Nesiowata Posted May 31, 2018 Posted May 31, 2018 Miłego, w miarę chłodnego dnia Grzesiu. Nie wystawiaj się zbytnio na słońce. I pilnuj dobrze swych przyjaciół - niech siedzą w cieniu. 1 Quote
Elisabeta Posted May 31, 2018 Posted May 31, 2018 Zaglądam do naszego kochanego Grzesia. Spokojnego świętowania. Quote
elik Posted May 31, 2018 Posted May 31, 2018 6 godzin temu, Elisabeta napisał: Zaglądam do naszego kochanego Grzesia. Spokojnego świętowania. Spokojnego i niezbyt gorącego :) Quote
Radek Posted May 31, 2018 Posted May 31, 2018 21 minut temu, elik napisał: Spokojnego i niezbyt gorącego :) Z tym ostatnim może być ciężko:/ Quote
Nesiowata Posted May 31, 2018 Posted May 31, 2018 Teraz już niby trochę chłodniej. Ale nie ma czym oddychać. A najlepsze, że lipa w pelnym rozkwicie od co najmniej tygodnia. Wszystko stoi na głowie. 1 Quote
agat21 Posted May 31, 2018 Posted May 31, 2018 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Teraz już niby trochę chłodniej. Ale nie ma czym oddychać. A najlepsze, że lipa w pelnym rozkwicie od co najmniej tygodnia. Wszystko stoi na głowie. U nas na osiedlu też od tygodnia kwitną lipy, tylko patrzeć jak za chwilę spadną pierwsze mirabelki :O 1 Quote
Nesiowata Posted June 1, 2018 Posted June 1, 2018 Witaj Grzesiu - znów mamy poniedziałek, kolejny tydzień i nadal gorąco. Quote
Elisabeta Posted June 1, 2018 Posted June 1, 2018 41 minut temu, Nesiowata napisał: Witaj Grzesiu - znów mamy poniedziałek, kolejny tydzień i nadal gorąco. Tak. Można się pogubić... Kochana Nesiowata, na szczęście dziś nie poniedziałek. Dziś jest PIĄTECZEK! Dobrego piątku dla wszystkich Przyjaciół Grzesia. Quote
Nesiowata Posted June 1, 2018 Posted June 1, 2018 2 godziny temu, Elisabeta napisał: Tak. Można się pogubić... Kochana Nesiowata, na szczęście dziś nie poniedziałek. Dziś jest PIĄTECZEK! Dobrego piątku dla wszystkich Przyjaciół Grzesia. No tak - dla mnie po świątecznym dniu jest poniedziałek. Ale wstyd. 3 Quote
Olena84 Posted June 1, 2018 Author Posted June 1, 2018 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Witaj Grzesiu - znów mamy poniedziałek, kolejny tydzień i nadal gorąco. 3 godziny temu, Elisabeta napisał: Tak. Można się pogubić... Kochana Nesiowata, na szczęście dziś nie poniedziałek. Dziś jest PIĄTECZEK! Dobrego piątku dla wszystkich Przyjaciół Grzesia. Ważne że się wyjaśniło!;) Quote
Elisabeta Posted June 1, 2018 Posted June 1, 2018 Dnia 1.06.2018 o 07:30, Nesiowata napisał: No tak - dla mnie po świątecznym dniu jest poniedziałek. Ale wstyd. Jaki wstyd? Są lepsi... Kiedyś z rana ogłosiłam za wcześnie ostatni dzień bazarku, który zrobiła b-b. Olenka na pewno pamięta. A dziś o poranku, jak przeczytałam Twój post, Nesiowata, to się przez sekundę zastanawiałam, jaki jest dzień... 1 Quote
Nadziejka Posted June 1, 2018 Posted June 1, 2018 Grzesinku ciocia zaglada i niezmiernie camoka w niochalinka i oczenka choc z dalekosci Quote
Nadziejka Posted June 1, 2018 Posted June 1, 2018 Olenko rozliczam jeszcze rozliczam dla Grzesinka nie znosze jak ktos sieje zamet a potem glupoty na pw wypisuje ... Quote
Nesiowata Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 Dziś przywitam się w sobotę. Po wieczornej burzy jest czym oddychać. Mam nadzieję Grzesiuy że nie bałeś się zbytnio. Ja niewiele spałam, bo Lala po raz pierwszy była przerażona. nie mogła sobie znaleźć miejsca, wciskała się we wszystkie możliwe i niemożliwe miejsca. Nawet wystartowała z ząbkami kiedy chciałam ją wyciągnąć. Teraz jest trochę spokojniejsza, ale nie chciała nawet wyjrzeć za drzwi. Mimo, że Neska i Misiek wyszły. Biedny psiak, może w ciągu dnia zapomni o przejściach. Quote
Elisabeta Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 Biedna Lala... Burza musi być czymś strasznym dla bojącego się jej psiaka... Spokojnej soboty dla Grzesiowych Przyjaciół. I oczywiście dla kochanego Grzesia. Quote
Radek Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 5 godzin temu, Nesiowata napisał: Ja niewiele spałam, bo Lala po raz pierwszy była przerażona. nie mogła sobie znaleźć miejsca, wciskała się we wszystkie możliwe i niemożliwe miejsca. Ojej:( Żeby jej tak nie zostało. Może to jednorazowa sytuacja? Quote
Nesiowata Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 2 godziny temu, Radek napisał: Ojej:( Żeby jej tak nie zostało. Może to jednorazowa sytuacja? To był pierwszy raz. A jest u mnie od 9 m-cy i w międzyczasie burze trafiały się. NIe mam pojęcia co stało się tym razem. Quote
elik Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 U nas dzisiaj była burza. Moje psiaki bardzo się boją grzmotów. Wyczuwają burzę znacznie wcześniej niż my ją słyszymy. Koteczka wcale nie reagowała. Jak dobrze, że wreszcie spadł deszcz. Quote
Aldrumka Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 Olena interwencyjnie zabiera Grzesia z hoteliku i co z nim będzie ? Quote
Nadziejka Posted June 2, 2018 Posted June 2, 2018 Grzesinku Olenko sciskam trzymam za Was i te biedunie wszytkie boc tam ich duzo przeciez ... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.