Dług został spłacony, Miłka już w swoim domku :)Duże mają gorzej! los się do niej uśmiechnął na krótko, musi wracać do schroniska ,bo jest za... duża, Miłka ,najmilsza sunia, prosi o pomoc!!!

[Jo37]

Odzywam się na zaproszenie. Zaglądałam wcześniej po cichu.

Niestety nie jestem w stanie pomóc finansowo.

[mdk8]

Jestem i ja. W razie potrzeby postaram się troszkę pomóc finansowo. 

[anica]

7 godzin temu, Patmol napisał:

najładniej wychodzą zdjęcia psa - jak sie kucnie/kleknie na wysokości  psa - z przodu/ przed psem - ale chociaż 2 metry od psa/ nie za blisko -bo zniekształci proporcje

jak masz aparat fotograficzny lub telefon z ustawieniami - to można ustawić "portret" i wtedy aparat będzie wiedział jak naświetlać/ ale pies musi być w miarę nieruchomy/ i ładniejsze zdjęcie wyjdzie na zewnątrz  / niż w pomieszczeniu

albo z boku, ale tak, żeby pies patrzył na fotografa/wystarczy zmoknąć czy zagadać

jak masz aparat fotograficzny/ lepszy telefon -to bardzo ładne są zdjęcia w mocnym ruchu, wtedy cały pies w ruchu - ale słabym telefonem / czy słabym aparatem trudno zrobić nie-rozmazane;  /i wtedy odległość od psa chociaz 10 metrów, robić z dobrą/maksymalną jakością, a potem powiększyć i przyciąć na komputerze, zeby był sam pies

mnie się zdjecia anici podobają, bo sa bardzo naturalne, i gdybym szukała takiego psa -to by mnie zachęciły do poznania psa/ bo pies wygląda bardzo naturalnie i jest spokojny

ale do ogłoszeń, wiadomo, lepiej robić takie typowe zdjęcia -czyli żeby pies wyglądał  jak najkorzystniej

Dziękuje za cenne rady, jeśli uda mi się jeszcze w ten weekend umówić z panią /na razie nie odbiera telefonu / spróbuję je wykorzystać!  ważne ,żeby spróbować! chociaż ... fotograf ze mnie marny :(

4 godziny temu, Jo37 napisał:

Odzywam się na zaproszenie. Zaglądałam wcześniej po cichu.

Niestety nie jestem w stanie pomóc finansowo.

Dziękuję ,że jesteś! :) proszę zagladaj do Miłeczki i wspieraj nas ciepłymi myślami

46 minut temu, mdk8 napisał:

Jestem i ja. W razie potrzeby postaram się troszkę pomóc finansowo. 

Witamy serdecznie u Miłki, jeśli się nie znajdzie szybko domek ,to pewnie będzie jeszcze zebrać pieniążki na zabieg usunięcia ,tego guza :(    teraz chyba najbardziej sunia ,potrzebuje ogłoszeń! żeby jak najszybciej ją wypatrzył, TEN domek

 

[Alaskan malamutte]

Przychodzę z zaproszenia anicy. Poczytam o sunieczce. 

Jeśli potrzeba to moge ogłosić sunię na swoim olx. Tylko proszę wskazać na jakie miasto.

[anica]

Witamy serdecznie u Miłeczki ,cieszę się ,że skorzystałaś z zaproszenia ,super że możesz pomóc z ogłoszeniami Dziękuję  może .. spróbować jeszcze inne ,na Wrocław?   Anulka i Bogusik, zrobiły Miłce ogłoszenia na Wrocław, do 8marca mają wyróżnienie, lub jeśli tak nie można to, może Poznań? 

