Kochana Sarunia odeszła od nas 6.12.2021 r. Żegnaj Saruniu [*] Z głuchą i niewidomą, chorą na cukrzycę Sarą w hoteliku u kikou zamieszkał Dunio, który odszedł 18.05.2021 r. [*]. Aruś zasnął w ramionach kikou 22.04.2021 r. [*]

[kikou]

Seniorki nasze dziękują za pomoc i pamięć...

Ciężko mi tu  pisać ponieważ niestety lepiej nie jest, dziadziulki gasną. Sarunia ciągle jeszcze dzielnie tupta, przeważnie jako jedna z pierwszych, rano na spacerek, szczeka głośno domagając się jedzonka ale raczysko jest obecne maleńka jest chudziutka coraz więcej śpi.

Aruś tez ma jeszcze apetyt i na tyle trzeźwą główkę, że woła nawet jak odrobinkę posiusia  (czasem w nocy i z sześć razy) czy mu niewygodnie ale też już tak "balansuje na ostatniej niteczce"

[Radek]

Tak smutno czytać takie wieści. Kochane staruszki. 

[Tyśka)]

Wieści dość smutne... ale zdjęcia psinek szczęśliwych, czujących się bezpiecznie i pokochane. Ujmujące to jest.
Kikou <3 elik <3

[Jolanta08]

Szkraby kochane trzymają się dzielnie i niech tak zostanie jak najdłużej, przytulam bardzo mocno 🥰

[elik]

Kasiu dziękuję serdecznie za troskliwą opiekę nad dziadziulkami.
Radość z ich godnej starości i Twojej troskliwej opieki, jest jak i  ich życie, zawieszona na cienkiej niteczce i łzawa :(  Ale jest i trwa dopóki oni trwają.

Dziękuję także Wam, kochani sponsorzy i odwiedzający, za bycie z nami i wspólną troskę o godne życie staruszków.

      

[elik]

Tak bardzo chciałabym ich oboje poprzytulać. Niestety nie jest to możliwe. Ale wiem, że na pewno nie brakuje im ciepła i poczucie bezpieczeństwa. Dziękuje Kasiu!

[b-b]

Niestety starość się Bogu nie udała.

Dobrze,że chociaż te staruszki mają ciepły kącik i strawę. 

Niestety większość umiera w niegodnych warunkach.

[elik]

W marcu Aruś dostawał kroplówki.

Faktura

Przelew

[elik]

Na konto Saruni i Arusia wpłynęły poniższe kwoty:

    120,00 zł  od Figunia deklaracja IV - VI + dodatek  :)  -  8.04.
     20,00 zł  od WiosnaA deklaracja IV  -  9.04.
     60,00 zł  od  siostra elficzkowa deklaracja IV + dodatek  :)  -  9.04.

Bardzo serdecznie dziękuję

       

[elik]

Dnia 11.04.2021 o 09:53, b-b napisał:

Niestety starość się Bogu nie udała.

Dobrze,że chociaż te staruszki mają ciepły kącik i strawę. 

Niestety większość umiera w niegodnych warunkach.

A tak powinni mieć wszyscy seniorzy, bo starość czy to u ludzi, czy u zwierząt powinna budzić szacunek.

[Radek]

Na dobranoc zostawię głaski i moc dobrych myśli. 

[elik]

Dnia 14.04.2021 o 00:04, Radek napisał:

Na dobranoc zostawię głaski i moc dobrych myśli. 

Razem z seniorami bardzo dziękujemy    

[elik]

12.04. na konto Saruni i Arusia wpłynęły poniższe kwoty:

•     130,00 zł  od b-b - z bazarku 
•      30,00 zł  od ania75  - deklaracja  IV 
   

Bardzo serdecznie dziękuję

        

[elik]

Płacimy za hotel w marcu.

Faktura

Przelew

[guccio]

A ja swoje deklarację na moja kochana trojeczke staruszków (Aurelia,,Sara,Fabia) przeleję pod koniec miesiąca.

Tak mi teraz wychodzi, że co dwa miesiace reguluje.

 

[mari23]

Dnia 11.04.2021 o 09:53, b-b napisał:

Niestety starość się Bogu nie udała.

Dobrze,że chociaż te staruszki mają ciepły kącik i strawę. 

Niestety większość umiera w niegodnych warunkach.

