bakusiowa Posted February 23, 2020 Posted February 23, 2020 Biedny Max. Serduszko nie wytrzymało. Dobrze, ze przez ostatnie lata był zaopiekowany. 1 Quote
dwbem Posted February 23, 2020 Posted February 23, 2020 Smutna wiadomość ale odszedł bez bólu i miał wspaniałe trzy lata w kochającym domu. Dla nas, którzy zostają taka nagłka śmierć jest przykra ale dla odchodzących najlepsza. 1 Quote
Jo37 Posted February 23, 2020 Author Posted February 23, 2020 To prawda. Trudno uwierzyć. Dobrze tylko, że odchodził bez cierpienia. Quote
IlonaS Posted February 23, 2020 Posted February 23, 2020 Szok. Często zaglądałam do niego, choć nie pisałam. Mam nadzieję, że nie cierpiał. Bardzo mi smutno. [*] 1 Quote
Tianku Posted February 23, 2020 Posted February 23, 2020 Od rana mysle o Maksiu ale tez o staruszkach u Murki m.in.o Mileczce Klarze Argusiu pewnie naiedlugo z nimi tez przyjdzie sie pozegnac i pewnie tez nie doczekaja wlasnego domku :(:( 1 Quote
mari23 Posted February 23, 2020 Posted February 23, 2020 4 godziny temu, Tianku napisał: Od rana mysle o Maksiu ale tez o staruszkach u Murki m.in.o Mileczce Klarze Argusiu pewnie naiedlugo z nimi tez przyjdzie sie pozegnac i pewnie tez nie doczekaja wlasnego domku :(:( Arguś to nasz dogo-weteran Quote
Murka Posted February 24, 2020 Posted February 24, 2020 22 godziny temu, Tianku napisał: Od rana mysle o Maksiu ale tez o staruszkach u Murki m.in.o Mileczce Klarze Argusiu pewnie naiedlugo z nimi tez przyjdzie sie pozegnac i pewnie tez nie doczekaja wlasnego domku :(:( Też mnie to martwi... nigdy bym nie przypuszczała, że Max odejdzie jako pierwszy z zamojskich staruszków. W ogóle nie myślałam o tym, że może odejść. Martwiłam się o stawy i z obawą patrzyłam jak stawia tylne łapki... A tu takie coś:( Rozliczenie zrobię jak będę mieć fakturę od weta za utylizację i jak dostanę wpłaty od Fundacji ZEA (rachunek wysłałam przed weekendem). Został prawie cały worek karmy i 5 puszek. I pół opakowania Canivitonu. Caniviton może być dla Klary jako zamojskiej koleżanki, a karma? Dla Miłej się nie bardzo nadaje, bo w składzie jest olej rybi. Quote
Tola Posted February 24, 2020 Posted February 24, 2020 4 godziny temu, Murka napisał: Też mnie to martwi... nigdy bym nie przypuszczała, że Max odejdzie jako pierwszy z zamojskich staruszków. W ogóle nie myślałam o tym, że może odejść. Martwiłam się o stawy i z obawą patrzyłam jak stawia tylne łapki... A tu takie coś:( Rozliczenie zrobię jak będę mieć fakturę od weta za utylizację i jak dostanę wpłaty od Fundacji ZEA (rachunek wysłałam przed weekendem). Został prawie cały worek karmy i 5 puszek. I pół opakowania Canivitonu. Caniviton może być dla Klary jako zamojskiej koleżanki, a karma? Dla Miłej się nie bardzo nadaje, bo w składzie jest olej rybi. Nikt chyba nie spodziewał się, że Maksa tak szybko zabraknie, a brak go bardzo :( Spieszmy się kochać... Faktura przyszła dzisiaj, jutro prawdopodobnie będzie opłacona. Quote
Tyśka) Posted February 24, 2020 Posted February 24, 2020 :((( Nie wiem co powiedzieć... Max wydawał mi się psem, który przeżyje wszystkich... Trzymaj się Murko, trzymajcie się Opiekunowie Maxa :( Quote
Martello Posted February 26, 2020 Posted February 26, 2020 :( Tak mi smutno.Dobrze, ze przez ostatnie lata był zaopiekowany. Quote
Murka Posted March 2, 2020 Posted March 2, 2020 Utylizacja kosztowała 310 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/59ece1b429c8d06e Rozliczenie końcowe: Stan konta na 4 luty wynosił -117 zł +117 zł Alaskan Malamute +170 zł Fundacja ZEA -204 zł hotelowanie 5-21.02 -310 zł utylizacja -16 zł ostatnia podróż do lecznicy Pozostałość po hotelowaniu Maxa wynosi -360 zł. Quote
Alaskan malamutte Posted March 3, 2020 Posted March 3, 2020 8 godzin temu, Murka napisał: Pozostałość po hotelowaniu Maxa wynosi -360 zł. Mureczko, pieniążki wpłacone. Quote
Alaskan malamutte Posted March 3, 2020 Posted March 3, 2020 Stan konta: 887,29 zł na dzień 03.03.2020r. Taka kwota pozostała na koncie Maksa [*] Proszę o decyzję, jak podzielić tą kwotę i na jakie psiaki. Jeśli mogę coś zasugerować to moim zdaniem w największej potrzebie jest jednooka, chora Miłeczka oraz strauszka Klara, suczki z zamojskiego schroniska. 4 Quote
konfirm31 Posted March 3, 2020 Posted March 3, 2020 Popieram Twoją propozycję, Asiu. Obie sunie, są z tego samego schroniska, z którego był Maksio, obie starsze i z kłopotami finansowymi. Równocześnie, dziękuję Ci, że byłaś takim wspaniałym skarbnikiem naszego Maxa, dbając o Jego finanse przez cały czas i zabiegając, żeby zawsze były pieniądze na wszystkie jego potrzeby. 2 3 Quote
Havanka Posted March 3, 2020 Posted March 3, 2020 Żegnaj Maksiu... Miałeś szczęście, ze poznałeś lepsze życie i nie zakończyłeś go w schronie. Quote
Jo37 Posted March 3, 2020 Author Posted March 3, 2020 Ja bym jeszcze dołączyła Kaśkę. Ona też jest z zamojskiego schronu. 1 Quote
mar.gajko Posted March 3, 2020 Posted March 3, 2020 1 godzinę temu, Jo37 napisał: Ja bym jeszcze dołączyła Kaśkę. Ona też jest z zamojskiego schronu. Jo37 Kasia ma potężne wspomożenie. Myślę, że Miła i Klara są bardziej potrzebujące. 2 Quote
Murka Posted March 3, 2020 Posted March 3, 2020 11 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: Mureczko, pieniążki wpłacone. Już dostałam, dziękuję. Quote
Jo37 Posted March 7, 2020 Author Posted March 7, 2020 Czy ktoś ma zastrzeżenia do następującego podziału pieniędzy po Maksiu Miła - 444, 29 zł Klara - 443,00 zł Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.