elik Posted March 7, 2021 Posted March 7, 2021 Dla takich efektów warto się trudzić, a czasem nawet ponieść porażkę. Takie adopcje wynagradzają wszystko. Renatko cieszę się z Tobą :) Quote
Tola Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Bardzo proszę o kciuki, Miła jest teraz w lecznicy, zwymiotowała dzisiaj krwią, ale to chyba nie jelita, bo kupa normalna. U państwa w rodzinie tragedia, covid:(. Jestem w kontakcie z panią. Quote
elik Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 28 minut temu, Tola napisał: Bardzo proszę o kciuki, Miła jest teraz w lecznicy, zwymiotowała dzisiaj krwią, ale to chyba nie jelita, bo kupa normalna. U państwa w rodzinie tragedia, covid:(. Jestem w kontakcie z panią. O matulu :( Mileczko nie daj się kochana! Dobre fluidy ślę oczywiście. Quote
konfirm31 Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Trzymam kciuki bardzo mocno. I za Rodzinę i za Miłą 1 Quote
Tyśka) Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Dużo ciepłych myśli kieruję do Rodziny Miłej. Quote
KrystynaS Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Miłeczko mocne kciuki za twoje zdrowie i za zdrowie twoich opiekunów. Quote
Alaskan malamutte Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 1 godzinę temu, konfirm31 napisał: Trzymam kciuki bardzo mocno. I za Rodzinę i za Miłą Ja też.... Quote
Gabi79 Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Rany, dlaczego dobrych ludzi zawsze nieszczęścia dopadają stadami? Ślę dobre myśli. Quote
AlfaLS Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Z Miłą jest już lepiej. Wyszło na to, że to krwawienie z przełyku lub żołądka / nie pamiętam dokładnie/. Dostała leki, kroplówkę i jest w miarę ok. Jutro ma się jeszcze pojawić u pani wet. Najprawdopodobniej to wszystkie leki, które Miła brała plus nowy lek, który dostała już w DS od swojej nowej pani wet na drapanie spowodowały że przewód pokarmowy został podrażniony. Na razie leki "pyszczkowe" odstawione... Jutro dostanie gotowane jedzonko, dziś powinna raczej nic nie jeść... 2 Quote
KrystynaS Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 Dzięki Alfa za najnowsze wiadomości. Rzeczywiście Miłka od dawna brała różne leki. Jak czują się państwo opiekunowie Miłej może wiesz. Quote
AlfaLS Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 2 godziny temu, KrystynaS napisał: Dzięki Alfa za najnowsze wiadomości. Rzeczywiście Miłka od dawna brała różne leki. Jak czują się państwo opiekunowie Miłej może wiesz. Niestety wiem :-((( . Pani jest po covidzie. Już prawie ok tylko z domu nie może wychodzić, chyba do poniedziałku o ile dobrze zapamiętałam. A Pan, no cóż... Napiszę tak... Z Panem Miłka już na kanapie nie posiedzi... Też covid... Dlatego dziś u weta Miła była z córką państwa ... Quote
Tola Posted March 14, 2021 Posted March 14, 2021 4 godziny temu, AlfaLS napisał: Z Miłą jest już lepiej. Wyszło na to, że to krwawienie z przełyku lub żołądka / nie pamiętam dokładnie/. Dostała leki, kroplówkę i jest w miarę ok. Jutro ma się jeszcze pojawić u pani wet. Najprawdopodobniej to wszystkie leki, które Miła brała plus nowy lek, który dostała już w DS od swojej nowej pani wet na drapanie spowodowały że przewód pokarmowy został podrażniony. Na razie leki "pyszczkowe" odstawione... Jutro dostanie gotowane jedzonko, dziś powinna raczej nic nie jeść... Dzięki AlfaLS, że napisałaś tutaj info o Miłce, ja wpisałabym to wszystko dopiero teraz. Pani zadzwoniła dzisiaj rano i już po głosie wiedziałam, ze stało się coś złego. Kiedy ten covid odpuści, tyle ludzkich tragedi:( Quote
konfirm31 Posted March 15, 2021 Posted March 15, 2021 Strasznie smutno. Wyrazy współczucia dla Rodziny. Quote
elik Posted March 15, 2021 Posted March 15, 2021 Bardzo smutna wiadomość :( Wyrazy współczucia :( Quote
Jolanta08 Posted March 15, 2021 Posted March 15, 2021 Zdrowia dla Państwa i Miłeczki, oby los szybko się odmienił i wszystko wróciło do normalności. Quote
Jo37 Posted March 15, 2021 Posted March 15, 2021 Wyrazy współczucia dla Pani. Strasznie to smutne. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.