Anula Posted July 26, 2018 Posted July 26, 2018 Wczoraj wraz z Bogusik zostałyśmy poproszone o pomoc dla suni wraz z jej dzieckiem. Tak pisze Sara2011: Szukam pomocy wszędzie gdzie tylko mogę dla suni kudłatej z jednym szczeniaczkiem do pilnego zabrania.W tej chwili przebywają w Radysach.Jak się im nie pomoże i nie zabierze z tego miejsca to szczeniaczek pójdzie do piachu,natomiast sunia być może będzie miała więcej siły na przeżycie w tym piekle. Decyzja była jednomyślna.Nie było opcji aby przejść obojętnie koło tych dwóch nieszczęśników.Po szybkiej naradzie bo czas naglił, jak to zazwyczaj bywa,czy damy radę,czy jest miejsce w hoteliku,transport itd. rodzinka otrzyma pomoc i będzie umieszczona w hoteliku u szafirki. Transport bezpłatny jest planowany z Radys 27.07.18 do Goleniowa(zachodnio-pomorskie).Psiaki dotrą bardzo późnym wieczorem,zostaną tam przechowane a następnego dnia tj.28.07.18(sobota) pojedzie po rodzinkę nasz nieoceniony szafirek. Przedstawiam Wam sunię kudłatą i jej dzieciątko,piszę dzieciątko bo płci jeszcze nie znamy.Wiemy tylko,że sunia prawdopodobnie ma 3 lata ale to będzie do sprawdzenia i maluszek, ile ma miesięcy. Koszt pobytu to 600,00zł z karmą + wet i inne wydatki za rodzinkę. Prosimy o pomoc dla tej rodzinki,deklaracje stałe,jednorazowe i inna pomoc.Piszę o tym dla proformy bo może ktoś jeszcze pochyli się nad Dżoi i jej dzieckiem i wyjdzie z pomocą.Zdajemy sobie sprawę,że raczej każdy ma deklaracje i nawet przekracza normę ale może wydarzy się cud. Quote
Anula Posted July 26, 2018 Author Posted July 26, 2018 Post rozliczeniowy. Deklaracje stałe: 1.Bogusik - 20,00zł;wpł.29.07.18-20,00zł-VII;01.08.18-20,00zł-VIII;02.09.18-20,00zł-IX 2.Anula - 20,00zł;wpł.29.07.18-20,00zł-VII;01.08.18-20,00zł- VIII;02.09.18-20,00zł-IX Ogólnie deklaracje stałe: 40,00zł Wpłacone deklaracje stałe: + 120,00zł Deklaracje jednorazowe i inna pomoc. 1.Havanka - bazarek kilometrowy - rozliczenie z szafirką. + zebrane dodatkowo 135,00zł(07.08.18) http://www.dogomania.com/forum/topic/346626-wirtualny-sklepik-dla-psów-zbieramy-na-transport-do-208-godz-2000/ 2.MALWA - wpł.31.07.18 - 50,00zł 3.Po Sisi,Gracji,Bajce przeszła kwota - 400,00zł http://www.dogomania.com/forum/topic/342014-sisiboni-w-dsbajka-w-ds-gracja-w-ds-już-opuściły-hotelik-u-szafirki/ 4.Po Sali przekazana kwota - 01.08.18- 208,53zł http://www.dogomania.com/forum/topic/345572-sali-czarnulka-chcemy-suni-pomócczy-się-udasali-od-110618-w-ds/ 5.P.Jola od Joszki - wpł.31.07.18 - 30,00zł'wpł.31.08.18-30,00zł http://www.dogomania.com/forum/topic/336889-alis-i-destino-dwa-kudłacze-już-bezpieczne-w-hotelikua-teraz-w-swoich-cudownych-domkach/?page=14 6.Po Duni,Tofiku i Rafiku została przeniesiona kwota - 22.08.18 - 632,01zł Ogólnie: + 1485,54zł Wydatki: 1.Pobyt w hoteliku za VII-wpł.29.07.18 - 80,00zł 2.Pobyt w hoeliku za VIII-wpł.01.08.18 - 600,00zł 3.Szczepienie i badania-Joy - wpł.03.08.18-129,00zł 4.SPA - Joy - wpł.03.08.18 - 60,00zł 5.Karma mokra-Animonda(24x800gAdult+24x400gJunior)-wpł.03.08.18 - 222,60zł 6.Odpchl;odrob.;szczepienie p/wirusowym chorobom Semik-10.08.18-63,00zł 7.OLX-wyróżnione (Wrocław)-13.08.18 - 35,62zł 8.Pobyt w hoteliku Joy - IX - 05.09.18 - 25,00zł Ogólnie wydatki: - 1215,22zł Deklaracje stałe: 120,00zł + deklaracje jednorazowe: 1485,54zł - wydatki: 1215,22zł = 05.09.18: + 390,32zł 17.09.18 - Kwota 390,32zł została przekazana na Nutkę - pekineczkę z tego wątku: http://www.dogomania.com/forum/topic/347304-nutka-cudna-pekineczka-potrzebuje-naszej-pomocy/ Stan konta = 0,00zł Quote
