Psia rodzinka- sunia Joy/Nela i jej synek Sem/Mailo już w DS.

[Bogusik]

37 minut temu, Anula napisał:

To cudowna wiadomość.Teraz jeszcze czekamy na wizytę p/a aby w miarę dokończyć procedurę.

Tak,wiadomość bardzo dobra :) Poker będzie jutro dzwonić do Pana i umawiać wizytę :) Hania natomiast wejdzie jutro na dogo i napisze więcej o Semi/Mailo i Dżoi.

[szafirka]

Joy została zaczipowana i paszport będzie wyrobiony tak, jak ma być, więc jedno zmartwienie mniej :) Jest małą rozrabiaką, lubi wskakiwać na stół, albo na krzesło i kraść to, co jej się spodoba, ale jest to jej wybaczane, na stole jest od jakiegoś czasu porządek hihi

Semi do wczoraj miał swojego kolegę Bulleta, są w tym samym wieku i świetnie razem się bawili. Teraz Semi już jest tylko wśród dorosłych, ale świetnie rozkręca towarzystwo, nawet Misia czasami się zapomni i pobawi z nim chwilkę :)

Wczoraj nasz chłopczyk miał gości, przywitał ich ostrożnie, trzymał się mnie, potem wywalił brzuszek i leżał, a nowi właściciele głaskali go długo. Pan się nawet zmartwił, że Semiego trzeba oswajać, ale poprosiłam o chwilę cierpliwości. Po 5 minutach Semi już szalał. Maluch dostał w prezencie powitalnym zabawkę gryzaka. Umowa podpisana, przyzwyczajamy Semiego do nowego imienia. Państwo młodzi, bardzo sympatyczni, zauroczeni Mailo.

[Sara2011]

To super wiadomości :)

[Poker]

Jestem umówiona na wizytę w piątek po g.19.

[Bogusik]

6 godzin temu, Poker napisał:

Jestem umówiona na wizytę w piątek po g.19.

Trzymam kciuki! Będziemy czekać na relację :)

[Bogusik]

Popołudniowa sjesta Yoy i Misi od Onaa :)

[Poker]

Wróciłam z wizyty u przyszłej rodziny Semika/Majlo, która była tylko formalnością. Młodzi ludzie bardzo sympatyczni.Decyzja przemyślana do tego stopnia ,że pańcia piesia będzie miała 1 - 1,5 miesiąca urlop psierzyński. Tak więc maluch będzie zaopiekowany na 100 %. Rozmawialiśmy o zniszczeniach , jakich Majlo może dokonać przy wymianie zębów, spacerach i grawerowanej adresatce, którą jutro zakupią i zabezpieczeniu malucha przed niekontrolowaną wycieczką.

Wspomniałam też o psim przedszkolu co wywołało zainteresowanie.

W domu jest bardzo pro ludzka kocia.

Myślę ,że dobrze by było , aby Majlo dostał kawałek jakiejś szmatki z zapachem i taboret, który już zniszczył u Szafirków :)

Pańcie chcą jechać po malucha w poniedziałek i powiedzieli ,że pieniądze , które zostaną mogą być przeznaczone na inne biedy.

[Bogusik]

13 minut temu, Poker napisał:

Wróciłam z wizyty u przyszłej rodziny Semika/Majlo, która była tylko formalnością. Młodzi ludzie bardzo sympatyczni.Decyzja przemyślana do tego stopnia ,że pańcia piesia będzie miała 1 - 1,5 miesiąca urlop psierzyński. Tak więc maluch będzie zaopiekowany na 100 %. Rozmawialiśmy o zniszczeniach , jakich Majlo może dokonać przy wymianie zębów, spacerach i grawerowanej adresatce, którą jutro zakupią i zabezpieczeniu malucha przed niekontrolowaną wycieczką.

Wspomniałam też o psim przedszkolu co wywołało zainteresowanie.

W domu jest bardzo pro ludzka kocia.

Myślę ,że dobrze by było , aby Majlo dostał kawałek jakiejś szmatki z zapachem i taboret, który już zniszczył u Szafirków :)

Pańcie chcą jechać po malucha w poniedziałek i powiedzieli ,że pieniądze , które zostaną mogą być przeznaczone na inne biedy.

Poker jeszcze raz  dziękujemy za przeprowadzenie wizyty p/a. :) Bardzo się cieszę,że Państwo w realu również dobrze wypadli i Mailo będzie miał super domek! :)

[b-b]

Wspaniale,że i maluch będzie miał fajny domek :)

[Anula]

Wspaniałe wiadomości z wizyty.Dziękuję Poker za poświęcony czas.Bardzo zależało mi aby wizyta była przeprowadzona przez doświadczoną osobę bo Mailo jest szczeniaczkiem.

Jestem zaskoczona,że jednak Mailo już w poniedziałek będzie zabrany,miał jechać do swojego domku pod koniec miesiąca.

Konieczny będzie przegląd maluszka w Lecznicy we Wrocławiu.Nie wiem jak z odrobaczeniem i dalszymi szczepieniami ale sądzę,że Państwo to ogarną.

Joy/Nela będzie miała sterylkę w poniedziałek,wtorek.Trzymajmy kciuki za kruszynkę aby nie było jakiś powikłań.Córka P.Beaty ma odebrać sunię w sobotę z Hoteliku a w niedzielę P.Beata już będzie trzymała swoją Nelunię na rączkach. 

 

[Poker]

DS Majlo na pewno ogarnie szczepienia i co trzeba będzie. Psy w ich domach dożywały przeważnie 13. lat. Jak była potrzeba, miały operację.