[Nadziejka]

Mileczko niechaj sie spelni milosci domcik

 zdrowenko  kochana cudna

 

Z wateczku zamojskiego!

czeka rudunio maluni niewidomy na ratunek ..

 pisze Tysia:

Muszę Wam kogoś pokazać... :(
Dzisiaj "moje" Dziewczyny odwiedziły schronisko, aby wziąć kolejnego naszego bezdomniaka pod skrzydła, bo biedaczysko był gnębiony przez "kolegów" z boksu i momentalnie posiwiał (znamy go od paru miesięcy, w schronie był zaledwie 3tygodnie i mocno się postarzał)... W międzyczasie Dziewczyny przeszły się po boksach. Natrafiły się na takiego rudego liska, samczyka. Samiec, ślepy, w boksie ogólnym. Nie może dopchać się do miski z jedzeniem, zawsze trafia tam ostatni jak już pusto... Szkieletor. On nie przetrwa jak ktoś mu nie pomoże. Ani ja, ani żadna z "moich" Dziewczyn nie możemy mu pomóc... mamy nadwyżkę psów, dzisiejszy terier to nadprogramowiec ponad wszelkie dotychczasowe psy... ale wiem, że ten lisek nie przetrwa w schronisku... Może ktoś z Was może pomóc :( Nie daje mi on spokoju...

<<ogłoszenie ślepaczka na FB>>

[anica]

Dnia 24.02.2019 o 08:57, Nadziejka napisał:

Mileczko niechaj sie spelni milosci domcik

 zdrowenko  kochana cudna

 

Z wateczku zamojskiego!

czeka rudunio maluni niewidomy na ratunek ..

 pisze Tysia:

Muszę Wam kogoś pokazać... :(
Dzisiaj "moje" Dziewczyny odwiedziły schronisko, aby wziąć kolejnego naszego bezdomniaka pod skrzydła, bo biedaczysko był gnębiony przez "kolegów" z boksu i momentalnie posiwiał (znamy go od paru miesięcy, w schronie był zaledwie 3tygodnie i mocno się postarzał)... W międzyczasie Dziewczyny przeszły się po boksach. Natrafiły się na takiego rudego liska, samczyka. Samiec, ślepy, w boksie ogólnym. Nie może dopchać się do miski z jedzeniem, zawsze trafia tam ostatni jak już pusto... Szkieletor. On nie przetrwa jak ktoś mu nie pomoże. Ani ja, ani żadna z "moich" Dziewczyn nie możemy mu pomóc... mamy nadwyżkę psów, dzisiejszy terier to nadprogramowiec ponad wszelkie dotychczasowe psy... ale wiem, że ten lisek nie przetrwa w schronisku... Może ktoś z Was może pomóc :( Nie daje mi on spokoju...

<<ogłoszenie ślepaczka na FB>>

Nie dziwię się ,że nie mogłaś przejść obojętnie! straszna bieda :(   skopiowałam link i przekazuję mężowi z prośbą o udostępnianie z wielką nadzieją , że ktoś się ulituję nad Rudaskiem

Przyszła wpłata 30,oozł od Atulek ,Dziękuję ,pieknie   biegnę zapisać!

[beataczl]

anica -bo moze przeoczylam post-rozmawialas z Pania na temat czy moze Milka zostac do czasu znalezienia domku ? i ewentualnie co bysmy placili czy wiesz

ja jutro wplace moja stala

a Mileczce juz lepiej? dziala antybiotyk?

[Tianku]

wpadam z zaproszenia poczytam wątek w wolniejszej chwili

 

[anica]

9 godzin temu, beataczl napisał:

anica -bo moze przeoczylam post-rozmawialas z Pania na temat czy moze Milka zostac do czasu znalezienia domku ? i ewentualnie co bysmy placili czy wiesz

ja jutro wplace moja stala

a Mileczce juz lepiej? dziala antybiotyk?

