Jump to content
Dogomania

PROMYŚ ODSZEDŁ kochany przez Moli@, u której zaznał prawdziwej rodziny przez wiele lat. Dziękuję za wspaniałą opiekę i miłość do tego malego-wielkiego psiaka


Recommended Posts

Posted
12 minut temu, elik napisał:

To daj kiedyś fotkę Promysia w tym kubraczku  :)

Zrobi się :)

Dzień krótki, pochmurno - szybko robi się ciemno to chodzimy na spacery w większej grupie i na aparat nie mam już głowy ,)

Posted
50 minut temu, Moli@ napisał:

Zrobi się :)

Dzień krótki, pochmurno - szybko robi się ciemno to chodzimy na spacery w większej grupie i na aparat nie mam już głowy ,)

Jasne  :) Ale może kiedyś się uda  :)

Posted
6 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Dziadeczki chyba w formie skoro na takie wyprawy maszerują :) Promyk świetnie prezentuje się w kubraku!

Oby nie zapeszyć... urwisy zdrowe w dobrej kondycji :)

  • Upvote 1
Posted
3 minuty temu, elficzkowa napisał:

Oglądam Promysia w kubraczku i staram się odszyfrować nazwę firmy wypisaną na kubraczku :))

Dopiero po założeniu okularów odszyfrowałam napis : PROMYCZEK :)

 

Dobre ,)

Posted

Dzięki Moli@  :)   Fajnie mu ws tym kubraczku.

Czy mogłabyś pokazać kubraczek od strony brzuszka. Oczywiście3 bez Promyczka  :) Na stronie sklepu nie było takiej fotografii, a myślę o takim dla mojej staruszki, ale chciałabym wiedzieć czy brzuszek jest dobrze  zakryty i czy jest solidnie ocieplony.

0ed612b578e7b991med.jpg

ba6a8c4a7c464f58med.jpg

Posted
4 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Kubraczek Roxi wyszedł jak dla wielkopsa :-)

elficzkowa, ja lepiej - wcale napisu nie zauważyłam :D

Mierzyłam Roxi ,) Panienka jest większa od Promysia .)

Promyczka wymierzała WiosnaA :)

 

Posted

Roxi nie widziałam na oczy akurat, ale Promyczka sama wiozłam :) Pamiętam że jest drobizną, nie radził sobie w kojcu, a w budzie się gubił. Dobrze, że się dogadują, nie ma awantur.

Posted
2 godziny temu, Moli@ napisał:

Większy kubraczek Roxi... mniejsze wycięcie na brzuszku w ubranku  panienki :)

 

Kubraczek Roxi od dołu... kilka razy prany

 

Bardzo dziękuję Moli, bardzo  :) To dobrze, że mniej wykrojony, bo przecież to brzuszek jest najbardziej narażony na zimno. Raz z powodu delikatniejszej skóry niż na grzbiecie, a dwa, że często jest zachlapywany wodą z kałuż, czy śnieżną breją. Kupię mojej suni taki kubraczek. To już około 16-to letnia dziewczyna więc potrzebuje ciepełka :)  Dzięki :)

Posted
Dnia 3.01.2020 o 06:58, Moli@ napisał:

Kupiłam dla Promyczka tablety na niedoczynność tarczycy (3 listki) zapłaciłam gotówką 30,00zł / 02.01.2020 (paragon)

Po podaniu  kontrolne badanie krwi

285b45911d9836e5med.jpg

 

Nie zrobiłam od razu, bo robiłam coś innego, a potem mi się zabyło.    Soreczki   przepraszam.jpg

promyk-przel-lek.png

 

  • Upvote 1
Posted

shoto deklaruje 20zł stałej dla kochanego Promyczka :) Obiecała też wspierać dodatkowo jednorazowymi jak tylko będzie w stanie. :) Poproszę o numer konta to Jej przekażę.

EDIT: Już dostałam konto od elik, dziękuję.

Posted
4 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

shoto deklaruje 20zł stałej dla kochanego Promyczka :) Obiecała też wspierać dodatkowo jednorazowymi jak tylko będzie w stanie. :) Poproszę o numer konta to Jej przekażę.

EDIT: Już dostałam konto od elik, dziękuję.

Bardzo dziękujemy za deklarację.

Od stycznie Promyczek miał tylko 40,00 zł deklaracji. Teraz ma 60.  To ciągle bardzo mało  :( 

Posted

Bardzo proszę o przeprowadzenie wizyty przedadopcyjnej dla Gucia

miejscowość Świdniki między Mieczynem a Grabowcem okolice Zamościa.

 

Pani raz w miesiącu jeździ służbowo do Krakowa..., psiara ,)

 

Posted
2 minuty temu, Moli@ napisał:

Pani raz w miesiącu jeździ służbowo do Krakowa..., psiara ,)

To cenna wiadomość  :) Dam znać Toli, może znajdzie kogoś na wizytę.

Posted
3 minuty temu, elik napisał:

Bardzo dziękujemy za deklarację.

Od stycznie Promyczek miał tylko 40,00 zł deklaracji. Teraz ma 60.  To ciągle bardzo mało  :( 

Zmienię tytuł wątku, może ktoś jeszcze zarzuci małą deklaracją :( Bardzo biednie to wygląda... :(

shoto żałuje, że nie może adoptować Promyczka. Razem ze mną wyciągała Promyka, a później stała w śniegu i czekała na busa. Bardzo ujął ją dziadeczek.

Posted
3 minuty temu, elik napisał:

To cenna wiadomość  :) Dam znać Toli, może znajdzie kogoś na wizytę.

Myślę że bardzo cenna :) Pani pochodzi z Krakowa.

Gucio jeździłby też...a jest pieskiem bardzo zrównoważonym nie atakuje psów :)

Posted
1 minutę temu, Moli@ napisał:

Myślę że bardzo cenna :)

Gucio jeździłby też...a jest pieskiem bardzo zrównoważonym nie atakuje psów :)

Dałam znać Toli. Sprawdzi gdzie to jest i odezwie się. Na razie jest poza domem.

Posted
4 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Zmienię tytuł wątku, może ktoś jeszcze zarzuci małą deklaracją :( Bardzo biednie to wygląda... :(

shoto żałuje, że nie może adoptować Promyczka. Razem ze mną wyciągała Promyka, a później stała w śniegu i czekała na busa. Bardzo ujął ją dziadeczek.

No cóż, nie zawsze możemy zrobić to, co chcielibyśmy  :(      Podziękuj Jej serdecznie za wsparcie Promysia.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...