Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dla psa w takim razie lepiej byłoby nie spać z Tobą w łóżku i nie być tak często kąpanym. Kurcze czasami mam wrażenie że ludzie chcą sobie zrobić z żywych istot pluszaki do łóżka :(

  • Replies 131
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ziele77']Dla psa w takim razie lepiej byłoby nie spać z Tobą w łóżku i nie być tak często kąpanym. Kurcze czasami mam wrażenie że ludzie chcą sobie zrobić z żywych istot pluszaki do łóżka :([/QUOTE]

A próbowałaś kiedyś ostrzyc pudla bez kąpieli? :razz:
Myślę, że wspólne spanie z czystym psem to w tym przypadku wartość dodana ;)

Posted

[quote name='Grey']Filodendron , jeżeli kąpać to po strzyżeniu .[/QUOTE]
Nożyczkami możesz sobie strzyc brudnego pudla (tylko nie wiem, jak wtedy uformujesz kule i pompony?)
Maszynką - na upartego też - ale szkoda psa, ostrzy i czasu.

Posted

[quote name='Grey']
Filodendron , jeżeli kąpać to po strzyżeniu .[/QUOTE]
Najlepiej po kąpieli błotnej, prawda?

...
Jeżeli strzyc, to zawsze po kąpieli.... psim szamponem.....

Posted

ziele, a ty jak często się kąpiesz? też uważasz że częste mycie skraca życie ? ;) to może jeszcze czesać co tydzień? ;)

Grey - zajmowałeś się kiedyś pudlem? o.O jak chcesz strzyc pudla przed kąpielą? o.O ja sobie tego nie wyobrażam.. chyba tylko po to żeby po kąpieli zobaczyć jakie zniszczenia zrobiłeś i poprawiać..

pudel to nie lab czy On .. włos ma inną strukturę, kołtuni się, łapie zapachy i zanieczyszczenia.

Mogę ci powiedzieć, że mój lubi się kąpać i lubi spać ze mną - kąpiele raz w miesiącu nie są dla niego kłopotem, wręcz przeciwnie - no i chyba jako jedyna mam psa, po którego pogłaskaniu nie ma się ręki pachnącej psem - moi znajomi też kąpią psa raz czy dwa razy do roku - te psy są po prostu brudne.. nie wiem jak można je wpuszczać do łóżka..

Posted

[quote name='sachma']ziele, a ty jak często się kąpiesz? też uważasz że częste mycie skraca życie ? ;) to może jeszcze czesać co tydzień? ;)

Nawet nie chce mi się komentować twojej wypowiedzi, jednakże utwierdziła mnie ona w przekonaniu, że uczłowieczasz psa!
Nie porównuj psa do człowieka na litość boską, to co dobre dla ciebie nie musi być dobre dla niego. To ty potrzebujesz wypachnionego i ufryzowanego pupilka, bo tobie to sprawia przyjemność i satysfakcję nie jemu. Nie uwierzę że jakikolwiek pies lubi być bez przerwy kąpany, strzyżony itd... wystarczy spojrzeć na miny tych psiaków, które stoją godzinami na stołach groomerskich bez ruchu. Uwierz mi, że twój pies nie jest jedynym czystym psem na świecie-o moim już pisałam wcześniej. Twój pies jest traktowany jak żywa zabaweczka spełniająca twoje zachcianki. Nie cierpię jak ludzie robią sobie dobrze kosztem psów i jeszcze próbują wmawiać, że te psy to LUBIĄ.

Posted

porównuje go do człowieka bo jego włos ma podobną strukturę.

[QUOTE]Nie uwierzę że jakikolwiek pies lubi być bez przerwy kąpany, strzyżony itd... [/QUOTE]bez przerwy to nie raz w miesiącu ;) czy nawet raz na tydzień, czy dwa - bo i tak się zdarza w okresie wystawowym.

mój pies jest traktowany jak pies :) a to że dbam o niego to inna sprawa ;)

nie wiem jak wyglądają psy stojące na stołach groomerskich godzinami bez ruchu - bo mój godzinami nie stoi, siedzi, leży, stoi, ale co jakiś czas jest chwila na rozprostowanie łap ;) to od właściciela zależy czy potraktuje psa jak laleczkę czy uwzględni jego potrzeby, nawet w czasie pielęgnacji.

