KOLEJNE STARUSZKI W SCHRONISKU:( Reaktywacja Starsze psy – ostatni dzwonek...Nie muszą umrzeć w schronisku.

[Nadziejka]

o moj losie 

[wiolhelm170]

Chciałabym pomoc tej szorstkiej suni ale gdzie ja zabrać? Gdzie teraz w ogóle będziemy umieszczać psy?

[mari23]

10 godzin temu, wiolhelm170 napisał:

Chciałabym pomoc tej szorstkiej suni ale gdzie ja zabrać? Gdzie teraz w ogóle będziemy umieszczać psy?

Jeżynka ma jechać do Szafirki, może razem by się zabrały...

Jestem tak zdesperowana i zrozpaczona, ze po nocach nie śpię :(

Była tu ostatnio inicjatywa, żeby pomóc "piątce", z której są tu zdjęcia tylko wychudzonego "prawie-Borysa" i "agresora", który od etapu wciskania się w siatkę i odpędzania konkurencji tkwi zrezygnowany i apatyczny pośród tych, którzy jeszcze nadziei nie stracili....a pręgus? a "sfilcowany" rudy? i te nowe, z rozpaczą w oczach :( :( :(

W pojedynkę żadna z nas pomóc nie może, ale jest nas tu niemało.....jeśli nie my, to NIKT im nie pomoże :( :(

[Tyśka)]

3 minuty temu, mari23 napisał:

Jeżynka ma jechać do Szafirki, może razem by się zabrały...

Jestem tak zdesperowana i zrozpaczona, ze po nocach nie śpię :(

Była tu ostatnio inicjatywa, żeby pomóc "piątce", z której są tu zdjęcia tylko wychudzonego "prawie-Borysa" i "agresora", który od etapu wciskania się w siatkę i odpędzania konkurencji tkwi zrezygnowany i apatyczny pośród tych, którzy jeszcze nadziei nie stracili....a pręgus? a "sfilcowany" rudy? i te nowe, z rozpaczą w oczach :( :( :(

W pojedynkę żadna z nas pomóc nie może, ale jest nas tu niemało.....jeśli nie my, to NIKT im nie pomoże :( :(

Jeżynka już pojechała, a i szafirka przyjmuje nieduże psiaki, chyba do 40cm w kłębie. Przynajmniej tak było kiedyś.

Największym problemem w tej chwili to brak hoteli i DT.

[Alaskan malamutte]

22 minuty temu, Tyśka) napisał:

Największym problemem w tej chwili to brak hoteli i DT.

https://www.facebook.com/Psia-Rodzina-hotel-dla-ps%C3%B3w-u-psiej-mamy-107577108080339/

Tam jest Toudi od ala123....może warto dopytać? to blisko, okolice Chełma. wiem, że właścicielka lubi szorstkowłose...takie terierowate psy...

[Nadziejka]

Zagladam z modlitwa  a moze stanie cud i dla tego wielkuskiego ,,agresora,,rudzika

[mari23]

 

Dnia 3.08.2021 o 16:06, Aska7 napisał:

Skarpeta imienia Feniksa

Dnia 4.08.2021 o 13:48, Tola napisał:

Pięknie. Fenix na pewno czuwałby tam na górze...

 

Dnia 9.08.2021 o 21:40, Tola napisał:

Wrzucam zdjęcia starszych psiaków, które zrobiłam podczas ostatniego pobytu

Pies  - wychudzony, podobno bardzo długo w schronisku

Agresor, który nie jest agresorem

Pojawi się często na watku zamojskim

Nowa starsza suczka, prawdopodobnie niewidoma

 

Dnia 9.08.2021 o 21:43, Tola napisał:

Jest jeszcze ten, tez podobno bardzo długo w schronisku

cytuję starsze posty, bo to one poruszyły wiele osób i akcja pomocy miała ruszyć... może znów poruszą dobre serca...  

[wiolhelm170]

Czy ktoś bardziej doświadczony ode mnie mógłby zadzwonić do hoteliku tam gdzie jest Toudi?i podpytać o warunki .

[Gabi79]

Pisałam już na wątku Feniksa, jeśli znajdzie się miejsce dla któregoś z tych biedaków deklaruję 15 zł miesięcznie.

Wiem, że to niewiele, ale nie dam rady więcej zaoferować

[Tola]

8 godzin temu, mari23 napisał:

Jeżynka ma jechać do Szafirki, może razem by się zabrały...

Jestem tak zdesperowana i zrozpaczona, ze po nocach nie śpię 😞

Była tu ostatnio inicjatywa, żeby pomóc "piątce", z której są tu zdjęcia tylko wychudzonego "prawie-Borysa" i "agresora", który od etapu wciskania się w siatkę i odpędzania konkurencji tkwi zrezygnowany i apatyczny pośród tych, którzy jeszcze nadziei nie stracili....a pręgus? a "sfilcowany" rudy? i te nowe, z rozpaczą w oczach 😞 😞 😞

W pojedynkę żadna z nas pomóc nie może, ale jest nas tu niemało.....jeśli nie my, to NIKT im nie pomoże 😞 😞

Pręgus jest w schronisku, widziałam go w sobotę, ale to nie jest staruszek, dlatego nie pokazywałam go tutaj jest na zamojskim.

