kmonika Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='zulugula']ponawiam :mad:[/quote] postaram się być jutro w schronie, to zobaczę a jak nie dam rady to zadzwonie i zapytam Quote
Daria_13 Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Dobrze kmoniko, to posprawdzaj który psiak z naszego postu poszedł do domu ok? i jak możesz to pogadaj na temat tych 2 owczarków, że mamy dla nich domek, ale trzeba wszystko dograć i żeby nie wydali ich komuś, kto nie wydaje się być odpowiedni ok? Quote
kmonika Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 dobrze, mam nadzieje , ze sie wyrobie w pracy Quote
zulugula Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='kmonika']postaram się być jutro w schronie, to zobaczę a jak nie dam rady to zadzwonie i zapytam[/quote] Dzięki, ja ostatnio w małych rudych "robię" :cool3: Quote
NatiiMar Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Wiadomo cos więcej na temat tej prześlicznej jamnisi? Jest piekna i te oczka:loveu: Może jakieś dodatkowe zdjęcia? U mnie dużo jamnikarzy,może akurat:) Malutka jest jeszcze słodsza od Gapusi,która juz szczesliwie znalazła domek. Mam nadzieję,że i ta znajdzie. Quote
Daria_13 Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 to pytaj NatiiMar innych psiarzy. My niestety wiemy tylko tyle, ile jest w jej opisie. A co do owczarków. Domek super, psiaki mieszkały by w ciepłej budzie, ale nie na łańcuchu, ludzie dobrzy, los psów nie jest im obojętny, ale są tam małe dzieci i wolno biegające koty( szt. 9) kury itp. Ja nie wiem jak Oskar i Giza reagują na 2-3 letnie dzieci i na zwierzęta. Więc dla mnie adopcja odpada. Bo co jak się nie dogadają? adopcja na taką odległość 2 dużych psów jest bardzo ryzykowna... czekam na waszą opinię Quote
kukurydza1 Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 proszę o aktualizację jamniczki czekoldowej boks: 1 numer: 949/185/2009 miasto: Sosnowiec - na innych stronach - także na allegro - ma dom od wczoraj. pozdrawiam :) Quote
Myxa86 Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 wiecie cos na temat Beagielki, jest w kwarantannie, sunia nie wiem ile ma lat ani nic wiecej....... Quote
kmonika Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='zulugula']Czy ten pies boxerowaty na pewno ma 30 cm w kłębie? Wygląda jakby miał co najmniej 50 cm.[/quote] psiak ma ok. 30 cm w kłębie, jest niewielki i sliczny:loveu:bardzo chce mieć domek i prosi skamląc o zabranie. Zdjęcie nie oddaje jego uroku, a to taka ślicznota Quote
kmonika Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='NatiiMar']Wiadomo cos więcej na temat tej prześlicznej jamnisi? Jest piekna i te oczka:loveu: Może jakieś dodatkowe zdjęcia? U mnie dużo jamnikarzy,może akurat:) Malutka jest jeszcze słodsza od Gapusi,która juz szczesliwie znalazła domek. Mam nadzieję,że i ta znajdzie.[/quote] ta śliczna jamniczka okazała się pieskiem, który został adoptowany .. Niestety podczas mojej wizyty w schronie został ponowinie oddany, gdyż nie lubi podobno mężczyzn. Głaskałam go biedaczka, a on merdał do mnie ogonkiem, bo nie wiedział, żę znowu wraca do schronu:placz:Po zamknięciu ponownie w boksie...,lepiej nie mowić co ten psiak przeżył..żal było na niego patrzeć, trząsł sie jak galareta i skowyczał:placz:Ludzie są nieodpowiedzialni jednak, oddac psa po 1 dniu, to juz przesada i totalna głupota... Acha, wedlug mnie ma troszkę wiecej niz 20 cm w kłębie, ale niewiele Quote
