Zapalenie macicy

[aneta21]

Czy ktoś spotkał sie z podobnym przypadkiem??

Moja prawie czteroletnia suczka rasy shih tzu w listopadzie miała cieczke ( ma ja raz w roku). 2 tygodnie temu miała ciąze urojoną i zapalenie uszów. Ttydzień poźniej zaobserwowałam u niej sluzowaty ( nie śmierdzacy ) wyciek z dróg rodnych ( zewnetrzne narzady płuciowe sie
obkurczają). We wtorek miała wykonywane badanie usg ( które wykazało rozpulchnioną nieznacznie macicę), badanie krwi ( lekko podwyzszone granulocyty i leukocyty) i badanie moczu które nic nie wykazało. ponad to suczka była osowiała. w ciagu kolejnych 3 dni dostała 3 zastrzyki antybiotyku. wyciek sie troszke zmniejszył. juz po jednym zastrzyku jej samopoczucie sie poprawiło.

Jutro jade do weta ciekawe co teraz zastosuje?

[Aziza]

Z zapaleniem macicy - tak, u młodej suczki.

Pierwsza cieczka w wieku 15 m. trwała kilka dni, miesiąc później pojawił się wyciek z dróg rodnych. Badanie wykazało nieznacznie podniesione leukocyty, sunia brała antybiotyk przez miesiąc. Po pierwszym tygodniu podawania antybiotyku wyciek był minimalny, były dni, że go nie było wcale. Antybiotyk podawałam "doustnie" do tygodnia po ustaniu upławów.

Kolejna cieczka - w 14 dniu pojawił się minimalny wysięk, usg wykazało zapalenie macicy z gromadzącą się w jej świetle ropą. Dostaliśmy inny antybiotyk, na kolejnym usg zmiany były mniejsze. Kolejne usg po miesiącu pokazało czystą macicę, profilaktycznie sunia dostała kolejną dawkę antybiotyku.

Zalecenie weterynarza - sterylizacja lub od początku kolejnej cieczki antybiotyk i krycie.

[megiko]

U nas zaczęło sie bardzo podobnie - rozpulchnienie, wyciek (krwisty-śluzowaty). Wet początkowo zdiagnozował zapalenie macicy, jednak kolejne usg kilka dni później wykazało początki ropomacicza. Dwa dni później Bona trafiła na stół operacyjny (sterylizacja) i jak się okazało - w ciągu tych dwoch dni od ostatniego badania do zabiegu ropomacicze dośc znacznie się powiększyło. Teraz czekamy na zdjęcie szwów. Bona jest suką ze schroniską, "wycenioną" na ok 6 lat... jednak znam przypadki kiedy ropomacicze dotyka suk przed 5 rokiem życia. Myślę, że warto też sprawdzic taki scenariusz, choc może się wydawc zbyt czarny.

[taks]

[quote name='Aziza']

Zalecenie weterynarza - sterylizacja lub od początku kolejnej cieczki antybiotyk [COLOR=Red][B]i krycie.[/B][/COLOR][/quote]
no tak dobra, stara, solidna szkoła - jak nie wiadomo jak leczyć to najlepiej "krycie" - czy to się kiedyś skończy? :angryy:
Odpowiadam - nigdy jesli nadal wśród wetów będą bezkarnie funkcjonować konowały a świadomość posiadaczy psów będzie taka, że tego rodzaju rady przyjmą bez protestów i oburzenia:shake:
Z tej samej półki myślowej - masz bolesne miesiączki strzel sobie dzidziusia, może przejdzie... potem z takim dzidziusiem trochę kłopotu ale od czego jest Panstwo, opieka społeczna, ostatecznie dziadkowie.

[Aziza]

[quote]no tak dobra, stara, solidna szkoła - jak nie wiadomo jak leczyć to najlepiej "krycie" - czy to się kiedyś skończy? [/quote]Jak leczyć farmakologicznie wiadomo, to właśnie "nowa szkoła" mówi, że nie każde ropomacicze musi się kończyć sterylizacją.
Suczkę łatwo wysterylizować - koszty minimalne i spokój do końca życia, leczenie jest dużo bardziej czaso- i kosztochłonne.

[quote] Z tej samej półki myślowej - masz bolesne miesiączki strzel sobie dzidziusia, może przejdzie... [/quote]Popytaj wśród znajomych jak często ciąża powoduje zmianę w przebiegu miesiączki - zwłaszcza ilości krwawienia i bolesności.

[Maleńka]

[quote name='Aziza']Popytaj wśród znajomych jak często ciąża powoduje zmianę w przebiegu miesiączki - zwłaszcza ilości krwawienia i bolesności.[/quote]

Tu nikt nie mówi o tym, że to nie jest prawda, ale z tego powodu nikt sobie dzieci specjalnie nie robi, tak samo z tego powodu nie robi się specjalnie miotów - jeśli tak by było, to każda siedemnastolatka wyszłaby od ginekologa z receptą na ciąże żeby jej bóle miesiączkowe zniknęły?? :diabloti:

Trzeba szukać innych rozwiązań

[aneta21]

Figa dostała dzis kolejny 4 zastrzyk antybiotyku oraz 2 na dwa kolejne dni. w poniedziałek robimy kontrolne USG mam nadzieje ze bedzie wszystko OK. I skończy sie na tych 2 zastrzykach ( w niedziela i poniedziałek).

[Aziza]

[quote name='Maleńka']

Trzeba szukać innych rozwiązań[/quote]

O ile jestem zorientowana w tym temacie rozwiązania są dwa:

1 - sterylizacja

2 - leczenie farmakologiczne, które najlepiej zakończyć kryciem. Badania naukowe pokazują, że jest to metoda skuteczna.

Nikt nikomu nie każe kryć suki, która ma tego typu problemy. Ale moim zdaniem każdy powinien mieć świadomość, że są inne niż chirurgiczne metody jego rozwiązania.

Na koniec mam tylko jedną uwagę: Szkoda, że jak to bywa często na tym forum, zamiast mówić na temat wątku - tutaj nt. sprawdzonych sposobów leczenia, co niektórzy szukają "dziury w całym".

[Aziza]

[quote name='aneta21']Figa dostała dzis kolejny 4 zastrzyk antybiotyku oraz 2 na dwa kolejne dni. w poniedziałek robimy kontrolne USG mam nadzieje ze bedzie wszystko OK. I skończy sie na tych 2 zastrzykach ( w niedziela i poniedziałek).[/quote]

Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku!!!

[aneta21]

Witam

Własnie wrócilismy od weterynarza.

USG kontrolne było prawidłowe, ale dla pewności ( na doleczenie dostała jeszcze 4 tabletki na kolejne dni).

Dobrze ze ten stan zapalny szybko został zauwazony i szybko wyleczony:)

[Aziza]

Bardzo się cieszę!:multi:

Życzę zdrówka teraz i na przyszłość!
Pilnie obserwuj sunię przy i po kolejnej cieczce, bo to podobno lubi wracać.

[aneta21]

Też sie bardzo ciesze ze tak szybko sie to skończyło.
Pani wet poinformowała mnie ze to moze powrócic :angryy: ale mam nadzieje ze tak nie będzie:p
Nastepna ruja dopiero w pazdzierniku. Jak zapalenie wróci to chyba ja wysterylizuje.

Wielkie dzieki za wsparcie:multi:

[Huskuś]

Przy następnej cieczce podaj kilka zastrzyków Hormeel i Ovarium compositum na zmianę. To są homeopatyki regulujące hormonalnie. Ovarium wpływa na błonę macicy.
Pozdrawiam Hania