Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Wpadam jak zawsze jak po ogień.

Smuci odejście Feniksa bo każdy się w jakiś sposób z nim zżył. Niech cieszy tylko myśl, ze choć za krótko to chociaż trochę zaznał przed odejściem ciepła domu i miłości od człowieka. Dobrze ,ze nie musiał odejść w zimnym boksie. Nas odejście boli a on już nie cierpi.

Cieszą wieści z wątków o kolejnych psiakach w swoich domach.

I takie wieści muszą nas budować choć po odejściach jest ciężko ale kto im pomoże jak nie my?

 

Zdrówka Dziewczyny!

  • Like 1
Posted

Mnie też walnęło odejście Fenia, zwłaszcza, że jeszcze nie stoję pewnie na nogach (i długo jeszcze nie będę) po odejściu Masi ukochanej.  To takie trudne, bo chciałoby się, żeby żyły długo i szczęśliwie, ale to nie zawsze  jest możliwe  :(

 

Posted
23 minuty temu, elik napisał:

Mnie też walnęło odejście Fenia, zwłaszcza, że jeszcze nie stoję pewnie na nogach (i długo jeszcze nie będę) po odejściu Masi ukochanej.  To takie trudne, bo chciałoby się, żeby żyły długo i szczęśliwie, ale to nie zawsze  jest możliwe  :(

 

Niestety, taka prawda. Trudno tak żyć.

Posted

Dziewczynki kochane, byłam tak zagoniona przed świętami, że nie zaglądnęłam na nasz wątek   1281346866_gifzawstydzony.gif.4cd138ef7dfbc9bb921d70544d3f5c16.gif

Wybaczcie proszę    1285640703_gifproszcy.gif.71cc2b4262a60657ef0ef85fa353f719.gif            233612690_przepraszam1.png.351aadf27571c9ab34dacbc14e299605.png

Obiecuję poprawę.

Dzisiaj w kraku pada śnieg i to momentami dość intensywnie.

Posted
52 minuty temu, elik napisał:

Dziewczynki kochane, byłam tak zagoniona przed świętami, że nie zaglądnęłam na nasz wątek   1281346866_gifzawstydzony.gif.4cd138ef7dfbc9bb921d70544d3f5c16.gif

Wybaczcie proszę    1285640703_gifproszcy.gif.71cc2b4262a60657ef0ef85fa353f719.gif            233612690_przepraszam1.png.351aadf27571c9ab34dacbc14e299605.png

Obiecuję poprawę.

Dzisiaj w kraku pada śnieg i to momentami dość intensywnie.

U mnie w tej chwili za oknem jest biało, niewiele widać przez padający śnieg. Kilka razy padało trochę, ale teraz wali całkiem nieźle. Cały dzień pochmurny, chłodny. I kiedy to się skończy?

Posted

Dziś śniegu nie ma ale zimno pozostało. I ciągle chmury, tęsknię za słońcem. Nic się człowiekowi nie chce robić. Taka pogoda bardzo przygnębia, jakby mało było innych powodów.

Trzymajcie się zdrowo!

  • Like 1
Posted
Dnia 29.03.2021 o 17:02, limonka80 napisał:

Też nie mogę przeboleć Fenisia, i pamiętam Ptysia I - subtelnego blondynka znanego wcześniej jako Grześ :-)          Był u Ciebie szczęśliwy krótko, bo tylko dwa miesiące ale zaznał szczęścia. Feniks u Mari też go zaznał, choć jeszcze krócej, ale może to nie o to chodzi jak długo, tylko że w ogóle pod koniec życia był czyjś, miał imię, dom, ktoś go kochał. Może właśnie dlatego tak często się zdarza że pies walczy a potem gdy ma dom odpuszcza i odchodzi. Może  właśnie dlatego te pieski w schronisku tak walczą, tak czekają, tyle są w stanie przetrwać by ostatkiem sił doczekać kogoś, kto im to da, kto zabierze je do domu i pokocha. I wtedy mogą już odpuścić, bo nie są niczyje, nie są numerem w schronisku. Odchodzą na własnych warunkach -czyjeś i kochane. To taka moja teoria na pocieszenie po stratach jakie przeżywamy. 

Dlatego trzeba wyciągać te, które latami na próżno pomocy wyczekują za kratami schroniska....dla Fenisia pomoc przyszła za późno :( :( :(

Posted

No to doczekałam się słońca! Zupełnie inny dzień choć do roboty to już mnie nic nie zachęci. Starość nie radość - wszystko przekładam na później. Robię tylko to co rzeczywiście jest niezbędne, czego już nie da się odłożyć w czasie. Trzymajcie się jakoś, na przekór temu co wokół nas.

Posted
5 godzin temu, Nesiowata napisał:

Starość nie radość - wszystko przekładam na później. Robię tylko to co rzeczywiście jest niezbędne, czego już nie da się odłożyć w czasie. 

Oj, Nesiowata - to nie jest domena starości raczej. A jeśli tak to nie wróży mi to nic dobrego. Ja już się nie wyrabiam na zakrętach, skumulowało mi się mnóstwo spraw. Jestem mistrzynią deozrganizacji i chaosu ;) Trzymajcie się ciepło i zdrowo.