kmonika Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='Myxa86']wiecie cos na temat Beagielki, jest w kwarantannie, sunia nie wiem ile ma lat ani nic wiecej.......[/quote] sunia beagla, ślicznota trochę szczekliwa, jest juz po kwarantannie, ma na imię Daisy ,podobno niszczy w domu jak zostaje sama, wiec potrzeba kogos kto by z nią był w domu, przynajmniej na poczatku, ale i tak bardzi urokliwa:cool3: wygląda na młodą, ale nie pytałam o szczegóły...zreszta to mozna załatwić w 5 min. [URL="http://www.zdjecia.adopcje.org/adopcje/25843.jpg"][IMG]http://www.zdjecia.adopcje.org/adopcje/hmimage/25843.jpg[/IMG][/URL] [CENTER][IMG]http://sosnowiec.schronisko.net/images/spacer.gif[/IMG][IMG]http://sosnowiec.schronisko.net/images/spacer.gif[/IMG][/CENTER] [B]imię:[/B] Daisy [B]płeć:[/B] suka [B]wiek:[/B] 1 rok 3 miesiące [B]rasa:[/B] beagle [B]miasto:[/B] Sosnowiec [B]sterylizacja:[/B] nie [B]szczepienia:[/B] tak [B]odrobaczenie:[/B] tak [B]charakter i opis: [/B] Śliczna suczka , zadbana, zdrowa ale o nadpobudliwym charakterze. Ta rasa wymaga pewnych nakładów czasu, których od pewnego czasu poprzedni właściciele nie mogli jej już zapewnić. Suczka wymaga bliskiego kontaktu z człowiekiem oraz ruchu. Daisy jest po szkoleniu, zna komendy. Suczka wymaga doświadczonego w rasie przyszłego właściciela lub osobę doświadczoną w prowadzeniu tzw. trudnych psów. Suczka nadaje się do ogrodu - w domu zdarza jej niszczyć przedmioty. [B]kontakt:[/B] Schronisko dla Zwierząt ul. Baczyńskiego 11A tel. 32/ 293-75-56 Quote
Daria_13 Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 Ja mam domek chętny na jamnika, pogadam z nim dzisiaj Quote
kmonika Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 TERAZ OGÓLNIE: w schronie byłam wczoraj, ale niestety w przerwie w pracy , było juz po 17 jak tam dotarłam, wiec nie spędziłam tam dużo czasu.Czego nie dowiedziałam się wczoraj uzupełniłam dziś telefonicznie. Oto info: Raider nr 914 - jest Boxerowaty nr 953 jest/piękny:loveu:/ - jest Rudy nr 968 -jest Podpalany drobniutki nr 670- jest Oskar nr 964/choc go nie widziałam,info tel/ - jest czarno- biała nr 956 - jest / info tel , że to jest piesek nie suczka!!!/ czekoladowy jamnik nr 948 - jest ponownie!!/ widzialam i dopytywałam jeszcze telefonicznie, to jest piesek!!!/ pudlica bezowa nr 898 -wczoraj była, widziałam sama, dzisiaj została podobno adoptowana Giza nr 965- jest / i to bardzo smutna:placz:/ lezy... raz tylko pycholek podnosła, nawet nie szczekła na mnie mieszaniec sznaucera nr 894 - nie widzialam, zapomnialam zapytac:oops: Dalmatynka nr 857 - jest mix husky nr 731 - jest , ślicznota:p PUDLI NIE MA WOGÓLE, NIE WIDZIAŁAM , Z INFO TELEFONICZNEGO, TEŻ SIE DOWIEDZIAŁAM, ZE NIE MA PUDELKÓW na kwarantannie do 10.04 jest mieszaniec owczarka Dżaman/jak dobrze usłyszałam:p/ nr 981/218 oddany przez właściecieli, nie wiem dlaczego. piesk wg informacji schronu mieszkał z małymi dzieciakami i jest prawdopodobnie po szkoleniu w schronie jest jeszce suczka kochana, wpadła mi w oko boks 34 nr730 CHYBA TYLE...:p Quote