Pudel bez stania regularnie na tym stole byłby psem nieszczęśliwym i cierpiącym - to psy o które trzeba dbać, bo zaczynają się kłopoty z włosem, kołtuny, hot spoty i po kilku tygodniach są w takim stanie że jedyne co można zrobić to ogolić pod narkozą - to chyba lepiej dbać na bierząco, nie uważasz?

weż sobie pudla i spróbuj go wykąpać raz do roku - po kilku miesiącach sąsiedzi zaczną na ciebie donosić że znęcasz się nad psem - bo tak właśnie będzie wyglądał, zwłaszcza w okresie jesiennym.

Posted

Nie ma się co kłócić. Kto nie miał pudla - nie zrozumie.
Mój pies śpi przy strzyżeniu - taka straszna krzywda mu się dzieje :D
***
A jak się ma pretensje, że jakąś rasę trzeba pielęgnować, fryzować, czesać i strzyc to z tymi pretensjami już raczej do wzorca FCI a nie do właścicieli.
(Bura miała w swojej galerii takie super zdjęcie Igora w kąpieli - ale na której stronie to było?:hmmmm: )

Posted

[QUOTE]Mój pies śpi przy strzyżeniu - taka straszna krzywda mu się dzieje [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG][/QUOTE]

mój zasypia jak rozczesuje mu kołtuny na brzuchu :D leży na plecach i chrapie :D w sumie jak zajmuję się ogonem czy grzywą to też śpi :D a przy strzyżeniu jest oburzony że śmiem go budzić w ogóle :D

to zdjęcie widziałam, ale nie pamiętam gdzie :/

Posted

Ha, Wy macie pudle, a ja mam kundla i pewnie zaraz zostanę ukamienowana :razz: Bo kąpię sukę w okresie wiosenno-jesiennym średnio co jakiś miesiąc, dwa. Raz, że jest alergiczką i wszystkie pyłki, trawki i inne syfki, które zbiera na dworze ją podrażniają i później chodzi ze spuchniętą paszczą i oczami, a dwa, że jak pies mi zaczyna wonieć psem to nie chciałabym go wpuszczać do łóżka, a niespanie w łóżku nie wchodzi w grę, bo pies i tak się wtarabania ;)

Posted

[quote name='filodendron']Nie ma się co kłócić. Kto nie miał pudla - nie zrozumie.
Mój pies śpi przy strzyżeniu - taka straszna krzywda mu się dzieje :D
***
A jak się ma pretensje, że jakąś rasę trzeba pielęgnować, fryzować, czesać i strzyc to z tymi pretensjami już raczej do wzorca FCI a nie do właścicieli.
(Bura miała w swojej galerii takie super zdjęcie Igora w kąpieli - ale na której stronie to było?:hmmmm: )[/QUOTE]


[IMG]http://img340.imageshack.us/img340/3079/obraz924.jpg[/IMG]
Shot at 2010-05-22

Ziele chyba należy do tych "światłych", co to uważają też, że jak psu dac mleko to złagodnieje a od mięsa się zrobi pies morderca. Nie macie pojęcia o szacie pudla (może oprócz pseudo pudli w typie rasy) i tego co się z nimi dzieje jak są brudne. Jaaasne lepiej niech ma kołtuny aż do ziemi, albo lepiej wsadzić sobie chęć wystawiania psa do kieszeni i na glacę go ostrzyc, wtedy nie trzeba kapać. Po prostu kołtuny się zgoli na glacę. Oj, jaka ja jestem zła i niedobra, że 2 razy w tygodniu psa biednego wpuszczam na stół groomerski i czeszę, czy raz na miesiąc strzygę, jaki on biedny!!!