Anula Posted July 26, 2018 Author Posted July 26, 2018 Post informacyjny. 27.07.18 psia rodzinka będzie przetransportowana z Radys do Goleniowa.Tam będzie przechowana.28.07.18 Szafirek odbierze psiaki i zabierze do hoteliku. Od 28.07.18 Dżoi i jej synek - Sem będą przebywać w hoteliku. Prawdopodobnie Dżoi ma 3 lata. 29.07.18 - Mama i jej synek są cudowni. Yoy bardzo kochana, ufna. Semi jak to dzieciaczek - pląsa po trawce, cieszy się, zaczepia, bardzo pilnuje się swojej mamy. Sunię jutro umówię do fryzjera, jest bardzo skudłaczona, przy karku ma krótkie, jakby wytarte włosy, na zadku długie i zdredziałe. Malucha wykąpię sama, aby nie stresować go dodatkowo. Oczywiście oczy i uszy mam otwarte na parwo. Na razie nic nie zapowiada choroby, ale izolacja i obserwacja nie zaszkodzi. Mam nadzieję, że dopcham się jutro do weta. 31.07.8 - Semi był dzisiaj u weta. Nie daje oznak chorób zakaźnych. Podobno parwo uaktywnia się po około 5 dniach od zarażenia, więc jesteśmy dobrej myśli. Dzieciaczek dostał tabletkę na odrobaczenie, oraz na inne pasożyty typu pchły. Jego skóra jest w fatalnym stanie, przesuszona, dzisiaj wykąpiemy go w specjalnym szamponie. Uszka zdrowe, oczka zdrowe. Za kilka dni będzie można zaszczepić Semiego, jeśli wszystko będzie dobrze. Joy jest umówiona do weta na jutro. Do spa na piątek. Ona jest taka troszkę yoreczkowata, więc po fryzjerze będzie małe cudo. 01.08.18 - Semi ma ok. 3 miesiące, próbuje jeszcze pić mleko mamy, ale Joy nie bardzo jest chętna i ucieka. Dzisiaj też wydaje się być zdrowy - biega, bawi się, je, pije, nie wymiotuje. 01.08.18 - Joy była dzisiaj u weta. waży 7,5 kg, ma ok. 2,5 roku. Otrzymała tabletkę na odrobaczenie, została zaszczepiona na wściekliznę i choroby zakaźne. Została jej zbadana krew - morfologia i biochemia - wszystko OK, jest minimalna anemia, ale to normalne po porodzie i karmieniu szczeniąt. Sterylizacja może być przeprowadzona najwcześniej za miesiąc. Wet zasugerował, aby oddzielić szczeniaka od mamy, aby produkcja mleka zaczęła się wyciszać. Uszy wyglądają na zdrowe, zaprószone lekko brudem, więc dostałam płyn do wyczyszczenia. 03.08.18 - zakupiona karma mokra: Animonda Adult - 24x800g;Animonda Junior - 24x400g 10.08.18 - Semik był ostatnio na szczepieniu na choroby zakaźne. Przeciwko wściekliźnie zaszczepimy, jak skończy 4 miesiące. Na dzień szczepienia ważył 2,5 kg. Jest radosnym psotnikiem, czyli wszystko w normie :) Semi to bystrzak, poznał mamę, która wróciła po spa. OLX-13.08.18 - (Wroclaw) https://www.olx.pl/oferta/semi-okolo-3-miesieczny-szczeniaczek-szuka-domu-CID103-IDvetbO.html Tekst - Semik: Semi około 3 miesięczny szczeniaczek oczekuje na dom w Hoteliku dla Zwierząt w Nowej Soli(woj.lubuskie).Semika życie nie rozpieszczało.Jako szczenię wraz z matką trafił do schroniska.Dzięki pomocy ludzi o wielkich sercach Semik i z matka(Dżoi) zostały umieszczone pod dobrą opieką w Hoteliku gdzie oczekują na dom.Semik bardzo lgnie do ludzi,jednym słowem kocha wszystko i wszystkich. Jest