Posted
Dnia 8.04.2021 o 17:21, mari23 napisał:

Dlatego trzeba wyciągać te, które latami na próżno pomocy wyczekują za kratami schroniska....dla Fenisia pomoc przyszła za późno :( :( :(

Dla mnie najgorsza jest świadomość, że nawet gdyby dziś zamknieto wszystkie schroniska i psy stamtąd trafiły by do swoich domów, to dla wielu z nich  - tak jak było dla Fenisia - już jest za późno, wiele z tych psów już czekało za długo na ratunek i ich dni są policzone, tylko my o tym nie wiemy i w wielu przypadkach nigdy się nie dowiemy, odejdą tam cicho, zapomniane i niczyje.....  

Posted
1 minutę temu, limonka80 napisał:

Dla mnie najgorsza jest świadomość, że nawet gdyby dziś zamknieto wszystkie schroniska i psy stamtąd trafiły by do swoich domów, to dla wielu z nich  - tak jak było dla Fenisia - już jest za późno, wiele z tych psów już czekało za długo na ratunek i ich dni są policzone, tylko my o tym nie wiemy i w wielu przypadkach nigdy się nie dowiemy, odejdą tam cicho, zapomniane i niczyje.....  

to prawda, bardzo smutna prawda :( :(

Posted

Cały dzień wczoraj krążyłam po dogo i jakoś tu nie zajrzałam. No, ale tyle się działo! I dalej dzieje. Jeszce do soboty trzeba czekać na wyjście psiaków, ale już teraz można się cieszyć. Trzymajcie się wszyscy zdrowo i niech wszystkim (nie tylko psiakom) sprzyja los.

Posted
Dnia 9.04.2021 o 21:41, Tyśka) napisał:

Oj, Nesiowata - to nie jest domena starości raczej. A jeśli tak to nie wróży mi to nic dobrego. Ja już się nie wyrabiam na zakrętach, skumulowało mi się mnóstwo spraw. Jestem mistrzynią deozrganizacji i chaosu ;) Trzymajcie się ciepło i zdrowo.

A przecież jesteś młoda, dopiero "wchodzisz" w życie  :)    To co ja mam powiedzieć?  U mnie czasu jak na lekarstwo, spraw do załatwienia na wczoraj wiele, a nowe wciąż się tworzą. Koszmar  :(

Posted
Dnia 9.04.2021 o 21:47, limonka80 napisał:

Dla mnie najgorsza jest świadomość, że nawet gdyby dziś zamknieto wszystkie schroniska i psy stamtąd trafiły by do swoich domów, to dla wielu z nich  - tak jak było dla Fenisia - już jest za późno, wiele z tych psów już czekało za długo na ratunek i ich dni są policzone, tylko my o tym nie wiemy i w wielu przypadkach nigdy się nie dowiemy, odejdą tam cicho, zapomniane i niczyje.....  

 

Dnia 9.04.2021 o 21:48, mari23 napisał:

to prawda, bardzo smutna prawda :( :(

Świadomość tego mnie też dobija  :(     A wszystko przez to, że mamy za duże dusze, większe niż rozum. Ale muszę powiedzieć, że wcale sobie tego nie wyrzucam.

Posted
10 godzin temu, Nesiowata napisał:

Cały dzień wczoraj krążyłam po dogo i jakoś tu nie zajrzałam. No, ale tyle się działo! I dalej dzieje. Jeszce do soboty trzeba czekać na wyjście psiaków, ale już teraz można się cieszyć. Trzymajcie się wszyscy zdrowo i niech wszystkim (nie tylko psiakom) sprzyja los.

Ja od kilku dni nie zaglądnęłam i jest mi głupio, ale po prostu czasu BRAK!!!
Swoje sprawy zaniedbuję, terminów u lekarzy nie dotrzymuje, a i tak ciągle czasu brak  :(

Posted
28 minut temu, elik napisał:

Świadomość tego mnie też dobija  :(     A wszystko przez to, że mamy za duże dusze, większe niż rozum. Ale muszę powiedzieć, że wcale sobie tego nie wyrzucam.

Ja oczywiście też nie, ale trudniej się żyje z tą świadomościa.....

Posted

Przywitam się w kolejny zimny i super mokry poranek. Pada do obrzydzenia. Niby nie jest to żadna ulewa ale siąpi cały czas - Lala zdecydowanie odmawia wyjścia za drzwi, to nie jest potrzebne jej łapkom. I dyskusji w tym temacie nie ma żadnej. Sama sobie chodź, jeśli masz ochotę - ja się prześpię i poczekam na lepsze (znaczy suchsze) czasy.

Zdrowia życzymy i trosk jak najmniej.

Posted

Pusto na tym wątku. Teraz zamojszczaki wiodą prym. A do jutra jeszcze tak daleko!

Mam nadzieję, że dopisuje Wam przynajmniej zdrowie fizyczne (powiedzmy - stosownie do wieku),  Bo z psychicznym to teraz ogromny problem.

Posted

Wpadam z rana bo później (tak jak wczoraj) pewnie nie będzie na to czasu. Trzeba będzie pilnować podróży kolejnych trzech szczęściarzy. 

Zdrowia życzę wszystkim i spokoju na cały dzisiejszy dzień. 

Posted

Tak długo mnie tu nie było  :(  Wybaczcie. Jest teraz tyle spraw wymagających komentarza, że czasu brak nawet na swoje własne tematy.

Biedna Zulcia, biedna Tola :)  Od początku roku co rusz, to takie straszne wiadomości  :( :( :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...