Sfilcowanego Rudego nie widziałam tym razem. Na pewno nie został adoptowany. Mam nadzieję, ze po prostu nie wyszedł tego dnia...

[Tola]

12 godzin temu, mari23 napisał:

Jeżynka ma jechać do Szafirki, może razem by się zabrały...

Jestem tak zdesperowana i zrozpaczona, ze po nocach nie śpię 😞

Była tu ostatnio inicjatywa, żeby pomóc "piątce", z której są tu zdjęcia tylko wychudzonego "prawie-Borysa" i "agresora", który od etapu wciskania się w siatkę i odpędzania konkurencji tkwi zrezygnowany i apatyczny pośród tych, którzy jeszcze nadziei nie stracili....a pręgus? a "sfilcowany" rudy? i te nowe, z rozpaczą w oczach 😞 😞 😞

W pojedynkę żadna z nas pomóc nie może, ale jest nas tu niemało.....jeśli nie my, to NIKT im nie pomoże 😞 😞

 

12 godzin temu, Tyśka) napisał:

Jeżynka już pojechała, a i szafirka przyjmuje nieduże psiaki, chyba do 40cm w kłębie. Przynajmniej tak było kiedyś.

Największym problemem w tej chwili to brak hoteli i DT.

Brak hoteli i DT do też spory problem, oprócz oczywiście  finansów, bo ich brak przede wszystkim nas ogranicza:(.

Pamiętam o tej piątce, dopytuję, rozsyłam zdjęcia poza dogo... Ale ostatnio sporo zamojskich, starszych psów, dzięki ogromnej pomocy,  opuściło schronisko, większość z nich nie ma pełnych deklaracji, a nas na forum coraz mniej. Agnieszka z FB, która pomaga od paru lat zamojszczakom ma teraz 3 psy z naszego schroniska, żaden nie znalazł jeszcze domu...A żeby jakiś kolejny biedak rozpoczął nowe życie, potrzeba przecież miejsca no i funduszy:(.

Ja już nie raz pisałam, że jako fundacja nie jesteśmy w stanie zabrać starszego psa z perspektywą  opłat być może przez parę lat. Nas jest dwoje, dochód, jaki otrzymujemy z 1 % jest naprawdę niewielki w porównaniu z potrzebami, a musi starczyć na cały rok działalności. Co roku we wrześniu staramy się zaplanować wydatki tak, aby móc pomagać do kolejnego sierpnia, a i tak najczęściej w czerwcu i lipcu robimy długi. Moja pomoc psom na dogo to tylko część naszej fundacyjnej pomocy zwierzakom, reszta dzieje się poza forum i o tym nie piszę.  Mamy chore bezdomniaki, które do końca życia zostaną w dt i trzeba zaplanować dla nich wydatki, mamy koty w dt, którym trzeba regularnie kupować karmę, żwirek, opłacać wizyty w lecznicach. Przez cały rok trafiają do nas zwierzaki, wymagające badań, leczenia, karmy, kastracji lub sterylizacji i mają zapewniony ciepły kąt tylko dlatego, że pomagamy je ogarnąć weterynaryjnie. Co roku przeznaczamy też jakąś kwotę na zabiegi dzikich kotów z terenów wiejskich - w mijającym roku były to koty z Bliżowa, Zwierzyńca i okolic  Izbicy. W ubiegłym tygodniu TZ zamawiał kolejne kg karmy kocio - psiej dla karmicielek działkowych kotów i dla rodzin, które żyją w trudnych warunkach, a mają po parę przygarniętych psów; do 2 z takich rodzin jeździmy od wielu lat; karmę trzeba kupować, bo z powody pandemii nie ma spotkań w szkołach, przedszkolach, nie ma też karmy uzyskanej ze zbiórek wśród uczniów.  Nasz teren jest naprawdę straszny pod względem ilości potrzebujących pomocy bezdomnych zwierząt i jest to worek bez dna, pomimo działań wielu zaangażowanych  osób.

Jako Tola natomiast nie jestem w stanie bardziej pomagać zwierzakom, bo i tak wszelkie wyjazdy po zwierzaki, ze zwierzakami do lecznic, (niejednokrotnie oddalonych 30, 50 km od Zamościa),  do DT, do schroniska organizujemy w ramach własnych funduszy i to jest nasz prywatny wkład w pomoc bezdomniakom.

Ale na pewno fundacja może pomóc w utrzymaniu psa zabranego ze schroniska, co robię od paru lat; każdy z psów zabranych z zamojskiego schroniska tu na dogo uzyskał mniejszą lub większą pomoc od ZEA i tak będzie, dopóki będę na forum.

[Tola]

Zadzwonic  ozna

5 godzin temu, wiolhelm170 napisał:

Czy ktoś bardziej doświadczony ode mnie mógłby zadzwonić do hoteliku tam gdzie jest Toudi?i podpytać o warunki .

