Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Niech zacznie w końcu się moda, snobizm na posiadanie kundelków, szaraczkow, w typie Siszarpa

A na popuszczanie u staruszków są leki, 2 typy.

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted

matko jedyna rudunia kruszenka 

Kulfonku bede rozgladac bacznie

 bede modlic i rozgladac

 trzeba szukac calun czas dzien i noc

 ale moze wlasciciele wiedza moze szukaja dniem noca

 mam nadzieje 

 rudunia przed kolanko czyli nieduzutka skiereczka

starszunia 

ploszeczek mowisz 

 o losie moj .... 

Kulfonku sciskam z serca calego za Twoja niunie i za rudzienke oby sie znalazla

i oby znalazla przystan swoja image.jpeg.25779600c8c792d5c12816de2e008f3d.jpeg

 

doczytalalm ze sunia Idunia na Ciebie juz przepisana 

to jest to nasze Jaworzno tu na slasku?

                              

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
15 godzin temu, Nadziejka napisał:

matko jedyna rudunia kruszenka 

Kulfonku bede rozgladac bacznie

 bede modlic i rozgladac

 trzeba szukac calun czas dzien i noc

 ale moze wlasciciele wiedza moze szukaja dniem noca

 mam nadzieje 

 rudunia przed kolanko czyli nieduzutka skiereczka

starszunia 

ploszeczek mowisz 

 o losie moj .... 

Kulfonku sciskam z serca calego za Twoja niunie i za rudzienke oby sie znalazla

i oby znalazla przystan swoja image.jpeg.25779600c8c792d5c12816de2e008f3d.jpeg

 

doczytalalm ze sunia Idunia na Ciebie juz przepisana 

to jest to nasze Jaworzno tu na slasku?

                              

Tak - Jaworzno woj. śląskie, ale ja nie mieszkam w Jaworznie i to jest problem, to troszkę km ode mnie to jest. Nie wiem, czy Idylla/ Ciżemka by mnie rozpoznała - bo ja miałam z nią krótki kontakt w schronisku . Chciałam jej pomóc, żeby miała nowe, normalne życie - a wyszło, jak wyszło ... 

c7eb5bbae52025b4d2ad9b8224022bd4.gif

Posted
9 godzin temu, Kulfoniasty napisał:

Tak - Jaworzno woj. śląskie, ale ja nie mieszkam w Jaworznie i to jest problem, to troszkę km ode mnie to jest. Nie wiem, czy Idylla/ Ciżemka by mnie rozpoznała - bo ja miałam z nią krótki kontakt w schronisku . Chciałam jej pomóc, żeby miała nowe, normalne życie - a wyszło, jak wyszło ... 

 

To nie Twoja wina, ale trzeba mieć nadzieję, a moze ktoś dobry przygarnął, poszła za pieskiem tej osoby i jest bezpieczna 

  • Like 1
Posted
Dnia 13.06.2020 o 19:01, Kulfoniasty napisał:

Tak - to sunia - szukamy jej od maja, byli właściciele (bo przepisałam sunię z powrotem na siebie i wymówiłam adopcję w związku z niewypełnianiem warunków adopcji) zgubili ją w Jaworznie na osiedlu Gigant. Ma wydarzenie na FB, ogłoszenia na wielu profilach FB, ogłoszenie z wyróżnieniem i ciągle odświeżam (mnóstwo osób czytało) na OLX i nic ... jak kamień we wodę ...

Idylla-zaginiona.jpg

dlaczego sunia chodzila w       kagancu? rzuca sie na kogos?

Posted

Sunieczku modlimy za ciebie 

 moze znalazla bezpieczny kacik gdzie u jakiejs dobrejduszki 

 bede sie rozgladac

postaram zrobic tez takie ogloszenie i wywieszac

Kulfonku a czy masz moze wiecej zdjec biduni?

pozostaje miec wielka nadzieje ze jest ze gdzies jest bezpieczna

  • Like 1
Posted
31 minut temu, beataczl napisał:

dlaczego sunia chodzila w       kagancu? rzuca sie na kogos?

Jeździli z nią autobusem i kierowca nie chciał ich wpuszczać do autobusu, gdy nie miała kagańca. Mieszkali z nią w dzielnicy Pieczyska, a jeździli na osiedle Gigant szukać po śmietnikach osiedlowych i przy hipermarketach - głównie Biedronki. Jak uciekła podobno wywinęła się z szelek i akurat syn właścicielki wyszedł z nią z autobusu i jeszcze nie zdążył jej zdjąć kagańca - taka jest wersja właścicielki, czyli Jego matki. Na jej wydarzeniu FB są bieżące informacje i opisy ... Ale obecnie cisza , zero informacji - ma ogłoszenie na OLX z wyróżnieniem, non stop odświeżane - odsłon mnóstwo - ale odpowiedzi zero.

