Do zamknięcia. Niekończąca się historia!

[Tyśka)]

1 godzinę temu, Istar19 napisał:

nieee...pisze zwyczajnie ;) mogłabym ładniej, ale dziś ta pogoda sprawia, że najchętniej nie wstawałabym w ogóle z łóżka. Szara, paskudna, zimna...no ale jak to się mówi...byle do wiosny :D

 

Swoją drogą zauważyłam, że w ogłoszeniach nie ważne co napiszesz, ludzie i tak zadawają głupie pytania (takie do których odpowiedź jest w ogłoszeniu napisana jasno i wyraźnie...) czytanie ze zrozumieniem, to nie jest mocna strona ludzkości :( a mam wrażenie, że z roku na rok jest coraz gorzej...

Już nie bądź taka skromna ;) Nie od dziś wiadomo, że masz lekkie pióro.

Ojjj, to że ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem to wiadomo nie od dziś. Analfabetyzm niestety jest coraz większy... ludzie ani nie umieją czytać ze zrozumieniem, ani samodzielnie myśleć, wzbudzić w sobie refleksję czy powiązać coś logicznie. Tylko lecą jak te.... za wszystkim co im się powie... ;) To jest przerażające.

Jak ktoś mnie pyta o coś, co w tekście, odpowiadam że wszystko w opisie jest. Niech sobie szukają:)

32 minuty temu, Nadziejka napisał:

kramik Nadziejkowy

 ale ale nie gotow jeszcze

 zapraszam sercem

 do zagladania

 bedzie dla Grzesinka i Kawusi

 choc tyle Tysiu

 serduchem calem

 

Kochana Nadziejka...
Dziękuję  
 

[Nadziejka]

Tysiu

 calunkim serduchem

jeno zeby serca kupujace dopisaly

moze w nocy juz otworze

[Tyśka)]

18 godzin temu, Nadziejka napisał:

Tysiu

 calunkim serduchem

jeno zeby serca kupujace dopisaly

moze w nocy juz otworze

Jesteś Cudowna Nadziejko... Zawsze wiernie pomagasz "moim" bezdomniakom.
Dziękuję :)


Dzisiaj Fanta wychodzi ze schroniska!  :)
 

[elik]

Ta druga biedactwo zostanie teraz całkiem sama, nawet nie będzie miała z kim sobie poszczekać, na kogo popatrzeć :(

[Tyśka)]

9 godzin temu, elik napisał:

Ta druga biedactwo zostanie teraz całkiem sama, nawet nie będzie miała z kim sobie poszczekać, na kogo popatrzeć :(

Wiem, elik :( Jednak mam nadzieję, że uda się jej znaleźć lokum... bo u elficzkowa to tylko awaryjnie... zresztą, ja też mogłabym ją niby wziąć na święta, ale co potem? 

Odwiedzę ją w środę, zobaczę w jakim jest stanie, może będę mogła porobić jej zdjęcia... i coś czuję, że będzie ciężko mi bez niej wrócić... 
Ogłaszam ją intensywnie... może ktoś się zlituje...

Mnie na razie cieszy, że Fanta wychodzi... tyle czasu w kojcu... a wcześniej była bezdomna.... od około wakacji... na nią już czas...
Za długo już siedziała w gminie, naprawdę na święta gdyby nie Istar, to sunia trafiłaby do schroniska...

[elik]

1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

Wiem, elik :( Jednak mam nadzieję, że uda się jej znaleźć lokum... bo u elficzkowa to tylko awaryjnie... zresztą, ja też mogłabym ją niby wziąć na święta, ale co potem? 

Odwiedzę ją w środę, zobaczę w jakim jest stanie, może będę mogła porobić jej zdjęcia... i coś czuję, że będzie ciężko mi bez niej wrócić... 
Ogłaszam ją intensywnie... może ktoś się zlituje...

Dobry pomysł z tym ogłaszaniem, ale przydałyby się ładne zdjęcia poza kojcem. To zwiększyłoby jej szanse na adopcje.

