julia0528 Posted August 4, 2017 Posted August 4, 2017 Imię: Misiek Wiek: 5,5 lat Płeć: pies Rasa: kundelek Miasto: Siepraw/Myślenice Wykastrowany Szczepienia: na wściekliznę Kontakt w sprawie adopcji: 603607582, 503647347 Opis: Oddam w dobre ręce psa, ma na imię Misiek, jest typem przytulasa, uwielbia głaskanie, dzieci ( pozwala się tarmosić, przytulać). Ma łagodne usposobienie do każdego obcego. Obecnie przebywa na zewnątrz, ale jest nauczony utrzymywać porządek w domu, nie zdarzyło się, żeby się załatwiał w środku, zawsze da znak, że chce wyjść na zewnątrz za potrzebą, to samo się tyczy ogródka czy kojca. Uwielbia spacery, czasami budzi się w nim instynkt psa łowczego. Ogółem prowadzi raczej leniwy tryb życia, lubi się całymi dniami wylegiwać i czekać aż ktoś przyjdzie go pogłaskać. Pies ma 5.5 lat, waży 20 kg, jest średnim psem. Ma gęstą, białą sierść i czarne uszy. Jest wykastrowany, zdrowy, zaszczepiony i odrobaczony, posiada książeczkę zdrowia psa. Uwaga: nie toleruje kotów ( goni je) oraz bardzo boi się burz gdy przebywa w kojcu, w domu nie ma większego problemu. P.S Nie wiem dlaczego, ale nie mogę dodać zdjęć, można o nie poprosić pod nr telefonu, a najlepiej przez maila: [email protected] Quote
azalia Posted August 19, 2017 Posted August 19, 2017 Julio,dlaczego chcesz oddać pieska?Jak długo był u Ciebie? Zrób mu ogłoszenia z ładnymi zdjęciami i krótkim,ciekawym tekstem z zaletami Misia np na olx,gumtree,moruseki i inne także lokalne. Mam nadzieję,że Misio do czasu znalezienia nowego domu będzie mógł przebywać w swoim domu.Zawsze jest mi smutno,gdy czytam,że pies musi opuścić swoich ludzi których kocha i znane mu miejsce.To zawsze jet trauma dla zwierzęcia. Na dogomanii raczej domu dla niego nie znajdziesz,wszyscy mamy nawet po kilka psów. Quote
azalia Posted August 22, 2017 Posted August 22, 2017 Julio,odezwij się proszę.Co u Misia,zrobilaś ogłoszenia? Quote
julia0528 Posted August 26, 2017 Author Posted August 26, 2017 Hej, ogłoszenia zrobiłam w tym samym dniu co tutaj, na tych stronach co wymieniłaś, na grupach facebookowych, stronach lokalnych, skutek marny... Miała przyjechać jedna Pani żeby go zobaczyć ale zaczęła się wykręcać :( więc nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Oddaję go bo w ten sposób będzie bezpieczniejszy: u mnie może przebywać tylko w kojcu, skąd wszelkim możliwym sposobem ucieka, kalecząc się jak jest burza albo polowanie w pobliżu. Jeśli weźmie sie go do domu ( co mogę zrobić raz na10 burz) to nie ma żadnego problemu, dlatego szukam mu domu gdzie będzie mógł być w środku na czas burz albo wogole na cały czas. Ja już wykorzystałam wszytskie środki, łącznie właśnie z zakupem stanowczo za drogiego dla mnie kojca - i tak uciekł. Quote
mar.gajko Posted August 26, 2017 Posted August 26, 2017 11 godzin temu, julia0528 napisał: Hej, ogłoszenia zrobiłam w tym samym dniu co tutaj, na tych stronach co wymieniłaś, na grupach facebookowych, stronach lokalnych, skutek marny... Miała przyjechać jedna Pani żeby go zobaczyć ale zaczęła się wykręcać :( więc nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Oddaję go bo w ten sposób będzie bezpieczniejszy: u mnie może przebywać tylko w kojcu, skąd wszelkim możliwym sposobem ucieka, kalecząc się jak jest burza albo polowanie w pobliżu. Jeśli weźmie sie go do domu ( co mogę zrobić raz na10 burz) to nie ma żadnego problemu, dlatego szukam mu domu gdzie będzie mógł być w środku na czas burz albo wogole na cały czas. Ja już wykorzystałam wszytskie środki, łącznie właśnie z zakupem stanowczo za drogiego dla mnie kojca - i tak uciekł. A dalczego nie może być w domu u Ciebie? Quote
