kiyoshi Posted February 15, 2019 Author Posted February 15, 2019 Dnia 13.02.2019 o 14:42, agat21 napisał: Dotarło zaświadczenie o szczepieniu, umówię się na piątek, żeby podrzucić. Super. To milych odwiedzin i czekamy na relacje :) Quote
Nadziejka Posted February 16, 2019 Posted February 16, 2019 KOCHANI UDOSTĘPNIAJCIE, TO TAM WŁAŚNIE MIAŁ JECHAĆ WATSON!!!od Zosi123 Potrzebują udostępniania, domów tymczasowych, pieniędzy... https://www.facebook.com/katarzyna.lobacz/posts/2258510710840002 https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2054029574684578&set=a.199128826841338&type=3&theater Quote
Ainana Posted February 16, 2019 Posted February 16, 2019 6 minut temu, Nadziejka napisał: KOCHANI UDOSTĘPNIAJCIE, TO TAM WŁAŚNIE MIAŁ JECHAĆ WATSON!!!od Zosi123 Potrzebują udostępniania, domów tymczasowych, pieniędzy... https://www.facebook.com/katarzyna.lobacz/posts/2258510710840002 https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2054029574684578&set=a.199128826841338&type=3&theater ....... :(( Brak słów: ( To nie ludzie, to potwory! Udostepnilam. Quote
agat21 Posted February 16, 2019 Posted February 16, 2019 Też udostępniłam, trzymam kciuki za fundację, grosz też poleciał, czeka ich ciężka walka. Wizyta u Zefirka przełożona na jutro 1 Quote
agat21 Posted February 17, 2019 Posted February 17, 2019 Meldunek z wizyty u Zefirka :) Byłam dziś popołudniu, ale akurat Zefirek był z panem na spacerku, porozmawiałam więc sobie z panią. Zefirek już całkiem zadomowiony, grzeczny, posłuszny. Najbardziej kocha córkę państwa, panią lubi, z panem lubi spacerować, babcię na razie raczej ignoruje (ani nie karmi, ani nie wychodzi na spacer, więc poniekąd słusznie ;))) Ma mnóstwo zabawek, większość już rozszarpanych na strzępy. Śpi już nie tylko z córką w łóżku, ale zdarza się wskoczyć i do państwa na kołdrę. Na spacerach grzeczny, poznał inne psy osiedlowe, ale niespecjalnie się do nich garnie, widziałam filmik ze wspólnego "psiego trawnika" na osiedlu - Zefirek głównie obserwował z godnością z oddali ;) No i niedawno miało miejsce wiekopomne wydarzenie w życiu rodziny: Zefirek zaczął siusiać podnosząc łapkę! Zachwytom i ekscytacji nie było końca :) W trakcie rozmowy do domu powrócili pan z Zefirem. Do pokoju, w którym siedziałyśmy najpierw zajrzał zefirkowy łepek, zobaczywszy mnię od razu się schował z powrotem, za 2 sekundy zajrzał znowu i znowu się wycofał. Ale widocznie po chwili w łepulku Zefira powstała myśl, że przecież on w sumie to jest tu u siebie - i wparował cały do pokoju, podszedł do mnie żwawo, obwąchał mnie i nawet się dał pogłaskać. A potem już był przy mnie cały czas. To już nie ten sam pies, co w czasie wizyty poadopcyjnej. Postura jak się patrzy, ogon wachluje, oczka żywsze. Płakać mi się chciało z radości. Wygłaskałam go i wyprzytualałam od Was wszystkich. W tym tygodniu w środę Zefirek będzie miał odjajczenie, więc kciuki potrzebne :) 1 2 Quote
Nesiowata Posted February 17, 2019 Posted February 17, 2019 I tak miało byuć! Tylko lajki znów :zwinęli". Quote
Ainana Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 Dnia 17.02.2019 o 21:04, agat21 napisał: Meldunek z wizyty u Zefirka :) Byłam dziś popołudniu, ale akurat Zefirek był z panem na spacerku, porozmawiałam więc sobie z panią. Zefirek już całkiem zadomowiony, grzeczny, posłuszny. Najbardziej kocha córkę państwa, panią lubi, z panem lubi spacerować, babcię na razie raczej ignoruje (ani nie karmi, ani nie wychodzi na spacer, więc poniekąd słusznie ;))) Ma mnóstwo zabawek, większość już rozszarpanych na strzępy. Śpi już nie tylko z córką w łóżku, ale zdarza się wskoczyć i do państwa na kołdrę. Na spacerach grzeczny, poznał inne psy osiedlowe, ale niespecjalnie się do nich garnie, widziałam filmik ze wspólnego "psiego trawnika" na osiedlu - Zefirek głównie obserwował z godnością z oddali ;) No i niedawno miało miejsce wiekopomne wydarzenie w życiu rodziny: Zefirek zaczął siusiać podnosząc łapkę! Zachwytom i ekscytacji nie było końca :) W trakcie rozmowy do domu powrócili pan z Zefirem. Do