Nesiowata Posted March 3, 2023 Posted March 3, 2023 Ciekawe jak Mimiśka przygotowuje się do wiosny? 1 Quote
jaguska Posted April 16, 2023 Posted April 16, 2023 Kochane, cudowne kobietki, dziękujemy za pamięć ❤💛💚 Meldujemy że żyjemy. Ruda diablica się prezentuje, na śpiocha 😉 Pozdrawiamy serdecznie i bardzo mocno ściskamy 3 1 Quote
Nesiowata Posted April 16, 2023 Posted April 16, 2023 Śliczna zołziczka. Bo chyba charakterek to jej się nie zmienił? 1 Quote
elik Posted April 16, 2023 Posted April 16, 2023 Dnia 16.04.2023 o 09:21, jaguska napisał: Kochane, cudowne kobietki, dziękujemy za pamięć ❤💛💚 Meldujemy że żyjemy. Ruda diablica się prezentuje, na śpiocha 😉 Pozdrawiamy serdecznie i bardzo mocno ściskamy Rudzielec diabelsko uroczy, pyszczek jak malowany 💗 Także równie serdecznie pozdrawiam i ściskam 1 Quote
Tyśka) Posted May 17, 2023 Author Posted May 17, 2023 12. maja Mimiście stuknęła trzecia rocznica Adopcin. @jaguska jeszcze raz bardzo dziękuję Wam za te decyzję i opiekę nad dzikuską. 🥰😍 Razem z Mężem nieraz wspominamy Mimisię, jej Adopcja to najpiękniejszy prezent jaki otrzymaliśmy na ślub 😊🥰 Dziękujemy i na kolejne wspólne lata życzymy Wam wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia 🪴🌻 3 Quote
jaguska Posted July 14, 2023 Posted July 14, 2023 Witajcie kochani. Tysia wywołała mnie do 'dania głosu' 😉 Biedny Wafelek, w tamtym regionie nie mam znajomych, powiadomiłam kogo się dało, obserwuję lokalne zgłoszenia, chociaż tyle, ale czytałam na wątku Wafelka że trzyma się tamtego terenu, oby udało się go złapać. 🙏 A u Mimi wszystko w porządku, zdrowie dopisuje, energia również, ale w charakterze zmian żadnych, nikomu nie da się dotknąć, obszczekuje, domowników toleruje na odległość, choć jedzonko z ręki skubnie, obcy to strach, panika, agresja. A czujna jest jak ważka, albo ma oczy z tyłu głowy, bo momentalnie wyczuwa kiedy przekazuję smycz 'żonowi' albo komuś innemu i smycz zmienia się w sztywny dyszel. Mimi to już dorosła psica, początkiem roku (według oceny wet na początku) skończyła sześć lat, ponoć od siedmiu liczy się psa jako seniora 😅 Niestety im Mimi jest starsza, tym niechęć do Psotki postępuje. Muszę być bardzo uważna. Pozdrawiamy wszystkich bardzo bardzo serdecznie. A to nasza gwiazda: 3 1 Quote
Tyśka) Posted July 14, 2023 Author Posted July 14, 2023 Miło jest zobaczyć Mimi uśmiechniętą, juz tyle lat... Mam do tej zołzy wyjątkową słabość 🥰 Oby nie wyrządziła Psocie krzywdy przez swoją zawziętość, pilnowanie suczek musi być trudne i męczące... Podziwiam wciąż, ze zdecydowaliscie sie ją sobie zostawić. 1 Quote
Nesiowata Posted July 15, 2023 Posted July 15, 2023 Mimiśka nie zmienia się.I zewnętrznie, i wewnętrznie... 1 Quote
