Onaa Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 Szczęśliwej podróży kudłaczki :)!. Razem z Wami podróżuje też "mój" Nortonek i bardzo biedna Amy. Czyli kolejni szczęściarze w drodze po nowe lepsze życie :). 1 1 Quote
Sara2011 Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 2 minuty temu, Onaa napisał: Szczęśliwej podróży kudłaczki :)!. Razem z Wami podróżuje też "mój" Nortonek i bardzo biedna Amy. Czyli kolejni szczęściarze w drodze po nowe lepsze życie :). I "moja" Gracja :) 1 Quote
Anula Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 21 minut temu, teresaa118 napisał: no to zapisze sobie Aleksa To jeszcze zapraszam serdecznie do dwóch szczęśliwców sunieczek-Lemi i Holi: http://www.dogomania.com/forum/topic/347989-lemi-i-holi-udało-sięsunie-już-poza-schronemjadą-do-hotelikuprosimy-o-pomoc-w-utrzymaniu-bid/ Fajnie,że będziesz zaglądać do Aleksa.Dziękuję. Quote
Anula Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 12 minut temu, Onaa napisał: Szczęśliwej podróży kudłaczki :)!. Razem z Wami podróżuje też "mój" Nortonek i bardzo biedna Amy. Czyli kolejni szczęściarze w drodze po nowe lepsze życie :). A Amy ma wątek? Bo Nortonek ma. Quote
szafirka Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 Czekamy na Aleksa, spa umówione na piątek, weta może uda się odwiedzić od razu w środę. 1 Quote
Anula Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 1 godzinę temu, szafirka napisał: Czekamy na Aleksa, spa umówione na piątek, weta może uda się odwiedzić od razu w środę. Dziękuję za informacje Haniu.Mam nadzieję,że jakoś wytrzymacie do piątku ze śmierdziuszkami.A u weta niech sprawdzi wet dobrze uszy bo zazwyczaj u długowłosych psiaków coś lubi siedzieć i dokuczać.Ciekawe czy wet przy badaniu nie zemdleje od zapaszku? Quote
Anecik Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 No i czas na Aleksa. Aleks to obowiązkowo musi odwiedzić spa bo wygląda masakrycznie. nie wiem nawet czy jest sens robienia mu zdjęć , ale coś tam jutro pstryknę. Sioo i koopa była od razu na podjeździe, na jedzenie nie rzucił się jak dziewczyny, dość popiskiwał i poszczekiwał. Na niego jest zaświadczenie o szczepieniach. Quote
Bogusik Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 48 minut temu, Anecik napisał: No i czas na Aleksa. Aleks to obowiązkowo musi odwiedzić spa bo wygląda masakrycznie. nie wiem nawet czy jest sens robienia mu zdjęć , ale coś tam jutro pstryknę. Sioo i koopa była od razu na podjeździe, na jedzenie nie rzucił się jak dziewczyny, dość popiskiwał i poszczekiwał. Na niego jest zaświadczenie o szczepieniach. Na pewno czuje się bidulek bardzo źle, mając na sobie tyle ciągnących dredów....Za kilka dni po spa będzie zapewne lepiej.Dziękujemy Anetko za opiekę i wiadomości :) Quote
Anula Posted October 23, 2018 Author Posted October 23, 2018 11 godzin temu, Anecik napisał: No i czas na Aleksa. Aleks to obowiązkowo musi odwiedzić spa bo wygląda masakrycznie. nie wiem nawet czy jest sens robienia mu zdjęć , ale coś tam jutro pstryknę. Sioo i koopa była od razu na podjeździe, na jedzenie nie rzucił się jak dziewczyny, dość popiskiwał i poszczekiwał. Na niego jest zaświadczenie o szczepieniach. Jak wynika z opisu z Radys,Aleks na początku był nieufny nie chciał wyjść z boksu do dziewczyn ale jak już wyszedł to byla w nim sama radość i zachowywał się super,lgnął bardzo do człowieka.Wygląda na roztropnego chłopczyka,nie ma fiu-bździu w główce. Quote
Anula Posted October 23, 2018 Author Posted October 23, 2018 Szafirek wyjechał już po Aleksa.Zajedzie do mnie 17-18.Czekam. Transport z Radys do Góry Siewierskiej na 3 psiaki 280,00zł.Zrobiłam przelew. Podzieliłam transport i 90zł przypada na Aleksa a 190zł za Lemi i Holi.Uzupełnię rozliczenie później. Quote