zdrowym, radosnym psotnikiem jak przystało na szczenię.W tej chwili jeszcze przebywa z matką(zdjęcie ostatnie).Nie powinien być dużym pieskiem,ponieważ mama jest mała.Semik waży 2,5kg(mama 7,5kg).Został zaszczepiony na choroby wirusowe,czeka go jeszcze szczepienie p/wściekliźnie jak skończy 4 miesiące.Podaruj maluchowi dom,daj mu to co najpiękniejsze tj.miłość i opiekę a on odwdzięczy się całym swoim serduszkiem.Wniesie do domu dużo radości,a przede wszystkim zostanie Twoim najwierniejszym przyjacielem.Kontakt:Hania OLX - 13.08.18 (Wrocław) https://www.olx.pl/oferta/dzoi-mala-mlodziutka-pieknosc-szuka-domu-CID103-IDverDT.html Tekst - Dżoi: Dżoi jest delikatną, filigranową, śliczną,młodziutką i bardzo kochaną,ufną suczką.Ma około 2,5 lata,waży 7,5kg w kłębie 30cm. Komplementy pod jej adresem można mnożyć w nieskończoność. Dżoi ma śliczne czarne oczy,została obcięta ze względu na zaniedbaną sierść. Jest towarzyskim,przeuroczym małym pieskiem o dłuższej sierści.Uwielbia dorosłych a także dzieci co demonstruje rozdawanymi buziakami.Pyszczek Dżoi jest wciąż uśmiechnięty a ogonek w ruchu.Kocha wszystko i wszystkich.Uwielbia być blisko człowieka,być głaskana i przytulana.Posiada pełny pakiet szczepień. Dżoi przebywa wraz ze swoim około 3 miesięcznym synkiem Semi(dla niego też szukamy domku) w Domu Tymczasowym(Hoteliku) w Nowej Soli (woj.lubuskie) .Podaruj filigranowej,delikatnej suni dom na zawsze, a nie pożałujesz. Dżoi będzie dla Ciebie wiernym przyjacielem i odda Tobie swoje całe serduszko.Kontakt:Hania Joy/Nela po sterylizacji (4-5.09.18) pojedzie do swojego domku do polskiej rodziny do Holandii 08.09.18 - koszt sterylizacji,czip,paszport będzie opłacony przez adoptujących. Semik/Mailo od.01.09.18 pozostaje w Hoteliku(Hotelik opłacony przez adoptujących).03.09.18 wyrusza do DS do Wrocławia. Quote
Anula Posted July 26, 2018 Author Posted July 26, 2018 Już wiemy,że tansport rozłoży się na trzy psiaczki.Jednego ratuje, zabiera kiyoshi. Koszt transportu Nowa Sól-Goleniów i powrót - 350,00zł. Już mamy pierwszą pomoc.Nasza Kochana Havanka obiecała wyjść z pomocą i zrobić bazarek transportowy dla wszystkich psiaczków.Bardzo,bardzo dziękujemy. Quote
kiyoshi Posted July 26, 2018 Posted July 26, 2018 25 minut temu, Anula napisał: Już wiemy,że tansport rozłoży się na trzy psiaczki.Jednego ratuje, zabiera kiyoshi. Koszt transportu Nowa Sól-Goleniów i powrót - 350,00zł. Już mamy pierwszą pomoc.Nasza Kochana Havanka obiecała wyjść z pomocą i zrobić bazarek transportowy dla wszystkich psiaczków.Bardzo,bardzo dziękujemy. tak to prawda:) pojadą w trójke z moją Tonia. Dziękuje Wam dziewczyny, że ratujecie kolejne radysiaki. Tam naprawde potrzebna jest ta pomoc. Jutro przed maluchami długa podróż...mam nadzieje, że dobrze ja zniosą. I że szybko odzyskaja wiare w świat i ludzi! Dziękuje równiez Havance i Wam jeszcze raz ogromnie. Finansowo nic nie pomoge:( sama musze iśc na żebry:( Quote
Havanka Posted July 26, 2018 Posted July 26, 2018 1 godzinę temu, Anula napisał: Już wiemy,że tansport rozłoży się na trzy psiaczki.Jednego ratuje, zabiera kiyoshi. Koszt transportu Nowa Sól-Goleniów i powrót - 350,00zł. Już mamy pierwszą pomoc.Nasza Kochana Havanka obiecała wyjść z pomocą i zrobić bazarek transportowy dla wszystkich psiaczków.Bardzo,bardzo dziękujemy. O pomoc poprosiła mnie Sara2011. Od niej dostałam linki do wątków i bazarek już gotowy. Wszystkich serdecznie zapraszam do wirtualnego sklepiku dla psów: 1 Quote
