Tyśka) Posted November 29, 2017 Author Posted November 29, 2017 17 minut temu, shoto napisał: Wieczorem była kupa nawet na dworze Dzielna niunia, dzielna shoto! :) Kochani, właśnie po wizycie... i... Mini ma dom! :) 1 Quote
elik Posted November 29, 2017 Posted November 29, 2017 Wspaniała wiadomość Tysiu :) Biedactwo, oby już skończyły się jej problemy i lęki. A co z jej szyjką ? Czy już wiadomo czy będzie mogła się wypowiadać :) Quote
Tyśka) Posted November 29, 2017 Author Posted November 29, 2017 Co do szyjki to szyjką zajmie się już DS. Do soboty sunia jest u shoto, jutro mają odwiedzić naszą panią weterynarz. Pani Mini ciepła, gotowa na pracę, odpowiedzialna. Ogród solidnie ogrodzony, ale i tak na początku wie, że trzeba tylko na smyczy wyprowadzać. Shoto zdoła trochę małą doprowadzić do ładu pod względem pcheł i robaków. Zresztą, DS też Mini wysterylizuje - ale najpierw trzeba małą podtuczyć troszkę, ustabilizować jej charakter, wyleczyć. Domek brzmi bardzo dobrze, taki dla Mini. Jednak kciuki potrzebne :) Quote
elik Posted November 29, 2017 Posted November 29, 2017 Jak to dobrze, że shoto zauważyła ją i podjęła skuteczną próbę pomocy. Dzięki Wam Dziewczyny !!! 1 Quote
b-b Posted November 29, 2017 Posted November 29, 2017 1 godzinę temu, shoto napisał: Wieczorem była kupa nawet na dworze Następny sukces :D 50 minut temu, Tyś(ka) napisał: Dzielna niunia, dzielna shoto! :) Kochani, właśnie po wizycie... i... Mini ma dom! :) WSPA-NIA-LE !!!!! 1 Quote
elficzkowa Posted November 29, 2017 Posted November 29, 2017 Nadeszła wpłata od mgog dla Mini - 10 zł. Dziękujemy. Naniosłam wpłatę do postu rozliczeniowego na pierwszej stronie. Quote
Tyśka) Posted November 30, 2017 Author Posted November 30, 2017 Ja przyznam szczerze, że na razie boję się oddychać. Może dlatego też, że trochę nie dowierzam :). Pani dzisiaj dzwoniła do shoto, dopytywała się jak sunia się miewa i jaką je karmę, więc to dobrze wróży, ale jednak jakiś niepokój jest, jak zawsze przy adopcji takich psiaczków. A Mini obecnie odkurza jedzenie aż miło. Zdarzyły się jej dzisiaj dwa razy wpadki, ale tak pzoa tym to ładnie robi sikupę na dworze. Oczywiście przyklejona do nogi shoto tak, jak na zdjęciu. Małe dzieci też ją przerażają, więc shoto daruje Mini stresów związanych z kontaktami z maluchami. Pytałam shoto o pchły, całkiem możliwe, że już ich nie ma - przynajmniej już tak jej nie męczą. Tak wyglądają z nią spacery. Przyklejona do nóg, między nogami przecież najbezpieczniej. Quote
b-b Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 21 minut temu, Tyś(ka) napisał: Ja przyznam szczerze, że na razie boję się oddychać. Może dlatego też, że trochę nie dowierzam :). Pani dzisiaj dzwoniła do shoto, dopytywała się jak sunia się miewa i jaką je karmę, więc to dobrze wróży, ale jednak jakiś niepokój jest, jak zawsze przy adopcji takich psiaczków. A Mini obecnie odkurza jedzenie aż miło. Zdarzyły się jej dzisiaj dwa razy wpadki, ale tak pzoa tym to ładnie robi sikupę na dworze. Oczywiście przyklejona do nogi shoto tak, jak na zdjęciu. Małe dzieci też ją przerażają, więc shoto daruje Mini stresów związanych z kontaktami z maluchami. Pytałam shoto o pchły, całkiem możliwe, że już ich nie ma - przynajmniej już tak jej nie męczą. Tak wyglądają z nią spacery. Przyklejona do nóg, między nogami przecież najbezpieczniej. Tu dopiero widać jaka to KRUSZYNKA!!!!! Bidulka kochana. 1 Quote
Gabi79 Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 21 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Dzielna niunia, dzielna shoto! :) Kochani, właśnie po wizycie... i... Mini ma dom! :) 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Ja przyznam szczerze, że na razie boję się oddychać. Może dlatego też, że trochę nie dowierzam :). Pani dzisiaj dzwoniła do shoto, dopytywała się jak sunia się miewa i jaką je karmę, więc to dobrze wróży, ale jednak jakiś niepokój jest, jak zawsze przy adopcji takich psiaczków. A Mini obecnie odkurza jedzenie aż miło. Zdarzyły się jej dzisiaj dwa razy wpadki, ale tak pzoa tym to ładnie robi sikupę na dworze. Oczywiście przyklejona do nogi shoto tak, jak na zdjęciu. Małe dzieci też ją przerażają, więc shoto daruje Mini stresów związanych z kontaktami z maluchami. Pytałam shoto o pchły, całkiem możliwe, że już ich nie ma - przynajmniej już tak jej nie męczą. Tak wyglądają z nią spacery. Przyklejona do nóg, między nogami przecież najbezpieczniej. Przybiegłam do cudnej kruszynki, a tu takie wspaniałe wieści. Mam nadzieję, że to domek najlepszy z najlepszych!!! Powodzenia maleńka!!! 1 Quote