[Tyśka)]

1 minutę temu, elik napisał:

Dobry pomysł z tym ogłaszaniem, ale przydałyby się ładne zdjęcia poza kojcem. To zwiększyłoby jej szanse na adopcje.

Psy nie wychodzą na spacery, ale zapytam pracownika czy może małą wypuścić na wybieg i poproszę o zgodę na porobienie jej zdjęć. Fotograf ze mnie żaden obecnie (nie mam aparatu dzięki jednemu psiakowi), ale może coś... Bo te obecne są takie sobie.

Trzymajcie kciuki. 

[elik]

Przed chwilą, Tyś(ka) napisał:

Psy nie wychodzą na spacery, ale zapytam pracownika czy może małą wypuścić na wybieg i poproszę o zgodę na porobienie jej zdjęć. Fotograf ze mnie żaden obecnie (nie mam aparatu dzięki jednemu psiakowi), ale może coś... Bo te obecne są takie sobie.

Trzymajcie kciuki. 

  Są    

[Tyśka)]

4 godziny temu, elik napisał:

  Są    

:) Przydadzą się.


O Fantę miałam sympatyczne zapytanie z Siemanowic Śląskich, ale powiedziałam, że mała na razie jedzie do DT i niech poczekają do czasu aż będzie można coś o suni powiedzieć. Oj Istar, chyba długo się nie nacieszysz Fantą :)

[Istar19]

1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

:) Przydadzą się.


O Fantę miałam sympatyczne zapytanie z Siemanowic Śląskich, ale powiedziałam, że mała na razie jedzie do DT i niech poczekają do czasu aż będzie można coś o suni powiedzieć. Oj Istar, chyba długo się nie nacieszysz Fantą :)

wiesz, ja mam nadzieję :P ale różnie to bywa. Jak coś możesz mi na priw albo FB podać maila do zainteresowanych, to jak coś będę wiedzieć o Fancie więcej i będę mieć zdjęcia to mogę podesłać.

Do adopcji i tak będzie dopiero po Nowym Roku...zobaczę jak uda mi się z wetem na sterylizację umówić. Bo to musi być jakaś środa (tylko wtedy Patryk ma wolne i może mi pomóc w transporcie psa od weta), może da radę na 10 listopada (o 3 nie marze raczej)...bo albo pójdę do mojej wetki, albo do innego weterynarza, ale który też jest dobry.  Ale najpierw młoda musi być zaszczepiona na choroby...we wtorek z nią pójdę na szczepienia (w pon i tak będzie mieć sporo stresu to raz, a dwa po wycieczce do Krakowa będę pewnie musiała dom ogarnąć po wyczynach Lalki :P, choć może...jest nikła nadzieja, że tym razem Lala pod moją dłuższą nieobecność nic nie wywinie....ostatnio po 3-4 h było czysto...zobaczymy jak będzie po około 6-7 )

[Tyśka)]

1 minutę temu, Istar19 napisał:

wiesz, ja mam nadzieję :P ale różnie to bywa. Jak coś możesz mi na priw albo FB podać maila do zainteresowanych, to jak coś będę wiedzieć o Fancie więcej i będę mieć zdjęcia to mogę podesłać.

Do adopcji i tak będzie dopiero po Nowym Roku...zobaczę jak uda mi się z wetem na sterylizację umówić. Bo to musi być jakaś środa (tylko wtedy Patryk ma wolne i może mi pomóc w transporcie psa od weta), może da radę na 10 listopada (o 3 nie marze raczej)...bo albo pójdę do mojej wetki, albo do innego weterynarza, ale który też jest dobry.  Ale najpierw młoda musi być zaszczepiona na choroby...we wtorek z nią pójdę na szczepienia (w pon i tak będzie mieć sporo stresu to raz, a dwa po wycieczce do Krakowa będę pewnie musiała dom ogarnąć po wyczynach Lalki :P, choć może...jest nikła nadzieja, że tym razem Lala pod moją dłuższą nieobecność nic nie wywinie....ostatnio po 3-4 h było czysto...zobaczymy jak będzie po około 6-7 )

Chyba stycznia...? :)

Podeślę Ci, oczywiście ;) 
Trzymam kciuki, by Lala nic nie zbroiła.