Posted
15 minut temu, Nadziejka napisał:

Sunieczku modlimy za ciebie 

 moze znalazla bezpieczny kacik gdzie u jakiejs dobrejduszki 

 bede sie rozgladac

postaram zrobic tez takie ogloszenie i wywieszac

Kulfonku a czy masz moze wiecej zdjec biduni?

pozostaje miec wielka nadzieje ze jest ze gdzies jest bezpieczna

też mam nadzieję, że jest bezpieczna - albo sama znalazła bezpieczną kryjówkę, albo jakaś dobra duszyczka ja przygarnęła. Murko - czy jest tutaj jeszcze gdzieś wątek Idylli ? Mogę podesłać fotki - ale mam tylko te z jej pobytu w Hoteliku u Murki. Od właścicieli mam tylko jedno jej zdjęcie i bardzo mało wyraźne.

idylla12.jpg

Posted
Dnia 14.06.2020 o 15:55, beataczl napisał:

a myslalam o Siszarpku ostatnio... slicznie wyglada na zdjeciach...

jaki jest z charakteru i do jakiego    domu?

Siszarpowi trudno będzie znaleźć dom, bo jest miły i kochany do momentu jak robi co chce. Jak chce się go do czegoś skłonić lub coś przy nim zrobić to jest agresja (potrafi hapnąć bez ostrzeżenia). Nie ma mowy np. o obcięciu pazurów, czesanie go to wyższa szkoła jazdy. Do samochodu pakuję go w kagańcu. U weta wszelkie badania na uspokajaczu. Poza tym jest bezproblemowy, ale to też wypracowaliśmy z czasem, bo na początku było bardzo ciężko. Nie chciał w ogóle wracać do domu, nie reagował na żadne wołania, stronił od psów, żył jakby we własnym świecie; zdemolował nam dwa kennele (na początku bardzo bronił miski przed innymi psami, więc musiałam go czasowo izolować). Teraz świetnie wpasował się w domowe zoo i z ogóle nie korzystam już z kennela, dzięki temu Siszarp zaczął chętniej wracać do domu; dobrze się czuje z domowymi psami i nawet zaczął stróżować - szczekać. Na szczęście do gości podchodzi z machającym ogonem, obwąchuje i pozwala się głaskać. Ale wszystko musi być na jego zasadach.

Trudno jednoznacznie powiedzieć w jakim jest wieku. W książeczce wychodzi, że ma 6 lat, a nasz wet jest zdania, że ma zdecydowanie więcej, może mieć nawet 10. 

Myślę, że Siszarp nadawałby się do domu z ogrodem jako taki "podwórkowy burek", który po prostu jest i czasami zaszczeka. On nie ma dużych wymagań, nie potrzebuje zabawy ani spacerów. Wstęp do domu byłby szczytem marzeń. Problem pojawi się kiedy coś trzeba będzie przy nim zrobić - czy ktoś sobie z tym poradzi. No i samo przyzwyczajenie się do nowego miejsca...

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
10 godzin temu, Kulfoniasty napisał:

Murko - czy jest tutaj jeszcze gdzieś wątek Idylli ? 

Wydaje mi się, że sunia nie miała wątku. Przejrzałam swoje archiwum i nie znalazłam.

Posted
14 godzin temu, Murka napisał:

Siszarpowi trudno będzie znaleźć dom, bo jest miły i kochany do momentu jak robi co chce. Jak chce się go do czegoś skłonić lub coś przy nim zrobić to jest agresja (potrafi hapnąć bez ostrzeżenia). Nie ma mowy np. o obcięciu pazurów, czesanie go to wyższa szkoła jazdy. Do samochodu pakuję go w kagańcu. U weta wszelkie badania na uspokajaczu. Poza tym jest bezproblemowy, ale to też wypracowaliśmy z czasem, bo na początku było bardzo ciężko. Nie chciał w ogóle wracać do domu, nie reagował na żadne wołania, stronił od psów, żył jakby we własnym świecie; zdemolował nam dwa kennele (na początku bardzo bronił miski przed innymi psami, więc musiałam go czasowo izolować). Teraz świetnie wpasował się w domowe zoo i z ogóle nie korzystam już z kennela, dzięki temu Siszarp zaczął chętniej wracać do domu; dobrze się czuje z domowymi psami i nawet zaczął stróżować - szczekać. Na szczęście do gości podchodzi z machającym ogonem, obwąchuje i pozwala się głaskać. Ale wszystko musi być na jego zasadach.

Trudno jednoznacznie powiedzieć w jakim jest wieku. W książeczce wychodzi, że ma 6 lat, a nasz wet jest zdania, że ma zdecydowanie więcej, może mieć nawet 10. 

Myślę, że Siszarp nadawałby się do domu z ogrodem jako taki "podwórkowy burek", który po prostu jest i czasami zaszczeka. On nie ma dużych wymagań, nie potrzebuje zabawy ani spacerów. Wstęp do domu byłby szczytem marzeń. Problem pojawi się kiedy coś trzeba będzie przy nim zrobić - czy ktoś sobie z tym poradzi. No i samo przyzwyczajenie się do nowego miejsca...

Ja to zawsze jakiś trudny przypadek znajdę nie do adopcji ... 

dog-clip-art-zxigR5ycA.gif

Posted
30 minut temu, Kulfoniasty napisał:

Ja to zawsze jakiś trudny przypadek znajdę nie do adopcji ... 