Posted

A ten kubek-miarka od pro-planu to oznacza, że wcześniej mała przekąska w kąpieli była ? Super zdjęcie!! Ale akurat w temacie częstotliwości kąpieli popieram Ziele, acz pudla nie miałam. Mój posokowiec w ostatnim czasie 4 razy wytarzał w ludzkiej zdaje się qoopie (las, grzyby, grzybiarze - a toy toy brak!) więc miał w ostatnim miesiącu kilka kąpieli, ale gdyby nie to, to w jego przypadku nie ma takiej potrzeby a i ja jej nie odczuwam, choć zdarza mu się spać ze mną.

Posted

[quote name='murakami']A ten kubek-miarka od pro-planu to oznacza, że wcześniej mała przekąska w kąpieli była ? Super zdjęcie!! Ale akurat w temacie częstotliwości kąpieli popieram Ziele, acz pudla nie miałam. Mój posokowiec w ostatnim czasie 4 razy wytarzał w ludzkiej zdaje się qoopie (las, grzyby, grzybiarze - a toy toy brak!) więc miał w ostatnim miesiącu kilka kąpieli, ale gdyby nie to, to w jego przypadku nie ma takiej potrzeby a i ja jej nie odczuwam, choć zdarza mu się spać ze mną.[/QUOTE]

Malamuta kapałam raz w miesiącu - bo ja alergik byłam, pudlowa sierść dla zdrowia skóry psa i braku kołtunów wymaga częściej. Ja cały czas mówię o pudlu. Strzyc przed kąpielą - nie wierzę, ze ktokolwiek tak nie szanuje swojego sprzętu do strzyżenia.

Posted

Murakami i Ziele logicznie myślicie - brawo .
Bura u pudla najważniejsze jest czesanie , a jeżeli jest z filcowany i byłby umyty , to wtedy jest problem . Trzeba umieć od filcować i wyczesać i nie ma problemu ze strzyżeniem .

Posted

O, to właśnie to zdjęcie umęczonego w kąpieli Igora! :D

No przecie ja mam kundla w typie pudla. W takim razie to już męczennik za wiarę, bo niewystawowy a tak cierpi ;)
Tak się zmęczył tym męczeństwem, że aż kimnął:
[url]http://i52.tinypic.com/2jvax.jpg[/url]
[url]http://i53.tinypic.com/15hjs2.jpg[/url]
Teraz mam własny sprzęt do strzyżenia i kąpie częściej bo częściej strzygę. Pies nierasowy, to może mieć krótką fryzurę - mniej się kołtuni. Ale żeby strzyc, to trzeba kąpać - nie da się oddzielić jednego od drugiego.
Jak sprzętu nie miałam, to pies zarastał i trzeba było częściej czesać. Czesać i czesać. Im pies brudniejszy, tym mniej przyjemnie dla psa.
Choć jestem pewna, że to i tak bułka z masłem w porównaniu z pudlem w szacie wystawowej.
Zapytajcie psich fryzjerów, którym raz na pół roku beztroscy właściciele przyprowadzają swoje niekąpane, nieczesane pundle/yorki/sznaucery - czy te psy mają się fajnie na tych kilkugodzinnych torturach, na których trzeba odkręcić kilkumiesięczne zaniedbania.

I Bura napisała bardzo istotną rzecz - gdyby nie demonizowanie psich kąpieli, wielu alergików mogłoby się cieszyć swoimi pupilami bardziej i częściej.

Grey, bardzo konstruktywna uwaga :)

Posted

[quote name='Grey']Filodendron każdy by usnął , jakby tak był czesany .Co ucinasz pieskowi tymi nożycami ? .[/QUOTE]

Stawiam na to, że głowę :evil_lol:

A co do pielęgnacji, cóż, cos za coś, mógłby być w federale, ale wtedy to ogrom strzyżenia i zero efektu. Wolę w gołej dupci i 2 x w tygodniu przeczesać papiloty plus resztę w zalezności od tempa tworzenia się kołtunów. Zachodni groomerzy zalecają kapanie zmieniających włos pudli wystawowych co tydzień, bo czysty, naodżywkowany włos się nie kołtuni. Ja robię to co 2 tygodnie. Z tym włosem nie jest tak źle, wielu ludziom sie wydaje, że toto się czesze codziennie, że nic tylko chodzę i kotuny rozbrajam - nic bardziej mylnego. Dzisiaj musiałam wyczesać, ale nie z racji kołtunów, tylko hebzi, które weszły w kulę po zabawach w szuwarach z ulubionym kundelkiem z sąsiedztwa. Kundelek jest kamikadze, chce zjeść wszystkie psy z sąsiedztwa, oprócz Igora. Na jego widok aż mu się mordka śmieje.

