Poker Posted February 21, 2021 Posted February 21, 2021 A niech to... W ostatnim okresie tylu naszych osobistych i podopiecznych psów odeszło. Mógłby nastać lepszy czas... 2 Quote
elik Posted February 22, 2021 Author Posted February 22, 2021 8 godzin temu, Poker napisał: A niech to... W ostatnim okresie tylu naszych osobistych i podopiecznych psów odeszło. Mógłby nastać lepszy czas... Czworonożni przyjaciele dają ogrom miłości, radości, gdy żyją, ale jak odchodzą przeżywamy tragedię :( 1 Quote
Radek Posted February 23, 2021 Posted February 23, 2021 Dnia 22.02.2021 o 09:18, elik napisał: Czworonożni przyjaciele dają ogrom miłości, radości, gdy żyją, ale jak odchodzą przeżywamy tragedię :( Serce wtedy pęka na kawałki :( Quote
elik Posted February 23, 2021 Author Posted February 23, 2021 1 godzinę temu, Radek napisał: Serce wtedy pęka na kawałki :( I trudno jest się pozbierać :( Quote
Radek Posted February 24, 2021 Posted February 24, 2021 13 godzin temu, elik napisał: I trudno jest się pozbierać :( Do tej pory czuję ukłucie w sercu, gdy wspominam swoje pożegnane sunie. Quote
Jolanta08 Posted February 24, 2021 Posted February 24, 2021 Zaglądam do Saruni i przesyłam ciepłe myśli Quote
elik Posted February 24, 2021 Author Posted February 24, 2021 Tak ładnie wygląda sunia kochana, że wydaje się, że nie może być źle :( Sunieczko słodka trzymaj się. Quote
Tyśka) Posted February 25, 2021 Posted February 25, 2021 Ciepłe myśli przesyłam. Saruś, trzymaj się dzielnie. Quote
Radek Posted February 25, 2021 Posted February 25, 2021 Zostawiam głaski i moc pozytywnych myśli. Quote
guccio Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Deklaracje za styczeń i luty poleciały. Głaskanie i przytulanie dla seniorów. 1 Quote
elik Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 4 godziny temu, guccio napisał: Deklaracje za styczeń i luty poleciały. Głaskanie i przytulanie dla seniorów. Serdecznie dziękuję Dam znać, gdy pojawią się na koncie. Quote
Nadziejka Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 5 godzin temu, guccio napisał: Deklaracje za styczeń i luty poleciały. Głaskanie i przytulanie dla seniorów. ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ Quote
elik Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 Strasznie przykro mi o tym pisać. Moje serce znowu w kawałeczkach. Duszę to w sobie od wczoraj. Saruni rośnie w pyszczku guz. Rośnie bardzo szybko. W grudniu sunia miała operację usunięcia guza i przy okazji miała czyszczone ząbki. W pyszczku nie było choćby śladu guza. Dzisiaj odrasta usunięty guz z podbrzusza i urósł dość już duży guz w pyszczku. Wetka stwierdziła, że wygląda to na bardzo złośliwy nowotwór płaskonabłonkowy :( Biorąc pod uwagę wiek Saruni, jej dolegliwości i to, że guz na podbrzuszu znowu rośnie, myślę, że ponowna operacja Saruni nie wchodzi w rachubę. Ale może nie mam racji. Jak uważacie? Quote
Tyśka) Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 :(( Nie wiem co napisać, boli mnie serce razem z Tobą. :( Quote
elik Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 2 godziny temu, Tyśka) napisał: :(( Nie wiem co napisać, boli mnie serce razem z Tobą. :( Wpadłam w jakąś czarną dziurę, z której nie mogę się wydostać :( :(:( Quote
Radek Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Kolejne złe wieści:( Strasznie to smutne. Czasami nie mam siły. Czytam o Saruni, czytam o psiakach z Dogo, które odeszły, a na dodatek nasza mała mordka niedomaga. Ryczeć się chce. Quote
mari23 Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 23 minuty temu, Radek napisał: Kolejne złe wieści:( Strasznie to smutne. Czasami nie mam siły. Czytam o Saruni, czytam o psiakach z Dogo, które odeszły, a na dodatek nasza mała mordka niedomaga. Ryczeć się chce. Kolejne.....tak bardzo, bardzo smutno :( :( :( Quote
Poker Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Smutno, bardzo nawet. Ale takie jest życie i już kiedyś pisałam , że psy żyją tak krótko po to, by robić w DS. miejsce następnym. Wyobraźcie sobie , że psy żyłyby np. po 40 lat. Część by musiała nas przeżyć i potem co by z nimi było? A poza tym ile by ich było na świecie i jak wtedy zapewnić im godziwy byt , gdy człowiek nawet teraz nie potrafi ,( czytaj nie chce) tego zrobić. Quote
uxmal Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 12 minut temu, Poker napisał: Smutno, bardzo nawet. Ale takie jest życie i już kiedyś pisałam , że psy żyją tak krótko po to, by robić w DS. miejsce następnym. Wyobraźcie sobie , że psy żyłyby np. po 40 lat. Część by musiała nas przeżyć i potem co by z nimi było? A poza tym ile by ich było na świecie i jak wtedy zapewnić im godziwy byt , gdy człowiek nawet teraz nie potrafi ,( czytaj nie chce) tego zrobić. Chodzę coś dzisiaj za Tobą.. Masz rację. Zastanawiam się np. Po co ludzie kupują żółwie. Co z nimi będzie po chwili W? Quote
elik Posted February 27, 2021 Author Posted February 27, 2021 8 godzin temu, Radek napisał: Kolejne złe wieści:( Strasznie to smutne. Czasami nie mam siły. Czytam o Saruni, czytam o psiakach z Dogo, które odeszły, a na dodatek nasza mała mordka niedomaga. Ryczeć się chce. Współczuję Ci Radku :( A przynajmniej wiadomo co jest tego powodem? Quote
mari23 Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Dnia 21.08.2019 o 13:36, elik napisał: Ma obu zdjęciach wyraźnie widać rój much na jego nosku Dnia 24.02.2021 o 23:12, elik napisał: Tak ładnie wygląda sunia kochana, że wydaje się, że nie może być źle :( Sunieczko słodka trzymaj się. Różnica? Około 1,5 roku i nie do opisania zmiana stanu Saruni.... oby jak najdłużej w dobrej formie i otoczona miłością mogła jeszcze nacieszyć się "domkiem" u kikou....bo to jest DOM pełen troski i miłości dla Saruni i wszystkich czworonożnych w nim mieszkających <3 1 Quote
elik Posted February 27, 2021 Author Posted February 27, 2021 36 minut temu, mari23 napisał: Różnica? Około 1,5 roku i nie do opisania zmiana stanu Saruni.... oby jak najdłużej w dobrej formie i otoczona miłością mogła jeszcze nacieszyć się "domkiem" u kikou....bo to jest DOM pełen troski i miłości dla Saruni i wszystkich czworonożnych w nim mieszkających <3 Dziękuję Ci mari za przypomnienie. Faktycznie różnica bardzo duża i jestem bardzo wdzięczna Kasi za Jej opiekę nad psiaczkami. To nie hotel, ale jak zauważyłaś DOM. Dom, jakiego te psiaki nigdy nie miały, a szczęśliwie zdarzył im się w ostatnim czasie ich życia, wtedy, kiedy wszystkie stworzenia najbardziej potrzebują ciepła, opieki, miłości. Kasia im to zapewnia. Dzięki Kasiu. Sarciu kochana bądź szczęśliwa do końca swoich dni. Ufam Kasi i wiem, że nie pozwoli Saruni cierpieć :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.