[Nadziejka]

kciukam sciskam calun czas

 za wszystkie lapenki

.zapraszam serdecznie ogromnie

[Istar19]

stycznia stycznia :D nie wiem, co mi z tym listopadem :P

 

no ja mam nadzieje,ostatnio one same siedzą tylko po 3-4 h i jest spokój (no trochę wyją czasem , ale sąsiadów to ja prawie nie mam, a tych co mam, wycie nie przeszkadza.)

Jestem dobrej myśli...msze tylko pozabezpieczać kilka rzeczy :P

[Tyśka)]

Fanta już wyszła z kojca.
Podobno urosła od ostatniego razu, jak Gosia ją widziała i że miała tak ciasno założoną obroże :( W związku, że urosła to sunia raczej jest młodsza niż myślałyśmy. Podobno boi się mężczyzn :( I bardziej od człowieka woli psy, jest bardzo propsia.

Gosia też dowiedziała się, że Brązowa nie znalazła domu, ale pojechała do zamojskiego schroniska!!

Kawę też to czeka, będziemy błagać, by mała w tym tygodniu, przez parę dni była na kojcach :( Wchodzi dosłownie na ręce...

[Tyśka)]

Kawa to jeszcze szczeniorka :(

Tutaj filmik:

video-1513536869.mp4

[Tyśka)]

2 godziny temu, Nadziejka napisał:

kciukam sciskam calun czas

 za wszystkie lapenki

.zapraszam serdecznie ogromnie

Dziękuję... bardzo się przyda, bo nie wyobrażam sobie teraz zostawić Kawę w kojcu :(

2 godziny temu, Istar19 napisał:

stycznia stycznia :D nie wiem, co mi z tym listopadem :P

 

no ja mam nadzieje,ostatnio one same siedzą tylko po 3-4 h i jest spokój (no trochę wyją czasem , ale sąsiadów to ja prawie nie mam, a tych co mam, wycie nie przeszkadza.)

Jestem dobrej myśli...msze tylko pozabezpieczać kilka rzeczy :P

Hahhaa, zakręcona:)

Trzymam kciuki! Jesteś wybawieniem Fanty! I moim! <3
 

[Tyśka)]

Filmik przez YT dla tych, którzy nie widzą go powyżej:

 

[seramarias]

Czy z brązową to pewne?Ona jest w schronie ?  Kawa nie jedzie do ekficzkowej tylko też do schronu, coś się pogubiłam :( 

[Tyśka)]

1 godzinę temu, seramarias napisał:

Czy z brązową to pewne?Ona jest w schronie ?  Kawa nie jedzie do ekficzkowej tylko też do schronu, coś się pogubiłam :( 

Nie wiadomo :( Tzn mi mówili, że sunia adoptowana, a dzisiaj Gosia dowiedziała się, że sunia pojechała do schroniska. 

seremias, sunia musi byc naprawdę mala, a ja muszę mieć jakąś pewną opcję dla małej. Bo to wszystko to awaryjne wyjście... Tym bardziej, że psiak elficzkowa może być zazdrosny o sunię. Będę pytała jeszcze po swojej rodzinie... może jednak ktoś by Kawę przygarnął.
 

[Tyśka)]

Z dobrych wiadomości - pani z Siemanowic Śląskich jest gotowa na adopcję Fanty, ma zadzwonić koło piątku do Istar :) Jak Istar już pozna Fantę i stwierdzi, że to dobry dom to będziemy szukać kogoś do wizyty. Na razie Pani wie, że musi poczekać aż sunia zostanie przygotowana do adopcji.

