Jump to content
Dogomania

Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!


Recommended Posts

Posted

Nesiu, u Mimi dobrze, gorzej z nami, ja dopiero się podnoszę po długiej i paskudnej chorobie, strasznie nas sponiewierało. EM w szpitalu na pulmonologii, robią mu wszystkie badania, we wtorek ma tomograf.

Psiaki muszą się zadowolić krótkimi spacerkami po ogrodzie. Byle do wiosny.

Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o siebie i nie dajcie się Krakenowi.

  • Like 2
Posted
Dnia 14.01.2024 o 14:39, jaguska napisał:

Nesiu, u Mimi dobrze, gorzej z nami, ja dopiero się podnoszę po długiej i paskudnej chorobie, strasznie nas sponiewierało. EM w szpitalu na pulmonologii, robią mu wszystkie badania, we wtorek ma tomograf.

Psiaki muszą się zadowolić krótkimi spacerkami po ogrodzie. Byle do wiosny.

Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o siebie i nie dajcie się Krakenowi.

Czułam przez skórę, że coś niedobrego się dzieje, bo nasza korespondencja się urwała,  ale do głowy mi nie przyszło, że walczysz z covidem  🤔  Odezwij się, jeśli już odzyskałaś siły i przede wszystkim dbaj o siebie. Zdrowiej.

  • Like 1
  • 1 month later...
  • 3 weeks later...
Posted

Iwonko kochana Tobie, Twoim Bliskim  dwu i czteronożnym życzę z okazji Świąt Wielkanocnych dużo zdrowia, szczęścia i spokoju.

Beztytuu.png.8f772deb6afce8ee8c633dfb9aeaf215.png

  • 3 months later...
Posted
Dnia 29.07.2024 o 21:29, Radek napisał:

Taka cisza niepokoi. 

💚Żyjemy. Po połowie sierpnia moje życie trochę zwolni i obiecuję nowe fotki.

Charakterologicznie Mimi niewiele się zmieniła, NIKT się dla niej nie liczy, tylko ja. Gdyby mogła to by wszystkich wystrzeliła w kosmos. Tak jak moja mama próbowała wszelkimi sposobami ją do siebie przekonać to aż ciężko opisać, owszem żarełko weźmie z ręki, a potem idź precz 😉

Siódmy wspólny rok nam leci, więc Mimi może mieć około ośmiu lat! Stara baba już z niej 😉

Dziękujemy Radku za pamięć.

Tak na szybko, zaspana, z wyrzutem patrzy, po co ją budzę.

449763545_505682378494160_799510368492677884_n.jpg

  • Like 4
  • Upvote 2
  • 1 month later...
Posted
Dnia 10.09.2024 o 18:27, jaguska napisał:

Pokazujemy się 🙂

 

Witajcie  ❤️ Jak miło Was znowu zobaczyć  😍   

Co u Was słychać, jak Mimiśka?

Posted
Dnia 10.09.2024 o 19:12, jaguska napisał:

Pewnie nie zwrócił nikt uwagi, że Mimi po tylu latach biega bez smyczy, tylko po ogrodzie oczywiście.

No tego faktycznie nie odnotowałam, ale zauważyłam, że nie zjada już kotów  😄

Posted
Dnia 10.09.2024 o 19:12, jaguska napisał:

Nie wiem czy czytałyście na FB ten horror, czy tam nie ma żadnego psiaka z dogo? https://www.facebook.com/profile.php?id=100007607171446 (trzeci wpis od góry)

 Niestety.  Przeczytałam o tym dramacie i zastanawiam się dlaczego nie zwrócono się do policji o pomoc w ustaleniu właścicieli psiaków, żeby powiadomić ich o warunkach w jakich przebywają ich psy  😞 

  • Like 1
  • 2 weeks later...
Posted

I ciężki czas nastał.

Straciłam kawałek serca. Yoshi 8 marca skończyłby 15 lat. Umarł we śnie, ale już od miesiąca spodziewaliśmy się tego.

Los dołożył nam w dwójnasób, bo...popłynęliśmy z powodzią. Cały parter domu do generalnego remontu.

Na razie jestem na kolanach i serce boli za moim niuniusiem, mam nadzieję że powstanę za czas jakiś.

 

DSC_0088.JPG

20240915_152742.jpg

Posted

O matko jedyna   😭  Iwonko kochana ogromnie Wam współczuję, przytulam i jestem z Wami myślami w tych bardzo ciężkich chwilach  
Odejście ukochanego Przyjaciela to straszny cios, ale niestety nasi wierni Przyjaciele tak krótko żyją  😰  ale na zawsze pozostają w naszych sercach.
Yoshi maleńki, pozdrów serdecznie nasze pieski i kotki, które przed Tobą podążyły za Tęczowy Most.

  T.M..jpeg.1d8193fe793c496ddde25e88db021814.jpeg

Iwonko kochana na pewno jest Wam teraz bardzo ciężko, ale  bądź dobrej myśli. Po nocy przychodzi Dzień, a po burzy Słońce więc przyjdzie do Was lepszy czas.
Powódź to straszny żywioł.  Wiem, bo sama to przeżyłam. Woda wlewała się do domu  oknami. Byłaś więc możesz sobie wyobrazić jak to wyglądało. Czeka Was ogrom pracy i wydatków. Mieszkam tak daleko, że nie mogę pomóc w sprzątaniu, ale choć w niewielkim stopniu mogę pomóc finansowo. Bardzo proszę nie wpłacaj deklaracji dla moich piesków. Wiem, to bardzo niewiele wobec czekających Was wydatków, ale w Waszej sytuacji każda złotówka ma wielką wagę.
Ogromnie mi żal, ogromnie i współczuję z powodów strat, które Was dotknęły. Jeśli mogłabym w czymś pomóc, to bardzo proszę pisz. Zrobię wszystko, co będzie w mojej mocy.
Ściskam, całuję, przytulam  
wspczucie.png.4b02eda48e9f76aa27448fae8d05f30d.png

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...