2024 - już za TM :(. Cuda się zdarzają stara 11 letnia Miłeczka bez oczka znalazła kochający domek i śpi na kanapie :D, a starszy Rabarbar też znalazł domek :).

[jankamałpa]

Poszła stała za październik.

[Jo37]

11 godzin temu, jankamałpa napisał:

Poszła stała za październik.

Już jest na koncie. Dziękujemy.

[Murka]

Wczoraj byłam z Miłką u weta na pobraniu krwi, czekam na wyniki.

Sunia niestety od wczoraj intensywniej się drapie, pewnie uczulenie na zarodniki grzybów daje o sobie znać. Mam zamiar ją wykąpać, może trochę jej ulży.

Zamówiłam karmę. jak dojdzie dam znać i wrzucę fakturę.

[Onaa]

Dziękuję Kasiu.

Biedna Miłeczka.

[Radek]

Dnia 12.10.2019 o 18:02, Murka napisał:

Wczoraj byłam z Miłką u weta na pobraniu krwi, czekam na wyniki.

Zaciskam kciuki za dobre wyniki.

[Jolanta08]

I ja trzymam kciuki za dobre wyniki

[Murka]

Wyniki krwi są ok, wątroba ok. Tylko panel tarczycowy wskazuje, że trzeba będzie zwiększyć dawkę Euthyroxu. Wet ma mi dać znać odnośnie nowej dawki.

 

Koszt badania to 175 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/ef1b68d73f683a59

 

[Anula]

Dnia 3.10.2019 o 19:03, Murka napisał:

Mi się wydaje, że Miła schudła, bo ta karma jej nie smakuje. Je jej naprawdę niewiele. Nie muszę się martwić dawkowaniem... Worek 12,5 kg starcza jej na prawie dwa miesiące. Apetyt ma, bo muszę pilnować, żeby nie podkradała karmy innych psiaków. Leki w puszce też zjada. Ogólnie jest żywa, wesoła, więc może wszystko ok. Może i lepiej, że jest taka szczupła, bo nie obciąża stawów. 

Skoro Miłce karma nie smakuje to mało jej zjada i dlatego schudła.Jeżeli apetyt ma to jest głodna bo podkrada innym psiakom.Może inną karmę trzeba kupić.Chodzi o to aby nie głodzić psa.

Ma kiepską hemoglobinę,może potrzeba jej podawać witaminy z większą zawartością żelaza.

Wyróżnilam OLX do 14.11.19.

https://www.olx.pl/oferta/najmilsza-z-suczek-malaga-wciaz-czeka-na-swojego-czlowieka-CID103-IDmFpQa.html

[Tyśka)]

Nie wiem, jaką karmę obecnie je Miłka (ostatni post jaki znalazłam z nazwą karmy to Bosch), ale jeżeli nadal się drapie i wygląda na głodną to może faktycznie warto zmienić markę (Murka sugerowała zmianę karmy już w lipcu, bo już wtedy Miłka zaczęła niedojadać). Szkoda się męczyć, zwłaszcza że i tak podjada karmę innym psom - a ona musi być na specjalnej karmie dostosowanej do jej alergii. 

[Radek]

Dobrze, że wyniki są w miarę niezłe. A co do karmy, to spory problem jak musi być konkretna karma, a psince nie smakuje:/ Znam z autopsji. 

[Murka]

Na razie kupiłam Miłkce karmę taką jak wcześniej, koszt 175 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/26139d4559fe0109

Karma dziś doszła.

 

O zmianie można pomyśleć, ale trzeba wziąć pod uwagę uczulenie Miłej na łososia - karmy często mają olej z łososia w składzie. Na wszelki wypadek trzeba wybrać karmę bez żadnych dodatków rybnych.

Już kiedyś pisałam, że Miła owszem, drapie się, ale jednak potrzeba podawania sterydu i antybiotyku w czasie, kiedy była podawana zwykła karma, była nieporównywalnie większa. Z tego co pamiętam Bosch został wprowadzony rok temu na jesieni. Od tamtej pory chyba tylko raz była potrzeba włączenia sterydu (drapanie się do krwi)? Nawet nie pamiętam czy coś podawałam Miłce, czy kąpiel pomogła (myli się z Maxem, któremu walka ze świądem skóry wychodzi gorzej).

