Jump to content
Dogomania

Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!


Recommended Posts

Posted

Żyjemy, Nesiu, dziękuję kubus-puchatek-ruchomy-obrazek-0318.gif

Eliku sorki że tak późxno w tym miesiącu poszły deklaracje.

 

W weekend postaram się wstawić nowe fotki Mimisi.

Trzymajcie się wszyscy cieplutko i zdrowo. 

  • Like 1
Posted
3 godziny temu, jaguska napisał:

Eliku sorki że tak późxno w tym miesiącu poszły deklaracje.

Zabieram się za napisanie PW do Ciebie, bo niestety odeszło kilku naszych kochanych psiaczków, ale w ich miejsce przyjechali do kikou nowi seniorzy, ale ciągle czasu brak  😞  Trzymaj się kochana jagusko i nie daj się smutkom. Ściskam Cię serdecznie i wspieram myślami.

  • 4 weeks later...
Posted

Prawda, prawda  🙂  i jeszcze tych joguskowych opowiadań o sielankowym (no prawie 🙂  ) życiu na wsi.

Buziaki jaguseczko  🙂 

Posted

Jesteśmy, żyjemy :) Dziękujemy za pamięć. 💙

Życie płynie, dzień po dniu. Mimisia zdrowa jak rydz, ostatnio byłyśmy zrobić pedicure, bo sama nie dam rady, może jakbym miała ze cztery ręce...;)

Pozdrawiamy wszystkich 😘

 

 

  • Like 2
Posted
1 godzinę temu, jaguska napisał:

Jesteśmy, żyjemy :) Dziękujemy za pamięć. 💙

Życie płynie, dzień po dniu. Mimisia zdrowa jak rydz, ostatnio byłyśmy zrobić pedicure, bo sama nie dam rady, może jakbym miała ze cztery ręce...;)

Pozdrawiamy wszystkich 😘

 

 

                              image.jpeg.8c14bd183e4fc6238bd2f27713528d05.jpeg

Posted

Weszłam na dogo wrzucić fotki, ale zajrzałam na kilka wątków i po nitce do kłębka doszłam do bardzo nieprzyjemnych rzeczy, które się tu zadziały kiedy mnie nie było. Przykre to wszystko i żenujące, mam też swoje przemyślenia na niektóre z poruszanych tematów na wątkach: od Marcelka przez Moriska i tak dalej aż do Runy. Niestety coraz mniej empatii - coraz więcej 'biznesów', jak to się mówi pieniądze nie śmierdzą, chociaż czasem śmierdzą sposoby ich pozyskiwania. I smutno, i straszno, i żal...

Zostawiam Mimiśkę, tak wyglądają pozowane fotki, prawda jak ona lubi obiektyw 🤣🤣🤣

 

 

20210827_162943.jpg

20210827_163406.jpg

20210827_163412.jpg

  • Like 3
  • Upvote 1
Posted
10 minut temu, jaguska napisał:

Weszłam na dogo wrzucić fotki, ale zajrzałam na kilka wątków i po nitce do kłębka doszłam do bardzo nieprzyjemnych rzeczy, które się tu zadziały kiedy mnie nie było. Przykre to wszystko i żenujące, mam też swoje przemyślenia na niektóre z poruszanych tematów na wątkach: od Marcelka przez Moriska i tak dalej aż do Runy. Niestety coraz mniej empatii - coraz więcej 'biznesów', jak to się mówi pieniądze nie śmierdzą, chociaż czasem śmierdzą sposoby ich pozyskiwania. I smutno, i straszno, i żal...

Zostawiam Mimiśkę, tak wyglądają pozowane fotki, prawda jak ona lubi obiektyw 🤣🤣🤣

20210827_162943.jpg

20210827_163406.jpg

20210827_163412.jpg

Retrospekcje to może być miło spędzony czas, ale nie zawsze, nieraz szkoda czasu.
A Mimisia faktycznie baaaardzo lubi pozować. To widać. Kolaż pokazuje, gdzie Mimisia ma pozowanie
  😉

  • Upvote 1
Posted
Dnia 27.08.2021 o 20:32, jaguska napisał:

Zostawiam Mimiśkę, tak wyglądają pozowane fotki, prawda jak ona lubi obiektyw 🤣🤣🤣

 

Widać wręcz entuzjazm :) 

  • Upvote 1
Posted

I znowu mi się pochorowało, ale już doszłam do siebie i dzisiaj wybraliśmy się na pierwszy długi spacer. Zjedzona strachem Mimisia i ja-rekonwalescentka ;), na tle kanału ulgi, który chroni nas przed dużą wodą. 

