Gabi79 Posted January 24, 2019 Author Posted January 24, 2019 24 minuty temu, elik napisał: Byłoby super. Trzymam kciuki :) Dzięki Eluniu za trzymanie kciukow. Zobaczymy, jak się sprawy potoczą. Póki co wysłałam Pani ankietę przedadopcyjną Quote
Gabi79 Posted January 25, 2019 Author Posted January 25, 2019 No i mamy 2 chętne domy. Pani z Dzierżoniowa jest gotowa przyjechać po Perełkę do Wrocławia. Więc i tak zostało by sporo km do pokonania. Pani z Goczałkowic chce przyjechać poznać Perełkę. Dzierżoniów mieszkanie w kamienicy, Goczałkowice dom z małym ogródkiem. W kwestii mieszkaniowej za mną przemawia kamienica, bo wiecie jaki mam stosunek do domów z ogrodem. Ogólnie znowu nie wiem, co robić, czy prosić Grażynkę o wizytę w Dzierżoniowie? Pani bardzo zależy na Perełce i jest jej smutno, że na horyzoncie pojawił się drugi dom. Aha, w obu domach są świnki morskie. Quote
teresaa118 Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 sprawdzic obydwa domy, lepszy wygrywa! 1 Quote
elik Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 3 godziny temu, Gabi79 napisał: wiecie jaki mam stosunek do domów z ogrodem. Gabryniu nie wrzucaj wszystkich domów z ogrodem do jednego wora :) Gdy mieszkamy na działce, a wiesz, że od kwietnia do października więc połowę roku, nasze warunki można zakwalifikować jak dom z ogrodem. Psiaki mają tam wspaniale. Cały dzień na zewnątrz, gdy tylko pogoda na to pozwala, a spacery tak jak wtedy, gdy mieszkamy w Krakowie. Nic innego. One nawet nie załatwiają się na terenie działki. Dopiero po wyjściu poza ogrodzenie i to nie od razu. Dom z ogrodem to dla psa bardzo dobre rozwiązanie. Myślę, że chyba tylko na terenach wiejskich i to u gospodarzy, psy nie są wyprowadzane na spacery. 2 Quote
Gabi79 Posted January 25, 2019 Author Posted January 25, 2019 1 minutę temu, elik napisał: Gabryniu nie wrzucaj wszystkich domów z ogrodem do jednego wora :) Gdy mieszkamy na działce, a wiesz, że od kwietnia do października więc połowę roku, nasze warunki można zakwalifikować jak dom z ogrodem. Psiaki mają tam wspaniale. Cały dzień na zewnątrz, gdy tylko pogoda na to pozwala, a spacery tak jak wtedy, gdy mieszkamy w Krakowie. Nic innego. One nawet nie załatwiają się na terenie działki. Dopiero po wyjściu poza ogrodzenie i to nie od razu. Dom z ogrodem to dla psa bardzo dobre rozwiązanie. Myślę, że chyba tylko na terenach wiejskich i to u gospodarzy, psy nie są wyprowadzane na spacery. Eluniu, masz całkowita rację. Nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Jutro p. Faustyna z córką jadą poznać Perełkę. P. z Dzierżoniowa mi napisała, że jeśli dom będzie ok. to ona się nie będzie upierac przy adopcji. Daje ludziom z Goczałkowic pierszenstwo Quote
Alaskan malamutte Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 Gabrysiu, trzymam kciuki za Perełkę i za dobry wybór domku. Wierzę, że intuicja Ciebie nie zawiedzie. 1 Quote
Gabi79 Posted January 25, 2019 Author Posted January 25, 2019 4 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Gabrysiu, trzymam kciuki za Perełkę i za dobry wybór domku. Wierzę, że intuicja Ciebie nie zawiedzie. Dzięki Asiu, zobaczymy jak Kasia oceni Panią i jej 11letnia córkę i czy Perełka się spodoba, bo może być różnie Quote
teresaa118 Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 Ja mam ogrod do dyspozycji swoich psow, ale one sa w tym ogrodzie tylko wtedy, gdy my jestesmy. A ostatnie siusui ok.22 zalatwiaja wlasnie w ogrodzie i to jest fajne. Spacery musza byc, juz ok. 15 zaczynaja mruczec, gadac i pokazywac, ze czas na popoludniowy spacer Quote
elik Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 2 minuty temu, teresaa118 napisał: Ja mam ogrod do dyspozycji swoich psow, ale one sa w tym ogrodzie tylko wtedy, gdy my jestesmy. A ostatnie siusui ok.22 zalatwiaja wlasnie w ogrodzie i to jest fajne. Spacery musza byc, juz ok. 15 zaczynaja mruczec, gadac i pokazywac, ze czas na popoludniowy spacer Naszym zdarza się to tylko awaryjnie, gdy muszą załatwić się np w nocy. Wtedy otwiera się im drzwi i same wybiegają. Wracają, gdy załatwią co potrzeba :) 1 Quote
kiyoshi Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 2 godziny temu, elik napisał: Naszym zdarza się to tylko awaryjnie, gdy muszą załatwić się np w nocy. Wtedy otwiera się im drzwi i same wybiegają. Wracają, gdy załatwią co potrzeba :) ja mam dokładnie to samo, przed zaśnięcie puszczam jeszcze psiaki awaryjnie na 10 minut na siknięcie a tak- 3 spacery dziennie obowiązkowo, mimo ogrodu Quote
guccio Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 5 godzin temu, Gabi79 napisał: Dzięki Asiu, zobaczymy jak Kasia oceni Panią i jej 11letnia córkę i czy Perełka się spodoba, bo może być różnie Jakim cudem Perełka miałaby nie podobać się?Ona jest rozkoszna na zdjęciach a co dopiero w realu! 1 Quote