Posted

[quote name='Grey']Bura w federale byłby śliczny a z kulkami wygląda śmiesznie, ja wstydziłbym się chodzić z psem z taką fryzurą .[/QUOTE]

Buahaha.... Ja bym się wstydziła, będąc, przepraszam, nazywając siebie groomerem, mówić takie rzeczy. A sznaucer z brodą nie wygląda śmiesznie?? Jak koza!!!

Posted

[quote name='Grey']Filodendron każdy by usnął , jakby tak był czesany[/QUOTE]
o_O wydawało mi się, że jesteś zwolennikiem grzebieni. Bo ja to tylko grzebieniem ;) Źle, że zasnął? Przy tym grzebieniu?

[quote name='Grey'].Co ucinasz pieskowi tymi nożycami ? .[/QUOTE]
A nie widać? Pewnie jajca, a pies na sedalinie :D

Posted

[quote name='Grey']Bura w federale byłby śliczny a z kulkami wygląda śmiesznie, ja wstydziłbym się chodzić z psem z taką fryzurą .[/QUOTE]

Jak dziesięć lat temu moja mama przywiozła pierwszego pudla, powiedziałem że nie wyjdę z tym czymś nawet na spacer.
2 lata później wygrałem z tym czymś pierwszy raz grupę.
3 lata później dzięki temu czemuś poznałem swoją żonę, która miała wtedy 3 takie Cusie.
I uważam że jeśli masz już czymś się martwić to martw się np pekińczykami które w perfekcyjnej wystawowej fryzurze nie są w stanie chodzić.
Te śmieszne pompony mają swoje racjonalne uzasadnienie i przeznaczenie, to że później dla efektu został im nadany kształt kuli to inna sprawa.
Ale dziwię się że jako groomer nie doceniasz tej fryzury.
Pięknie zrobiony pudel świadczy o mistrzowskich rękach groomera i jest jego najlepszą wizytówką.
I gdyby nie to że przygotowanie pudla na wystawę zaczyna się dzień wcześniej rano a kończy w momencie gdy gospodarz ringu trzeci raz woła by odłożyć nożyczki i w końcu wejść na ring, dalej bym je wystawiał.

Wracając do meritum sprawy.
Psa można kąpać w ludzkim szamponie, można go kąpać w szarym mydle, w proszku do prania i w wodzie źródlanej. Wszystko zależy od tego jaki efekt chcemy uzyskać oraz czy potrzebujemy włosa najwyższej jakości.
Jeśli ktoś ma swojego pupilka w domu i go kąpie raz do roku jak się zabrudzi to mu krzywdy nie zrobi, a częstsza kąpiel jest mu nie potrzebna.

Jak ktoś wystawia psa, to nawet jeśli jest to rasa krótkowłosa to powinien wykąpać go przynajmniej przed każdą wystawą. Można oczywiście przetrzeć beagla mokrą szmatką i uważać że to szczyt groomerstwa, tylko potem nie należy się dziwić że są osoby które wygrywają częściej niż inne.

Co do wystawowego pudla, tu też zależy od tego jak wysoko mierzymy.
Najlepsi topowe pudle w ciągu wystawowym kąpią dwa razy w tygodniu, ale do rąk Kaza Hosaki i jemu podobnych jeszcze nam ciut ciut brakuje co pokazała Eukanuba dwa lata temu.

