Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Po śniadanku...sucha karma z konserwą - prawie do czysta zjedzone. Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 4 minuty temu, rozi napisał: Raczej duch Keruska :) To prawda :) Quote
Zagrodowy pies polski Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 11 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Już zmieniam tytuł. Mam nadzieję, że więcej osób zajrzy do Promyczka, bo mimo wszystko nadal jest nas tutaj mało.kajtek, niestety mimo moich chęci, nie dam rady. Ja już wracam do Wrocławia, w poniedziałek tylko wizyta kontrolna u lekarza i wsiadam w pociąg, bo zaczyna mi się 2. semestr :(. Nie zdążę. Jedyne, co mogę na ten moment to przedstawić paniom z gminy stan Promyczka i poprosić, by wywalczyły lepsze życie dla pozostałych psiaków. Myślałam, że przez mój pobyt uda się wyciągnąć jeszcze jedną sunię z kojców, ale niestety... :( Jestem osobą nieudolną, jeśli chodzi o organizowanie pomocy psiakom. Tysiu, jak możesz tak o sobie pisać. To dzięki Tobie Promyczek będzie miał godne życie, uratowałaś go i Twoje zaangażowanie sprawiło, że tyle osób zechciało pomagać. Gdyby było więcej takich osób jak TY, to byłoby o wiele mniej nieszczęsnych porzuconych piesków. 1 Quote
elficzkowa Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 11 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Już zmieniam tytuł. Mam nadzieję, że więcej osób zajrzy do Promyczka, bo mimo wszystko nadal jest nas tutaj mało.kajtek, niestety mimo moich chęci, nie dam rady. Ja już wracam do Wrocławia, w poniedziałek tylko wizyta kontrolna u lekarza i wsiadam w pociąg, bo zaczyna mi się 2. semestr :(. Nie zdążę. Jedyne, co mogę na ten moment to przedstawić paniom z gminy stan Promyczka i poprosić, by wywalczyły lepsze życie dla pozostałych psiaków. Myślałam, że przez mój pobyt uda się wyciągnąć jeszcze jedną sunię z kojców, ale niestety... :( Jestem osobą nieudolną, jeśli chodzi o organizowanie pomocy psiakom. Tyś(ka), no co Ty ! Jesteś wspaniałą, młodą osobą o wielkim sercu dla psiaków ! Bardzo się cieszę, że Cie poznałam i wiem, ze niejednego psiaka jeszcze uratujesz ! Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 11 godzin temu, Bogusik napisał: Promyczek mam nadzieję, nie buszuje po nocy i śpi spokojnie w swoim ślicznym legowisku :) Trochę szkoda,że Pani Doktor w opisie nie napisała w jakim stopniu był zapchlony, według jej oceny.To dokument i nigdy nie wiadomo czy się do czegoś w przyszłości nie przyda... Promyczek, w nocy spał... nie płakał nie zwiedzał pomieszczenia. Leki zaczęły działać, ciepło, cicho... Legowisko, dostały w prezencie nasze psuchy od Wiosny A..., czekało na lokatora ;) Quote
Tyśka) Posted February 18, 2017 Author Posted February 18, 2017 Przepraszam, już nie zabieram wątku Promyczka, mam kryzys w pomaganiu, niestety nie tylko psom, narobiłam sobie przez to ostatnio kłopotów ;). Ale! Tyle o mnie! Promyczek podobną kupkę zrobił przed wyjazdem, mnie się wydaje że to kwestia tego, co psiaki tam jedzą, widziałam jakąś karmę wątpliwej jakości pomieszane z czymś jeszcze... Obym się nie myliła, że winowajcą jest tylko dieta. Wracam do zdjęć WiosnaA, patrzę na Promyczka na legowisku... i aż ciepło się robi. Biedak tyle czekał, ale w końcu się doczekał. Dziękuję Wszystkim, którzy się do tego przyczynili, zwłaszcza WiosnaA, Moli@ oraz Osobom zaangażowanym w transport.Paulshadow! jesteś rewelacyjna! Dzięki bazarkowi Promyczek na razie ma pieniążki, ufff! :) Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko, jak pociągnę wydarzenie Promyczka do końca i będę te ważniejsze informacje oraz zdjęcia udostępniać na fejsbuku, Na wydarzeniu co prawda ludzi jest mało, ale może ktoś się jeszcze pojawi. I jest żona pana Grzegorza, który wiózł Promyczka, prosiła mnie bym pisała, co u psiaka, bo się mocno przejęli losem naszego biedaka. 1 Quote