Pozdrawiamy.

mimi.jpg

  • Like 3
  • Upvote 1
Posted

No niestety, Mimisia jakim strachulcem była takim pozostała, boi się nawet śmieci/papierów (jak to u nas) wywalonych przy drodze, obchodzi je łukiem jakby się miały na nią rzucić, ale oczywiście jest zainteresowana, zapachami, podlewa każdy interesujący krzaczek, ale nie jest w stanie na niczym się skupić, żadne najlepsze smaczki jej nie interesują. Na krótko przy nodze idzie nawet nieźle, idziemy z eMem blisko siebie i w środku Mimi, wtedy czuje się w miarę bezpiecznie i nawet ogonek trochę do góry się podnosi. Za to u siebie na podwórku to cwaniara, normalnie Mr Hyde, ostatnio o mało mi serce nie stanęło ze strachu, prawie poszarpała yorka, dobrze że mnie refleks nie zawiódł i zdążyłam przytrzymać ją na smyczy.

 

Posted

Ła, ła, łaaaałłł    podziwiam śliczną panoramę z uroczym planem  pierwszym    2062320968_ok3.jpg.076b4296da1f4a0baadba2f0d6e1e059.jpg
Ty to masz szczęście, że żyjesz w tak pięknym świecie. Kiedyś podziwiałam zazdraszczając, piękny widok jeziora, które masz na rzut kamieniem od siebie, a dzisiaj piękne tereny spacerowe.
Zdrowia, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia Wam życzę  🙂         

  • Like 1
Posted
3 minuty temu, jaguska napisał:

Za to u siebie na podwórku to cwaniara, normalnie Mr Hyde, ostatnio o mało mi serce nie stanęło ze strachu, prawie poszarpała yorka, dobrze że mnie refleks nie zawiódł i zdążyłam przytrzymać ją na smyczy.

Takie maleńkie ciałko, dwie osobowości skrywa   🙂
A mi, jak zwykle o tej porze, lajków brak. Ale one wrócą.

  • Like 1
Posted

Elu, w zasadzie mieliśmy właśnie pospacerować nad jeziorem, ale akurat w tym miejscu, które sobie na dzisiaj wybrałam, postawili zakaz dla psów, bo niestety u nas nie wszędzie można z psem iść, Natura 200 (ptaki wodne i inne), więc poszliśmy wzdłuż kanału ulgi, który działa jak baypass między dwoma jeziorami i rzeką.

Posted
2 minuty temu, elik napisał:

Takie maleńkie ciałko, dwie osobowości skrywa  🙂

Och, Mimisia, gdyby jej pozwolić byłaby tyranką, mimo panicznego strachu ma silną osobowość, wie do czego służą zęby. 

  • Like 1
Posted
1 minutę temu, jaguska napisał:

Elu, w zasadzie mieliśmy właśnie pospacerować nad jeziorem, ale akurat w tym miejscu, które sobie na dzisiaj wybrałam, postawili zakaz dla psów, bo niestety u nas nie wszędzie można z psem iść, Natura 200 (ptaki wodne i inne), więc poszliśmy wzdłuż kanału ulgi, który działa jak baypass między dwoma jeziorami i rzeką.

No nie, i jeszcze drugie jezioro masz?  Wam to dobrze  🙂  Ja mam tylko jedną rzekę w dodatku bez bypassów i zdarza się, że wylewa. Raz to nawet nas zalała.

To masz szczęście, że masz wybór  🙂 

Posted
4 minuty temu, jaguska napisał:

Och, Mimisia, gdyby jej pozwolić byłaby tyranką, mimo panicznego strachu ma silną osobowość, wie do czego służą zęby. 

Masz dwa psy w jednym egzemplarzu  🙂    

  • Like 1
Posted
1 minutę temu, elik napisał:

No nie, i jeszcze drugie jezioro masz?  Wam to dobrze  🙂  Ja mam tylko jedną rzekę w dodatku bez bypassów i zdarza się, że wylewa. Raz to nawet nas zalała.

Pewnie bym guzik z pętelką miała, to wszystko to spadek po Niemcach.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...