Onaa Posted February 13, 2020 Author Posted February 13, 2020 Miłeczko ... tak bardzo bym chciała, żeby Ci się udało. Chciałam jeszcze napisać, że Dulska przekazała z zamojskiej Misi która już w swoim domku swoją miesięczną deklarację 20zł na Miłeczkę - bardzo dziękuję. Po Misi zostały też miesięczne wpłaty 40zł od Dulskiej i 20zł do p. Krystyny z fb, które zostały przekazane dla Miłeczki - również bardzo dziękuję. Quote
Anula Posted February 13, 2020 Posted February 13, 2020 9 godzin temu, Murka napisał: Dzwoniła dziś pani z Rudy Śląskiej, która od jakiegoś czasu śledzi ogłoszenia Miłej. Chce i może podarować dom właśnie takiej starej suni z nikłą szansą na adopcję. Rozmawiałyśmy o problemach zdrowotnych Miłej, pani wszystko rozumie. Ma mi wysłać adres do wizyty i działamy! Nawet gdyby był to nie ten domek to wiadomość cieszy.Ja jedno ogłoszenie promuję od dłuższego czasu i dlatego się cieszę,że moje zaangażowanie wydawałoby się,że nie ma sensu a jednak ma sens. Jeżeli chodzi o tarczycę to trzeba robić często badanie aby dobrać,ustalić odpowiednią dawkę.Te ranki,drapanie mogło być przyczyną przedawkowania leku.Z mojego doświadczenia na sobie,gdy lekarz przedawkował lek to u mnie na skórze pokazały się zaczerwienione,ropiejące strupki i bardzo swędzące.Zmniejszył dawkę i wszystko ustąpiło.Być może Miłka ma strupy po przedawkowaniu leku.Być może ten encorton i antybiotyk nie ma sensu w przypadku Miłki.Najważniejsze ustalić dawkę leku poprzez kilkakrotne badanie. 1 1 Quote
Figunia Posted February 13, 2020 Posted February 13, 2020 Trzymam kciuki za jak najlepsze zycie dla Mileczki. Obojetnie pod czyim dachem. 2 Quote
dorota1 Posted February 14, 2020 Posted February 14, 2020 Jest więc nadzieja, trzymamy mocno kciuki Quote
agat21 Posted February 14, 2020 Posted February 14, 2020 Oj, to będzie radość, jak Miła znajdzie dom :)) Quote
Murka Posted February 14, 2020 Posted February 14, 2020 Pani mała sprawdzić grafik w pracy, aby wiedzieć kiedy się będzie mogła umówić na wizytę i wysłać SMSa z adresem, ale póki co zapadła cisza... ech... to było zbyt piękne, aby było prawdziwe:( Quote
Murka Posted February 14, 2020 Posted February 14, 2020 Dnia 13.02.2020 o 09:57, Anula napisał: Jeżeli chodzi o tarczycę to trzeba robić często badanie aby dobrać,ustalić odpowiednią dawkę.Te ranki,drapanie mogło być przyczyną przedawkowania leku.Z mojego doświadczenia na sobie,gdy lekarz przedawkował lek to u mnie na skórze pokazały się zaczerwienione,ropiejące strupki i bardzo swędzące.Zmniejszył dawkę i wszystko ustąpiło.Być może Miłka ma strupy po przedawkowaniu leku.Być może ten encorton i antybiotyk nie ma sensu w przypadku Miłki.Najważniejsze ustalić dawkę leku poprzez kilkakrotne badanie. Miła prócz problemów z tarczycą ma także alergię i u niej to drapanie i rany pojawiały się kiedyś często (mimo, że badania wykazywały poziom tarczycy w normie), dopiero od ok. 2 lat zdarza się to rzadko: co ok. pół roku (myślę, że dzięki karmie). Zastosowanie antybiotyku + sterydu przy tych zmianach rozpoczęła bardzo dobra dermatolog z Lublina i teraz to kontynuujemy z dobrym skutkiem. Nasz wet tłumaczył mi kiedyś, że kiedy pojawiają się rany na skórze to trzeba wejść z antybiotykiem, żeby nie dochodziło do zakażeń i komplikacji. Badania poziomu tarczycy robimy swoją drogą i jak Miła skończy antybiotyk to będzie kolejna kontrola. Póki co leki działają i skóra jest ok. Niestety Miła już od jakiegoś czasu ma małe wyłysienie na głowie, które nie porasta sierścią (to jej ulubione miejsce do drapania i tu zawsze pojawiają się pierwsze rany i strupki): Quote
