Jump to content
Dogomania

PROMYŚ ODSZEDŁ kochany przez Moli@, u której zaznał prawdziwej rodziny przez wiele lat. Dziękuję za wspaniałą opiekę i miłość do tego malego-wielkiego psiaka


Recommended Posts

Posted

Bardzo cieszę się,że Promyś będzie miał domek i to dobry :) I tak będę za nim tęsknić i buczeć bo mnie ten Promysiowy chłopak  dość porządnie złapał za serce...:) I gdzie będę teraz zaglądać aby nacieszyć oczy pięknymi zdjęciami ślicznego Promysia, robionymi przez Moli@  ? :) No gdzie...?

Posted

Mamy przerwy w dostawie energii elektrycznej spowodowane silnym wiatrem

w przerwie -

brak dostępu do netu

po 2 godzinach  nie działają sieci komórkowe

godzi 8:24 Non stop mamy przerwy w dostawie energii...wiatr kładzie gałęzie na przewody energetyczne. Mam nadzieję że nic nie zerwie/uszkodzi (:

Posted

No to już wszystko ustalone. WiosnA przyjeżdża jutro do Warszawy na Centralny o 7.30 rano. Będziemy czekali na nią na peronie i potem samochodem do Grudziądza. Promyś pojedzie jak panisko,  dzięki Moli@ i Wiośnie wyglądający pięknie, zadbany kawaler. Ciocie przygotowały mu wyprawkę, jedzonko które miał do tej pory i kocyk i smakołyki na przywitanie w nowym domu. Promyś to już nie kupka nieszczęścia, dzięki wspaniałym ludziom, których spotkał na swojej drodze, to 

Promyczek Nadziei - nadziei dla innych piesków że znajdą swoje domki.  pies-ruchomy-obrazek-0807.gif

  • Upvote 2
Posted

Dziś Promyczek nocuje u Wiosny i jutro bladym świtem wyrusza  do domu :)

Promyczek zabrał ze sobą ulubionego pluszowego hipcia...szampon, psikadełko... książeczkę zdrowia. Jedzonko - 10 x 500g Dolina Noteci, Bosch 1 kg, Brit 1 kg

Powodzenia kochany urwisie :)

 

WiosnaA przekazała dla Ptysia 13 x 500g Dolina Noteci i 3 x 400g Animoda

Obróżka + smycz z którą przyjechał Promyś zostały u nas...może przydadzą się innym potrzebującym sierściuchom.

Bardzo dziękuję :)

 

Posted
4 minuty temu, elficzkowa napisał:

Moris był u Promyczka !!!

edit. Ups...odwrotnie, to Promyczek zawitał do Morisa !

Moris przyjechał po Promyczka :)

Posted
2 minuty temu, elficzkowa napisał:

I wszystko jasne ! Ciekawe co tam sobie gadali, przecież z jednej miejscowości pochodzą, kochane chłopaki !

Promyczek jest ślicznym milusim pieskiem z gościnnością już gorzej ,)

Posted
3 minuty temu, Moli@ napisał:

Promyczek jest ślicznym milusim pieskiem z gościnnością już gorzej ,)

No własnie śliczny, milusi, ... Ja to bym nie nadawała się na dom dla niego, rozpuściłabym go do granic możliwości !

Posted
8 minut temu, elficzkowa napisał:

No własnie śliczny, milusi, ... Ja to bym nie nadawała się na dom dla niego, rozpuściłabym go do granic możliwości !

Ale Promyczka fajnie się rozpuszcza, tego urwipołcia nie można nie lubić :), zrobi niewinna minkę ogonkiem zamerda i człowiek "ugotowany" ;D

Mądry piesek na szczęście można z nim "podyskutować"

Posted

Dotarłam i ja w końcu,ale widzę,że dziewczyny właściwie już wszystko napisały.
Wybrałam opcję pociągiem do Warszawy i dalej autem z Miką.Trasy blisko 750km samochodem sama nie zrobię,a spotykać się gdzieś na trasie autami,to Mika miałaby dużo km do nadrobienia.I tak źle i tak niedobrze,bo dużo godzin będę poza domem,a mam dzikuska Moriska,który wychodzi tylko ze mną i na posesji się nie załatwi.Spróbuje mąż wyprowadzić,ale może być trudno z koo,bo smycz w ręku kogoś innego niż ja,to dla Moriska wciąż jeszcze zbyt dużo stresu.Promyczek musi jednak jakoś dojechać do domku i Morisek o tym już wie.Grzecznie dziś się przywitał z ziomalem i odebrał kolegę z dt.Wcześniej nawet bilet próbował mu kupić na dworcu,ale Morisek pociągami jeszcze nie podróżował,holl duży,ludzi dużo i do kasy dopchać się nie mógł.


