Jump to content
Dogomania

Suzi za TM:( "Nadzieja umiera ostatnia. Czekamy, a więc mamy nadzieję" . Suzi już w DS, Hana w DT w Warszawie wciąż czeka na DS.


Recommended Posts

Posted
Dnia 17.08.2017 o 14:52, elik napisał:

Przed chwilą zrobiłam przelew dla dziewczynek na kwotę 217,00 zł z bazarku zorganizowanego wspólnie z Alaskan malamutte.

Ponieważ mają konto w tym samym banku co i ja więc pieniążki jeszcze dzisiaj powinny być na ich koncie.

Skarbnika proszę o potwierdzenie ich otrzymania na wątku bazarkowym.

Pieniążki już są na koncie suczek. Bardzo dziękujemy!! Znalezione obrazy dla zapytania gify emotikony kwiatki 

  • Upvote 1
Posted
3 godziny temu, anecik napisał:

Suzi za to zrobiła się troszkę niegrzeczna. Ni z tego ni z owego doskakuje do psiaków i kłapie, w najlepszym wypadku powarkuje. Uważam że powinna być jedynaczką i mieć dom bez żadnych zwierząt - szczególnie kotów. W szelkach chodzi, chociaż przez kilka pierwszych godzin po założeniu nie ruszała się z legowiska. Niestety nie pozwala się prowadzić nawet trzymając za uchwyt od szelek, nie mówiąc o dopięciu smyczy. Z psami się nie bawi, maskotki mamle. W sobotę postaramy się wykąpać Suzi. Może się uda.

 

Obie dziewczyny zachowują czystość, nie niszczą rzeczy, mają apetyt. Lubią sobie pokopać dołki.

 

P1130660.jpg.32d8f683078b37bbeea5cda5cb369bb8.jpg

No to troszkę takie 'ziółko z tej mojej Suzi..k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,004_QH_orig ale za to jakie śliczne!!

  • Upvote 1
Posted
3 godziny temu, anecik napisał:

Dziś dzwoniłam do lecznicy jak z wynikami badań krwi Hanusi - są w porządku, troszkę podniesiony jest cukier ma 132 a norma to 120 ale po jednorazowym badaniu krwi absolutnie nie mogą stwierdzić cukrzycy. Hana u weta jest bardzo grzeczna, troszkę popiskuje tylko przy czyszczeniu ucha. Do ludzi dochodzi, łasi się , do psiaków macha ogonkiem. Jest bardzo spokojną i fajną sunią. Bryka z psiakami - najczęściej ze Szronikiem ale teraz z braku Szronika znalazła sobie koleżankę Tigrę i razem rozrabiają. Kocyk troszkę pomamlała, maskotki zabija na śmierć:) W czwartek na 12.00 jedziemy na operację.

Kochana sunieczka!! Oby tylko wszystko obyło się bez niespodzianek..Trzymam kciuki..

Posted
10 godzin temu, anecik napisał:

Dziś dzwoniłam do lecznicy jak z wynikami badań krwi Hanusi - są w porządku, troszkę podniesiony jest cukier ma 132 a norma to 120 ale po jednorazowym badaniu krwi absolutnie nie mogą stwierdzić cukrzycy. Hana u weta jest bardzo grzeczna, troszkę popiskuje tylko przy czyszczeniu ucha. Do ludzi dochodzi, łasi się , do psiaków macha ogonkiem. Jest bardzo spokojną i fajną sunią. Bryka z psiakami - najczęściej ze Szronikiem ale teraz z braku Szronika znalazła sobie koleżankę Tigrę i razem rozrabiają. Kocyk troszkę pomamlała, maskotki zabija na śmierć:) W czwartek na 12.00 jedziemy na operację.

 

Suzi za to zrobiła się troszkę niegrzeczna. Ni z tego ni z owego doskakuje do psiaków i kłapie, w najlepszym wypadku powarkuje. Uważam że powinna być jedynaczką i mieć dom bez żadnych zwierząt - szczególnie kotów. W szelkach chodzi, chociaż przez kilka pierwszych godzin po założeniu nie ruszała się z legowiska. Niestety nie pozwala się prowadzić nawet trzymając za uchwyt od szelek, nie mówiąc o dopięciu smyczy. Z psami się nie bawi, maskotki mamle. W sobotę postaramy się wykąpać Suzi. Może się uda.

 

Obie dziewczyny zachowują czystość, nie niszczą rzeczy, mają apetyt. Lubią sobie pokopać dołki.

Aneciki - dziękujemy za wieści  o dziewczynach, cieszy każdy nawet najmniejszy ich postęp, bo  wiemy ile czasu spędziły w schronisku.