Murka Posted February 14, 2020 Posted February 14, 2020 Kiedyś pisałam, że Miła robi się głucha. Na pewno też niestety coraz gorzej widzi na oko, które jej zostało. Szkoda, że nikt nie chce tej kochanej starej suki:( Głupie miny:) 2 3 Quote
Poker Posted February 14, 2020 Posted February 14, 2020 15 minut temu, Radek napisał: Cudne są jej miny. 3 minuty temu, KrystynaS napisał: Ale jakie fajne te głupie miny A ja się zastanawiam czy ona nie ma problemu z zębami albo dziąsłami. Quote
Murka Posted February 15, 2020 Posted February 15, 2020 16 godzin temu, Poker napisał: A ja się zastanawiam czy ona nie ma problemu z zębami albo dziąsłami. Ona się oblizywała bardzo szeroko (bo ją od miski odciągnęłam do zdjęć) i miałam nadzieję to uchwycić, ale wyszło co innego:) Quote
Tola Posted February 15, 2020 Posted February 15, 2020 Biedna Miła, czemu niektóre psy maja tak bardzo pod górkę:( Może warto zasięgnąć opinii psiego okulisty, może jest jakiś sposób na poprawę widzenie, może to początki zaćmy... Quote
Murka Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Dnia 15.02.2020 o 18:43, Tola napisał: Biedna Miła, czemu niektóre psy maja tak bardzo pod górkę:( Może warto zasięgnąć opinii psiego okulisty, może jest jakiś sposób na poprawę widzenie, może to początki zaćmy... Będę w przyszłym tygodniu z Miłą u weta na pobranie krwi, to poproszę, żeby zobaczył to oko. Do okulisty na pewno by się warto było wybrać. Od razu skontrolowalibyśmy stan usuniętego oka, czy nic się tam nie dzieje. Ale to będą spore koszty. Nie rozumiem zupełnie postępowania takich ludzi jak ta pani z Rudy... po co zajmować komuś czas, dywagować, planować, obiecywać, dawać nadzieję... ktoś sobie podnosi ego przez to czy jak??? ostatnio jest to już normą i zaczyna mnie to irytować. 1 Quote
dorota1 Posted February 20, 2020 Posted February 20, 2020 Dokładnie. Ludzie są beznadziejni. Dać nadzieję takiemu psu jak Miłka i się nie odezwać, nawet, żeby powiedzieć, że jednak nie weźmie, to jest po prostu wstrętne. 1 Quote
Tola Posted February 20, 2020 Posted February 20, 2020 19 godzin temu, Murka napisał: Będę w przyszłym tygodniu z Miłą u weta na pobranie krwi, to poproszę, żeby zobaczył to oko. Do okulisty na pewno by się warto było wybrać. Od razu skontrolowalibyśmy stan usuniętego oka, czy nic się tam nie dzieje. Ale to będą spore koszty. Nie rozumiem zupełnie postępowania takich ludzi jak ta pani z Rudy... po co zajmować komuś czas, dywagować, planować, obiecywać, dawać nadzieję... ktoś sobie podnosi ego przez to czy jak??? ostatnio jest to już normą i zaczyna mnie to irytować. To trzeba się zastanowić, podyskutujmy... Miła ma jedno oko, jego stan jest bardzo ważny... Mogłabym spróbować z kolejną zbiórką na Ratujemy Zwierzaki, ale to ruletka.... Quote
Radek Posted February 20, 2020 Posted February 20, 2020 2 godziny temu, Tola napisał: To trzeba się zastanowić, podyskutujmy... Miła ma jedno oko, jego stan jest bardzo ważny... Do badania oka na pewno grosik dorzucę poza deklaracją. 1 Quote
gabim Posted February 21, 2020 Posted February 21, 2020 Ja też dorzucę "coś" na badanie Miłej. 1 Quote
Jo37 Posted February 22, 2020 Posted February 22, 2020 Konsultacja u okulisty jest konieczna. Może ktoś zrobiłby bazarek na ten cel? 1 Quote
Anula Posted February 24, 2020 Posted February 24, 2020 OLX dla Miłeczki wyróżniony do 25.03.20. Tola przeniosła ogłoszenie na Łódź. https://www.olx.pl/oferta/najmilsza-z-suczek-malaga-wciaz-czeka-na-swojego-czlowieka-CID103-IDmFpQa.html 1 Quote
Murka Posted February 24, 2020 Posted February 24, 2020 Pobraliśmy rano krew do badania. Wet obejrzał oczko i powiedział, że to zaćma:( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.