Anecik Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 58 minut temu, Anula napisał: Jak wynika z opisu z Radys,Aleks na początku był nieufny nie chciał wyjść z boksu do dziewczyn ale jak już wyszedł to byla w nim sama radość i zachowywał się super,lgnął bardzo do człowieka.Wygląda na roztropnego chłopczyka,nie ma fiu-bździu w główce. Nieufności nie ma, jest radość :) Zachował czystość, kolację w nocy zjadł. 1 Quote
Anula Posted October 23, 2018 Author Posted October 23, 2018 Czułam,że ma fajny charakter.Aneciku Kochana dzięki za fotki i informacje. Quote
teresaa118 Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 to chyba czas na dane do przelewow, czy wszystkie trzy kudlaczki beda miec wspolnego skarbnika? 1 Quote
Anula Posted October 23, 2018 Author Posted October 23, 2018 8 minut temu, teresaa118 napisał: to chyba czas na dane do przelewow, czy wszystkie trzy kudlaczki beda miec wspolnego skarbnika? Tak,jak zwykle na mnie spada obowiązek.Zaraz podeślę dane.Bardzo,bardzo dziękujemy za pomoc.W przypadku trój-paku każda złotówka dla nas jest na wagę złota.DZIĘKUJĘ. Quote
Havanka Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 Nie może i mnie zabraknąć na wątku Aleksa. Miło będzie być świadkiem jego metamorfozy. A dzisiejszy dzień jest wyjątkowym dniem, bo to początek jego nowego życia ! Trzymam za ciebie piesku kciuki ! 1 Quote
Tola Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 Ja też zagladam do kolejnego podopiecznego Anuli i Bogusik - piękny maluch, teraz rozkwitnie. 1 Quote
Anecik Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 Psiaki już w drodze do szafirki. Powodzenia kudłaczki :) Quote
Bogusik Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 53 minuty temu, Anecik napisał: Psiaki już w drodze do szafirki. Powodzenia kudłaczki :) Dziękujemy za wiadomość Anetko :) Trzymamy kciuki za szczęśliwe dotarcie do celu! Quote
Anula Posted October 23, 2018 Author Posted October 23, 2018 Szafirek stoi w korku przed Wrocławiem.Nie zajedzie do mnie.Jak na 20 dojedzie to będzie dobrze.Hania ma dać znać. Pogoda u nas beznadziejna wietrznie bardzo i pada deszcz. Quote
kiyoshi Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 1 godzinę temu, Anula napisał: Szafirek stoi w korku przed Wrocławiem.Nie zajedzie do mnie.Jak na 20 dojedzie to będzie dobrze.Hania ma dać znać. Pogoda u nas beznadziejna wietrznie bardzo i pada deszcz. szerokiej drogi psiatką i Szafirek. U nas też pogoda jest fatalna, wiatr masakryczny, sama jak wracałam z pracy to czułam jak wieje, bo co chwile mi znosiło samochód:( Quote
szafirka Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 Aleks już w domku. Ledwo chodzi od tych dredów, wszystko go ciągnie, jego sierść jest w okropnym stanie. Aleks jest bardzo pozytywny, przywitał się chętnie, zrobił obchód po ogrodzie i położył się na legowisku. Wydaje się duży, ale jak obetniemy te 3 kg kołtunów, to może okazać się szczuplutkim chłopaczkiem. Quote
szafirka Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 Anecik przekazała zaświadczenie o szczepieniu przeciwko wściekliźnie z Radys, więc jutro jeszcze doszczepimy na choroby zakaźne Quote
Bogusik Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 23 minuty temu, szafirka napisał: Aleks już w domku. Ledwo chodzi od tych dredów, wszystko go ciągnie, jego sierść jest w okropnym stanie. Aleks jest bardzo pozytywny, przywitał się chętnie, zrobił obchód po ogrodzie i położył się na legowisku. Wydaje się duży, ale jak obetniemy te 3 kg kołtunów, to może okazać się szczuplutkim chłopaczkiem. 7 minut temu, szafirka napisał: Anecik przekazała zaświadczenie o szczepieniu przeciwko wściekliźnie z Radys, więc jutro jeszcze doszczepimy na choroby zakaźne Dziękujemy Haniu za wiadomości :) Najważniejsze,że szczęśliwie dojechali! :) Aleks jeszcze musi troszkę wytrzymać do spa a potem będzie już dużo lepiej Quote
szafirka Posted October 24, 2018 Posted October 24, 2018 Aleks mówi "dzień dobry" z porannego spaceru :) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.