Anula Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Po wtorkowym badaniu będzie już więcej informacji o zdrowiu promyczka.W zasadzie i tak już jest sporo jak na tak krótki czas. A do U.G. trzeba zadzwonić i porozmawiać z Paniami aby Gmina wygospodarowała 200,00zł na dezynfekcję bud,kojców i kropli chociaż raz na kwartał.Czy to jest tak aż dużo? Jeżeli ma pod opieką psy to powinna o nie dbać do momentu zabrania do Zamościa. 1 Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Piesek tzw gospodarski...na podwórku z człowiekiem bardzo chętnie przebywa...sam do domu nie wchodzi, człowiek wraca do domu to ja sam sobą się zajmę. Spacerował bez smyczy, asystował przy zbieraniu przebiśniegów 1 Quote
Bogusik Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 14 minut temu, Moli@ napisał: Piesek tzw gospodarski...na podwórku z człowiekiem bardzo chętnie przebywa...sam do domu nie wchodzi, człowiek wraca do domu to ja sam sobą się zajmę. Spacerował bez smyczy, asystował przy zbieraniu przebiśniegów Na to wygląda,że jednak nie był domowym pieskiem.Nauczy się wszystkiego pomalutku....:) Moli@ a może nam podeślesz jakieś foteczki, abyśmy mogły oczy nacieszyć :) Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 26 minut temu, Bogusik napisał: Na to wygląda,że jednak nie był domowym pieskiem.Nauczy się wszystkiego pomalutku....:) Moli@ a może nam podeślesz jakieś foteczki, abyśmy mogły oczy nacieszyć :) Akumulatorki w trakcie ładowanie ale obiecuję, będą dziś aktualne zdjęcia Promyczka :) 1 Quote
Bogusik Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 14 minut temu, Moli@ napisał: Akumulatorki w trakcie ładowanie ale obiecuję, będą dziś aktualne zdjęcia Promyczka :) Super! :) Quote
Tyśka) Posted February 18, 2017 Author Posted February 18, 2017 Może wkrótce doceni domowe pielesze :) Czekam na zdjęcia. Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Sierść rzadka prześwituje skóra. Nadal wyczesujemy bez wycinania. Duży łupież...odkrywamy nowe ranki na szczęście nie ropieją. Zobaczymy co przyniesie nowy dzień. Podnosi nóżkę...;) Quote
Dusia-Duszka Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 A może on nie jest staruszkiem? Tylko głodowanie go wyniszczyło. Wtedy też następuje odklejanie siatkówki. Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Tyś(ka), karma od Ciebie bardzo mu smakuje - LUKULLUA wołowina z pstrągiem...hi hi Promyczek smakosz :) Obiadek zjadł ze smakiem wylizując miseczkę. Samopoczucie lepsze, aktywność wzrasta...na spacerku już biega, szybki jest. 1 Quote
Nadziejka Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Dziekujemy za zycie nowe nie ten sam psinunio Promyniu jak ciesze kochany najlepsiutkiego wszystkim lapenkom od Moli@ i joi Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 1 minutę temu, Dusia-Duszka napisał: A może on nie jest staruszkiem? Tylko głodowanie go wyniszczyło. Wtedy też następuje odklejanie siatkówki. Do weta wjechał jeszcze bardzo sponiewierany, przestraszony, zobaczymy co powiedzą we wtorek :) Quote
elficzkowa Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 3 minuty temu, Moli@ napisał: Do weta wjechał jeszcze bardzo sponiewierany, przestraszony, zobaczymy co powiedzą we wtorek :) Powiedzą, że macie eliksir odmładzający ! Jest cudowny ! Quote
Nadziejka Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 juz dawno mial byc ten kramik ale ale poczynilam wiele innych w miedzyczasie teraz jeszcze zbieram fantuski domeczkowe i niebawem bedzie Quote
Moli@ Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 Widzę filmik z Keruskiem... był wspaniałym dzielnym pieskiem...wygolony po zabiegach - pobudzanie prądem. Uczył się chodzić po porażeniu kończyn dolnych Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.