jaguska Posted July 15, 2023 Posted July 15, 2023 Hej hej. Dzisiaj nas przysmaży na skwarki. Piekielna temperatura się zapowiada. Tysiu, one nigdy nie zostają same. Psotka jest przyjaznym psem, ale Mimi najchętniej wykopałaby ją z naszego życia żeby królować niepodzielnie. Yoshi jej absolutnie nie przeszkadza, bo to pan pies. Jeśli zostają w domu, to są w osobnych pokojach zamknięte, a jeśli jest możliwość to jedna jedzie ze mną, a druga zostaje w domu. A że ją zostawiłam? Po pierszwe polubiłam ją, po drugie jestem dla niej bogiem i wyrocznią, nikt i nic się więcej nie liczy, więc jak mogłabym ją oddać, to raczej mój żon wykazał się empatią i zrozumieniem, że tyle lat toleruje wieczne obszczekiwanie i podgryzanie ;), Mimi go toleruje tylko i wyłącznie kiedy siedzi i się nie rusza, a w ręce ma pełny talerz 😂, w każdym innym przypadku to wróg numer jeden i wykopałaby go razem z Psotką, żeby ich nie było, żeby ich nie było.;) Problemem jest to że wszyscy się jej boją, bo na wszystkich szczeka, warczy, straszy, choć pod spodem jest zestrachanana, a że głos ma jak trąba jerychońska a nie jakaś kurdupelkowata skiałła, to skutecznie odstrasza. Gdybym jej nie zostawiła, to pewnie byłaby adopcyjnym bumerangiem, lub kolejnym dogowym uciekinierem, czego byśmy nie chcieli. A dzisiaj zamiast Mimi zostawiam pierwszy kwiat tulipanowca, który jest wyjątkiem potwierdzającym regułę ;), podobno kwitną dopiero po 15-20 latach, mój zawitł po siedmiu 🙂 Wszystkiego dobrego dla Was i Waszych podopiecznych. 4 1 Quote
Nadziejka Posted July 15, 2023 Posted July 15, 2023 Serdecznosci wszelkie pozdrowienia Jagusiu dla Was 1 Quote
Tyśka) Posted July 15, 2023 Author Posted July 15, 2023 Kochani jesteście, jagusko 🙂 Nam też jest bardzo bliska Mimisia, gdybyście się nie zdecydowali to my byśmy ją wzięli do siebie, bo też nie wyobrażałam sobie jej adopcji do obcych ludzi... No ale u nas nie wiem czy byłaby taka szczęśliwa. Ciągłe wyjazdy, małe dziecko, życie w domu który ciągle wykańczamy... Dobrze się stało, jak się stało:) Tak czy siak, było dla niej miejsce u nas i nadal jest, choćby na jakieś wczasy :). Dużo zdrowia dla Was. 1 Quote
elik Posted July 19, 2023 Posted July 19, 2023 Iwonko kochana, jak zwykle wspaniałe wejście 🙂 Długo, długo nic, ale jak już jest, to palce lizać 😀 Wspaniały tekst i piękne zdjęcie. Jak mniemam, tulipanowiec nie ma nic wspólnego z tulipanem. Podziwiam Ciebie i innych, którzy potrafią czekać lat kilka, na pierwszy kwiat. Ale muszę stwierdzić, że w przypadku tulipanowca warto 🙂 Miłość Mimisi do Ciebie jest godna podziwu i zazdrości 🙂 Czymś musiałaś sobie na to zasłużyć. Pozdrawiam Was serdecznie. Quote
Nesiowata Posted October 10, 2023 Posted October 10, 2023 Dnia 9.10.2023 o 22:39, Radek napisał: Co słychać u Mimiśki? Też czekam. Quote
jaguska Posted November 14, 2023 Posted November 14, 2023 ❤💚💙 Mimi każdemu solidnego 'liza' przesyła. 2 1 Quote
Nesiowata Posted November 14, 2023 Posted November 14, 2023 Zdrowia dla Ciebie, radości z życia dla diablątka. 1 Quote
Radek Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Dnia 14.11.2023 o 14:54, jaguska napisał: Mimi każdemu solidnego 'liza' przesyła. Bardzo dziękuję 🙂 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.