Tak! , Beatko, Miłka może zostać do Świąt u pani ,jeśli nie znajdzie się domek!/ pisałam ,gdzieś wyżej/  na razie ,pomimo że Anulka wyróżniła ogłoszenia, telefon nie zadzwonił ani razu! :(   Bardzo ,dziękuję za wpłatę, ponieważ w tym tygodniu ,chciałabym iść z sunią do weta, żeby odrobaczyć i zobaczyć ten guzek, oraz kupić trochę suchej karmy, jednak pomyślałam ,że spróbujemy jeszcze z inną ,lepszej jakości, pomimo że pani ,mówi że nie je suchego?!  zobaczymy czy uda mi się ,zorganizować tą wizytę, ponieważ pani prosiła najpierw o podanie terminu a później ,postara się ,... jakoś zorganizować! tak powiedziała .

Po antybiotyku, koopy po pierwszym dniu się unormowały! co za ulga! bo długo, te biegunki trwały!  a przy tej epidemii z parwo.... skóra mi cierpła za każdym razem jak dzwoniłam do pani!

8 godzin temu, Tianku napisał:

wpadam z zaproszenia poczytam wątek w wolniejszej chwili

 

Dziękujemy za przybycie  i wpadnij ,czasem ;)

[Tyśka)]

Dnia 22.02.2019 o 10:28, anica napisał:

Witaj Tyś(ka) :)  najważniejsze ,że jesteś!  a że trochę ,poskaczesz?  tu na dogo ,to chyba standard! a może wiesz, kiedy zajedziesz do mnie?

... chcę tak się umówić na kolejną wizytę ,żeby był dr Witek, zawsze to lepiej jak sunię zobaczy inny lekarz, Figunia ma dobre opinie o dr Witku.

:) dobry wieczór.
Wysłałam Ci pw, bo gapa ze mnie straszna!!!

Trzymam kciuki za zdrówko Miłej.

[Nesiowata]

Dziękuję za zaproszenie, wątek czytam od samego początku.

I poproszę o nr konta dla  psiny.

[Poker]

Też kapnę groszem.

[Kaas1]

Podajcie na priva numer konta to coś wyślę

pozdrawiam

Kasia

[konfirm31]

Jestem na zaproszenie. Wątek zapisuję. Rewolucje jelitowe po schronisku, mogą trwać jakiś czas i dobrze, że Miłka dostała antybiotyk i odrobaczanie przesunięto.

Uważam, że pies nie powinien mieć stałego dostępu do karmy (suchej), bo to zaburza wytworzenie naturalnego rytmu karmienia. Suchą karmę dajemy psu, bo jest tak nam łatwiej, no i jest zbilansowana i nie musimy jej uzupełniać różnego typu psimi witaminami. Psy zdecydowanie wolą jedzenie przygotowywane w domu, czy puszkowe, ale dobre puszki są droższe od dobrej karmy suchej. 

Suchą karmę (niestety, z co najmniej średniej półki, a więc droższą), należy dopasować do psa - metabolizm, potrzeby indywidualne, smakowitość itp. Jak pies nie jest entuzjastą suchej karmy, karmić nią z ręki nie z miski.

ONki mają wrażliwy przewód pokarmowy. Wiem, bo sama mam ONkę i to nie pierwszą. Jak z jelitami kłopot, daję Eukanuba intestinal formuła (karma leczniczą), a jak dobrze, Eukanuba dla psów z wrażliwym przewodem pokarmowym. Chrupki na śniadanie i na kolację. Na obiad dobra puszka mięsna ( u na Rinti PUR 400), lub jedzenie domowe. Moja sunia waży 36kg. Nie wolno mieszać karmy suchej z mokrą w jednym, bo będzie biegunka, jak pies wrażliwy, a ONki takie są. 

Finansowo jestem pod kreską, ale poproszę nr konta na pw, to wpłacę jednorazowo 20 zł. 

