Radek Posted January 1, 2024 Posted January 1, 2024 Wszystkiego najlepszego w nowym roku dla Mimiśki i Opiekunów. Quote
Nesiowata Posted January 14, 2024 Posted January 14, 2024 Ciekawe, co słychać u pięknego rudzielca... Quote
jaguska Posted January 14, 2024 Posted January 14, 2024 Nesiu, u Mimi dobrze, gorzej z nami, ja dopiero się podnoszę po długiej i paskudnej chorobie, strasznie nas sponiewierało. EM w szpitalu na pulmonologii, robią mu wszystkie badania, we wtorek ma tomograf. Psiaki muszą się zadowolić krótkimi spacerkami po ogrodzie. Byle do wiosny. Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o siebie i nie dajcie się Krakenowi. 2 Quote
elik Posted January 14, 2024 Posted January 14, 2024 Dnia 14.01.2024 o 14:39, jaguska napisał: Nesiu, u Mimi dobrze, gorzej z nami, ja dopiero się podnoszę po długiej i paskudnej chorobie, strasznie nas sponiewierało. EM w szpitalu na pulmonologii, robią mu wszystkie badania, we wtorek ma tomograf. Psiaki muszą się zadowolić krótkimi spacerkami po ogrodzie. Byle do wiosny. Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o siebie i nie dajcie się Krakenowi. Czułam przez skórę, że coś niedobrego się dzieje, bo nasza korespondencja się urwała, ale do głowy mi nie przyszło, że walczysz z covidem 🤔 Odezwij się, jeśli już odzyskałaś siły i przede wszystkim dbaj o siebie. Zdrowiej. 1 Quote
elik Posted March 31, 2024 Posted March 31, 2024 Iwonko kochana Tobie, Twoim Bliskim dwu i czteronożnym życzę z okazji Świąt Wielkanocnych dużo zdrowia, szczęścia i spokoju. Quote
jaguska Posted August 3, 2024 Posted August 3, 2024 Dnia 29.07.2024 o 21:29, Radek napisał: Taka cisza niepokoi. 💚Żyjemy. Po połowie sierpnia moje życie trochę zwolni i obiecuję nowe fotki. Charakterologicznie Mimi niewiele się zmieniła, NIKT się dla niej nie liczy, tylko ja. Gdyby mogła to by wszystkich wystrzeliła w kosmos. Tak jak moja mama próbowała wszelkimi sposobami ją do siebie przekonać to aż ciężko opisać, owszem żarełko weźmie z ręki, a potem idź precz 😉 Siódmy wspólny rok nam leci, więc Mimi może mieć około ośmiu lat! Stara baba już z niej 😉 Dziękujemy Radku za pamięć. Tak na szybko, zaspana, z wyrzutem patrzy, po co ją budzę. 4 2 Quote
Radek Posted August 3, 2024 Posted August 3, 2024 Miło przeczytać nowe wiadomości. A pycholek faktycznie zaspany. 1 Quote
elik Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 Dnia 10.09.2024 o 18:27, jaguska napisał: Pokazujemy się 🙂 Witajcie ❤️ Jak miło Was znowu zobaczyć 😍 Co u Was słychać, jak Mimiśka? Quote
jaguska Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 Mimi wariatka jaka była taka jest. Pewnie nie zwrócił nikt uwagi, że Mimi po tylu latach biega bez smyczy, tylko po ogrodzie oczywiście. Nie wiem czy czytałyście na FB ten horror, czy tam nie ma żadnego psiaka z dogo? https://www.facebook.com/profile.php?id=100007607171446 (trzeci wpis od góry) Quote
elik Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 Dnia 10.09.2024 o 19:12, jaguska napisał: Pewnie nie zwrócił nikt uwagi, że Mimi po tylu latach biega bez smyczy, tylko po ogrodzie oczywiście. No tego faktycznie nie odnotowałam, ale zauważyłam, że nie zjada już kotów 😄 Quote
elik Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 Dnia 10.09.2024 o 19:12, jaguska napisał: Nie wiem czy czytałyście na FB ten horror, czy tam nie ma żadnego psiaka z dogo? https://www.facebook.com/profile.php?id=100007607171446 (trzeci wpis od góry) Niestety. Przeczytałam o tym dramacie i zastanawiam się dlaczego nie zwrócono się do policji o pomoc w ustaleniu właścicieli psiaków, żeby powiadomić ich o warunkach w jakich przebywają ich psy 😞 1 Quote
Nesiowata Posted September 10, 2024 Posted September 10, 2024 Mimi roześmiana! Moja Lala ma pewnie 11 lat ale jakoś nie uważam jej za starszą panią, nawet nie przeszło mi to przez myśl. 1 Quote
Radek Posted September 16, 2024 Posted September 16, 2024 Dnia 10.09.2024 o 18:27, jaguska napisał: Pokazujemy się 🙂 Jak miło popatrzeć. 1 Quote
jaguska Posted September 29, 2024 Posted September 29, 2024 I ciężki czas nastał. Straciłam kawałek serca. Yoshi 8 marca skończyłby 15 lat. Umarł we śnie, ale już od miesiąca spodziewaliśmy się tego. Los dołożył nam w dwójnasób, bo...popłynęliśmy z powodzią. Cały parter domu do generalnego remontu. Na razie jestem na kolanach i serce boli za moim niuniusiem, mam nadzieję że powstanę za czas jakiś. Quote
elik Posted September 29, 2024 Posted September 29, 2024 O matko jedyna 😭 Iwonko kochana ogromnie Wam współczuję, przytulam i jestem z Wami myślami w tych bardzo ciężkich chwilach Odejście ukochanego Przyjaciela to straszny cios, ale niestety nasi wierni Przyjaciele tak krótko żyją 😰 ale na zawsze pozostają w naszych sercach. Yoshi maleńki, pozdrów serdecznie nasze pieski i kotki, które przed Tobą podążyły za Tęczowy Most. Iwonko kochana na pewno jest Wam teraz bardzo ciężko, ale bądź dobrej myśli. Po nocy przychodzi Dzień, a po burzy Słońce więc przyjdzie do Was lepszy czas. Powódź to straszny żywioł. Wiem, bo sama to przeżyłam. Woda wlewała się do domu oknami. Byłaś więc możesz sobie wyobrazić jak to wyglądało. Czeka Was ogrom pracy i wydatków. Mieszkam tak daleko, że nie mogę pomóc w sprzątaniu, ale choć w niewielkim stopniu mogę pomóc finansowo. Bardzo proszę nie wpłacaj deklaracji dla moich piesków. Wiem, to bardzo niewiele wobec czekających Was wydatków, ale w Waszej sytuacji każda złotówka ma wielką wagę. Ogromnie mi żal, ogromnie i współczuję z powodów strat, które Was dotknęły. Jeśli mogłabym w czymś pomóc, to bardzo proszę pisz. Zrobię wszystko, co będzie w mojej mocy. Ściskam, całuję, przytulam 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.