego życia musiała być na diecie.

[Jolanta08]

19 minut temu, kikou napisał:

Ja to potrafie wytłumaczyć. Aruś miał w kwietniu badanie krwi gdzie wartości wątrobowe i trzustkowe byly mocno podniesione. Podczas pamietnej majówki mial groźne objawy, które wskazywały na trzustke ale wet nie byl pewien. Nie mozna bylo wtedy zrobic pelnego profilu trzustkowego bo laboratorium nie pracowało, jednak weterynarz wdrozyl plynotwrapie i metronidazol + enzymy + rozkurczowe i przeciwbolowe czyli postepowanie jak w przypadku ostrego zapalenia trzustki. Leczenie wtedy szybko postawilo Arusia na nogi. Weterynarz mial wątpliwości że zbyt szybko mu sie poprawilo jak na trzustkę i jest zapis, że to mozliwe ze ostre zatrucie jakies było. Jednak z racji całego obrazu zalecał dietę i enzymy trzustkowr utrzymać. Weterynarz Pani Marii,  ktory oparł sie na tym zapisie z maja troszke pochopnie stwierdził że nic malemu nie jest bo mial moze zatrucie tylko w maju. No ale jednak zmiana diety w nowym domu najwyraźniej zaostrzyła znowu chorobę.

:-(

Nie będę spokojna dopóki Aruś nie będzie bezpieczny u kikou ,dołuje mnie ta sytuacja :((

[elik]

Tak mi żal biednego psiaka :( Powiedziałam p. Marii co o tym wszystkim myślę. Nie wytrzymałam!

Kasiu bardzo proszę zabierzcie go jak najszybciej, jak tylko będzie to możliwe.

[Poker]

6 minut temu, elik napisał:

Tak mi żal biednego psiaka :( Powiedział×am p. Marii co o tym wszystkim myślę. Nie wytrzymałam!

Kasiu bardzo proszę zabierzcie go jak najszybciej, jak tylko będzie to możliwe.

I co ona na to ?

Nurtuje  mnie jeszcze jedna sprawa. Z opisu anica po wizycie PA wynikało , że były na niej obecne 2 osoby czyli p.Maria i jej koleżanka. Teraz pojawiła się informacja ,że 3 ! osoby i nie zachowujący czystości  pies w jednym pokoju może byc trudne do zniesienia. Co to za 3. osoba i  czy nie ona jestem buntownikiem w tej całej sytuacji. Pytam , mimo że to nie ma  już wpływu na los Aurusia .

[elik]

3 minuty temu, Poker napisał:

I co ona na to ?

Nurtuje  mnie jeszcze jedna sprawa. Z opisu anica po wizycie PA wynikało , że były na niej obecne 2 osoby czyli p.Maria i jej koleżanka. Teraz pojawiła się informacja ,że 3 ! osoby i nie zachowujący czystości  pies w jednym pokoju może byc trudne do zniesienia. Co to za 3. osoba i  czy nie ona jestem buntownikiem w tej całej sytuacji. Pytam , mimo że to nie ma  już wpływu na los Aurusia .

Ta trzecie osoba, to chora, leżąca, która p. Maria się opiekuje.

[elik]

46 minut temu, ania75 napisał:

Moim zdaniem mogłyby mieć wspólne finanse na jednym koncie... Ale zrób Elu jak Tobie będzie wygodniej

3 godziny temu, Jolanta08 napisał:

elik ,skoro psiaki mają wspólny wątek to nie byłoby lepiej aby miały także konto ? Wystarczyłoby zaznaczyć " dla Aureliusza (kwota) i Sary (kwota)". Oczywiście to tylko sugestia i decyzja należy do Ciebie bo Ty wiesz najlepiej jak to wszystko ogarnąć. Nie mam nic przeciwko aby Aruś podzielił się z Sarcią.

Czy myślicie może o sumowaniu wpłat i wydatków i wspólnym saldzie?

Dla mnie byłoby to najprostsze, ale czy deklarowicze Arusia się na to zgodzą. Aruś ma już na koncie zapas, a Sarunia dopiero zaczyna zbierać,

[Poker]

2 minuty temu, elik napisał:

Ta trzecie osoba, to chora, leżąca, która p. Maria się opiekuje.

Dzięki za odpowiedź. Biorąc pod uwagę ,że 3 osoby mieszkają w jednym pokoju w tym leżąca , ta adopcja nie powinna mieć miejsca. Pani Maria zdecydowanie przeceniła swoje możliwości.

[elik]

Dnia 30.08.2019 o 18:30, Jolanta08 napisał:

Nie będę spokojna dopóki Aruś nie będzie bezpieczny u kikou ,dołuje mnie ta sytuacja :((

Teraz Aruś jest już zaopiekowany. Dostał kroplówkę z lekami, środkami przeciwbólowymi. Wczoraj tez miał kroplówkę. P. Maria dba o jego stan. Błędna diagnoza lekarza spowodowała wstrzymanie leków na trzustkę, co spowodowała pogorszenie się stanu zdrowia Arusia :(

[elik]

Sarunia ma na swoim koncie poniższe wpłaty:

• 100,00 zł  od  Anula  -  28.08.
•  20,00 zł  od  hristo_fair  deklaracja VIII  -  28.08.
•  20,00 zł  od  Kaas1  deklaracja VIII  -  29.08.
•  20,00 zł  od  yucca  deklaracja IX  -  30.08.
•  50,00 zł  od  ona03  deklaracja VIII  +  40,00 zł dodatkowo  -  30.08.

