Maciek777 Posted December 29, 2020 Posted December 29, 2020 55 minut temu, Tyśka) napisał: Maćku, Rabarbar na szczęście nie potrzebuje ogłoszeń: już jest u siebie, w DS :) Co do imion... Mój kot ma na imię Kurzyk, wszyscy się uśmiechają jak to słyszą, a ja jestem z tego imienia mocno dumna :D Wzięło się stąd, że pierwsze co mój adopcyjniak zrobił po przyjeździe do nas to poszedł za szafę i zebrał wszystkie kurze na swoim puchatym ogonie... i zaczął tak biegać, że aż się za nim kurzyło ;) A na spacerze swego czasu poznałam labradora o imieniu... Baczność :) DS? To chyba właśnie premiera tej wiadomości:) Tak czy inaczej, bardzo się cieszę:) Jeszcze fajniej jak za imieniem, jak w przypadku Kurzyka, kryje się jakaś historia:) Quote
Murka Posted December 29, 2020 Posted December 29, 2020 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: Maćku, Rabarbar na szczęście nie potrzebuje ogłoszeń: już jest u siebie, w DS :) Co do imion... Mój kot ma na imię Kurzyk, wszyscy się uśmiechają jak to słyszą, a ja jestem z tego imienia mocno dumna :D Wzięło się stąd, że pierwsze co mój adopcyjniak zrobił po przyjeździe do nas to poszedł za szafę i zebrał wszystkie kurze na swoim puchatym ogonie... i zaczął tak biegać, że aż się za nim kurzyło ;) A na spacerze swego czasu poznałam labradora o imieniu... Baczność :) W dzieciństwie miałam psa o imieniu Fifak:) tata go tak nazwał na przekór popularnemu wówczas imieniowi Fafik:) 1 Quote
Tola Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Wczoraj rozmawiałam z Iwoną z Sosnowca, zapytała o Miłą; odpowiedziałam, że na pewno wszystko ok, bo nie może być inaczej, ale uświadomiłam sobie, że faktycznie dawno już nie dzwoniłam... A dzisiaj rano bardzo miły tel od pańci Miłej:). Nasza Miłeczka ma się oczywiście bardzo dobrze; ma apetyt, jest radosna, potrafi nawet podskoczyć, świetnie radzi sobie na spacerach - nie trzeba już robić przystanków. Zna już wszystkich psich sąsiadów - jednych lubi, innych trochę mniej i potrafi to okazać. A w domu to pies kanapowy i niech tak już zostanie:). Wysłałam pani link o wątku, może tu zajrzy;) 3 Quote
Nesiowata Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 2 minuty temu, Tola napisał: Miłeczka na podusi Dość się na to naczekała. Teraz przyszedł czas na korzystanie z życia... 1 Quote
Onaa Posted February 1, 2021 Author Posted February 1, 2021 Takie wieści i zdjęcie to miód na serce :D. Miłeczko kochana tak bardzo się cieszę że masz kochający własny domek. Quote
KrystynaS Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Adopcja Miłeczki to jeden z cudów Dogo. Kanapa, poduszka to jest to, bardzo długo na to czekała. Miłeczko!! 1 Quote
Nadziejka Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Cudna cudna Stokrosci najlepsiutkiego Mileczkom Quote
Tola Posted February 19, 2021 Posted February 19, 2021 Wczoraj dzwoniła pani Miłej, żeby opowiedzieć troszkę o nowych zachowaniach naszej dziewczyny:) Otóż nasza Miłeczka już tak pewnie poczuła się w swoim domu i w swojej rodzinie, ze zaczęła na porannych spacerach odszczekiwać się tym wszystkim małym piesiom, które do tej pory zawzięcie na nią ujadały;). Miła ma dość takiego zachowania, jest u siebie i protestuje;). A tak poza tym wszystko dobrze i po staremu;). Miła wspaniale wtopiła się w swoją rodzinę, zna jej zwyczaje. Uwielbia wylegiwanie się na kanapie, ale i spacery, na które podrywa się, gdy tylko widzi smycz w ręku swoich ludzi:). Często zabiega o pieszczoty, o kontakt, cieszy się na widok bliskich, Z kotami pełna zgoda, czasami są tylko kocie dąsy o miejsce na kanapie;) Zdrowie Miłej jak to u seniorki - była konieczna wizyta w lecznicy, bo jednak potrzebne są leki na wspomaganie stawów. Wszystkie te informacje z domu Miłej napełniają mnie ogromna radością, ze tak to się wszystko potoczyło, ze Miła jest szczęśliwa i niech to trwa:) 5 3 Quote
KrystynaS Posted February 19, 2021 Posted February 19, 2021 Świetne wiadomości z domku Miłeczki, dzięki Tolu. Wielu wspólnych, szczęśliwych lat, wiele wspólnych spacerów, dużo zdrowia. I może większej kanapy żeby wszyscy się zmieścili razem. Pozdrowienia dla Rodziny Quote
Gabi79 Posted February 20, 2021 Posted February 20, 2021 Wspaniałe wieści. Nie wiem czemu, ale zawsze w przypadku psiaków po przejściach najbardziej rozczulają mnie informacje o wylegiwaniu się na kanapie 1 Quote
Tyśka) Posted February 20, 2021 Posted February 20, 2021 Aż uśmiech sam pojawia się na twarzy :). Miłka to ogromna szczęściara, fantastycznie że tak wkomponowała się w Rodzinę i już na dobre wie, że jest u siebie. 1 Quote
Tola Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Dostałam zdjęcia Miłej, zawsze oglądam je ze wzruszeniem i z wielką radością, bo wciąż nie mogę się nacieszyć z domu dla Miłej:). Była Mileczka na kanapie, teraz chyba na działce;) 9 Quote
KrystynaS Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Miłeczka kochana, świetnie wygląda, chyba zeszczuplała, ma taką zgrabną sylwetkę. Och Miłeczko nasz "cudzie Dogomanii" zdrowia, bo wszystko inne już masz. Quote
AlfaLS Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 Zostałam zaproszona na poznanie Miłej :-). Jej pani mówi o niej z taką czułością i miłością że serce się raduje jak się tego słucha :-). 3 Quote
Tola Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 2 minuty temu, AlfaLS napisał: Zostałam zaproszona na poznanie Miłej :-). Jej pani mówi o niej z taką czułością i miłością że serce się raduje jak się tego słucha :-). To nie mogę się doczekać tej wizyty i potem relacji :). Wyściskaj Miłeczkę od nas wszystkich, Państwa również :). Przecież takie cuda to nie codzienność;) 3 Quote
KrystynaS Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 AlfaLS zatem bardzo udanej wizyty życzę, wygłaskaj, uściskaj Miłeczkę od nas. Pozdrowienia dla Państwa opiekunów Miłej. Quote
Onaa Posted March 7, 2021 Author Posted March 7, 2021 Uwielbiam tutaj przychodzić :). Kochana Miłeczka. Jak ogromnie się cieszę że udało się ją uratować od egzystencji a może i czegoś gorszego w schronisku, bo przecież już te kilka lat temu była starszą większą biedną sunieczką bez oczka, której nikt nie chciał a teraz ma własny kochający dom, czułość, opiekę, troskę, bezpieczeństwo, i wszelkie radości psie. Patrzę na ostatnie jej zdjęcia, - chyba ma więcej siwych włosków, ale najważniejsze że dobrze się czuje, że jest kochana i szczęśliwa. "Moja" kochana Miłeczka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.