Bogusik Posted July 26, 2018 Posted July 26, 2018 Dziękuję Anulko za założenie wątku i kochanej Havance za bazarek transportowy.:) Po raz pierwszy w naszej pomocowej historii wzięłyśmy pod opiekę szczeniaczka i mamy nadzieję,że jakoś podołamy.Najważniejsze aby maluch i Dżoii byli zdrowi! Quote
Sara2011 Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Trzymam kciuki za psiaczki, juz dzisiaj opuszczą piekło. Oby tylko były zdrowe. Z całego serca dziękuję Anuli i Bogusik za to, że po raz kolejny nie odmówiły pomocy i wzięły kolejny raz radysiaki pod opiekę <3. Quote
Anula Posted July 27, 2018 Author Posted July 27, 2018 Sara,po to jesteśmy tu skupieni aby pomagać psiakom i wzajemnie sobie.Naprawdę nie potrzeba podziękowań.Wynikła taka potrzeba i trzeba pomóc. Mamy obawy jak każdy z nas ale te obawy są w trosce o psiaki.Zaprząta moją myśl maluszek bo faktycznie nigdy nie miałyśmy pod opieką szczeniaczka.Całe szczęście,że Hania hotelikuje szczeniaczki i w tym temacie zapewne ma większą wiedzę.Chodzi tu o szczepienia,odrobaczenia i karma chyba musi być podawana dla juniora.Oby tylko maluszek nie przywlókł ze sobą jakiegoś choróbska.I o to się najbardziej martwię. Hania będzie musiała go intensywnie obserwować.Zdajemy się całkowicie na Hanię. Dziś już wielki dzień dla psiaków,aby szczęśliwie dotarły do Goleniowa.Trzymam kciuki i jestem myślami a jutro aby szczęśliwie dotarły do Nowej Soli. Jest bardzo gorąco,namęczą się psiaki ale to jedyna szansa na uratowanie ich. Quote
Sara2011 Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 45 minut temu, Anula napisał: Sara,po to jesteśmy tu skupieni aby pomagać psiakom i wzajemnie sobie.Naprawdę nie potrzeba podziękowań.Wynikła taka potrzeba i trzeba pomóc. Mamy obawy jak każdy z nas ale te obawy są w trosce o psiaki.Zaprząta moją myśl maluszek bo faktycznie nigdy nie miałyśmy pod opieką szczeniaczka.Całe szczęście,że Hania hotelikuje szczeniaczki i w tym temacie zapewne ma większą wiedzę.Chodzi tu o szczepienia,odrobaczenia i karma chyba musi być podawana dla juniora.Oby tylko maluszek nie przywlókł ze sobą jakiegoś choróbska.I o to się najbardziej martwię. Hania będzie musiała go intensywnie obserwować.Zdajemy się całkowicie na Hanię. Dziś już wielki dzień dla psiaków,aby szczęśliwie dotarły do Goleniowa.Trzymam kciuki i jestem myślami a jutro aby szczęśliwie dotarły do Nowej Soli. Jest bardzo gorąco,namęczą się psiaki ale to jedyna szansa na uratowanie ich. Tak, na pewno gdyby maluszek tam został to miałby zerowe szanse na przeżycie. Sunia jest na pewno odporniejsza ale słysząc ile zwierząt tam pada też nie wiadomo jak potoczyłyby się jej losy, tym bardziej ze na razie nawet nie jest wystawiona w galerii psów i nikt o jej istnieniu nie wie. Quote
