Maks odszedł za TM w nocy 21/22.02.2020. Czy jestem .... agresorem ???? A może jestem tylko, starszym, zmaltretowanym owczarkiem? Szukam ludzi,którzy we mnie uwierzą i pomogą mi znaleźć dom

[Alaskan malamutte]

Dnia 11.06.2018 o 17:26, terra napisał:

Dla Maksa jest 52 zł. z bazarku watróbkowo kryształowego.

Pieniążki już na koncie Maxa, pięknie dziękujemy 

[Murka]

Karmy od Almy było tylko 11 kg, więc już się kończy.

[konfirm31]

9 godzin temu, alma591 napisał:

Testy wykazały alergię na trawy, drzewa, roztocza i pokarmową na wiele rzeczy np.na RYŻ.Karmię ją SIMPSONEM/łosoś z ziemniakami/ i całą zimę był spokój,ale teraz wszystko pyli.Alergia objawia się u niej zmianami skórnymi podobnymi do tych u Maksa, z tym,że wylizuje sobie dziury aż do krwi.Przepraszam za ofa-to wątek Maksa. 

Biedulka. Życzę zdrowia dla suni i pozdrawiam serdecznie. 

[konfirm31]

8 godzin temu, Murka napisał:

Karmy od Almy było tylko 11 kg, więc już się kończy.

No, to chyba nie należy zwlekać z zakupem karmy. Przelewam na konto Maxa 100zł na ten cel i bardzo proszę Cię Murko o szybkie zamówienie karmy takiej jaką teraz je Max. Idę zrobić przelew. 

************

Poszedł przelew 100 zł na karmę dla Maxa na konto u Alaskan. 

[Alaskan malamutte]

5 godzin temu, konfirm31 napisał:

Poszedł przelew 100 zł na karmę dla Maxa na konto u Alaskan. 

Pieniążki już na koncie Maxa, pięknie dziękujemy 

[Alaskan malamutte]

15 godzin temu, alma591 napisał:

Dorzucę 20zł,

20 zł już na koncie Maxa, ślicznie dziękujemy

[Alaskan malamutte]

Aktualnie na koncie Maksa znajduje się 677,47zł. Z tych pieniążkow MUSIMY opłacić hotelik, czyli 450zł. Dochodzą jeszcze koszty leków, no i teraz karmy.... 

Nie wiem, ile przyznała skarpeta owczarkowa...

[konfirm31]

1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał:

Aktualnie na koncie Maksa znajduje się 677,47zł. Z tych pieniążkow MUSIMY opłacić hotelik, czyli 450zł. Dochodzą jeszcze koszty leków, no i teraz karmy.... 

Nie wiem, ile przyznała skarpeta owczarkowa...

Zapytam

 DONnka na wątku napisała:

Wsparcie dla Maxa zostaje przyznane 
Proszę o kontakt opiekuna w sprawie doprecyzowania szczegółów

[konfirm31]

To może poprosić Skarpetę  o pokrycie kosztu zakupu karmy "Brit care salmon and potato giant 12 kg" na miesiąc dla Maxa? Wiem, że nie ma osoby, która jest opiekunem Maxa i dlatego porozumienie się jest takie trudne :(. Może Murka kupi karmę i weźmie fakturę na SMON? Co o tym myślicie?

[jola&tina]

20 minut temu, konfirm31 napisał:

To może poprosić Skarpetę  o pokrycie kosztu zakupu karmy "Brit care salmon and potato giant 12 kg" na miesiąc dla Maxa? Wiem, że nie ma osoby, która jest opiekunem Maxa i dlatego porozumienie się jest takie trudne :(. Może Murka kupi karmę i weźmie fakturę na SMON? Co o tym myślicie?

A dlaczego Max nie ma opiekuna? Przecież to się jakoś zaczęło.

A jeżeli trzeba będzie podjąć jakąś ważną decyzję, to kto podejmie? Murka? Czy my będziemy dyskutować przez wiele dni, tak jak teraz nad karmą?

 

 

[konfirm31]

10 minut temu, jola&tina napisał:

A dlaczego Max nie ma opiekuna? Przecież to się jakoś zaczęło.

A jeżeli trzeba będzie podjąć jakąś ważną decyzję, to kto podejmie? Murka? Czy my będziemy dyskutować przez wiele dni, tak jak teraz nad karmą?

