Szczęśliwe zakończenie.Sisi w DS.Kubuś w DS.Yoko-adopcja schroniskowa.

[Anula]

4 minuty temu, Poker napisał:

Tak, bez małych dzieci. Myślę ,że od 6 -7 lat mogłyby być.

To w takim razie umieść w tekście a ja naniosę zmiany.

[Poker]

20 godzin temu, Poker napisał:

Sisi- mała,psia królewna o dłuższej sierści szuka domu.

Sisi jest małą, śliczną, przemiłą, łagodną i grzeczną suczką. Jej wiek określono na 2 lata. Nie jest więc już rozbrykanym szczeniakiem, nie niszczy, zachowuje czystość w domu i ładnie chodzi na smyczy.  To mądra i   posłuszna suczka. Człowieka darzy ogromnym zaufaniem. Z psami dobrze się dogaduje , kota toleruje.
Jak na psią królewnę przystało ma biały żabot, dłuższą kremową  i podpalaną sierść.

Waży 5,8kg, a w kłębie mierzy  25cm. Jest wysterylizowana, posiada,czip i pełny pakiet szczepień. Teraz czeka na wspaniały, spokojny domek , ewentualnie z dziećmi od 6 -7 lat ,który ją pokocha bez granic. Sisi przebywa w Domu Tymczasowym we Wrocławiu.
Więcej informacji dotyczących Sisi, można uzyskać pod podanym numerem telefonu.

 

Poprawka na zielono.

[Havanka]

Ogłoszenia dla Kubusia:

https://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenieta/wroclaw/kubus-maly-radosny-piesek-szuka-rodziny-na-wlasnosc/1001831472390910470665509

http://alegratka.pl/ogloszenie/kubus-maly-radosny-piesek-szuka-rodziny-28174688.html

http://wroclaw.lento.pl/kubus-maly-radosny-piesek-szuka-rodziny,4972527.html

http://www.hirosi.pl/index.php/ogloszenie/18240

http://wroclaw.oglaszamy24.pl/ogloszenie/982116365/wroclaw-Kubus-maly-radosny-piesek-szuka-rodziny-na-wlasnosc.html

http://www.pineska.pl/?controlCode=239c49c62f3a00d5aab2481362f86fa2&id=162464&do=confirm

http://tablica.com/category/939/Psy-bez-rodowodu/listings/59596/Kubus,-maly,-radosny-piesek,-szuka-rodziny-na-wlasnosc.html

http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/psy/ogloszenie/501334-kubus-maly-radosny-piesek-szuka-rodziny-na-wlasnos-E6--oferta-wroclaw/

http://owi.pl/ogloszenie/kubus_maly_radosny_piesek_szuka_rodziny_na_wlasnosc,1177727

[Poker]

Sisi wskoczyła dziś sama do mnie do łóżka. Wielka z niej pieszczocha.

[Anula]

Miałam zapytanie,czy Sisi jest jeszcze do adopcji od P.Karoliny.Poprosiłam o kontakt tel.

Zmiany w ogłoszeniu OLX naniesione.

https://www.olx.pl/oferta/sisi-mala-psia-krolewna-o-dluzszej-siersci-szuka-domu-CID103-IDiGIT5.html

[Poker]

Na razie nikt nie dzwonił.

Będę płakać za nią.

[Anula]

3 godziny temu, Poker napisał:

Na razie nikt nie dzwonił.

Będę płakać za nią.

Poker,będziesz płakać ze szczęścia jak Sisi znajdzie porządny dom.

Na razie dopiero drugi dzień idą ogłoszenia,a więc wszystko przed nami.

Nie wiem czy podziękowałam Havance za ogłoszenia.DZIĘKUJĘ HAVANKO,NIGDY NAM NIE ODMAWIASZ POMOCY.

[Tyśka)]

Kochani są... oboje ;) Myślę, że długo nie pomieszkają u szafirki i Poker :)

[Havanka]

1 godzinę temu, Anula napisał:

Poker,będziesz płakać ze szczęścia jak Sisi znajdzie porządny dom.

Na razie dopiero drugi dzień idą ogłoszenia,a więc wszystko przed nami.

Nie wiem czy podziękowałam Havance za ogłoszenia.DZIĘKUJĘ HAVANKO,NIGDY NAM NIE ODMAWIASZ POMOCY.

Niech przyniosą psiaczkom kochające domy !

[Havanka]

Mam zapytanie w spr. Kubusia z Gumtree. napisała p. Anna C.  Poprosiłam o kontakt z Hanią.