Havanka Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 8 godzin temu, Anula napisał: Sara,po to jesteśmy tu skupieni aby pomagać psiakom i wzajemnie sobie.Naprawdę nie potrzeba podziękowań.Wynikła taka potrzeba i trzeba pomóc. Mamy obawy jak każdy z nas ale te obawy są w trosce o psiaki.Zaprząta moją myśl maluszek bo faktycznie nigdy nie miałyśmy pod opieką szczeniaczka.Całe szczęście,że Hania hotelikuje szczeniaczki i w tym temacie zapewne ma większą wiedzę.Chodzi tu o szczepienia,odrobaczenia i karma chyba musi być podawana dla juniora.Oby tylko maluszek nie przywlókł ze sobą jakiegoś choróbska.I o to się najbardziej martwię. Hania będzie musiała go intensywnie obserwować.Zdajemy się całkowicie na Hanię. Dziś już wielki dzień dla psiaków,aby szczęśliwie dotarły do Goleniowa.Trzymam kciuki i jestem myślami a jutro aby szczęśliwie dotarły do Nowej Soli. Jest bardzo gorąco,namęczą się psiaki ale to jedyna szansa na uratowanie ich. Pobyt w tym..... "schronie" zapewne już zdążył je uodpornić na wiele trudów. Szczęśliwej drogi ! Najgorsze już za wami. Quote
Sara2011 Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Niespodzianka :) Dziewczyna która wiezie psiaczki powiedziała że mamusię jak się "odpicuje" to będzie cudo :). Mamusia jest bardzo za swoim dzieciaczkiem ale takie są mamusie :). A dzieciaczek to chłopczyk :). 3 1 Quote
kiyoshi Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 3 minuty temu, Sara2011 napisał: Niespodzianka :) Dziewczyna która wiezie psiaczki powiedziała że mamusię jak się "odpicuje" to będzie cudo :). Mamusia jest bardzo za swoim dzieciaczkiem ale takie są mamusie :). A dzieciaczek to chłopczyk :). ale słodzianki..... :) te oczka mamusi...jejku..ile w nich błagania... 1 Quote
kado Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Jaka ona jest piękna...malutki cukiereczek również cudny. Oj,domki będą się bić o nią:) Quote
Havanka Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Dobrze, ze maluszek nie straci swego dzieciństwa w schronie i będzie miał szansę na normalne, psie życie. Oczka Dżoi pełne niepokoju i troski. Nie wie, co teraz czeka ją i jej synka. Wytrzymajcie jeszcze trochę... 2 Quote
Anula Posted July 27, 2018 Author Posted July 27, 2018 Sara,dzięki za fotkę.Psiaczki już bezpieczne w drodze.Bardzo się cieszę.Przystanek w Goleniowie też dobrze im zrobi,zapewne dostaną pić,jeść,odpoczną i jutro już będą w hoteliku. Quote
MALWA Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Zaglądam do Dżoi i jej synka, i tak sie zastanawiam jakim trzeba być człowiekiem, żeby się takich maleństw pozbyć... Dajcie konto, coś jednorazowo dołożę. Quote
Bogusik Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 22 minuty temu, MALWA napisał: Zaglądam do Dżoi i jej synka, i tak sie zastanawiam jakim trzeba być człowiekiem, żeby się takich maleństw pozbyć... Dajcie konto, coś jednorazowo dołożę. Bardzo,bardzo dziękujemy za wsparcie dla rodzinki,tym bardziej,że koszty będą spore :)Zaraz podeślę konto do przelewu Quote
Bogusik Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Bardzo się cieszę,że po małych "zawirowaniach" Dżoi i szczeniaczek są już w drodze i jutro dotrą do hoteliku :) Ponieważ psie dziecko to chłopczyk to damy mu na imię Sem-Semi Quote
b-b Posted July 27, 2018 Posted July 27, 2018 Jesteście niesamowite Dziewczyny! Już nie mogę się doczekać zdjęć z hoteliku:) Quote
kiyoshi Posted July 28, 2018 Posted July 28, 2018 powiem krótko- CU-DOW-NE!! do zakochania:) Teraz tylko zdrówka zyczyć bo juz nic więcej im nie potrzeba 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.