Proszę o pomoc w sprawie maleńkiego szczeniaka

[tootsy]

W dniu wczorajszym na śmietniku został znaleziony maleńki szczeniaczek, który jest jeszcze ślepy - został chwilowo zabrany przez moich rodziców do siebie, Karmiony jest modyfikowanym psim mlekiem ze strzykawki co dwie, trzy godziny - rodzice proszą o pomoc w znalezieniu osoby która pomoże go odchować, ponieważ sami nie mogą tego zrobić, bo oboje pracują - trzeba bardzo dużo czasu mu poświęcić - jeśli nikt mu nie pomoże zostanie zaniesiony do schroniska, gdzie pewnie czeka straszny los w postaci uśpienia - piesek wygląda na kilkudniowego - proszę pomóżcie mi, nie chcę, żeby go uśpili - ja niestety też pracuję i mam młodego pieska, więc nie dam rady.

Ten debil, który go wyrzucił powinien ponieść surową karę - niestety nie wiadomo kto to zrobił.  POMOCY - błagam - na priv podam telefon do siebie - proszę o tylko zdecydowane osoby, pies to nie jest zabawka i kaprys, czy zachcianka na chwilę.

[tootsy]

proszę pomóżcie mi :(:(:(

[shencat]

Matko jedyna... 2 tygodnie temu adoptowałam malucha ze schroniska... Odezwij się na priv.

[tootsy]

Liczę na Was i Waszą pomoc - czasu mam mało...

[Nadziejka]

matko jedyna ziemio nasza

 juz rozsylam sciskam stokroc za wszystko

[tootsy]

Rodzice by się nim zajęli, ale pracują. Ja też, więc nikogo nie ma. Karmić trzeba regularnie - dłuższa przerwa w niejedzeniu to kolejny stres dla tego maluszka :(:(

[Anula]

11 minut temu, tootsy napisał:

Rodzice by się nim zajęli, ale pracują. Ja też, więc nikogo nie ma. Karmić trzeba regularnie - dłuższa przerwa w niejedzeniu to kolejny stres dla tego maluszka :(:(

A nie mogą sąsiedzi pomóc w tym czasie gdy rodziców niema? Czy jest jakaś Lecznica w pobliżu całodobowa,może tam uda się umieścić psiaka.Jest też Hotelik dla szczeniaczków ale nie mogę teraz znaleźć.

Mam: Judyta - DT dla szczeniaków tel.502 159 114

[tootsy]

Anula wiesz jak to jest umiesz liczyć licz na siebie - wiesz jacy są ludzie - masz głupi przykład tego małego - jak można było go wyrzucić?! w schronisku niestety nie ma szans jest za mały :( dlatego tutaj proszę o pomoc - wierzę, że ktoś mi pomoże... JEMU POMOŻE...

[tootsy]

Piesek jest w SOSNOWCU....

[kinga_kinga7]

Boże jaki okruszek :( :( Mogę jedynie udostępnić !!

[Anula]

Maluszkowi trzeba masować brzuszek jeszcze koniecznie bo się zapcha i nie wypróżni.W Schronisku faktycznie nie ma szans bo nikt go tam nie będzie karmić,pozostawi aby z głodu umarł.

[Nadziejka]

  ja tez Sosnowiec

Srodula ul Wieczorka

 tez kochane

 jak moge pomoc?

do domku nie moge ..

 boc malunki pokoik i moje skarby my razem  w amluczkim ....

ale moze jakos inaczej?

[Nadziejka]

jutro jestem w domku chyba caluni dzien

 jeno naszej skarbuni trzeba na kazdenkim kroku pilnowac

 boc babunia juz

 po str chrobach

 ale walczymy

  i w nocy moge pomoc

 bo ja chodze spac  1, 2 , 3  w noc

[tootsy]

Do końca tygodnia jesteśmy na zmiany w domu, a potem nie wiem co będzie. Szukam kogoś, kto mu poświęci swój czas - nie chce żeby był wożony w te i we w te, bo jest na to za mały.

[Nadziejka]

no przeciez

wozic absolutnie nie

 malentasiu cudny

jaka ulica jestescie seduszka?

[Radek]

Jestem tu z zaproszenia. Niestety jestem zbyt daleko żeby pomóc:( 

[Figunia]

Oby szybko znalazla sie pomoc dla szczeniaczka-

Tez niestety nie moge pomoc, niedlugo wyjezdzam z kraju...

[mdk8]

1 godzinę temu, Anula napisał:

A nie mogą sąsiedzi pomóc w tym czasie gdy rodziców niema? Czy jest jakaś Lecznica w pobliżu całodobowa,może tam uda się umieścić psiaka.Jest też Hotelik dla szczeniaczków ale nie mogę teraz znaleźć.

Mam: Judyta - DT dla szczeniaków tel.502 159 114

Dzwoń na ten podany nr. tel. Małgosia Judyta ratuje  szczeniaki. 

https://www.facebook.com/Dom-Tymczasowy-dla-Szczeniaków-Judyta-304551119750449/?hc_ref=PAGES_TIMELINE

[kiyoshi]

Kochani, w schronisku ten szczeniak ZOSTANIE UŚPIONY od razu. Zostanie potraktowany jako slepy miot- więc 'egzekucja' zostanie wykonana zgodnie z prawem! Absolutnie go tam nie zawoź! Dzwoń tak jak Ci dzieczyny sugerują do DT dla szczeniaków, a my w razie czego dalej pomożemy, byle było dla niego miejsce!\

Wielki szacunek dla Was za ratowanie tego malutkiego ŻYCIA!

[Martika&Aischa]

przybiegam na prośbę naszej Aneczki ( Anula ).  Zapytam naszą Emiś czy nie przyjęła by maluszka. Jest technikiem weterynaryjnym więc poradzi sobie z takim maleństwem na pewno tylko nie wiem jak z czasem no i zapsiona pewnie po same uszy.  Zaraz spróbuję do niej zadzwonić.

[Martika&Aischa]

Nie mogę się dodzwonić, spróbuję później.

[Martika&Aischa]

Rozmawiałam z Emiś. Doradziła, aby maluszka wrzucić na FB  na grupę "Psy!" trzymam kciuki z całych sił za Was i za maluszka. Oby pomoc przyszła jak najszybciej.

[ALMA2]

Jestem na zaproszenie. Niestety mieszkam daleko. 

[Olena84]

również jestem niestety nie pomogę:(

[Jenny19]

nie mogę pomóc, udostępniam na swoim profilu na fb- może znajdzie się ktoś inny kto da radę odchować malucha