hewittowa Posted November 7, 2017 Posted November 7, 2017 Hej wszystkim, założyłam tu konto, ponieważ bardzo potrzebuje porady. Problem z psem zaczął sie wiosną 2016, początkowo ogromny pisk przy wypróżnianiu i pierwsza diagnoza - zapalenie gruczołów około-odbytowych, zalecenia - regularnie przychodzić na opróżnianie. I na 2-3 miesiące to faktycznie działało, latem pies zaczął piszczeć przy każdej kupie tak przeraźliwie, że wręcz przewracał sie i wył. Znowu zapalenie gruczołów (tym razem inny weterynarz, ponieważ poprzedni przy tamtym zapaleniu nie chciał psa leczyć antybiotykami, przepisał tylko maść i psa odrobaczył.) Leczenie - betamox i vetaflunix. I na jakiś czas spokój, potem znowu problem z gruczołami i odbytem. Leczenie - shotapen, dexafort. I tak to się ciągnie do teraz. Z tą różnicą, że ostatnio weterynarz nie stwierdził zapalenia gruczołów tylko zapalenie samego odbytu (mówił, że gruczoły w porządku, nie miał za bardzo co wyciskać). I to zapalenie odbytu nawraca. Jaki może być tego powód, jakie badania wypadałoby zrobić? Testy na alergie? Pies ogólnie wcześniej był karmiony tylko mięsem i podrobami (gotowanymi) z domieszka warzyw i owoców. Problem nie ustawał. Teraz jest na suchych karmach (acana, orijen, brit care) oraz co jakiś czas gotowane mięso i rzadko dodatki warzywno-owocowe. Co do diety zaleceniem weterynarza było dodawanie kleiku z siemienia lnianego do karmy, żeby był poślizg przy wypróżnianiu. Teraz z tego zrezygnowałam, dodaje tylko olej lniany, ale mimo wszystko stolec jest dosyć luźny (zbity, ale luźny) i wiem, że przy niewystarczająco twardej kupie może być problem z naturalnym opróżnianiem gruczołów. Na ten moment pies znowu zaczyna popiskiwać przy załatwianiu, tyłek puchnie i wiem, że zaraz znowu będzie potrzebna interwencja. Czy ktoś ma jakieś sugestie? Na coś warto zwrócić uwagę? O coś konkretnego zapytać weterynarza? A może ktoś zna konkretnego i niezdzierającego na niepotrzebne badania weterynarza w Warszawie? Quote
Nardo Posted September 8, 2018 Posted September 8, 2018 Czy coś wiadomo z twoim psiakiem od ostatniego wpisu? Quote
IlonaS Posted September 8, 2018 Posted September 8, 2018 Może Twój pies opróżniając sam gruczoły trze bardzo odbytem. U mnie był taki problem, aż pojawiła się krew. Dostawal metronizadol i jakąś maść sterydową, oprócz tego robilam 2- 3x dziennie przymoczki z rivanolu. Minęło, opróżniamy gruczoły co 2-2,5 miesiąca u weta i pilnuję by nie jeździł na pupile - to znak, że trzeba gnać już tam. Quote
hewittowa Posted September 13, 2018 Author Posted September 13, 2018 Dnia 8.09.2018 o 16:06, Nardo napisał: Czy coś wiadomo z twoim psiakiem od ostatniego wpisu? Tak, okazało się po szeregu badań, dokładnie po usg (w końcu trafiłam na kompetentnego weterynarza), że pies miał zapalenie jelita. Po leczeniu antybiotykiem problem zniknął aż do teraz. Ostatnio pies miał nadżerkę odbytu, po smarowaniu witaminą a+e wszystko jak na razie wróciło do normy. Quote
hewittowa Posted September 13, 2018 Author Posted September 13, 2018 Dnia 8.09.2018 o 16:35, IlonaS napisał: Może Twój pies opróżniając sam gruczoły trze bardzo odbytem. U mnie był taki problem, aż pojawiła się krew. Dostawal metronizadol i jakąś maść sterydową, oprócz tego robilam 2- 3x dziennie przymoczki z rivanolu. Minęło, opróżniamy gruczoły co 2-2,5 miesiąca u weta i pilnuję by nie jeździł na pupile - to znak, że trzeba gnać już tam. pies nigdy nie "saneczkował". teraz gdy pies miał nadżerkę odbytu, przy oględzinach weterynarz stwierdził, że gruczoły są w porządku. więc w jej przypadku trzeba było się wziąć za jelito. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.