guccio Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 Przed chwilą, Radek napisał: Kciuki zaciśnięte. Ja też xaciskam. 1 Quote
Gabi79 Posted January 25, 2019 Author Posted January 25, 2019 5 godzin temu, teresaa118 napisał: Ja mam ogrod do dyspozycji swoich psow, ale one sa w tym ogrodzie tylko wtedy, gdy my jestesmy. A ostatnie siusui ok.22 zalatwiaja wlasnie w ogrodzie i to jest fajne. Spacery musza byc, juz ok. 15 zaczynaja mruczec, gadac i pokazywac, ze czas na popoludniowy spacer 5 godzin temu, elik napisał: Naszym zdarza się to tylko awaryjnie, gdy muszą załatwić się np w nocy. Wtedy otwiera się im drzwi i same wybiegają. Wracają, gdy załatwią co potrzeba :) 2 godziny temu, kiyoshi napisał: ja mam dokładnie to samo, przed zaśnięcie puszczam jeszcze psiaki awaryjnie na 10 minut na siknięcie a tak- 3 spacery dziennie obowiązkowo, mimo ogrodu No tak kochane, Wy wychodzicie z psiakami na spacery, ale niektórym wydaje się, że bieganie po ogrodzie wystarczy. W ankiecie Pani mi napisała o dwóch spacerach dziennie, ale jak wiemy pisać można wszystko. 24 minuty temu, guccio napisał: Jakim cudem Perełka miałaby nie podobać się?Ona jest rozkoszna na zdjęciach a co dopiero w realu! To prawda Perełka jest przecudna, rozkoszna, tylko przytulać i rozpieszczać. Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków!!! Quote
Bogusik Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 Kciuki również bardzo mocno zaciskam! Jeszcze małe słowo co do domu z ogródkiem...Jeżeli ludzie są rozsądni i odpowiedzialni w sensie zabezpieczeń,to nie ma nic bardziej wspaniałego dla psiaka.Czy wychodzenie z pieskiem na smyczy 3xdziennie daje mu swobodę wybiegania się?Na pewno nie.Nie każdy niestety piesek,a szczególnie mały nadaje się do spuszczenia go ze smyczy na odpowiednim terenie i po jakimś czasie, bo posłuszeństwo ma gdzieś...Gdybym miała do wyboru dwa domy dla psiaka i jeden z ogrodem a drugi nie,to na pewno chciałabym sprawdzić też ten pierwszy i dopiero podjąć decyzję. Ja mieszkam w bloku gdzie są 4 rodziny.Z jednej strony ja i na górze sąsiad z drugiej 2 inne rodziny.Za domem ok 30-40 m mam ogród.Jak żyła moja Julisia to spacery 3x dziennie na smyczy musiały być, aby się mogła załatwić.Natomiast ogród był dla niej rajem, bez "uprzężowych" ograniczeń :) Uwielbiała go! Czuła się wolna i szczęśliwa :) Gdy pojawia się sensowna rodzina mieszkająca w bloku, jak najbardziej ja osobiście nie takiej odrzucam, bo i nasze psiaki są w takich i też są szczęśliwe.Ale też mamy takie w domu z ogrodem i oprócz spacerów mają właśnie dodatkowe to "coś" :) Czasami warto sprawdzić i przemyśleć nawet jeżeli taki dom jest dalej....:) Jeżeli jest kontakt,wiadomości i zdjęcia to i ta odległość przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie :) Quote
Poker Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 A może pani z Dzierżoniowa zaproponować Balbinkę pod moja opieką? 1 Quote
Gabi79 Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 8 godzin temu, Poker napisał: A może pani z Dzierżoniowa zaproponować Balbinkę pod moja opieką? Chciałam, by odbyła się wizyta i jeśli wszystko będzie ok. a wybiorę ten drugi dom, to zaproponować którąś z Twoich suniek. Szkoda, że Pani podeszła do sprawy tak, że daje pierwszeństwo rodzinie z Goczałkowic. Nie chcę proponować, gdy nie było wizyty, bo przez tel. wszystko brzmi ok. ale jak wiadomo wizyta wszystko weryfikuje. Quote
Poker Posted January 26, 2019 Posted January 26, 2019 Wiadomo ,że bez wizyty nie będzie adopcji. Ale jak pani nie dostanie informacji o Balbince , to nawet nie damy im obu szansy. Quote
Gabi79 Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 2 minuty temu, Poker napisał: Wiadomo ,że bez wizyty nie będzie adopcji. Ale jak pani nie dostanie informacji o Balbince , to nawet nie damy im obu szansy. Ok. zaraz zapytam, czy Pani bierze pod uwagę adopcję innej suni i pokażę Balbinkę Quote
Poker Posted January 26, 2019 Posted January 26, 2019 7 minut temu, Gabi79 napisał: Ok. zaraz zapytam, czy Pani bierze pod uwagę adopcję innej suni i pokażę Balbinkę Dzięki Quote
Gabi79 Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 1 minutę temu, Poker napisał: Dzięki Nanę też wysłałam, bo trochę podobna do poprzedniego pieska - Oskarka Quote
Gabi79 Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 18 minut temu, Poker napisał: podwójne dzięki Nie ma za co, póki co nie otrzymałam odp. czy Pani bierze pod uwagę adopcję innego pieska Quote
Gabi79 Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 Wczoraj wpłynęła lutowa deklaracja od teresaa118 5- bardzo serdecznie dziękuję!!! Siedzę jak na szpilkach... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.