 

 

Nie wiem. Chyba nikt oficjalnie się nie podjął opiekowania się Maxem. Początkowo, w jego sprawach wypowiadała się Jo37, która założyła mu  wątek i poruszyła nasze serca, potem była Mar.gajko, ale stałego opiekuna nie było i nie ma. Jest tylko skarbnik - Alaskan Malamut, która cały czas bardzo dba o fundusze Maxa, pięknie je prowadzi i bardzo Jej za to dziękujemy. Ja jestem z Maxem od początku, wspieram jak mogę, ale nie potrafię robić bazarków, ani organizować zbiórek pieniędzy , żeby go wspierać, a jako emerytka, nie mogę go wziąć na pełne utrzymanie, czyli brać za niego odpowiedzialność na wiele lat, bo domu pewnie nie znajdzie. Tak więc Max ma niewielkie(!!!) stadko Cioć, ale żadnej mateczki. Stąd te dyskusje na wątku

[UlaFeta]

1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał:

Aktualnie na koncie Maksa znajduje się 677,47zł. Z tych pieniążkow MUSIMY opłacić hotelik, czyli 450zł. Dochodzą jeszcze koszty leków, no i teraz karmy.... 

Nie wiem, ile przyznała skarpeta owczarkowa...

Ile kosztuje hotelik bez karmy?

[UlaFeta]

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Pieniążki już na koncie Maxa, pięknie dziękujemy 

Te pieniazki sa na karme.(100pln-ow)

[UlaFeta]

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

20 zł już na koncie Maxa, ślicznie dziękujemy

I te tez.

To jest już 120 zl.Ile kosztuje karma?

[UlaFeta]

27 minut temu, jola&tina napisał:

A dlaczego Max nie ma opiekuna? Przecież to się jakoś zaczęło.

A jeżeli trzeba będzie podjąć jakąś ważną decyzję, to kto podejmie? Murka? Czy my będziemy dyskutować przez wiele dni, tak jak teraz nad karmą?

 

 

Na to wychodzi:(

Sa pieniądze a karmy nie ma:((((((

 

[konfirm31]

Myślę, że nie ważne, które pieniądze na co pójdą. Wszystko niech idzie do wspólnego wora. Max musi mieć i opłacony hotel i kupioną  antyalergiczną karmę. Skarpeta Owczarkowa, zadeklarowała pokrycie  uzgodnionych potrzeb Maxa, więc najrozsadniej jest, żeby w tym momencie, była to specjalistyczna karma, która jak napisała nam Murka, właśnie się kończy. I co będzie dalej?  Max nie powinien przestać jeść karmę antyalergiczną, a coś przecież jeść musi. Jestem ZA , żeby Mureczka kupiła Maxowi karmę na rachunek SMON. Cóż, potem się będziemy martwić, co dalej.

[Alaskan malamutte]

14 minut temu, UlaFeta napisał:

To jest już 120 zl.Ile kosztuje karma?

W kelpi, gdzie ja kupuję, kosztuje 142zł

https://kelpi.pl/brit-care-grain-free-adult-giant-salmon-potato-12kg.html?

 

[Murka]

18 minut temu, konfirm31 napisał:

Myślę, że nie ważne, które pieniądze na co pójdą. Wszystko niech idzie do wspólnego wora. Max musi mieć i opłacony hotel i kupioną  antyalergiczną karmę. Skarpeta Owczarkowa, zadeklarowała pokrycie  uzgodnionych potrzeb Maxa, więc najrozsadniej jest, żeby w tym momencie, była to specjalistyczna karma, która jak napisała nam Murka, właśnie się kończy. I co będzie dalej?  Max nie powinien przestać jeść karmę antyalergiczną, a coś przecież jeść musi. Jestem ZA , żeby Mureczka kupiła Maxowi karmę na rachunek SMON. Cóż, potem się będziemy martwić, co dalej.

A może SMON zakupi karmę z wysyłką do mnie? Tak byłoby chyba najprościej, ale nie wiem czy to realne.

Ja znalazłam jeszcze dwie aukcje z uszkodzonymi opakowaniami, firma jest ok (nie raz u nich kupowałam), wystawia faktury. Dwa worki 12 kg wyszłyby za 228 zł:

http://allegro.pl/brit-care-grain-free-giant-salmon-12kg-uszkodzony-i7379017908.html

http://allegro.pl/brit-care-grain-free-giant-salmon-12kg-uszkodzony-i7378694549.html

 

 

 

[konfirm31]

29 minut temu, Murka napisał:

A może SMON zakupi karmę z wysyłką do mnie? Tak byłoby chyba najprościej, ale nie wiem czy to realne.

Ja znalazłam jeszcze dwie aukcje z uszkodzonymi opakowaniami, firma jest ok (nie raz u nich kupowałam), wystawia faktury. Dwa worki 12 kg wyszłyby za 228 zł:

http://allegro.pl/brit-care-grain-free-giant-salmon-12kg-uszkodzony-i7379017908.html

http://allegro.pl/brit-care-grain-free-giant-salmon-12kg-uszkodzony-i7378694549.html

 

 

 

Bardzo dobry pomysł :). Murko, jeśli masz telefon do DONnki, to może z Nią porozmawiaj, bo czas nam ucieka i Maxowi - też.