 

Ja też mam takiego nosa do bezdomniaków ;) Ale nie załamuj się proszę, może akurat ktoś będzie szukał takiego psiaka jak Siszarp. Jak wrócę ze szpitala to będę mogła Ci pomóc w ogłaszaniu, ale potrzebuję linków do aktualnie zrobionych.

  • Like 1
Posted
58 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Ja też mam takiego nosa do bezdomniaków ;) Ale nie załamuj się proszę, może akurat ktoś będzie szukał takiego psiaka jak Siszarp. Jak wrócę ze szpitala to będę mogła Ci pomóc w ogłaszaniu, ale potrzebuję linków do aktualnie zrobionych.

Tysia masz ,,nosa " ale i szczescie do szukania domow to sie ciesze, ze pomozesz oglaszac Siszarpka. Ja sie doloze do wyroznienia :)

  • Like 1
Posted
7 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Ja też mam takiego nosa do bezdomniaków ;) Ale nie załamuj się proszę, może akurat ktoś będzie szukał takiego psiaka jak Siszarp. Jak wrócę ze szpitala to będę mogła Ci pomóc w ogłaszaniu, ale potrzebuję linków do aktualnie zrobionych.

Bardzo dziękuję - obecnie ma ogłoszenie na OLX - muszę sprawdzić, czy jeszcze wyróżnione i na Lento, może jakoś inaczej te ogłoszenia napisać... 

9675104_orig.gif

Posted
6 godzin temu, beataczl napisał:

Tysia masz ,,nosa " ale i szczescie do szukania domow to sie ciesze, ze pomozesz oglaszac Siszarpka. Ja sie doloze do wyroznienia :)

Czyli jest szansa na domek :)

Posted
22 godziny temu, Murka napisał:

Siszarpowi trudno będzie znaleźć dom, bo jest miły i kochany do momentu jak robi co chce. Jak chce się go do czegoś skłonić lub coś przy nim zrobić to jest agresja (potrafi hapnąć bez ostrzeżenia). Nie ma mowy np. o obcięciu pazurów, czesanie go to wyższa szkoła jazdy. Do samochodu pakuję go w kagańcu. U weta wszelkie badania na uspokajaczu. Poza tym jest bezproblemowy, ale to też wypracowaliśmy z czasem, bo na początku było bardzo ciężko. Nie chciał w ogóle wracać do domu, nie reagował na żadne wołania, stronił od psów, żył jakby we własnym świecie; zdemolował nam dwa kennele (na początku bardzo bronił miski przed innymi psami, więc musiałam go czasowo izolować). Teraz świetnie wpasował się w domowe zoo i z ogóle nie korzystam już z kennela, dzięki temu Siszarp zaczął chętniej wracać do domu; dobrze się czuje z domowymi psami i nawet zaczął stróżować - szczekać. Na szczęście do gości podchodzi z machającym ogonem, obwąchuje i pozwala się głaskać. Ale wszystko musi być na jego zasadach.

Trudno jednoznacznie powiedzieć w jakim jest wieku. W książeczce wychodzi, że ma 6 lat, a nasz wet jest zdania, że ma zdecydowanie więcej, może mieć nawet 10. 

Myślę, że Siszarp nadawałby się do domu z ogrodem jako taki "podwórkowy burek", który po prostu jest i czasami zaszczeka. On nie ma dużych wymagań, nie potrzebuje zabawy ani spacerów. Wstęp do domu byłby szczytem marzeń. Problem pojawi się kiedy coś trzeba będzie przy nim zrobić - czy ktoś sobie z tym poradzi. No i samo przyzwyczajenie się do nowego miejsca...

Ojciec kolegi, który Siszarpa dokarmiał - mówił, że jak przyszedł to skóra i kości - chyba długo włóczył się - u niego zaokrągliły mu się boczki .... On tam mieszka tylko latem, a w domu nie ma warunków na psa (choroba własna i żony)

pobrane.jpg

Posted
17 godzin temu, Kulfoniasty napisał:

Ten to długo miejsca u Murki nie zagrzeje :),jak taki cudny psiak stał się bezdomny.

Trafił do schroniska w Zamościu w marcu. Szybko się zdredził i to pewnie odstraszało potencjalnych chętnych do adopcji. Podejrzewam, że mógł podwórkową zabawką dla dzieci, która się znudziła. Jest dobrze zsocjalizowany, wesoły. Tak wyglądał w schronisku:

IMGP1659.JPG

  • Like 1
Posted

Ludzie nie patrzą sercem .... Nie pamiętają słów piosenki o Małym Księciu "Nie wierz swym oczom szepnął wiatr,

Jeśli kochasz, sercem patrz." Tyle jest biedaków w schroniskach ... Jednak dobrze, że Siszarp trafił do Murki :)  i widzę, że chyba zaprzyjaźnił się z nowym lokatorem.

 

sticker-transparent-corgi-15.gif

  • Like 1
  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
Posted

Zgłosił się dom dla Siszarpa... czy ktoś jest z Bytomia (lub wie, że ktoś jest) i mógłby przeprowadzić wizytę pa? To jest centrum Bytomia.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...