Ale co by nie mówić, to nawet krótkowłosemu niewystawowemu pupilkowi jeśli jest kąpany raz do roku raczej bym nie pozwolił wejść do łóżka, z tego samego powodu dla którego nie jadam orzeszków w knajpach.
Mam zbyt bujną wyobraźnię co do tego co zbiera brzuszkiem, noskiem i łapkami chodząc po chodniku...

Posted

Filodendron pomyśl , bo miałem co innego na myśli .
Bura napisałem prawdę , a wiesz ale tego nie przyznasz , że szn. p . i s. prawdziwe niemieckie są z tą brodą o wiele ładniejszą rasą .
Licho każdy pies lubi mieć czyste łapy .

Posted

[QUOTE]Bura napisałem prawdę , a wiesz ale tego nie przyznasz ,[/QUOTE]

prawdą jest że wygląd psa to rzecz gustu właściciela - są rasy których z powodu wyglądu nigdy bym mieć nie mogła, bo mi się po prostu nie podobają - ale nie widzę powodu żeby mówić że są brzydkie - a wydaje mi się że groomer jak i sędzia kynologiczny powinien znać wzorcowe fryzury i doceniać idące za nimi ułatwienia w pielęgnacji czy ich piękno - bo dobrze zrobiony pudel w Polsce przez groomera (bo o wiele za duże grono przypisuje sobie ten tytuł - patrz ten temat) to cud - większość fryzjerów w ogóle nie wie jak zająć się szatą pudla (np próbują strzyc przed kąpielą, kiedy włos mimo rozczesania nadal nie jest tak prosty jak być powinien żeby dobrze ostrzyc), o znajomości fryzur wystawowych nie wspomnę.

Posted

[quote name='sachma'] bo dobrze zrobiony pudel w Polsce przez groomera (bo o wiele za duże grono przypisuje sobie ten tytuł - patrz ten temat) to cud - większość fryzjerów w ogóle nie wie jak zająć się szatą pudla (np próbują strzyc przed kąpielą, kiedy włos mimo rozczesania nadal nie jest tak prosty jak być powinien żeby dobrze ostrzyc), o znajomości fryzur wystawowych nie wspomnę.[/QUOTE]
Prawda. Ja jestem laikiem a po kilku strzyżeniach potrafię z pundlem więcej niż robiono w salonie groomerskim szczycącym się jakimś tam certyfikatami - w rzeczywistości panienkę chyba ktoś prosto od owiec oderwał. Maszynka w rękę i to wszystko, co potrafiła.
Co nie zmienia faktu, że jeśli nawet do wybitnego psiego fryzjera przyprowadzi się skołtunione, zaniedbane i kąpane przy Bożym Narodzeniu zwierzę, to cudu z niego nie wyczaruje.

Nie rozumiem, dlaczego temat kąpieli wywołuje takie emocje (to przecież nie pierwszy taki wątek), jakby to była sprawa życia i śmierci a co najmniej szczepień czy zabezpieczenia przeciwkleszczowego. Każdy robi, co uważa za stosowne i dobre dla swojego psa. Czasem odnoszę wrażenie, że największy krzyk o męczenie zwierząt pod prysznicem podnoszą właśnie ci kąpiący od wielkiego dzwonu, bo jak się psu funduje taką atrakcję kilka razy w życiu to pewnie niejeden pies wpada w panikę, a w najlepszym wypadku telepie się jak galareta - stąd łatwo wyciągnąć wniosek, że kąpiel to dla psa męczarnia.
Ze strzyżeniem jest podobnie - nieprzyzwyczajone, nienauczone zwierzę boi się. A że ludziom się nie chce, to potem połowa "jorczków" z osiedla strzyżona jest na "głupim jasiu" za wiedzą i zgodą (!) właściciela - "bo inaczej się nie da".
Nie postuluję tu kąpania i strzyżenia psa "na zapas", żeby się nauczył, choć wcale tego nie potrzebuje, ale są rasy, które potrzebują tego bardzo i nie nauczenie od małego spokojnego znoszenia takich zabiegów jest zwyczajnym zaniedbaniem wychowawczym. A jak nauczyć, to każdy wie niezależnie od tego, czego uczy - często i konsekwentnie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...