Mogę poprosić Skarpetę Owczarkową o wsparcie finansowe ONki Miłki (jestem płatnikiem) 

[Rubik]

Mogę zadeklarować niewielką stałą (10 zł), ale dopiero od maja

[beataczl]

19 godzin temu, anica napisał:

Tak! , Beatko, Miłka może zostać do Świąt u pani ,jeśli nie znajdzie się domek!/ pisałam ,gdzieś wyżej/  na razie ,pomimo że Anulka wyróżniła ogłoszenia, telefon nie zadzwonił ani razu! :(   Bardzo ,dziękuję za wpłatę, ponieważ w tym tygodniu ,chciałabym iść z sunią do weta, żeby odrobaczyć i zobaczyć ten guzek, oraz kupić trochę suchej karmy, jednak pomyślałam ,że spróbujemy jeszcze z inną ,lepszej jakości, pomimo że pani ,mówi że nie je suchego?!  zobaczymy czy uda mi się ,zorganizować tą wizytę, ponieważ pani prosiła najpierw o podanie terminu a później ,postara się ,... jakoś zorganizować! tak powiedziała .

Po antybiotyku, koopy po pierwszym dniu się unormowały! co za ulga! bo długo, te biegunki trwały!  a przy tej epidemii z parwo.... skóra mi cierpła za każdym razem jak dzwoniłam do pani!

 

mam nadzieje,ze z tym guzkiem to nic powaznego..no trzeba wyjasnic ,wet obejrzy

ciesze sie,ze lepiej suni po antybiotyku

wysylam 20 zl /stala 10 zl za 2 i 3/

[nulka07]

Zaglądam na zaproszenie .Szkoda ,naprawdę szkoda suni. Dobrze,że się Pani ulitowała i może pies przekoczować do świąt. Jest większym pieskiem ale wierzmy,że ktoś ją wypatrzy i zabierze na stałe. Oj gdzie nie spojrzeć tam bida. Prześlę coś jednorazowo, potem się zobaczy. W razie bazarków proszę o info. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. A konto można prosić?

[Tyśka)]

I ja zaglądam do Miłki. W wolnej chwili postaram się pomóc z ogłaszaniem. Z opisu anica się wynika, że to pies ideał :-)

anico, niezmiernie miło było Cię poznać :)

[Alaskan malamutte]

Aniu, ogłoszenie Miłeczki na Poznań

https://www.olx.pl/oferta/do-adopcji-mileczka-sunia-bez-wad-CID103-IDyOtPA.html

Proszę, ale to bardzo proszę o lepsze zdjęcia suni, to znacznie zwiększy jej szanse na dom. 

 

[anica]

11 godzin temu, Nesiowata napisał:

Dziękuję za zaproszenie, wątek czytam od samego początku.

I poproszę o nr konta dla  psiny.

Dziękuję ,Nesiowata już wysyłam

11 godzin temu, Poker napisał:

Też kapnę groszem.

Dziękuję ,Poker już wysyłam

11 godzin temu, Kaas1 napisał:

Podajcie na priva numer konta to coś wyślę

pozdrawiam

Kasia

Dziękuję, Kaas1 już wysyłam

7 godzin temu, Rubik napisał:

Mogę zadeklarować niewielką stałą (10 zł), ale dopiero od maja

Dziękuję, Rubik będziemy pamiętać

4 godziny temu, beataczl napisał:

mam nadzieje,ze z tym guzkiem to nic powaznego..no trzeba wyjasnic ,wet obejrzy

ciesze sie,ze lepiej suni po antybiotyku

wysylam 20 zl /stala 10 zl za 2 i 3/

Dziękuję , Beatko

4 godziny temu, nulka07 napisał:

Zaglądam na zaproszenie .Szkoda ,naprawdę szkoda suni. Dobrze,że się Pani ulitowała i może pies przekoczować do świąt. Jest większym pieskiem ale wierzmy,że ktoś ją wypatrzy i zabierze na stałe. Oj gdzie nie spojrzeć tam bida. Prześlę coś jednorazowo, potem się zobaczy. W razie bazarków proszę o info. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. A konto można prosić?