julia0528 Posted August 27, 2017 Author Posted August 27, 2017 Zakaz absolutny od taty, który bardzo psa nie lubi ( czasami uda mi sie na czas burzy przemycić go do pokoju - stąd wiem że w domu nie ma z nim problemu, tylko w kojcu szaleje) i dodatkowo dojeżdżam dość daleko do szkoły i Misiek nie wytrzymałby czasami tak długiego czasu bez wyprowadzenia ( rzadko sie by to zdarzało ale jednak, w kojcu od biedy sie załatwi jak już bardzo musi). U mnie w rodzinie pies może być trzymany tylko na zewnątrz i to nie podlega żadnej dyskusji :( Quote
azalia Posted August 29, 2017 Posted August 29, 2017 Bardzo to przykre i smutne,że pies który jest bezproblemowy w domu,nie może w nim przebywać. Współczuję Ci,ale nie rozumiem dlaczego Twój ojciec tak go nie lubi,co on mu zrobił? Nie mam zaufania do ludzi,którzy nie lubią zwierząt i źle je traktują,a niepozwalanie psu,aby mógł mieszkać w domu jest złym traktowaniem(choć zgodzę się,że niektóre duże,kudłate psy z podszerstkiem dobrze czują się na dworze,szczegolnie jak mają porządną,ocieplaną budę).Ale Misio uwielbia ludzi i mizianie i zwyczajnie męczy się w tym nieszczęsnym kojcu,jest spragniony kontaktu z człowiekiem.Trzeba nie mieć sumienia, żeby psa bojącego się panicznie burzy,pozostawiać w kojcu.A co na to Twoja mama?Też taka bezwzględna?,chyba nie. Szukaj mu do skutku domu,w którym będzie mógł mieszkać,a nie wegetować i dziczeć w kojcu.Czy od szczeniaka trzymacie go w tym kojcu? Julio,napisz raz na jakiś czas,co u Misia,szkoda mi go bardzo. Gdybyś chciała,to mogę napisać Ci tekst do ogłoszeń. Quote
julia0528 Posted August 30, 2017 Author Posted August 30, 2017 Hej, tata po prostu psa nie lubi bo nie, chociaż kompletnie tego nie rozumiem, mam go od 4 lat, jak go bralismy od początku była mowa o tym ze będzie na zewnątrz, wszystko względnie ok a teraz tata sie zaklina że "jak tylko zobaczył psa to wiedział że będą z nim problemy" chociaż wtedy nic nie mówił, mama podobnie jak ja nie ma zbyt dużo w tej sprawie do powiedzenia. Jak narazie nie było nikogo bardziej chętnego na to żeby dac mu domek :( Quote
Tyśka) Posted August 30, 2017 Posted August 30, 2017 No niestety... są ludzie, którzy nie lubią psów i nic na to nie poradzimy... :( Pozostaje wytrwale szukać mu domku... Zgodnie z obietnicą daną Ci na fb, poogłaszam go, ale potrzebuję mieć chwilkę czasu - chyba, że ktoś może jeszcze dopomóc z ogłoszeniami, to będę wdzięczna... Powiedz mi czy chociaż będzie jakaś szansa na pomoc z transportem: rodzice by gdzieś go dowieźli, gdyby była taka potrzeba? Pozwolę sobie wstawić zdjęcia psiaka, które są na fb, sympatyczny z niego niedźwiadek. Quote
julia0528 Posted August 30, 2017 Author Posted August 30, 2017 Dziękuję ❤ myślę że tak maksymalnie do 200 km dam rade zorganizowac dowóz, albo mama albo ja bo od niedawna mam prawo jazdy, chociaż wolałabym daleko sama i to jeszcze z psem w aucie nie jeździć ;) Quote
julia0528 Posted August 30, 2017 Author Posted August 30, 2017 Super że udało sie wstawić zdjęcia, mi cały czas wyrzucał jakiś błąd ;) Quote
