Onaa Posted February 23, 2018 Posted February 23, 2018 To Homerek zajedzie do Szafirki z haremem suczek :D. 1 1 Quote
b-b Posted February 23, 2018 Posted February 23, 2018 1 godzinę temu, Onaa napisał: To Homerek zajedzie do Szafirki z haremem suczek :D. Ale się chłopak ustawił ;) Quote
Tola Posted February 24, 2018 Author Posted February 24, 2018 Homerek znowu dzisiaj był u nas; sobota, lecznica otwarta krócej, ulubiony wet wyjechał, więc szkoda aby Homerek siedział sam. No i okazało się, że to wszystko wygląda tak źle z naszego, ludzkiego punktu widzenia;) Homerek owszem, dał się wnieść do auta, potem do domu, przywitał się z moimi suczkami, ale ani nie załatwił się na spacerku, ani nie chciał nic jeść. Wieczorem TZ odwiózł malucha do lecznicy i dopiero w jej pobliżu Homer zrobił co trzeba, a w lecznicy pognał do swojej klatki, a za chwilę TZ zastał go, jak wcina jedzonko! Z punktu widzenia Homerka zabraliśmy go z jego domu... Sobotni Homerek u mnie 1 Quote
Tola Posted February 24, 2018 Author Posted February 24, 2018 22 godziny temu, Onaa napisał: To Homerek zajedzie do Szafirki z haremem suczek :D. 20 godzin temu, b-b napisał: Ale się chłopak ustawił ;) On będzie tak zestresowany, ze dopiero po paru dniach zorientuje się;) Maluch bardzo przeżywa zmianę miejsc, serduszko tak mu wtedy tłucze... Quote
Tola Posted February 24, 2018 Author Posted February 24, 2018 Moja Zulka dzisiaj byłą bardzo niegościnna, warczała, odstraszała; oberwało się trochę Homerkowi. Ale on suczki bardzo lubi, gorzej z nowym ludźmi. Kochany, zadarty nosio:) Quote
Havanka Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 Homerek w odwiedzinach u Toli ! To zdjęcie wstawię jeszcze do ogłoszenia: Quote
Dusia-Duszka Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 21 minut temu, Tola napisał: Homerek owszem, dał się wnieść do auta, potem do domu, przywitał się z moimi suczkami, ale ani nie załatwił się na spacerku, ani nie chciał nic jeść. Wieczorem TZ odwiózł malucha do lecznicy i dopiero w jej pobliżu Homer zrobił co trzeba, a w lecznicy pognał do swojej klatki, a za chwilę TZ zastał go, jak wcina jedzonko! Z punktu widzenia Homerka zabraliśmy go z jego domu... Dziewczyny on musi mieć włożone do klatki w lecznicy rzeczy z którymi wyjedzie: kocyk (ręcznik), maskotka, miski. Musi zabrać ze sobą do nowego miejsca rzeczy z zapachem "domu". Będzie mu choć troszkę łatwiej. Może otwarty kenel w nowym miejscu też ułatwiłby mu oswojenie zmiany. Przynajmniej na początek. 1 Quote
Tola Posted February 24, 2018 Author Posted February 24, 2018 23 minuty temu, Dusia-Duszka napisał: Dziewczyny on musi mieć włożone do klatki w lecznicy rzeczy z którymi wyjedzie: kocyk (ręcznik), maskotka, miski. Musi zabrać ze sobą do nowego miejsca rzeczy z zapachem "domu". Będzie mu choć troszkę łatwiej. Może otwarty kenel w nowym miejscu też ułatwiłby mu oswojenie zmiany. Przynajmniej na początek. Wiem, coraz bardziej się martwię, że będzie bardzo przeżywał zmianę:( On pokochał lecznicę, weta i swój kenel:( Quote
elik Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 Homerku, nie martw się będzie dobrze. Jesteś coraz bliżej własnego domku. Trzymam za to kciuki! Quote
Tola Posted February 24, 2018 Author Posted February 24, 2018 14 minut temu, Nesiowata napisał: A jednak uśmiecha się czasami! Tak, czasami. Widzę, ze on bardzo lubi ciepło mieszkania, ciepło swojej klateczki, lecznicy. Trochę pobiegał za Florką, a potem sobie spokojnie leżał, trochę drzemał; w domu jest bardzo cichutki, wet mówi, ze w lecznicy też - nie wyje, nie szczeka. On się już chyba nabiegał, namarzł. Wyjścia na spacery to już jest stres, chyba że to teren przy lecznicy; a i tak jak tylko zrobi swoje to ciągnie zaraz do "siebie" Quote
Radek Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 38 minut temu, Tola napisał: Wyjścia na spacery to już jest stres, chyba że to teren przy lecznicy; a i tak jak tylko zrobi swoje to ciągnie zaraz do "siebie" Moja poprzednia sunia, kochana Saruśka, przez kilka miesięcy po przyjeździe do nas nie przepadała za wyjściami. Wychodziła tylko za potrzebą, szybko wracała i pierwsze kroki to było sprawdzenie, czy jej posłanko jest na miejscu. Quote
Anula Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 Homerek w nowym miejscu przejdzie szok,to nie ulega wątpliwości.Bardzo mi szkoda go.Nie udało się załatwić DT? W hoteliku nie będzie mógł chodzić w szelkach,ponieważ kiedyś rozmawiałyśmy z Hanią na temat szelek aby psiaki przyzwyczajać do nich.Tam psiaki napadają na szelki w związku z tym nie chodzą w szelkach. Quote
seramarias Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 Biedny piesio :( Tak bardzo chciał mieć swój dom, że pokochał lecznicę i swoją klatkę. Tak bardzo potrzebował mieć swojego ludzia , że pokochał weta. On myśli, że to jego dom, jego człowiek. Jeszcze nie wie, że niedługo czekają go zmiany.Jego psie życie znów wywróci się do góry nogami.Szkoda, że nie będzie to podróż do DS. Bądź dzielny maluszku . Quote
Dusia-Duszka Posted February 24, 2018 Posted February 24, 2018 Na ile lat określił jego wiek wet? Quote
terra Posted February 25, 2018 Posted February 25, 2018 Bardzo żal mi Homerka, w tak krótkim czasie tyle zmian. Oby szybko trafił do własnego domku. Quote
elik Posted February 25, 2018 Posted February 25, 2018 46 minut temu, terra napisał: Bardzo żal mi Homerka, w tak krótkim czasie tyle zmian. Oby szybko trafił do własnego domku. Na szczęście wszystkie te zmiany są na lepsze o czym szybko maluch się przekona i zmierzają do własnego domku. 1 Quote
Onaa Posted February 25, 2018 Posted February 25, 2018 Może jego całe dotychczasowe życie to był ten pan, jego domostwo i psi towarzysz, może tyle tylko znał a teraz gdy znalazł się w lecznicy u weta , tam poczuł się dobrze, bezpiecznie. Przeważnie każda istota jak traci część swego życia, jak jej świat się zawali to szuka podświadomie chociażby malutkiego kawałka czegoś bezpiecznego, swojego żeby zacząć od nowa. Homerek stracił wszystko :(. Odnalazł się u weta w lecznicy w swojej klateczce. Ciężko mu na pewno będzie bidusiowi z kolejną zmianą. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.