[seramarias]

Mam nadzieję, że jednak ktoś się pomylił i brazowa została adoptowana :( Kawa to taka delikatna sunia, praktycznie jeszcze dziecko, ona nie da sobie rady w schronisku. Jeśli jednak będzie dla niej jakaś szansa na hotelik to ja też pomogę finansowo.

[Tyśka)]

4 minuty temu, seramarias napisał:

Mam nadzieję, że jednak ktoś się pomylił i brazowa została adoptowana :( Kawa to taka delikatna sunia, praktycznie jeszcze dziecko, ona nie da sobie rady w schronisku. Jeśli jednak będzie dla niej jakaś szansa na hotelik to ja też pomogę finansowo.

Z drugiej strony ze schroniska poszłaby sterylizowana chociaż... i może jednak udałoby się ją wyciągnąć teraz, odmienić jej los... a adoptowana zniknęła bez wieści... już nie wiem, co gorsze... :(

Tak, Gosia mówi, że Fanta i Kawa na oko są w podobnym wieku. Ja się nie zdziwię jak to 8-10msc podlotki. 
Na razie szans na hotelik nie ma, bo deklaracji sunia ma 0, a ja jako osoba niepracująca nie mogę wziąć psa bez żadnych deklaracji gdziekolwiek. Moi Rodzice nie wiedzą nawet, że jednorazowo wspieram czy mam stałe deklaracje na psiaki... Nie mówiąc już o tym, że wszędzie są kolejki... Pani, która chciała dać DT zrezygnowała, wzięła sprawdzoną do kotów sunię, ogromna szkoda, bo to była szansa dla Kawy...

Mój psiak z avataru jest umaszczeniem niemal identyczny do Kawy - tylko "maski" mają inne. Łapki tez takie krzywulki, jak mój miał, dopóki nie zaczęłam mu suplementować. Kurcze, żal mi tych psiaków wszystkich...

[Tyśka)]

Dzisiaj Fanta nocuje w Krakowie. Po drodze była grzeczna, choć była trochę zestresowana. Na razie w mieszkaniu jest niespokojna, szuka wyjścia... wszystko ją ciekawi. Lustra, meble, wszystko.

Ja zresztą odnaleźć się też nie umiem...ale ze względu na wielkość Fanty. KOSZMAR!

Gosia miała rację, mówiąc że Fanta urosła.. Ale nie wiedziałam, że AŻ TAK. Urosła duuużo... Istar mam nadzieję, że mnie nie zjesz, bo mnie już wystarczająco gryzą wyrzuty sumienia, że aucie obarczylam tym wszystkim... ale totalnie mi głupio. Sugerowałam się opisami, że sunia jest malutka... Gosia sunię dawno widziała... Istar, ja Cię przepraszam za wprowadzenie w błąd... :( Naprawdę nie chciałam...

Mała naprawdę urosła i nie jest już taka mała... średniaczka z niej, a nie mikruska. Sami spójrzcie... Jestem w szoku... totalnym...

Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. :( 

Aż boję się zerknąć do gminy w sprawie Kawy - czy to też taki "maluch"... :( bo jeżeli tak to się komplikuje, bo to oznacza, że naprawdę Kawa nie ma, gdzie się podziać...

ISTAR, nie ma takich słów, bym Cię przeprosiła. No naprawdę. Miał to być niewielki pieseczek... jeszcze pytałam, czy jest mała, czy duza...

Będę pilnie ogłaszać Fantę, by się nie zasiedziała... Pomóżcie :(

 

[Tyśka)]

Eh.... Sunia jest śliczna, więc oby jednak szybko znalazła dom... bez względu na swoją wielkość... jestem zażenowana, rozłoszczona, zmartwiona, zasmucona (nawet nie wiem jak nazwać buchające we mnie emocje) całą sytuacją....

[Tyśka)]

Przyznaje, że na taki scenariusz nie byłam gotowa... Mam nadzieję, że Istar jesteś wyrozumiała... Oczywiście na karmę trzeba Ci dac, bo to spory pies :( ehhh....