ŻEGNAJ UKOCHANY PELIKANKU! Teraz Jadziunia, z pelikankowego dt, serdecznie prosi o wsparcie.

[elik]

21 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Ja nie Monika, ale pomogę :)
WĄTEK IBISKA

Dzięki wielkie Tysiu    

[Monika z Katowic]

Trochę wspomnień....

[Nesiowata]

Cudna, spokojna mordka...

[mari23]

i mnie tu na wątek  ciągnie....tak brakuje tych słodkich fotek i wieści....aż łzy się kręcą w oczach

[elik]

Dnia 22.03.2020 o 19:42, Nesiowata napisał:

Cudna, spokojna mordka...

I ufna.

[mari23]

choć to już tylko zdjęcia, te kochane oczy z nich patrzą na nas tak ufnie...

[Nesiowata]

Wspominam i tak ciężko. Bardzo brakuje Twojej obecności.

[mari23]

nie sposób tu nie zajrzeć...

[Monika z Katowic]

Pelikanku... Tak pewno bawisz się w Niebie?

[Monika z Katowic]

Minęło już pół roku od odejścia kochanego Pelikanka....

[elik]

   

[Nesiowata]

Czas, jak zwykle, płynie bardzo szybko, życie przynosi zmiany, o których człowiek nawet by nie pomyślał. A dostojnego, pełnego wewnętrznego spokoju psiaka brakuje bardzo. Jego widok zawsze był oazą spokoju. Warto wracać do przeszłości.

[Jolanta08]

[Monika z Katowic]

[mari23]

Dnia 4.05.2020 o 12:57, Monika z Katowic napisał:

i tylko ta nadzieja jakoś sprawia, że się zbieram po  pożegnaniach

[mari23]

Dnia 22.03.2020 o 19:41, Monika z Katowic napisał:

Trochę wspomnień....

brakuje mi zdjęć, wieści o Pelikanku.... 

[Nesiowata]

1 godzinę temu, mari23 napisał:

brakuje mi zdjęć, wieści o Pelikanku.... 

To prawda, często wracam do jego zdjęć. Budził w człowieku spokój, którego tak czasem brakuje.

[elik]

To taki słodki, kochany dziadaczek był :(

[Monika z Katowic]

To już rok PELIKANKU kochany. 

Dzisiaj mija rok jak pobiegłeś do Psiego Nieba....

[Monika z Katowic]

[Nesiowata]

19 minut temu, Monika z Katowic napisał:

To już rok PELIKANKU kochany. 

Dzisiaj mija rok jak pobiegłeś do Psiego Nieba....

Czas płynie tak szybko...

[Jolanta08]

[mari23]

teraz, w listopadzie tym mocniej powraca wspomnienie jego spojrzenia prosto w serce, słabych łapinek i bialutkiego pycholka....

[Nesiowata]

54 minuty temu, mari23 napisał:

teraz, w listopadzie tym mocniej powraca wspomnienie jego spojrzenia prosto w serce, słabych łapinek i bialutkiego pycholka....

To prawda, Pelikanek  nie pozwoli o sobie zapomnieć. Taki cichutki,spokojny psiak a zawładnął sercami wielu osób.

[Nesiowata]

Święta bez Pelisia...