Zadzwonić i dopytać można, ale i tak trzeba byłoby tam podjechać i samemu sprawdzić, bo po tylu aferach i nieporozumieniach z hotelikami, nie odważyłabym się, bez dokładnego sprawdzenia, dawać gdziekolwiek psa. 

[Tola]

1 godzinę temu, Gabi79 napisał:

Pisałam już na wątku Feniksa, jeśli znajdzie się miejsce dla któregoś z tych biedaków deklaruję 15 zł miesięcznie.

Wiem, że to niewiele, ale nie dam rady więcej zaoferować

Bardzo dziękujemy Gabi, zaznaczę to na 2 stronie

[mari23]

15 minut temu, Tola napisał:

Bardzo dziękujemy Gabi, zaznaczę to na 2 stronie

Ja też oprócz tej jednorazowej wpłaty zadeklaruję stałą na Skarpetę im. Feniksa

Tylko "START" jakoś sie opóźnia :(

[Tola]

1 minutę temu, mari23 napisał:

Ja też oprócz tej jednorazowej wpłaty zadeklaruję stałą na Skarpetę im. Feniksa

Tylko "START" jakoś sie opóźnia 😞

Mari, nie wiem jak bardziej zachęcić do zaglądania do zamojszczaków...

Czy taki dogomaniacki  zryw, jaki był przy Feniksie, jest nie do powtórzenia?

Wiem, ze Feniks  wciąż czuwa ...

Musi znaleźc się jeszcze ktoś, kto weżmie na siebie prowadzenie tego kolejnego uratowanego.

[Tola]

18 minut temu, mari23 napisał:

Ja też oprócz tej jednorazowej wpłaty zadeklaruję stałą na Skarpetę im. Feniksa

Tylko "START" jakoś sie opóźnia 😞

Dziękuję i tez zaznaczam

[Tola]

Tak mi tutaj w tej chwili pasuje...

[elik]

Tak, masz rację, bardzo pasuje.
Deklaruję miesięczne wpłaty po 10,00 zł.

[Nesiowata]

Ja również dołożę dychę. Konto potrzebne!

[mari23]

Ja choć dwie dyszki!

Co do miejsca, na wątku "wątrobianego" Rudiego agat21 proponowała za 12 zł/doba miejsce " w domowym hoteliku u Agi" uwarunkowane tym, że pies nie jest pożeraczem kotów i kocha dzieci....może warto tam spróbować. 

[elik]

Dnia 1.10.2021 o 08:21, mari23 napisał:

Ja choć dwie dyszki!

Co do miejsca, na wątku "wątrobianego" Rudiego agat21 proponowała za 12 zł/doba miejsce " w domowym hoteliku u Agi" uwarunkowane tym, że pies nie jest pożeraczem kotów i kocha dzieci....może warto tam spróbować. 

Bardzo dobra propozycja tylko czy aktualna i czy piesek sprosta warunkom? Na dobrą sprawę wyciągając psiaka ze schroniska, nie wiemy o nim nic, albo prawie nic. Nie ma jak sprawdzić reakcji na koty, czy dzieci.

[mari23]

8 godzin temu, elik napisał:

Bardzo dobra propozycja tylko czy aktualna i czy piesek sprosta warunkom? Na dobrą sprawę wyciągając psiaka ze schroniska, nie wiemy o nic nic, albo prawie nic. Nie ma jak sprawdzić reakcji na koty, czy dzieci.

Masz rację, pomyślałam, że staruszki to spokojne poczciwiny i na pewno nie sprawią problemów, ale od kiedy z Zamościa dotarł do mnie słodki Kubuś, to wiem, że i starowinek potrafi być "zakapiorem" ;)

[Tola]

Dnia 30.09.2021 o 22:19, elik napisał:

Tak, masz rację, bardzo pasuje.
Deklaruję miesięczne wpłaty po 10,00 zł.

 

Dnia 1.10.2021 o 05:37, Nesiowata napisał:

Ja również dołożę dychę. Konto potrzebne!

 

Dnia 1.10.2021 o 08:21, mari23 napisał:

Ja choć dwie dyszki!

Co do miejsca, na wątku "wątrobianego" Rudiego agat21 proponowała za 12 zł/doba miejsce " w domowym hoteliku u Agi" uwarunkowane tym, że pies nie jest pożeraczem kotów i kocha dzieci....może warto tam spróbować. 

Bardzo dziękuje i już zaznaczam na 1 stronie

Nr konta na razie nie ma, bo nie wiadomo jeszcze , na którego psa zbierane są deklaracje i który z nich wyjdzie jako pierwszy.

Dorzucam Pręguska na 1 stronie, bo tak sobie pomyślałam, ze staruszkiem nie jest, ale jest starszym psem, podobnie jak "agresor" i tez niewidzialnym  -  należy mu się też miejsce na tym wątku.

[Tola]

Wczoraj zadzwoniła  p. Ania GR  - deklaruje stałą wpłatę, gdy schronisko opuści "agresor" - bardzo dziękujemy i też zaznaczam na 1 stronie

[wiolhelm170]

Ja bym chciała żeby wyszła szorstką ale gdzie ja zabrać?