Jump to content
Dogomania

Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!


Recommended Posts

Posted
1 minutę temu, jaguska napisał:

Pewnie bym guzik z pętelką miała, to wszystko to spadek po Niemcach.

Musi co solidnie ten kanał zrobiony, że do teraz przetrwał.

Posted

Bardzo solidnie. Nadmiar wody spuszczany jest z jeziora Otmuchowskiego do tego kanału za mną, ten pierwszy mur zatrzymuje nadmiar wody, tylko małym przepustem na środku muru płynie dalej, po drugiej stronie wpada też do kanału rzeka, która płynie dnem kanału, ze dwa km dalej jest następna kamienna budowla z takim samym murem zaporowym, za następne około 2 km, kolejna budowla i następna rzeka spada do kanału, i tak ten kanał sobie idzie aż do rozlewisk przed kolejnym jeziorem, a ciągnie się prawie równolegle do rzeki, nooo taki baypass ;) Pewnie namieszałam, ale może coś zrozumiesz. Kiedyś wrzucę fotki jaki rozmach budowli wodnych mieli poprzedni mieszkańcy tych ziem.

  • Like 1
Posted

Nie namieszałaś, tylko jest to, jak by to ująć, taka skomplikowana budowla i trudno mi to sobie wyobrazić w całości. Tym bardziej podziwiać należy projektanta tego przedsięwzięcia, zwłaszcza, że jak mówisz, jest skuteczne.

  • 2 weeks later...
Posted

Bardzo dziękuję, że zaglądacie do Mimisi, u niej wszytko ok.

Za to u mnie jak zawsze, jak już pozbieram się, poskładam, wygrzebię się z dołka to zawsze musi się coś zdarzyć, co mnie skopie na samo dno z powrotem. Miesiąc temu pożegnałam brata, mojego dużego braciszka, nie mogę jeszcze myśleć o tym bez bólu w sercu, ale pomaleńku się z tym oswajam i już się boję, co znowu się może wydarzyć.

Pozdrawiam wszystkich ciepło i serdecznie.

Eluniu, stałe poleciały.

Światełko w tunelu...co mi je znowu zgasi?

droga.JPG

  • Like 2
Posted

Iwonko Droga 😞  współczuję, ściskam, przytulam  2114928321_wspczucie.png.8e63e52fa00e53f643bd749dbf3b9ff9.png

Śmierć bliskiej osoby jest ogromnie bolesnym przeżyciem, a śmierć siostry, brata, nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić  😞   Bardzo, bardzo Ci współczuję. Na szczęście masz przy sobie bliskie dusze, męża i zwierzaki. Zwierzęta też pomagają przetrwać trudne chwile. Trzymaj się kochana Iwonko. Myślami jestem z Tobą.

  • Like 1
Posted

Współczuję z całego serca.

Znam ból po stracie jedynego brata. Pozostał we mnie na zawsze.

Niech to światełko w tunelu świeci zawsze.

  • Like 1
Posted
Dnia 13.10.2021 o 10:40, Poker napisał:

Niech to światełko w tunelu świeci zawsze.

Wspaniałe życzenie. Także Ci tego Iwonko życzę. Promyk nadziei niech zawsze dla Ciebie świeci.

Posted
Dnia 13.10.2021 o 12:37, elik napisał:

 Promyk nadziei niech zawsze dla Ciebie świeci.

Taki promyczek potrzebny jest każdemu...

Ja nie mogę się pogodzić ze śmiercią brata choć minęło już 28 lat. I pewnie tak zostanie do końca mojego życia.

  • Like 1
Posted
Dnia 13.10.2021 o 12:53, Nesiowata napisał:

Taki promyczek potrzebny jest każdemu...

Ja nie mogę się pogodzić ze śmiercią brata choć minęło już 28 lat. I pewnie tak zostanie do końca mojego życia.

Masz rację.

Ze śmiercią bliskich sercu osób nie można się pogodzić 😞 

Posted
Dnia 13.10.2021 o 13:02, elik napisał:

Masz rację.

Ze śmiercią bliskich sercu osób nie można się pogodzić 😞 

Nie da się zapomnieć choć życie musi iść do przodu.

Głaski dla rudzielca i życzenia zdrowia dla ludzkiej części rodzinki.

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
Posted

Nawet nie wiecie jakie ważne są dla mnie Wasze słowa wsparcia ❤

Koszmar u mnie trwa nadal, drugi miesiąc po chorobie nie mogę dojść do siebie.

Odchodzi kolejna kocina. Pierwsza odeszła Skarpetka (14 lat) na raka kości, teraz odchodzi Myszkinek (11 lat) na mocznicę.

Moja futrzana geriatria zaczyna się wykruszać. Yoshi (12 lat) też podupadł mocno na zdrowiu. 

Nawet Mimisia już dorosła panna 😉 bo według książeczki ma 5 lat.

Pokazujemy się.

-o jajku jajku, zabirajta mię stont, łapę mi urwały bandyty wcielone, przyłatać cza spowrotem, zabierta mie niebogę-

e1a675404c07f757med.jpg

 

  • Like 3
Posted

No niestety. W  tym roku odeszło dużo naszych zwierzęcych i ludzkich bliskich. A życie ma to w nosie i toczy się dalej swoim trybem, nie ma litości.

Całe szczęście, że poczucie humoru Cię nie opuszcza. Natomiast choroba mogłaby pójść precz. I tego  Ci życzę z całego serca.

  • Like 1
Posted

Witaj że, nam witaj Iwonko kochana    1372957325_buziaczki5.jpg.c5d3359c756868388c47aeda02e1b837.jpg  

Jak to doprze, że wychynęłaś się ze swojej skorupki. 
Niestety życie nie zawsze usłane różami. Nieraz musimy zacisnąć zęby, połknąć łzy i iść dalej.  Dobrze, że mamy przy sobie te nasze dobre duszki, których futerkami czasem łezki ocieramy.

EDIT

Mimisia piękna pannisia jezd  🙂 

  • Like 1
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...