Krwiak , lekko ropiejąca rana na brzuchu psa

[Mckrakow]

Od jakiegoś czasu , od 2 tyg widnieje na brzychu psa  obok genitaliow taka oto rana , krwiak. Trochę to ropieje, niewiele, ale głównie wtedy jak pies to zacznie lizać. To tak jakby był to jakiś pęcherz. Nie powiększa się to ani pomniejsza od tygodnia. Ktoś z Państwa spotkał się z czymś podobnym ? Czy jest czymś się martwić ?

[uxmal]

A weterynarz wypowiedział się?

[Mckrakow]

Że to nic takiego, minie I nie przejmować się 

[bou]

2 tyg.to trochę długo,pies goi się szybciej.Nie jest to jakieś ciało obce - otorbione?Nie jest to resztka kleszcza?Kupilabym w aptece Manusept,odkażalabym ze dwa razy dziennie i smarowałabym np.Tribiotykiem.Po tyg bez poprawy - trzeba szukać przyczyny,bo to juz będą 3 tygodnie.

[Mckrakow]

Mozliwe ze resztka kleszcza. Trudno powiedzieć. Ja go kropilem z miesiąc temu na kleszcze.

Na początku w ogóle to nie ropialo, teraz trochę bo od czasu do czasu to lize. To jest takie płaskie , w ogóle nie wybrzuszylo się. Wczoraj mu to przemylem woda utleniona.

Spróbuje zastosować to o czym napisałaś. Dzięki.