Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Trzymam mocno mocno za wszytko
Bedzie dobrze malenki
ciocia jesli bedziesz miec zdj tego nowego bidunia
 wstaw prosimy
 a ja na bazarek tez wstawie
 ktory poczarowany dla Orionka i
Pikusia jest
 
Posted
13 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Śliczny owczarek szetlandzki z Mazowsza... Mój typ :( Mnie się wydaje, że on może jeszcze pozytywnie zaskoczyć jak trafi do domowych warunków. 
Gdzie jest pokazany na fb? to go porozsyłam po Warszawie i okolicy... 

Pikuś ma watek na fb, nie wiem, czy tak mi się uda wkleić link. Założyła go Marzena Skoczeń

https://www.facebook.com/marzena.skoczen.5/posts/10205235376800539?comment_id=10205241499033591&notif_id=1547543091669805&notif_t=comment_mention

 

Ktoś proponuje płatny dt, nawet nie wiadomo, ile płatny... hotel płatny, rozumiem, ale dom tymczasowy płatny plus karma? nie rozumiem.......

 

Posted
33 minuty temu, konfirm31 napisał:

Niekończąca się historia..... Malagosku, czy już kiedyś nie było u Was jakiegoś Sułka? Duży, łaciaty? Tak mi się coś kojarzy? 

To był Sonek, bo taki podobny do Soni [*]

Posted
4 minuty temu, malagos napisał:

To był Sonek, bo taki podobny do Soni [*]

 Pamiętałam, że coś na "S" ;) i krótkie. Faktycznie, był podobny do Soni. Ile lat to już jej nie ma..... :(

Posted

malagosku ,masz super plan w stosunku do Pikusia. Gorzej jak po pobycie w domowych pieleszach nie zechce wrócić do budki.

Ja też nie mogę zrozumieć płatnych DT , a jest ich coraz więcej. Nie wpłacam na takie domy.

  • Like 1
Posted

Maluteczku odwiedzam z mnostwem pozdrowien i mysli

 aby kazdy dzioneczek byl lepszy i lepszy od poprzedniego

 abys przemogl strach

 malenki

 malagosiu miejcie cierpliwosci wszelkie

 moze potrwac b dlugo

 serduchem zycze aby wszytko bylo lepiej z dnia na dzien

Posted

No, nadchodzi czas próby dla Pikusia, zobaczymy w warunkach domowo-kuchennych, kto zacz, ten niewielki kawaler :)

Jedyne zmartwienie, to co będzie z załatwianiem, jak nie umie chodzić na smyczy i nie zna obroży?...

Posted
3 godziny temu, konfirm31 napisał:

Obrożę trzeba niestety nałożyć. A do niej doczepić długą linkę. 

to wiem, ale zobaczymy, czy go będę ciągnąć na włoka na spacer, czy będzie lał w kuchni :(

W razie czego, to wiesz, konfirmie - stoję pod Twoimi drzwiami z węzełkiem na pleckach..........

Posted
56 minut temu, malagos napisał:

to wiem, ale zobaczymy, czy go będę ciągnąć na włoka na spacer, czy będzie lał w kuchni :(

W razie czego, to wiesz, konfirmie - stoję pod Twoimi drzwiami z węzełkiem na pleckach..........

Wiem, że wiesz ;) 

Nie sądzę, żeby Twój Tomek był taki okrutny, ale..... w razie czego, przybywaj :) 

 

  • Like 1
Posted

Próbę przełożyliśmy na jutro - tak mnie od wczoraj przeziębienie rozłożyło, że leżę pod kocykiem :(

Ale jutro... nie ma rady! Pikuś, szykuj się chłopie!

  • Like 1
Posted
10 godzin temu, Nadziejka napisał:

 

Rozliczam kramik

 dla maluteczka Pikunia i dla Supelka

                     bedzie 98 zl !

 jak tylko bede miec wszytko

 zaraz posylam ku Tobie

https://www.dogomania.com/forum/topic/349165-malenki-nadziejkowy-dla-dwoch-biedakow-maluczkiego-i-duzutkiego-w-bdt-u-malagosiow-kramcik-potrwa-do-18-stycznia-godz-2400/Rozliczam!

Jesteś niesamowita! Dziekuję!

Już piszę, co u naszego Pikusia:

Zabraliśmy go rano z kojca, oczywiscie podnosząc daszek budy, bo nie wyszedł sam. Wtulił się w kąt kojca i tak dygotał, ze cała siatka się trzęsła. Ale powolutku podeszłam, głaskałam, powoli założyłam obróżkę ze smyczą i wzięłam na ręce.. Po pierwsze lecznica - obejrzenie, podanie - wreszcie!- preparatu na ewentualne pchełki, wycięcie kilku kołtunów i wyjęcie 1 kleszcza!. Tomek stwierdził, ze Pikuś jest wnętrem!

I zaniosłam Pikunia do domu, postawiłam w kuchni. Wcisnął się w kącik i udawał, ze go nie ma. Po chwili poszedł na posłanie pod kaloryferem i tam tkwi do tej pory ) od 10.00, jest 17.20...)

Nasze psy zupełnie go olały, nawet Diana po prostu go powąchała, z jakimś takim niesmakiem?... Pikuś odwracał głowę i nieruchomiał. to samo z kotami.

Bardzo mi przypomina Zulkę sprzed 12 lat...

Dałam kawałek mięsa, bo znalazłam jeszcze kilka tabletek Stressout, i jedną tabletkę przemyciłam w tym mięsku Ale zjadł dopiero, gdy wyszliśmy wszyscy z kuchni i zapanowała cisza.

Podałam znów kilka kawałków mięsa na spodeczku, to odwrócił głowę. Po chwili jednak zjadł ze smakiem. Wieczorem dam wiecej i miseczkę postawię koło, a nie na posłaniu.

Czeka nas wieczorny spacer na sikanko :). Mam jedne szelki, ale czy będą dobre?

  • Like 2
  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...