Wszystkich konserw Promyczkowych nie zabierałam od Moli. Raz,że jadę pociągiem i ciężko byłoby mi dźwigać,a dwa,to jest u Moli poczciwina Kaputek- Ptyś na dt, który wybitnie mnie złapał za serce i skoro Promyczek jedzie do domku własnego,to część tej sierotce przekazaliśmy.
Zgodnie z życzeniem Mikuni kupiłam od Niej Promyczkowi nową czerwoną przepinaną smyczkę do kompletu z szeleczkami, wcześniej również przez nią zakupionych.
Kupiłam jeszcze Promyczkowi obróżkę Foresto od kleszczy,żeby miał na całe lato.Mam nadzieję,że się sprawdzi.

Pani Irenka czeka na Promyczka.
Wyjeżdżamy z domku 4.40
Prosimy o kciuki!

  • Upvote 1
Posted
23 minuty temu, WiosnaA napisał:

Dotarłam i ja w końcu,ale widzę,że dziewczyny właściwie już wszystko napisały.
Wybrałam opcję pociągiem do Warszawy i dalej autem z Miką.Trasy blisko 750km samochodem sama nie zrobię,a spotykać się gdzieś na trasie autami,to Mika miałaby dużo km do nadrobienia.I tak źle i tak niedobrze,bo dużo godzin będę poza domem,a mam dzikuska Moriska,który wychodzi tylko ze mną i na posesji się nie załatwi.Spróbuje mąż wyprowadzić,ale może być trudno z koo,bo smycz w ręku kogoś innego niż ja,to dla Moriska wciąż jeszcze zbyt dużo stresu.Promyczek musi jednak jakoś dojechać do domku i Morisek o tym już wie.Grzecznie dziś się przywitał z ziomalem i odebrał kolegę z dt.Wcześniej nawet bilet próbował mu kupić na dworcu,ale Morisek pociągami jeszcze nie podróżował,holl duży,ludzi dużo i do kasy dopchać się nie mógł.


Wszystkich konserw Promyczkowych nie zabierałam od Moli. Raz,że jadę pociągiem i ciężko byłoby mi dźwigać,a dwa,to jest u Moli poczciwina Kaputek- Ptyś na dt, który wybitnie mnie złapał za serce i skoro Promyczek jedzie do domku własnego,to część tej sierotce przekazaliśmy.
Zgodnie z życzeniem Mikuni kupiłam od Niej Promyczkowi nową czerwoną przepinaną smyczkę do kompletu z szeleczkami, wcześniej również przez nią zakupionych.
Kupiłam jeszcze Promyczkowi obróżkę Foresto od kleszczy,żeby miał na całe lato.Mam nadzieję,że się sprawdzi.

Pani Irenka czeka na Promyczka.
Wyjeżdżamy z domku 4.40
Prosimy o kciuki!

Aniu Ty wiesz,że moje są cały czas zaciśnięte!Szerokiej i bezpiecznej drogi kochani Wam życzę z całego serca :)Będziemy czekać na wieści...

Posted

Trzymam kciuki za bezbolesne dopasowanie Promyczka do nowej rodziny, a jego nowej Pani - dużo zdrowia i sił do opanowania trzech żywiołów :-).

Takie adopcje "niechodliwych" zwierząt są chyba najwspanialszą nagrodą dla łańcuszka pomagających <3.

 

Posted
4 minuty temu, rozi napisał:

Niechodliwych??? To o Promyku naszym??? Trzymajcie mnie...

rozi - mimo całego uroku osobistego Promyczka, jego adopcja i do tego tak szybka, graniczy z cudem. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...