Bardzo serdecznie dziękuję

[elik]

Dzisiaj zapłaciłam 190,00 zł za badania, które miała Sarunia - EKG, morfologię, biochemię + leki.

Stan konta po tej operacji nie jest zgodny ze stanem finansów na koncie Saruni, gdyż na tym koncie była jeszcze moja niewielka kwota 97,86 zł. Po tej operacji przeniosłam ją na konto męża.

Na koncie Saruni, po zapłaceniu faktury weta jest 20,00 zł.

Pozostaje jeszcze  ewentualnie do zapłacenia (przelania na konto Arusia, z którego zapłaciłam za karmę Sarci)  kwota 116,80 zł. Ale najpierw Sarunia musi ją uzbierać :(

[Jolanta08]

43 minuty temu, elik napisał:

Czy myślicie może o sumowaniu wpłat i wydatków i wspólnym saldzie?

Dla mnie byłoby to najprostsze, ale czy deklarowicze Arusia się na to zgodzą. Aruś ma już na koncie zapas, a Sarunia dopiero zaczyna zbierać,

Jestem na tak

[elik]

2 minuty temu, Jolanta08 napisał:

Jestem na tak

Bardzo dziękuję   

Znacznie ułatwi to prowadzenie finansów, zwłaszcza, że musiałam zwolnić konto dla Saruni - odstąpiłam jej swoje, co delikatnie mówiąc,nie jest dla mnie wygodne. Chętnie obsiądę je z powrotem. Z niego płaciłam wszelkie akcje, deklaracje. Wpłaty przechodziły natychmiast.

Bardzo proszę o wypowiedzi pozostałych deklarowiczów Arusia.

[elik]

Dzisiaj tj. 30.08. na konto Arusia wpłynęły poniższe wpłaty:

•  30,00 zł  od  kiyuoshi 
•  50,00 zł  od  ona03  deklaracja VIII - XII
•  10,00 zł  od  ludwa  deklaracja IX 

Bardzo serdecznie dziękuję

[guccio]

5 godzin temu, Jolanta08 napisał:

elik ,skoro psiaki mają wspólny wątek to nie byłoby lepiej aby miały także konto ? Wystarczyłoby zaznaczyć " dla Aureliusza (kwota) i Sary (kwota)". Oczywiście to tylko sugestia i decyzja należy do Ciebie bo Ty wiesz najlepiej jak to wszystko ogarnąć. Nie mam nic przeciwko aby Aruś podzielił się z Sarcią.

Ja za takim rozwiązaniem jestem.

[guccio]

2 godziny temu, Jolanta08 napisał:

Nie będę spokojna dopóki Aruś nie będzie bezpieczny u kikou ,dołuje mnie ta sytuacja :((

Tak jak Ty odetchnę dopiero jak Aruś wróci do Kikau.

[yucca]

1 godzinę temu, elik napisał:

Czy myślicie może o sumowaniu wpłat i wydatków i wspólnym saldzie?

Dla mnie byłoby to najprostsze, ale czy deklarowicze Arusia się na to zgodzą. Aruś ma już na koncie zapas, a Sarunia dopiero zaczyna zbierać,

Ja jestem jak najbardziej za! Mam wyrzuty sumienia, że Aruś został bez deklaracji :( Najlepiej by było rozliczać psiaki w dwupaku.

[ania75]

15 minut temu, yucca napisał:

Ja jestem jak najbardziej za! Mam wyrzuty sumienia, że Aruś został bez deklaracji :( Najlepiej by było rozliczać psiaki w dwupaku.

Też tak uważam 

[Nadziejka]

 

 

[ona03]

Też jestem za wspólnym rozliczaniem,  eliczku - moja wpłata obejmuje opłatę deklaracji za 5-mcy / do końca roku :)/

[elik]

5 minut temu, ona03 napisał:

Też jestem za wspólnym wątkiem,  eliczku - moja wpłata obejmuje opłatę deklarację za 5-mcy / do końca roku :)/

Oczywiście, tak napisałaś na PW.  Jak widać, ja dzisiaj naprawdę straciłam głowę :(

Przepraszam, już poprawiam.

Propozycja dotyczyła wspólnego konta, a także wspólnych finansów. Czy także jesteś za?

[ewu]

Niestety trzustka  najczęściej wymaga diety niskotłuszczowej , trzeba jej ścisle przestrzegać.

[Nadziejka]

               Ciociu eliczkowa pozdrawiam

 prosze tez o num konta Arusiowy i Saruniowy

      beda pieniazki z bazareczkow , i kochane serca Dobreduszki kupuja Cegielki Zycia

Malenki kramik Arusiowi Aureliuszkowi serduchem .Zapraszam do 10 wrzesnia

 

Tobie Saruniu-malenki Nadziejkowy Sercem Calem .Zapraszam do 31 sirepnia

[elik]

31 minut temu, ewu napisał:

Niestety trzustka  najczęściej wymaga diety niskotłuszczowej , trzeba jej ścisle przestrzegać.

Poważnie zastanawiam się czy dalej ogłaszać Arusia.