[Agnieszka103]

Dnia 15.10.2019 o 18:33, Anula napisał:

Ma kiepską hemoglobinę,może potrzeba jej podawać witaminy z większą zawartością żelaza.

 

Miłka, z tego co widać w wynikach, ma zbyt wysoki poziom żelaza (i hemoglobiny) więc nie podawałabym jej suplementy z dodatkowym żelazem

[Onaa]

Miłeczka jadła jeszcze chyba Royala Canin Hepatic, i Green Petfood InsectDog hipoalergiczna, tylko Royal dość drogi. Muszę odszukać posty jaka była wtedy jej reakcja na te karmy.

[Murka]

Hepatica chyba nie było, Miła dostawała preparaty na wspomożenie wątroby.

 

Wet zalecił zwiększenie dawki Euthyroxu do 250 mg (dwa razy dziennie), do tej pory było 150 mg.

Jest problem z Euthyroxem 200 mg - nie ma w hurtowniach; w aptece mieli ostatnie opakowanie, więc je wzięłam. Wet ma sprawdzić jak wychodzi cenowo weterynaryjna wersja. Jak nie będzie innej opcji, trzeba będzie kupować na razie "ludzki" Euthyrox 100 mg (największy możliwy). Chyba, że 200 mg znów się pojawi.

Póki co koszt dla Euthyroxu 200 mg to 13,70 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d286defe23cdebd5

[teresaa118]

Poszly alimenty na listopad i grudzien

[Murka]

Rozliczenie za październik:

Stan konta na 30 wrzesień wynosił -295 zł

+295 zł Jo37

+50 zł Fundacja ZEA

+35 zł Iwona K.

+10 zł malti

-310 zł hotelowanie 1-31.10

-175 zł badanie krwi

-16 zł przejazd do lecznicy na pobranie krwi

-175 zł karma

-13,70 zł Euthyrox

Stan konta na 31 październik wynosi -594,70 zł.

 

[Tola]

Na konto fundacji wpłynęło 50 zł p. Ani ze Szczekocin (październik) - bardzo dziękujemy

Poproszę fakturę (wspólnie z Maxem).

[Radek]

Deklaracja za listopad już w drodze.

[agat21]

Czy cos postanowione w sprawie karmy dla Miłeczki? Jaką powinna jeść?

[jankamałpa]

Poszła stała za listopad.

[Onaa]

Royal Canin Vet Hepatic HF16 zawiera oprócz oleju sojowego także olej rybny, więc mimo że to specjalistyczna karma na schorzenia wątroby to jednak nie bardzo nadaje się dla Miłeczki. A może znowu  kupić Green Petfood InsectDog, karmę hipoalergicznę ? Tylko nie wiem czy ona jej smakowała.

 

[dwbem]

Ludzie tylko nie Royal drogi i przereklamowany. Są inne karmy dużo lepsze tylko trzeba sprawdzić sklad żeby nie było ryb.

[Murka]

Bardzo dziękuję p. Ani ze Szczekocin, która przeczytała o problemie z Euthyroxem 200 mg dla Miłej i przesłała mi 3 opakowania tego leku. Super, bo miałam właśnie kupować 100 mg (u nas 200 mg brak w hurtowniach). Wczoraj napoczęłam pierwsze opakowanie:) Miłka ma teraz spory zapas:)

[elik]

24 minuty temu, Murka napisał:

Bardzo dziękuję p. Ani ze Szczekocin,

      

[agat21]

7 godzin temu, Onaa napisał:

Royal Canin Vet Hepatic HF16 zawiera oprócz oleju sojowego także olej rybny, więc mimo że to specjalistyczna karma na schorzenia wątroby to jednak nie bardzo nadaje się dla Miłeczki. A może znowu  kupić Green Petfood InsectDog, karmę hipoalergicznę ? Tylko nie wiem czy ona jej smakowała.

 

Z tego, co pamiętam, to Murka pisała, że Miłka jadła ją chociaż bez entuzjazmu. Zwłaszcza pierwszego dnia, ale potem się przyzwyczaiła. Pamiętam, bo ja ją wyczaiłam i zamawiałam dla Miłki.