Tyśka) Posted August 30, 2017 Posted August 30, 2017 1 godzinę temu, julia0528 napisał: Dziękuję ❤ myślę że tak maksymalnie do 200 km dam rade zorganizowac dowóz, albo mama albo ja bo od niedawna mam prawo jazdy, chociaż wolałabym daleko sama i to jeszcze z psem w aucie nie jeździć ;) O, taka deklaracja to już coś :) Zawsze będzie łatwiej coś wykombinować. Ogłoszenia najlepiej robić na większe miasta, czy mogę w związku z tym zrobić na Kraków, czy może masz jakąś inną propozycję? Quote
mar.gajko Posted August 30, 2017 Posted August 30, 2017 Śliczny psiak. Nie pęka Ci serce? Skoro masz prawo jazdy, to dorosła jesteś :) nie możesz jednak porozmawiać z tatą? Nie rozumiem, że Ty i mama, nie macie nic do powiedzenia? Obie dorosłe jesteście przecież. Quote
julia0528 Posted August 31, 2017 Author Posted August 31, 2017 No u mnie w rodzinie jest tak a nie inaczej i myślę że doskonale wie Pani że podejście kazdego zarówno do zwierzat jak i realacji w rodzinie jest różne. Oczywiście że z tatą rozmawiałam i to nie raz. A to że kalendarzowo mam 18 lat nic wielkiego mi nie daje wg rodziców skoro nadal jestem na ich utrzymaniu, chodze do szkoly itd Quote
julia0528 Posted September 3, 2017 Author Posted September 3, 2017 Hej, chciałam podziękować wszystkim za pomoc w ogłaszaniu Miśka - dzisiaj jedzie do nowego kochającego domku, mam nadzieję że będzie mu tam lepiej niż u mnie ;) Quote
azalia Posted September 3, 2017 Posted September 3, 2017 Julio,cieszę się,że Misio znalazł nowy,kochający dom. Bądź prosimy tak dobra i napisz co u niego,jak się odnalazł u nowych ludzi. Piękny jest,mam nadzieję,że będzie szczęśliwy. Zamieszkał w bloku czy w domu z ogrodem? Mieszka gdzieś blisko Ciebie? Czekamy na wiadomosci o Misiaczku... Quote
Tyśka) Posted September 3, 2017 Posted September 3, 2017 Cieszę się, że Misio znalazł dom. Podpisałaś umowę z domkiem? Quote
julia0528 Posted September 3, 2017 Author Posted September 3, 2017 Ok 30 km ode mnie, w bloku, ale on chyba woli blok skoro u mnie ogródek go nie cieszy i zamiast sobie po nim biegac to leży na schodach ;) napiszę za jakiś tydzień, może 2 ;) Quote
zachary Posted September 3, 2017 Posted September 3, 2017 Bardzo piękny ten Twój Misio i nic dziwnego,że znalazł nowy dom długo nie czekając. Julia0528, bądź czujna i sprawdź, czy Misio nie będzie tylko chwilową maskotką u nowych właścicieli?... Quote
julia0528 Posted September 4, 2017 Author Posted September 4, 2017 Będę czujna, narazie wszystko wygląda pięknie i mam nadzieje ze tak zostanie, sami zaproponowali wizyty u Miśka, ale wolę tego nie robić, żeby mu o sobie nie przypominac i codziennie przysyłają mi zdjęcia ;) Quote
elaja Posted September 4, 2017 Posted September 4, 2017 Ojej , pastuszek podhalański , dobrze , że znalazł dom . To bardzo mądre i chętnie współpracujące z opiekunem psy ale jednocześnie bardzo wrażliwe . Mój aktualny tymczasowicz, Jogi również w tym typie też panicznie boi się burzy :( Quote
julia0528 Posted September 4, 2017 Author Posted September 4, 2017 1 godzinę temu, elaja napisał: Ojej , pastuszek podhalański , dobrze , że znalazł dom . To bardzo mądre i chętnie współpracujące z opiekunem psy ale jednocześnie bardzo wrażliwe . Mój aktualny tymczasowicz, Jogi również w tym typie też panicznie boi się burzy :( Trafiła Pani z tym pastuszkiem podhalańskim, trafił do mnie właśnie prosto z Zakopanego Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.