[Poker]

Sisi zaczęła ciągnąć na smyczy jak parowóz. Łapki krótkie ,ale mocne. Jakby nie była na smyczy, to pogoniłaby dziś do psa i widziałabym ją jak swój własny nos.

Bardzo zaczęła gubić sierść, trymowałam ją. Była bardzo grzeczna.

[MALWA]

Śliczne  psiaki,  choć  Kubuś  bardziej  podobał mi się  przed  strzyżeniem. 

Według mnie powinny dość szybko  pofrunac do swoich  domków.  

[Poker]

Pani, która jest chętna na Sisi nie daje za wygraną.Wczoraj dzwoniła, dziś rano przysłała SMS. ,żże nadal czeka na Sisi. Wie ,że szukamy domu bez  małych dzieci,ale ona nadal czeka.  I miejsce w jej domu dla Sisi będzie zawsze czekało.

Pani zakochała się od pierwszego wejrzenia. Ona rozglądała się za psem niezdecydowanie,ale jak zobaczyła Sisi to chce już tylko ją. I bądź tu mądry i pisz wiersze.

A sunia nadal słodka. Wskakuje rano do łóżka przywitać się.

Dziś na spacerze spotkaliśmy gryfonika belgijskiego, którego moje psy znają. Sisi postawiła uszy i chciała bardzo intensywnie wąchać Lady, była wręcz natarczywa.Nie wiem czemu to przypisać, bo do naszych nie zachowuje się tak.

[Anula]

19 minut temu, Poker napisał:

Pani, która jest chętna na Sisi nie daje za wygraną.Wczoraj dzwoniła, dziś rano przysłała SMS. ,żże nadal czeka na Sisi. Wie ,że szukamy domu bez  małych dzieci,ale ona nadal czeka.  I miejsce w jej domu dla Sisi będzie zawsze czekało.

Pani zakochała się od pierwszego wejrzenia. Ona rozglądała się za psem niezdecydowanie,ale jak zobaczyła Sisi to chce już tylko ją. I bądź tu mądry i pisz wiersze.

A sunia nadal słodka. Wskakuje rano do łóżka przywitać się.

Dziś na spacerze spotkaliśmy gryfonika belgijskiego, którego moje psy znają. Sisi postawiła uszy i chciała bardzo intensywnie wąchać Lady, była wręcz natarczywa.Nie wiem czemu to przypisać, bo do naszych nie zachowuje się tak.

Poker,Ty masz na co dzień Sisi i zapewne już wiesz jakiego Sisi domu potrzebuje.Czy to jest ten dom z 2 letnim dzieckiem? Czy Sisi bawi się zabawkami,pluszakami? Może jednak byłby to dobry dom jeżeli dziecko jest spokojne,nie nadpobudliwe? Może dać możliwość Pani na zapoznanie się z Sisi i dzieckiem? Co o tym sądzisz?

Bogusik może zadzwonić do Pani i jeszcze wysondować jaki to jest dom i co oferuje dla Sisi.

A z gryfonikiem to mogło być tak,że Sisi w przeszłości miała z podobnym psiakiem do czynienia i dlatego tak się zachowywała.

[szafirka]

Dzwoniła wczoraj jakaś Pani i to była chyba ta skierowana przez Havankę, ale powiedziała, że przedyskutuje sprawę z mężem i ewentualnie zadzwoni. Dzisiaj dzwoniła Pani z Wrocławia chętna na Kubusia, przekazałam dane Anuli.

Kubuś dalej szalony, wszędzie go pełno, ciągnie na smyczy, tak jakby chciał być w kilku miejscach jednocześnie. Taki pozytywnie zakręcony przystojniaczek.

[szafirka]

Karma Animonda doszła.

[Poker]

Mało,że pani rano przysłała SMS. to przed chwilą znowu dzwoniła. Pani mieszka w 2.piętrowym domku z dużym ogrodem. Na dole mieszkają rodzice pani z sunią, na 1.piętrze mieszka ciocia pani z kolejna sunią. Sisi byłaby 3. sunią w tym domu. Mąż i rodzice pani zgadzają się na naszą małą. Sama nie wiem co robić. trochę obawiam się 19.miesięcznego chłopca, bo wiem co mój wnuk wyprawiał w tym wieku. Może zaprosić państwa do nas, pójść razem na spacer.Potem pojechać do nich.

