2024 - już za TM :(. Cuda się zdarzają stara 11 letnia Miłeczka bez oczka znalazła kochający domek i śpi na kanapie :D, a starszy Rabarbar też znalazł domek :).

[Havanka]

Sporo czasu upłynęło zanim Miła znalazła swoje miejsce na stałe. Cieszę się razem z Wami, że się udało.

Reniu, odmieniłaś jej życie, choć szanse były marne, ale wybrałaś właśnie ją; starszą, zrezygnowaną, bez oka, bez urody. To było nie lada wyzwanie. Wielki szacun i gratulacje !

[Nadziejka]

[Tola]

Na konto fundacji wpłynęło dla Miłej 70 zł od p. Ani ze Szczekocin (29.10),  pięknie dziękujemy

[Onaa]

Wciąż nie mogę uwierzyć że Miłeczka ma swój kochający dom :). To jak sen.

Jeśli chodzi o kolejnego zamojszczaka w potrzebie to czekam na miejsce u Mureczki i zbieram deklaracje. Mam dylemat między starszym pieskiem a małym ale czarnym który bardzo prosi żeby wyjść :( - każdy nie bardzo adopcyjny.

 

[Havanka]

20 minut temu, Onaa napisał:

Wciąż nie mogę uwierzyć że Miłeczka ma swój kochający dom :). To jak sen.

Jeśli chodzi o kolejnego zamojszczaka w potrzebie to czekam na miejsce u Mureczki i zbieram deklaracje. Mam dylemat między starszym pieskiem a małym ale czarnym który bardzo prosi żeby wyjść :( - każdy nie bardzo adopcyjny.

 

Reniu, a ja mam niespodziankę. Zamojski pies, który opuści schron, dostanie na start 475 zł. Jeżeli będą to 2 bidy, kwotę podzielimy na pół i każdy dostanie po 237,50 zł.

Jest to kwota z TEGO BAZARKU.

[Tyśka)]

Onaa, to może pokaż oba psiaki? Może to pomoże w podjęciu decyzji?

[omi]

Dnia 1.11.2020 o 12:31, Jo37 napisał:

Końcowe rozliczenie Miłej jest powyżej.

Miła zostawia w spadku swojemu następcy 1175,19 zł

Bardzo wszystkim darczyńcom dziękujemy 

 

1 godzinę temu, Onaa napisał:

Wciąż nie mogę uwierzyć że Miłeczka ma swój kochający dom :). To jak sen.

Jeśli chodzi o kolejnego zamojszczaka w potrzebie to czekam na miejsce u Mureczki i zbieram deklaracje. Mam dylemat między starszym pieskiem a małym ale czarnym który bardzo prosi żeby wyjść :( - każdy nie bardzo adopcyjny.

 

Pamiętajcie o "posagu" po Miłce :) 

[Jo37]

1 minutę temu, omi napisał:

 

Pamiętajcie o "posagu" po Miłce :) 

Pamiętamy. Onaa czeka na miejsce u Murki dla kolejnego zamojszczaka.

[Radek]

Dnia 18.11.2020 o 19:29, Tola napisał:

Miłeczka w domowym zaciszu

Wspaniale zobaczyć takie zdjęcie.

[Onaa]

Dnia 22.11.2020 o 15:36, Havanka napisał:

Reniu, a ja mam niespodziankę. Zamojski pies, który opuści schron, dostanie na start 475 zł. Jeżeli będą to 2 bidy, kwotę podzielimy na pół i każdy dostanie po 237,50 zł.

Jest to kwota z TEGO BAZARKU.

Łoł !!! Bardzo dziękujemy :D.

[Jo37]

To będą miały dobry start.

[Nadziejka]

 ❤       ❤    Mileczko odwiedzam z mnostwem pozdrowionek

[Onaa]

Na pomoc czeka mały starszy piesek, a staruszków mi tak strasznie żal, niestety nic więcej o nim nie wiem narazie, czekam na jakieś informacje o nim.

Oraz niewielki bardzo sympatyczny czarny piesek, który tak bardzo prosi żeby wyjść,a  w schronisku ma mniejsze szanse niż inne pieski ponieważ jest czarny :(.

[Radek]

Cudne te bidulki. Jak już będzie coś wiadomo, poproszę o info.

[Tola]

Dnia 25.11.2020 o 16:09, Onaa napisał:

Na pomoc czeka mały starszy piesek, a staruszków mi tak strasznie żal, niestety nic więcej o nim nie wiem narazie, czekam na jakieś informacje o nim.

Oraz niewielki bardzo sympatyczny czarny piesek, który tak bardzo prosi żeby wyjść,a  w schronisku ma mniejsze szanse niż inne pieski ponieważ jest czarny :(.

Na razie niestety nie mogę jeszcze jechać do schroniska,  muszę nabrać sił po chorobie:(

 

[Gabi79]

Od pewnego czasu jestem mega fanką czarnych psów. Ten czarnulek jest cudny. I te jego błagalne oczka... 

[Tyśka)]

A może udałoby się najpierw pomóc czarnemu młodemu psiakowi, znaleźć mu szybko dom i później pomóc staruszkowi? Tak sobie marzę...