zulugula Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 [quote name='Daria_13']to pytaj NatiiMar innych psiarzy. My niestety wiemy tylko tyle, ile jest w jej opisie. A co do owczarków. Domek super, psiaki mieszkały by w ciepłej budzie, ale nie na łańcuchu, ludzie dobrzy, los psów nie jest im obojętny, ale są tam małe dzieci i wolno biegające koty( szt. 9) kury itp. Ja nie wiem jak Oskar i Giza reagują na 2-3 letnie dzieci i na zwierzęta. Więc dla mnie adopcja odpada. Bo co jak się nie dogadają? adopcja na taką odległość 2 dużych psów jest bardzo ryzykowna... czekam na waszą opinię[/quote] Dario, to że psy nie są sprawdzone w schronie na dzieci, to nie znaczy, że sie nie nadają. Jeśli są łagodne w stosunku do ludzi, to i do dzieci powinny być łagodne. Jednak jeśli przejawiają najmniejsze oznaki agresji, to szkoda ryzykować. Uważam, że trzeba się zastanowić, czy lepiej oddać psiaki razem w jedno miejsce, czy je rozdzielić. Nie wiem ilu chętnych się znajdzie na 2 psy. Natomiast jeśli domek fajny, to można psy w schronisku sprawdzić. Kiedy kończy się ich kwarantanna? Kiedy Oskar bedzie kastrowany? To dość ryzykowne wydawać 2 piękne ONki w jedno miejsce bez kastracji/sterylki. Quote
Daria_13 Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 Zulugula w schronisku bardzo ciężko jest sprawdzić jak psy zareagują na malutkie dzieci, kury i koty...a po za tym psy wystraszone w obcym miejscu jakim jest schron mogą inaczej się zachowywać niż kiedy zaadaptują się w nowym domu!!!. Oskar nie jest wykastrowany. I sama przyznam, że się obawiam o wydanie takich pięknych psów razem bez tych zabiegów. Aha psy nie muszą iść razem do adopcji... Quote
Daria_13 Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 Więc tak ustaliłam: Peter_Beny z dogo zajmie się adopcją Gizy i Oskra, jutro będzie sprawdzony dokładnie wiek i stan psów a potem pan zadzwoni do tego państwa z TG i z nimi porozmawia jak wszystko będzie ok, to psy zostaną zawiezione tam osobiście ;) Quote
Daria_13 Posted April 4, 2009 Posted April 4, 2009 Peter w pon. jedzie do tego domku do TG na rozmowę z zainteresowanym państwem jak wszystko będzie ok to psy zostaną przywiezione przez Petera do nowego domku Quote
Daria_13 Posted April 4, 2009 Posted April 4, 2009 Podnoszę psiaki. W ciągu góra 2 dni będę mieć odp. czy jamniczek pojedzie do nowego domku czy niestety nie, trzymajcie kciuki aby wszystko było dobrze, bo schron źle wpływa na psychikę tak delikatnego pieska jakim jest jamniczek Quote
Daria_13 Posted April 5, 2009 Posted April 5, 2009 Jamniczek pojechał do nowego domku do Krakowa dn. 30,03,09 r oby już nie wrócił!!! Quote
kmonika Posted April 5, 2009 Posted April 5, 2009 mam nadzieje , ze nie pogryzie nowego Pana:evil_lol: wszystkiego naj czekoladko:loveu:, ale zastanawiam sie, bo ja bylam 31.03 09 w schronie i wlasnie go ktos oddal o godz.17 pisalam przeciez na watku, czyzby jakies nieporozumienie? nic juz nie wiem, zadzownie jutro do schronu i zapytam u zródła czy on w koncu pojechał czy nie.. oby tak.. Quote
zulugula Posted April 5, 2009 Posted April 5, 2009 [CENTER][B]Baner:[/B][/CENTER] [CENTER][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/schronisko-w-sosnowcu-zapomniane-nie-kochane-potrzebujace-milosci-134487/"][IMG]http://img87.imageshack.us/img87/185/sc5v.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote
Daria_13 Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 Dobrze kmoniko, zulugula dziękuję za bannerek ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.