Poker Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 Na razie przerażona,ale wkrótce w dobrych rękach pewnie rozkwitnie. 3 Quote
Nadziejka Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 Malenka jaka przecudna malenka kruszyneczka do noszenia na raczkach dzien i noc zagaladm do Was cioci shota Tysiu stokroc sie raduje i bardzo Wam dziekuje! jak czytam ze ratunek cudny dla malenkiej u shoto i ze dom domusio bedzie juz hoho wiesci przedobruskie niechaj sie wiedzie malenkiej jak Ksiezniczce najdelikatniejszej czy ten domcio w Katowicach? 1 Quote
Tyśka) Posted November 30, 2017 Author Posted November 30, 2017 2 godziny temu, b-b napisał: Tu dopiero widać jaka to KRUSZYNKA!!!!! Bidulka kochana. Prawda? To samo powiedziałam shoto! Oczy to jeszcze zupełny wytrzeszcz.. boczki zapadnięte, ale jej horror się już skończył. Niedługo to zupełnie będzie pięknością. 1 godzinę temu, Gabi79 napisał: Przybiegłam do cudnej kruszynki, a tu takie wspaniałe wieści. Mam nadzieję, że to domek najlepszy z najlepszych!!! Powodzenia maleńka!!! Dziękuję za obecność, Gabi :) Też mam nadzieję! Na razie brzmi rewelacyjnie, więc miejmy nadzieję, że to koniec tułaczki... 52 minuty temu, Poker napisał: Na razie przerażona,ale wkrótce w dobrych rękach pewnie rozkwitnie. Na pewno! :) Potrzebuje tylko czasu. I tak już z każdym dniem są małe postępy. 34 minuty temu, Nadziejka napisał: Malenka jaka przecudna malenka kruszyneczka do noszenia na raczkach dzien i noc zagaladm do Was cioci shota Tysiu stokroc sie raduje i bardzo Wam dziekuje! jak czytam ze ratunek cudny dla malenkiej u shoto i ze dom domusio bedzie juz hoho wiesci przedobruskie niechaj sie wiedzie malenkiej jak Ksiezniczce najdelikatniejszej czy ten domcio w Katowicach? Nadziejko... jak miło Cię widzieć na wątku :) Domek w lubelskim :) W Chełmie. Quote
Tyśka) Posted November 30, 2017 Author Posted November 30, 2017 2 minuty temu, seramarias napisał: Jaka ona malunia , mini, mini. I te jej oczka jak u chomika... Jeszcze bardziej cieszę się, że shoto ją wyciągnęła z gminnej budy! Sunia nie przetrwałaby wschodnich mrozów. Quote
b-b Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 9 minut temu, Tyś(ka) napisał: Sunia nie przetrwałaby wschodnich mrozów. Ani mrozów ani wywiezienia... Jeszcze raz BRAWO DZIEWCZYNY!!! 1 Quote
Gusiaczek Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 25 minut temu, Tyś(ka) napisał: I te jej oczka jak u chomika... Nasz Czesław takie miał :) Quote
elficzkowa Posted November 30, 2017 Posted November 30, 2017 Okruszynka maleńka. Oby domek okazał jej wielkie serce. Niech jej się wiedzie. 2 Quote
Tyśka) Posted December 1, 2017 Author Posted December 1, 2017 Wklejam paragony, choc niektóre z nich są już pokryte. Za weta opłacone - z pieniędzy, które shoto miała na podhalana i które właśnie po nim zostały. Karma opłacona przez shoto - powiedziała mi, że to prezent dla Mini od Niej. Ten paragon (trzeci, na kwotę 70,40zł) będzie do zapłaty z pieniędzy zebranych na konto elficzkowa Naddatek na koncie suni może zostać zwrócony Darczyńcom po podsumowaniu kosztów (shoto nie przewiduje już, ale może coś wyskoczy...) albo przekazany na innego psiaka (po wskazaniu i pełnej akceptacji Darczyńsków wybranego bezdomniaka) Jednak proponuję, by z podsumowaniem i zarządzeniem pieniędzmi poczekać aż mała będzie u siebie, tak z tydzień po adopcji. Quote
elficzkowa Posted December 2, 2017 Posted December 2, 2017 20 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Ten paragon (trzeci, na kwotę 70,40zł) będzie do zapłaty z pieniędzy zebranych na konto elficzkowa. Przelew polleciał. Wieczorem uzupełnię w poście rozliczenowym. Quote
anica Posted December 2, 2017 Posted December 2, 2017 Cieszę się ze wszystkimi i nadal zaciskam 1 Quote
Tyśka) Posted December 2, 2017 Author Posted December 2, 2017 36 minut temu, elficzkowa napisał: Przelew polleciał. Wieczorem uzupełnię w poście rozliczenowym. Dziękuję, elficzkowa :) 1 minutę temu, anica napisał: Cieszę się ze wszystkimi i nadal zaciskam Oj, kciuki dzisiaj bardzo potrzebne. Dla Mini dzisiaj wielki dzień. Przeprowadza się. 1 Quote
b-b Posted December 2, 2017 Posted December 2, 2017 3 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Dla Mini dzisiaj wielki dzień. Przeprowadza się. Oby panie się pokochały! <kciuki> 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.