Oby ta sprawa wreszcie się sfinalizowała :)

[betka]

Dam znać DONnce by tu zajrzała. Zwykle to się tak odbywa, że kupuje karmę ze "skarpety" z wysyłką do miejsca pobytu psa. 

[jola&tina]

2 godziny temu, konfirm31 napisał:

Nie wiem. Chyba nikt oficjalnie się nie podjął opiekowania się Maxem. Początkowo, w jego sprawach wypowiadała się Jo37, która założyła mu  wątek i poruszyła nasze serca, potem była Mar.gajko, ale stałego opiekuna nie było i nie ma. Jest tylko skarbnik - Alaskan Malamut, która cały czas bardzo dba o fundusze Maxa, pięknie je prowadzi i bardzo Jej za to dziękujemy. Ja jestem z Maxem od początku, wspieram jak mogę, ale nie potrafię robić bazarków, ani organizować zbiórek pieniędzy , żeby go wspierać, a jako emerytka, nie mogę go wziąć na pełne utrzymanie, czyli brać za niego odpowiedzialność na wiele lat, bo domu pewnie nie znajdzie. Tak więc Max ma niewielkie(!!!) stadko Cioć, ale żadnej mateczki. Stąd te dyskusje na wątku

A ja powrócę do tego tematu.Byłam na wątkach, na których dochodziło do tragedii, bo pies nie miał opiekuna. Dla nas kilka dni zwłoki nie jest ważne, dla psa czasem to tragedia. Jeżeli znajdzie się dom - kto podejmie decyzje? Jeżeli potrzebna będzie operacja? Jeżeli trzeba będzie podjąć tę ostateczną decyzję? Obarczymy tym Murkę?

Poprośmy Jo37 - założyła wątek,może się zgodzi. Poprośmy mar.gajko - ma u Murki Kasię, jest z Murką w kontakcie. A może ktoś inny?

Jeżeli Max nie będzie miał opiekuna,ja znikam z wątku :( Bazarki  postaram się robić, ale będę decydować na co mają być wydane te grosze z bazarku.

Nie sądźcie, że chcę robić "zadymę" na wątku. Chodzi mi tylko o Maxa, nie chcę,żeby przeżywał to, co psy na wątkach, o których pisałam w pierwszym zdaniu.

 

[Jo37]

4 minuty temu, jola&tina napisał:

A ja powrócę do tego tematu.Byłam na wątkach, na których dochodziło do tragedii, bo pies nie miał opiekuna. Dla nas kilka dni zwłoki nie jest ważne, dla psa czasem to tragedia. Jeżeli znajdzie się dom - kto podejmie decyzje? Jeżeli potrzebna będzie operacja? Jeżeli trzeba będzie podjąć tę ostateczną decyzję? Obarczymy tym Murkę?

Poprośmy Jo37 - założyła wątek,może się zgodzi. Poprośmy mar.gajko - ma u Murki Kasię, jest z Murką w kontakcie. A może ktoś inny?

Jeżeli Max nie będzie miał opiekuna,ja znikam z wątku :( Bazarki  postaram się robić, ale będę decydować na co mają być wydane te grosze z bazarku.

Nie sądź cie, że chcę robić "zadymę" na wątku. Chodzi mi tylko o Maxa, nie chcę,żeby przeżywał to, co psy na wątkach, o których pisałam w pierwszym zdaniu.

 

Tutaj żadnych tragedii nie będzie. A mnie  przeszkadza najbardziej zadawanie pytań, nie czytanie odpowiedzi i

zadawanie tego samego pytania kolejny raz.

[jola&tina]

5 minut temu, Jo37 napisał:

Tutaj żadnych tragedii nie będzie. A mnie  przeszkadza najbardziej zadawanie pytań, nie czytanie odpowiedzi i

zadawanie tego samego pytania kolejny raz.

Gratuluję Ci tej pewności, ja jej nie mam.

Którą odpowiedź masz na myśli?

[Jo37]

1 minutę temu, jola&tina napisał:

Gratuluję Ci tej pewności, ja jej nie mam.

Którą odpowiedź masz na myśli?

Np.ile kosztuje hotel. 

[jola&tina]

1 minutę temu, Jo37 napisał:

Np.ile kosztuje hotel. 

Sądziłam, że cytując mnie, masz na myśli odpowiedź na moje pytanie i cieszyłam się, że coś przeoczyłam i że już jest opiekun.