[MALWA]

Cieszę się, że psinki będą zaraz w swoich domach :)

[b-b]

Oby jak najszybciej przekonały się ,że są już w swoich domkach :)

[Poker]

Co tu taka cisza? Nikt się nie dzieli wiadomością czy Semik/Majlo pojechał do domku ?

[Anula]

2 godziny temu, Poker napisał:

Co tu taka cisza? Nikt się nie dzieli wiadomością czy Semik/Majlo pojechał do domku ?

Przez ten tydzień ciężko będzie się cokolwiek dowiedzieć.Bogusik,która ma kontakt z Hanią ma gości do końca tygodnia.

Hania z racji chyba swoich obowiązków rzadko wchodzi na dogo.

Mam nadzieję,że jednak wejdzie wieczorkiem i napisze co w trawie piszczy.

[szafirka]

Majlo wczoraj rano został zaczipowany i po 15 -tej pojechał do swojego domku. Państwo przyjechali po niego z całym ekwipunkiem, tj. obróżką, szelkami, smyczą, adresówką, butelką z wodą, kocykiem. Przekazałam książeczkę i poinformowałam o szczepieniu na wściekliznę za miesiąc. Wczoraj wieczorem napisałam do rodzinki i dostałam informację, że chłopak na początku drogi denerwował się, a potem już spał spokojnie. W domu chodził niepewnie, ale po czasie biegał wesoło i patrzył coby zbroić. Na dworze stał, nie ruszał się, nie chciał chodzić. Powiedziałam, że zapewne boi się nowej przestrzeni i dodatkowo braku psów, bo to za nimi wszędzie biegał.

Joy dzisiaj o 13 ma sterylizację. Nie zauważyłam, by szukała Majlo, spała spokojnie, jest wesoła jak na co dzień, bawi się z psiakami.

Na zdjęciu Joy i Majlo wczoraj wybiegał się przed podróżą :)

[Poker]

mam nadzieję ,że maluch da radę. Trzymam kciuki za Dżoi.

[szafirka]

Po Semim zostało 10 puszek animondy junior, które poczekają na następne dzieciątko :)

Dnia 27 sierpnia nowi właściciele Semika przyjechali do nas go poznać i wtedy przekazali 150 zł. na jego utrzymanie. Semi był od wtedy 7 dób, więc 70 zł i został zaczipowany - 25 zł., RAZEM 95 zł. Reszta, czyli 55 zł. decyzją Państwa zostaje przekazana dla Joy.

[Poker]

Fajni ludzie ,że pomyśleli o innym potrzebującym psiaczku.

[szafirka]

Joy wróciła po sterylizacji do domu i odpoczywa w legowisku. Zakupiłam jej ubranko, jak się trochę ruszy, to jej założę, teraz śpi.

Załączam fakturę za dzisiejszy zabieg i za czipowanie Semiego. Za czip Joy zapłacę razem z paszportem.

[Anula]

5 godzin temu, szafirka napisał:

Po Semim zostało 10 puszek animondy junior, które poczekają na następne dzieciątko :)

Dnia 27 sierpnia nowi właściciele Semika przyjechali do nas go poznać i wtedy przekazali 150 zł. na jego utrzymanie. Semi był od wtedy 7 dób, więc 70 zł i został zaczipowany - 25 zł., RAZEM 95 zł. Reszta, czyli 55 zł. decyzją Państwa zostaje przekazana dla Joy.

 

1 godzinę temu, szafirka napisał:

Joy wróciła po sterylizacji do domu i odpoczywa w legowisku. Zakupiłam jej ubranko, jak się trochę ruszy, to jej założę, teraz śpi.

Załączam fakturę za dzisiejszy zabieg i za czipowanie Semiego. Za czip Joy zapłacę razem z paszportem.

Haniu,dzięki za informacje.Została kwota 55,00zł po Mailo a więc przeleję za 09.za hotelikowanie Neli 25,00zł (8x10,00=80,00-55,00=25,00zł).To wyliczenie wynika z tego,że w sobotę będzie odebrana Nela.Natomiast sterylkę,kubraczek,czip,paszport ma uregulować z Tobą córka P.Beaty przy odbiorze Neli(jest to uzgodnione z P.Beatą).Być może się coś zmieniło to daj znać.

Jeżeli rana po sterylce nie będzie dobrze zagojona to niech Nela jedzie w kubraczku bo czeka ją długa droga jeszcze do domku.Haniu jeszcze przekaż z 2 puszki Animondy i trochę suchego pokarmu tak na wszelki wypadek.P.Beata przylatuje dopiero w niedzielę po Nelę.

[Poker]

Ciekawe jak Semik dogaduje się z kicią.

 

[Bogusik]

Rozmawiałam z p.Krzysztofem i Mailo dzisiaj już bardzo fajnie się zaaklimatyzował.Jest mądrym psiakiem, w lot uczy się reagowania na drobne komendy i załatwiania się w razie czego na matę.Już również uliczny zgiełk nie robi na nim przykrego wrażenia.Ma fajnie usytuowanie legowisko w zacisznym miejscu w pokoju gdzie przebywają Państwo i chętnie tam czmycha jak usłyszy jakiś nieznany mu odgłos.Zapoznanie z kotem odbyło się bez strachu i nawet dali sobie buzi na powitanie,dotykając się noskami :)

Gdy p.Krzysztof opowiadał mi o Mailo miał tyle radości w głosie,że miło było go słuchać :) Za kilka dni zadzwonię i jak otrzymam jakieś zdjęcie to wstawię na wątek

[Poker]

Super wieści.

[Gabi79]

Powodzenia Mailo - słodziaku