Mnie wciąż rozczulają do łez informacje o Hany zabawach, brykaniu -  psiego dzieciństwa nigdy nie miała, niech więc teraz nadrabia stracony czas, niech się cieszy;)

No i termin operacji Hany tuż, tuż...

Oby wszystko było dobrze, a potem to już sunia będzie miała szczęśliwie życie,  bez bólu.

Przed Tobą Aneta ten pooperacyjny czas też nie będzie łatwy, ale dacie radę dziewczynyhttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,009_aO_orig.gif

Posted

Suzi wchodzi w nowe życie malutkimi kroczkami, ale ważne, ze idzie do przodu ;)

 Piękna z niej suczka i to na pewno będzie jej spory atut w przyszłości:)

Posted

Bardzo dziękuję za wpłaty, bazarki - przed nami spore koszty, przyda się każdy grosz.

Doszły już faktury, jutro postaram się je tutaj wstawić.

Posted

Faktycznie z tym mordowaniem to jakby się umówiły, pełne skupienie;)

Cudnie widzieć je obie wolne, zadbane:)

Faktury za wizytę u weta (Suzi, Hana, Irysek) - razem 360 zł

P1280826.JPG

P1280829.JPG

Posted
Dnia 18.08.2017 o 22:32, Tola napisał:

Suzi wchodzi w nowe życie malutkimi kroczkami, ale ważne, ze idzie do przodu ;)

 Piękna z niej suczka i to na pewno będzie jej spory atut w przyszłości:)

w realu jest jeszcze piękniejsza:-) Bardzo ładnie przywitała się ze mną, pozwoliła wygłaskać i zajęła się "swoimi sprawami". Niestety odmówiła współpracy z aparatem, totalnie nas ignorując:-)

Hana za to fajnie współpracowała, chociaż wolała przytulać się i miziać.Dla mnie sunia marzenie - sama słodycz:-)

Próbowałyśmy robić zdjęcie uszka ale nie udało się. Oko aparatu nie uchwyciło zmiany bo jest troszkę głębiej. 

IMG_8407.JPG

IMG_8436.JPG

IMG_8446.JPG

IMG_8455.JPG

IMG_8456.JPG

IMG_8458.JPG

IMG_8460.JPG

IMG_8462.JPG

IMG_8465.JPG

IMG_8468.JPG

IMG_8503.JPG

IMG_8573.JPG

IMG_8575.JPG

IMG_8552.JPG

  • Upvote 2
Posted
2 godziny temu, kasiainat napisał:

w realu jest jeszcze piękniejsza:-) Bardzo ładnie przywitała się ze mną, pozwoliła wygłaskać i zajęła się "swoimi sprawami". Niestety odmówiła współpracy z aparatem, totalnie nas ignorując:-)

Hana za to fajnie współpracowała, chociaż wolała przytulać się i miziać.Dla mnie sunia marzenie - sama słodycz:-)

Próbowałyśmy robić zdjęcie uszka ale nie udało się. Oko aparatu nie uchwyciło zmiany bo jest troszkę głębiej. 

IMG_8407.JPG

IMG_8436.JPG

IMG_8446.JPG

IMG_8455.JPG

IMG_8456.JPG

IMG_8458.JPG

IMG_8460.JPG

IMG_8462.JPG

IMG_8465.JPG

IMG_8468.JPG

IMG_8503.JPG

IMG_8573.JPG

IMG_8575.JPG

IMG_8552.JPG

Dziękuję bardzo, zdjęcia piękne, a uśmiech na pyszczku Hani - bezcenny :)

Spróbujemy poprosić o pomoc na Siepomaga, przecież każdy grosz się przyda.

Jakby ktoś miał wątpliwości, to naprawdę jest ta sama suczka - zmiana rewelacyjna!!!

hana2.JPG

Posted

Wczoraj napisała do mnie p. Marzena, że chciałaby objąć Hanę adopcją wirtualną - będzie pomagała suni finansowo.

Dziękujemy bardzo p. Marzenohttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

O każdej wpłacie będę tutaj informowała.

 

Kto zechciałby napisać tekst do ogłoszeń dla Hany - spróbujemy szukać domku...

  • Upvote 1
Posted
5 godzin temu, elik napisał:

Niesamowita metamorfoza, nie ten sam pies :)

hana2.JPG

 

IMG_8575.JPG

Nie ten sam, znowu anecik podmieniła suczki;(

 

Hana jutro o 12.00 ma operację, bardzo potrzebne kciuki.

Miałam dzisiaj dzwonić do Anetki, ale sprawa Teo pochłonęła mi sporo czasu no i już 22.00...

 Zadzwonię jutro, może będę się mniej denerwować.

Posted
9 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Jeśli nikt inny się nie znajdzie, mogę napisać tekst dla Hany. :)
 

Prześliczna panna, pełna wdzięku :)

To będę bardzo wdzięczna:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...