pokoju, w którym siedziałyśmy najpierw zajrzał zefirkowy łepek, zobaczywszy mnię od razu się schował z powrotem, za 2 sekundy zajrzał znowu i znowu się wycofał. Ale widocznie po chwili w łepulku Zefira powstała myśl, że przecież on w sumie to jest tu u siebie - i wparował cały do pokoju, podszedł do mnie żwawo, obwąchał mnie i nawet się dał pogłaskać. A potem już był przy mnie cały czas. To już nie ten sam pies, co w czasie wizyty poadopcyjnej. Postura jak się patrzy, ogon wachluje, oczka żywsze. Płakać mi się chciało z radości. Wygłaskałam go i wyprzytualałam od Was wszystkich. W tym tygodniu w środę Zefirek będzie miał odjajczenie, więc kciuki potrzebne :) Cóż za cudna recenzja, bardzo się cieszę :) Dojrzewa nam chłopak, pewnie biedak jeszcze nie wie co go czeka ;) Quote
Tianku Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 wspaniałe wieści z domku Zefirkowego a jest szansa na jakieś fotki? Quote
agat21 Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 Jasne, moje nie wyszły dobrze, ale poproszę panią o wysłanie :) Quote
kiyoshi Posted February 19, 2019 Author Posted February 19, 2019 Ale wspaniale wiadomosci ! Szczesciarz z Zefirka. :) Quote
Nadziejka Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 Cudny Zefciu Krolu Zloty czekamy na Agackowe foty Quote
agat21 Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 No i... tadam!!! :)) Poranne Zefirzątko (a może raczej BYCZĄTKO! ;)) w pościeli :)) 2 1 Quote
agat21 Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 A potem co?? Znowu się byczy lub używa życia w stadzie :)) 2 Quote
agat21 Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 A dzisiaj wielki dzień odjajczenia, kciuki na pokład! :) Quote
Nadziejka Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 Zachwycajacy stokrosci stokrosci Kciuki calun czas za Zefuniatko cudne Quote
agat21 Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 Dnia 19.02.2019 o 08:09, Tianku napisał: wspaniałe wieści z domku Zefirkowego a jest szansa na jakieś fotki? Fotki już som ;))) 1 Quote
Gabi79 Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 Zefirek kanapowiec - SUPER i koteczka ma do towarzystwa REWELACJA!!! 1 Quote
Ainana Posted February 20, 2019 Posted February 20, 2019 Zefirzątko (swoją drogą agat21 super określenie: )) czuje się jak król w nowym domku. Pozycja na plecach wszystko mówi ;) Teraz jak widać nie jest mu tak dobrze, musi Zefircio przeczekać okres "kołnierzowania". Hi hi kołnierz ma w rozmiarze maxi, jak dla owczarka a może inaczej... jak dla prawdziwego króla ;) 1 Quote
beataczl Posted February 22, 2019 Posted February 22, 2019 oj,bidus... jaka minka ,skrzywdzili pieska... trzymaj sie Zefirku, niedlugo sciagna ten paryzol :) 1 1 Quote
agat21 Posted March 5, 2019 Posted March 5, 2019 Z najnowszych wieści o Zefirzątku: nadal nie lubi windy, wręcz jej unika. W związku z tym przy powrocie ze spaceru staje przed wejściem na klatkę schodową i stoi. Jeśli "wyprowadzacz" ma akurat czas to stoi razem z Zefirkiem i go namawia, aby raczył wejść. Czasem udaje się go przekonać :) Jeśli czasu nie ma, Zefirek ląduje na rękach i jest wnoszony do domu. A co! Może mu się nie należy? ;)) 4 Quote
Ainana Posted March 5, 2019 Posted March 5, 2019 5 godzin temu, agat21 napisał: Z najnowszych wieści o Zefirzątku: nadal nie lubi windy, wręcz jej unika. W związku z tym przy powrocie ze spaceru staje przed wejściem na klatkę schodową i stoi. Jeśli "wyprowadzacz" ma akurat czas to stoi razem z Zefirkiem i go namawia, aby raczył wejść. Czasem udaje się go przekonać :) Jeśli czasu nie ma, Zefirek ląduje na rękach i jest wnoszony do domu. A co! Może mu się nie należy? ;)) Toż to miłość. Kochają Zefirka takim, jakim jest. Zefirku, strach ma wielkie oczy. Dasz radę, kiedyś; ) Quote
agat21 Posted March 6, 2019 Posted March 6, 2019 20 godzin temu, Ainana napisał: Toż to miłość. Kochają Zefirka takim, jakim jest. Zefirku, strach ma wielkie oczy. Dasz radę, kiedyś; ) Miłość prawdziwa ponadgatunkowa :)) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.