Sara2011 Posted January 28, 2017 Author Posted January 28, 2017 Strusiątko już pewnie w drodze z anecik. Anecik miała wyjechać o godz.9 z domu, zajechać jeszcze do weta na chipowanie a potem do Tarnowskich Gór. Quote
kiyoshi Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 24 minuty temu, Sara2011 napisał: Strusiątko już pewnie w drodze z anecik. Anecik miała wyjechać o godz.9 z domu, zajechać jeszcze do weta na chipowanie a potem do Tarnowskich Gór. ojoj...to możliwe że juz są na miejscu:) trzymam kciuki z całych sił!!!! Quote
Tyśka) Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Biedna anecik... :( Trzymam kciuki za aklimatyzację Strusia! I wysyłam pozytywne fluidy dla anecik, która musiała się rozstać ze Strusiem. Quote
Poker Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Aż mi gardło ścisnęło. Biedna anecik, pewnie ma uczucia ambiwalentne. Serce mówi co innego ,a rozsądek co innego. Quote
sybil Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Strusinku, oby to był TEN domek, z mnóstwem miłości i najlepszej opieki anecik , serduszko Struśka i tak zawsze będzie z Tobą Quote
kiyoshi Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 a ską wiecie że Struś został? ominęłam jakiś wpis? :) Quote
sybil Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 49 minut temu, Tyś(ka) napisał: Biedna anecik... :( Trzymam kciuki za aklimatyzację Strusia! I wysyłam pozytywne fluidy dla anecik, która musiała się rozstać ze Strusiem. Chyba, że Tyś(ka) coś wie ? Quote
Tyśka) Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Nic nie wiem. Przepraszam, że tak niefortunnie napisałam. Miało być "najprawdopodobniej musiała", ale gdzieś zgubiłam to słówko. ;) Musicie mi wybaczyć ;) Quote
Anecik Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Przepraszam że czekałyście. Barry został w dobrych rękach. Zdjęcia i resztę napiszę później. Teraz nie jestem w stanie. Quote
AniaB Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 21 minut temu, anecik napisał: Przepraszam że czekałyście. Barry został w dobrych rękach. Zdjęcia i resztę napiszę później. Teraz nie jestem w stanie. anecik, wyobrażam sobie co czujesz naprawde☹ .. Jak oddalam Drake (do cudownego ds zresztą, znacznie lepszego niż mój::)) to miałam wrażenie ze porzucilam swojego własnego psa... :( Ale jak mi powiedziała Bea100 od ogarów - kochamy nie dla siebie.. Quote
sybil Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 O matko, Baruś został ...A będą wiadomości z domku? Bo jakby cierpiał i wpadał w coraz gorszą depresję, to trzeba ratować... Tfu, tfu, czarne myśli precz, będzie dobrze, albo jeszcze lepiej. Dla anecik I na osłodę Quote
Sara2011 Posted January 28, 2017 Author Posted January 28, 2017 Trochę niewdzięczna robota to tymczasowanie. Niby w szczytnym celu ale zawsze kawałek serducha skradnie. Gdyby tak można było wyłączyć uczucia i robić swoje... Quote
Poker Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Biedna anecik. Pewnie chlipie po kątach. Głasiam po łepetynie, taka nasza rola, bardzo trudna emocjonalnie. Quote
Mysza2 Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Biedna Anetka, rzeczywiście nie jest łatwo być DT. Strusiątko niech Ci się wiedzie w nowym domku, ale nie wierzę, żeby można Cię było nie pokochać. Quote
mdk8 Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 2 godziny temu, Poker napisał: Biedna anecik. Pewnie chlipie po kątach. Głasiam po łepetynie, taka nasza rola, bardzo trudna emocjonalnie. Ja chyba nie mogłabym rozstać się z żadnym psiakiem . Tylko gdzie bym je zmieściła ? :) Quote
AniaB Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 pierwszy chyba taki watek gdzie pies znalazł cudny dom a wieje okrutnym smutkiem:D Najpozytywniejsze jest to ze kolejny pies z tego beznadziejnego schronu znalazł swoje miejsce na ziemi, ze zazna radości i da radosc.. Po to ta robota cala... 1 Quote
Jo37 Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Aniu - masz rację. Największa radość jak się uda uratować takiego psa, którego ktoś skazał na straszny schron. Quote
ona03 Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Aneciku, psitulamy mocno, mam nadzieję, że Strusiątko tak zaabsorbowane nowymi zapachami, że zapomni tęsknić...... Quote
malawaszka Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Cudownie!!! Struśku szczęścia!!!!! :) Quote
agat21 Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Będzie dobrze, Strusiątko na pewno będzie mieć dobry dom, a Anecik wielką satysfakcję, że uratowała go - nawet jeśli teraz Jej smutno. Trzymajcie się - i Aneta i psiaczek Quote
Anula Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Anecik,pisz o przekazaniu Strusiątka i o jego domku.Wmów sobie,że ma lepszy domek jak Twój i już.To pomaga naprawdę,coś o tym wiem. Jeżeli Strusiątko kochało wszystkich i wszystko to szybko zaakceptuje nowych opiekunów i zapomni,nie będzie tęsknić za Tobą. Quote
sybil Posted January 28, 2017 Posted January 28, 2017 Coś podejrzewam, że Strusiątko chciało zabierać się z anecik do domu i dlatego anecik jest tak ciężko. Ale on pokocha nowy domek i będzie dobrze. Nie płacz anecik, dałaś mu wszystko, co najlepsze! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.