Dziękuję , nulka07 już wysyłam

3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

I ja zaglądam do Miłki. W wolnej chwili postaram się pomóc z ogłaszaniem. Z opisu anica się wynika, że to pies ideał :-)

anico, niezmiernie miło było Cię poznać :)

To jest, naprawdę ,pies ideał! :)

Justynko, mi również było miło Ciebie poznać! jestem zauroczona

[anica]

11 godzin temu, konfirm31 napisał:

Jestem na zaproszenie. Wątek zapisuję. Rewolucje jelitowe po schronisku, mogą trwać jakiś czas i dobrze, że Miłka dostała antybiotyk i odrobaczanie przesunięto.

Uważam, że pies nie powinien mieć stałego dostępu do karmy (suchej), bo to zaburza wytworzenie naturalnego rytmu karmienia. Suchą karmę dajemy psu, bo jest tak nam łatwiej, no i jest zbilansowana i nie musimy jej uzupełniać różnego typu psimi witaminami. Psy zdecydowanie wolą jedzenie przygotowywane w domu, czy puszkowe, ale dobre puszki są droższe od dobrej karmy suchej. 

Suchą karmę (niestety, z co najmniej średniej półki, a więc droższą), należy dopasować do psa - metabolizm, potrzeby indywidualne, smakowitość itp. Jak pies nie jest entuzjastą suchej karmy, karmić nią z ręki nie z miski.

ONki mają wrażliwy przewód pokarmowy. Wiem, bo sama mam ONkę i to nie pierwszą. Jak z jelitami kłopot, daję Eukanuba intestinal formuła (karma leczniczą), a jak dobrze, Eukanuba dla psów z wrażliwym przewodem pokarmowym. Chrupki na śniadanie i na kolację. Na obiad dobra puszka mięsna ( u na Rinti PUR 400), lub jedzenie domowe. Moja sunia waży 36kg. Nie wolno mieszać karmy suchej z mokrą w jednym, bo będzie biegunka, jak pies wrażliwy, a ONki takie są. 

Finansowo jestem pod kreską, ale poproszę nr konta na pw, to wpłacę jednorazowo 20 zł. 

Mogę poprosić Skarpetę Owczarkową o wsparcie finansowe ONki Miłki (jestem płatnikiem) 

Dziękuję za rady i wsparcie  jutro chcę kupić trochę jakiejś właśnie z jagnięciną dla wrażliwych przewodów pokarmowych i dobrze spróbujemy z ręki! niewiele mogę zdziałać, ponieważ pani, tylko chwilowo zajmuje się Miłeczką i jak zauważyłam to... raczej ,taka nieświadoma pani! nie chciałabym tu ,za bardzo oceniać ,więc może tylko powiem ,że bardzo ,bardzo się postaram jutro ze zdjęciami, będę intensywnie ogłaszać, żeby tylko Miłeczka mogła jak najszybciej znaleźć swój domek! ja myślę ,że Miłeczka też może dojść do 36kg, teraz ma te boczki takie zapadnięte, widać że jest... zachudzona!  prosiłam panią ,żeby jej nie żałować jedzenia, żeby trochę nabrała ciałka!  pani powiedziała ,że nakupiła... kaszy :(

22 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Aniu, ogłoszenie Miłeczki na Poznań

https://www.olx.pl/oferta/do-adopcji-mileczka-sunia-bez-wad-CID103-IDyOtPA.html

Proszę, ale to bardzo proszę o lepsze zdjęcia suni, to znacznie zwiększy jej szanse na dom. 

 

Dziękuję jutro naprawdę się postaram... a co wyjdzie ... zobaczymy?

[anica]

Kochani bardzo, bardzo Wszystkim ,Dziękuję za to niesamowite wsparcie! :) jutro wszystko pozapisuję , pouzupełniam, żeby wszystko dobrze policzyć, te rachunki to nie jest moja najmocniejsza strona, ale stara się jak mogę ;) teraz lecę jeszcze do Rokunia a jutro napiszę więcej :)

[Poker]

Miejmy nadzieję ,że pani nie zdążyła uraczyć suni tą kaszą.

[muza_51]

Jestem na zaproszenie.Proszę o numer konta na PW. Wspomogę jednorazowo .