Starość to się ludziom nie udała. Pamiętam moją babcię, dożyła 93 lat, spokojna, "zaopiekowana", zmarła w nocy we śnie, miała naprawdę szczęśliwą starość, dziadek wcześniej zmarł, długo leżał, też do końca miał opiekę....

I ludzie, i psy powinny mieć dobrą, godną starość - to  przez złych ludzi stare psiaki trafiają "na bruk" i umierają w niegodnych warunkach... i nie tylko psiaki :( :( zobaczcie, ile ostatnio przybyło staruszków w zamojskim schronisku...a ile takich schronisk? To nie wina Boga, a ludzi, złych ludzi!

[Radek]

2 godziny temu, mari23 napisał:

to  przez złych ludzi stare psiaki trafiają "na bruk"

Nie wyobrażam sobie, jak można opuścić starego, chorego psa. 

[Onaa]

Dnia 11.04.2021 o 22:31, elik napisał:

A tak powinni mieć wszyscy seniorzy, bo starość czy to u ludzi, czy u zwierząt powinna budzić szacunek.

Masz całkowitą rację Elu.

Dnia 10.04.2021 o 22:11, Radek napisał:

Tak smutno czytać takie wieści. Kochane staruszki. 

Przeczytałam post kikou, bardzo przykro. Zostawiam dużo miziaczków dla dzielnych staruszków.

[elik]

9 godzin temu, Onaa napisał:

 

Przeczytałam post kikou, bardzo przykro. Zostawiam dużo miziaczków dla dzielnych staruszków.

Dziękuję Reniu  :) Smutne to i przykre, że tak kochani seniorzy słabną. Ale jest mi nieco lżej, gdy pomyślę, że przynajmniej mają dobre warunki i dobrą opiekę.

[kikou]

Aruś niestety ma się bardzo źle. W piątek odmówił jedzonka po poludniu, wczoraj byliśmy w lecznicy. Wyniki koszmarne, nereczki niemal nie pracują, Trzustka znowu się pogorszyła, hemoglobina już krytycznie nisko. Leki na trzustkę niekorzystnie wpłyną na nerki no ale wet zdecydowala się jednak podać połówki dawek bo to i tak jego jedyna szansa na choćby jeszcze kilka tygodni. Teraz już codziennie kroplówki. Rokowanie dla naszego dziadulka bardzo złe. 

[Nesiowata]

Biedny Aruś. Trzymaj się chłopaku.

[Tyśka)]

NIe do poznania :( Bidulinek, serce pęka.

[Jolanta08]

Ojej Arusiu,🙁 trzymaj się chłopaku ❤️

[elik]

3 godziny temu, kikou napisał:

Aruś niestety ma się bardzo źle. W piątek odmówił jedzonka po poludniu, wczoraj byliśmy w lecznicy. Wyniki koszmarne, nereczki niemal nie pracują, Trzustka znowu się pogorszyła, hemoglobina już krytycznie nisko. Leki na trzustkę niekorzystnie wpłyną na nerki no ale wet zdecydowala się jednak podać połówki dawek bo to i tak jego jedyna szansa na choćby jeszcze kilka tygodni. Teraz już codziennie kroplówki. Rokowanie dla naszego dziadulka bardzo złe. 

Bardzo zła wiadomość   To już  kolejna taka wiadomość w ostatnim czasie, która napełnia serce bólem  :(  Aruś, piesionku kochany, powoli docierasz do kresu swoich dni :( 
Kasiu z Twojego opisu wynika, że stan Arusia jest krytyczny. Z takimi wynikami nie może czuć się dobrze :(   W dodatku Przestał jeść. W tej sytuacji wet proponuje podawać leki, które niekorzystnie wpłynął na i tak już zły stan nerek, żeby przedłużyć jego życie o kilka tygodni.  Przepraszam, ale co Aruś ma z takiego życia?  Cały czas leży, już nawet nie chce jeść. Ma umrzeć z głodu? Kasiu, czy jest szansa na to żeby Aruś wrócił do dobrej formy, żeby mógł korzystać z życia na tyle, na ile korzystał do tej pory?

EDIT

Ja już buczę, bo wiem, co mi odpowiesz :( :( :(   Dlaczego ???  Wiem, że wszyscy kiedyś umrzemy, ale czemu tyle się na mnie ostatnio zwala. Długo był spokój, a teraz cios za ciosem :( :( :(

[Onaa]

Bardzo biedny Aruś  :(, przytulam Cię Elu, i Ciebie Kasiu, bardzo smutny i trudny to czas.