Plusem tego domu jest , że Sisi nigdy nie siedziałaby długo sama, bo albo by szła do cioci albo rodziców.

Poczekam do piątku czy coś się nie urodzi nowego. Jeżeli nie, to może się umówię na weekend na wizytę u nas.

[Gusiaczek]

4 godziny temu, szafirka napisał:

Karma Animonda doszła.

To klawo :)
 

[Bogusik]

Rozmawiałam z p.Anią,która jest zainteresowana adopcją Kubusia.Zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia i zaraz też odpowiedziała na ogłoszenie.Mieszka z przyjacielem w mieszkaniu własnościowym niedaleko Starej Odry.Zwierzaki towarzyszyły im od zawsze.Owczarek Niemiecki był u nich do końca i odszedł za TM 4 lata temu.Musiało minąć trochę czasu,aby mogli  dać dom innemu psiakowi,ponieważ bardzo przeżyli odejście owczarka.Rodzice,którzy mieszkają w Zgorzelcu,mają koty przygarnięte ze schroniska.Rodzina bardzo zwierzolubna i nie obojętna na ich krzywdę,przeprowadzają zbiórkę karmy dla schroniska.Tyle w skrócie z rozmowy.

Odebrałam domek bardzo pozytywnie i już rozmawiałam z Poker,która zgodziła się zrobić wizytę p/a.Bardzo,bardzo dziękujemy! :)

Także kciuki kochani na pokład! Czekamy na Poker,która ustali termin wizyty i z niej relację

[Anula]

Bogusik a co sądzisz o domku dla Sisi?

Poker od niedzieli znów będzie wyróżnione ogłoszenie na OLX dla Sisi a więc pojawi się na pierwszej stronie.To tak dla informacji.

[Bogusik]

Nie mogłam z Poker dłużej porozmawiać o Sisi,bo miała swoje obowiązki i musiała kończyć rozmowę.Jednak tak jak pisze,są obawy o małe dziecko,ale dzieci też są naprawdę różne.Nie rezygnowałabym z tego domku,tym bardziej,że Pani nie odpuszcza.Dobrym pomysłem jest zaproszenie Państwa do siebie,a później ewentualna rewizyta.Dużo po tym będzie można wywnioskować i wtedy podjąć decyzję.

[Anula]

6 minut temu, Bogusik napisał:

Nie mogłam z Poker dłużej porozmawiać o Sisi,bo miała swoje obowiązki i musiała kończyć rozmowę.Jednak tak jak pisze,są obawy o małe dziecko,ale dzieci też są naprawdę różne.Nie rezygnowałabym z tego domku,tym bardziej,że Pani nie odpuszcza.Dobrym pomysłem jest zaproszenie Państwa do siebie,a później ewentualna rewizyta.Dużo po tym będzie można wywnioskować i wtedy podjąć decyzję.

Tak masz rację.Tylko jeszcze nie wiadomo nic o ogrodzeniu i o innych domownikach,czy aby tam nie było przepełnienia,ponieważ dom jest napakowany ludźmi i zwierzętami.Chciałabym aby Sisi naprawdę czuła się królewną w swoim domu.

[Anula]

Havanko nadeszły pieniążki w kwocie 353,00zł z bazarku za transport.Ogromnie dziękuję za poświęcony czas i za pomoc dla naszych milusińskich.Zaraz potwierdzę na bazarku.

[Bogusik]

5 minut temu, Anula napisał:

Tak masz rację.Tylko jeszcze nie wiadomo nic o ogrodzeniu i o innych domownikach,czy aby tam nie było przepełnienia,ponieważ dom jest napakowany ludźmi i zwierzętami.Chciałabym aby Sisi naprawdę czuła się królewną w swoim domu.

Jeżeli wizyta u Poker będzie ok to właśnie jej wizyta u Państwa pozwoli ocenić warunki do jakich miała by trafić Sisi.Dlatego uważam,że Poker dobrze planuje :)

[Poker]

Jasne ,że nie oddam Sisi bez wizyty w domu i zgody wszystkich osób mieszkających w tym budynku.

Tam są 3 niezależne mieszkania. Sytuacja o tyle jest korzystna ,że wszyscy nawzajem opiekują się psami w razie potrzeby.

Byłyby 3 psy na trzy mieszkania to i tak średnia mniejsza niż np. u mnie. 4 futrzaki na 1 dom.

Tak jak pisałam na parterze mieszkają rodzice , na I piętrze ciocia , a na II piętrze chętni na Sisi.