[Tola]

Rozmawiałam dzisiaj długo z pańcią Miłej, u suni wszystko bardzo dobrze:)

Rodzina jest zachwycona jej mądrością,  opanowaniem.

Po krótkim okresie,  kiedy widać jednak było stres  i tęsknotę za Murką i hotelikiem, przyszedł czas radości z nowego domu i swoich ludzi:).

Miła zna już zwyczaje swojej rodziny;  wie, że jak pan wstaje, to jest szansa na spacerek, a jak zasiada na kanapie, to można się ułożyć obok:).

Zaprzestała spania w legowisku i najlepiej czuje się jak śpi w łóżku;)

Na początku były problemy z chodzeniem - Miła często przysiadała, spacery trwały krótko, ciągnęła do domu;  teraz spaceruje długo, potrafi nawet podbiec lub podskoczyć;).

Uwielbia też wyjazdy na działkę, gdzie mogła sobie swobodnie pobiegać,pochodzić, teraz musi czekac do wiosny:).

Państwo byli u weta, Miła dostała jeszcze jakiś dodatkowy lek p/alergii, która coraz rzadziej daje o sobie znać:).

Jak będą zdjęcia, oczywiście je pokażę.

 

[Gabi79]

Dnia 26.11.2020 o 19:13, Tola napisał:

Rozmawiałam dzisiaj długo z pańcią Miłej, u suni wszystko bardzo dobrze:)

Rodzina jest zachwycona jej mądrością,  opanowaniem.

Po krótkim okresie,  kiedy widać jednak było stres  i tęsknotę za Murką i hotelikiem, przyszedł czas radości z nowego domu i swoich ludzi:).

Miła zna już zwyczaje swojej rodziny;  wie, że jak pan wstaje, to jest szansa na spacerek, a jak zasiada na kanapie, to można się ułożyć obok:).

Zaprzestała spania w legowisku i najlepiej czuje się jak śpi w łóżku;)

Na początku były problemy z chodzeniem - Miła często przysiadała, spacery trwały krótko, ciągnęła do domu;  teraz spaceruje długo, potrafi nawet podbiec lub podskoczyć;).

Uwielbia też wyjazdy na działkę, gdzie mogła sobie swobodnie pobiegać,pochodzić, teraz musi czekac do wiosny:).

Państwo byli u weta, Miła dostała jeszcze jakiś dodatkowy lek p/alergii, która coraz rzadziej daje o sobie znać:).

Jak będą zdjęcia, oczywiście je pokażę.

 

Wspaniałe wieści. Z Miłeczki mądrala, szybko doceniła Swoich Ludzi i miękkość kanapy.

Nie mogę się doczekać fotek, pewnie Miłeczka odmłodniała i wypiękniała, bo jak wiadomo miłość uskrzydla

Martusiu, jak będziesz miała okazję pozdrów Państwa serdecznie od wszystkich sympatyków Miłeczki, życz wszystkiego, co najlepsze i podziękuj, że to właśnie Miłkę wybrali

[Tola]

9 minut temu, Gabi79 napisał:

Wspaniałe wieści. Z Miłeczki mądrala, szybko doceniła Swoich Ludzi i miękkość kanapy.

Nie mogę się doczekać fotek, pewnie Miłeczka odmłodniała i wypiękniała, bo jak wiadomo miłość uskrzydla

Martusiu, jak będziesz miała okazję pozdrów Państwa serdecznie od wszystkich sympatyków Miłeczki, życz wszystkiego, co najlepsze i podziękuj, że to właśnie Miłkę wybrali

Tak, cały czas to robię,  dziękuję, a pani wtedy dziękuje nam, że zaufaliśmy i że mają taką wspaniałą Miłeczkę;)

[Radek]

Dnia 26.11.2020 o 19:13, Tola napisał:

Rozmawiałam dzisiaj długo z pańcią Miłej, u suni wszystko bardzo dobrze:)

Cudnie się czyta takie informacje.

[Tianku]

Kochana Milusia :) 

[Jolanta08]

Wzruszyłam się czytając wieści z domku ,szczęśliwo chwilo trwaj i trwaj bez końca. Pozdrowienia dla Domku i mizianko dla Miłeczki :)))

[Onaa]

Ogromnie się cieszę szczęściem Miłeczki :) :) :). Dziękuję Martusiu za kontakt z ds Miłki.

Jeśli chodzi o następcę lub następców Miłeczki w drodze po lepsze życie to wszystko rostrzygnie się na dniach. Bardzo potrzebna Wasze wsparcie i dobre myśli.

Na ten moment kolejny piesek ma takie deklaracje:

p. Krystyna z fb - 20zł

Maruda - 10zł

Dulska - 20zł

helli - 50zł

Onaa - 20zł

Radek - 20zł

ania75 - 20zł

malti - 10zł

dorota 1 - 10zł

To razem 180zł a miesięcznie potrzeba 360zł.

Gdyby jeszcze ktoś mógł pomóc to mogłyby już teraz opuścić schronisko gdy zrobiło się tak zimno dwa bidusie.

 

[Onaa]

Serdecznie zapraszam na wątek

następca albo następcy Miłeczki - proszą o wszelką pomoc