Jump to content
Dogomania

Dramat dzikusków zamieniony w cud. Lika, Rudy-Moris, Murzynek-Gucio, Tinka, Czesio w DS. I do tego Gandzia, od której wszystko się zaczęło.


Recommended Posts

Posted
7 godzin temu, Anula napisał:

Kasiu a nie może być tak,że TZ by zawiózł psy do Katowic a z Katowic by Szafirek odebrał i powiózł dalej zakładając,że by jechało 4 albo 5 psów na początku?

Mielibyśmy problem, żeby zmieścić tyle psiaków w samochodzie. Mamy prawie same większe klatki.

Fajnie, że szafirek może przyjechać. Umówimy się z nim na załadunek "naszych" suniek.

  • Upvote 1
Posted
4 minuty temu, Murka napisał:

Mielibyśmy problem, żeby zmieścić tyle psiaków w samochodzie. Mamy prawie same większe klatki.

Fajnie, że szafirek może przyjechać. Umówimy się z nim na załadunek "naszych" suniek.

Kasiu jutro będzie wiadomo czy szafirek będzie transportować nasze psiaki.Czekamy cierpliwie do jutra.

Mam prośbę,czy możesz Lice dołączyć adresówkę do obroży nawet taką zwykłą od kluczy.Ja po prostu nie pomyślałam o tym wcześniej.Szafirka zawsze wyposaża psiaki do domku w adresówki dlatego mi to umknęło.

Posted
2 minuty temu, Anula napisał:

Kasiu jutro będzie wiadomo czy szafirek będzie transportować nasze psiaki.Czekamy cierpliwie do jutra.

Ok. Jak nie, to będziemy się z anecik umawiać. 

Kupiłam dziś smyczki dla obu suniek (Bogusik prosiła), potem wrzucę paragon.

Posted
1 minutę temu, Murka napisał:

Ok. Jak nie, to będziemy się z anecik umawiać. 

Kupiłam dziś smyczki dla obu suniek (Bogusik prosiła), potem wrzucę paragon.

Dokładnie dlatego czekamy do jutra.

Dzięki za smyczki,pieniążki będą zwrócone.

Posted
8 minut temu, Anula napisał:

Mam prośbę,czy możesz Lice dołączyć adresówkę do obroży nawet taką zwykłą od kluczy.Ja po prostu nie pomyślałam o tym wcześniej.Szafirka zawsze wyposaża psiaki do domku w adresówki dlatego mi to umknęło.

Mam adresówki tymczasowe (plastikowe) ze swoim nr telefonu, doczepię obu dziewczynkom.

Posted
6 minut temu, Murka napisał:

Ok. Jak nie, to będziemy się z anecik umawiać. 

Kupiłam dziś smyczki dla obu suniek (Bogusik prosiła), potem wrzucę paragon.

 

1 minutę temu, Murka napisał:

Mam adresówki tymczasowe (plastikowe) ze swoim nr telefonu, doczepię obu dziewczynkom.

Kasiu bardzo dziękuję kochana :)

Czekamy do jutra na wiadomości od Alaskan,czy są psiaki z Zamościa do zabrania i wtedy będzie dogrywany transport już definitywnie.

  • Upvote 1
Posted

Czy już coś wiadomo?
 

W końcu zarejestrowałam chip Tinusi, bo zaraz po zachipowaniu uleciało mi, że trzeba to zrobić.
W tym celu, elficzkowa przelała mi na konto  49,00zł  (przelew zarejestrował się dzisiaj 07.09.2017r), więc dzisiaj mogłam zarejestrować chipa.
Na razie zrobiłam to na siebie, po podpisaniu umowy zmienię dane na panią Krystynę.

Poniżej potwierdzenie całej operacji :).

chip2.jpg.fad9aaab1a01b3d3074d0e422e5c45f8.jpg

 

chip.thumb.jpg.4ae51907688373e7d1ab40da491087bc.jpg

Posted

Dziewczyny nie chce sie wtracac ale czy ta Pani Ewelina juz wie ze z suniami nie jedzie? Bo dzis widzialam ze zbiera wiecej psow na Trasie Opole- Lublin- Wroclaw na fb. Nie mam pewnosci czy to ona ale imie i trasa sie zgadza

Posted
17 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Czy już coś wiadomo?
 

 

 

Z tego co wiem to wszystkie 3 psiaki są w schronisku i zostały zarezerwowane.

Posted
55 minut temu, anecik napisał:

 

Z tego co wiem to wszystkie 3 psiaki są w schronisku i zostały zarezerwowane.

Dziękuję za informację :). To super, że już psiaczki zaklepane.

kiyoshi, ja o decyzji napisałam Pani dopiero dzisiaj, bo wczoraj było sporo zamieszania z transportem, dopiero też wczoraj wyklarowała się inna opcja... nie chciałam rezygnować, dopóki się na 100% coś nie wyklaruje.

Słuchajcie, wiem, że to forum psie, ale mam nie lada problem z kociakiem, o którym pisałam parę dni temu: traci awaryjny tymczas, dali mi znać, że oni go wypuszczą, bo mają dość, a koty sobie poradzą na ulicy... to typowe dziecko, które za wcześnie zostało oderwane od matki, więc nie ma umiaru w zabawie i jest absorbujące, na Boga... nie mam dokąd go zabrać... kociarze z okolic milczą, na grupach pomocowych też posucha, nikogo nie wzrusza historia zwykłego dachowca... nie wiem, co robić, bo dzisiaj DT mi dało znać, że oni dłużej kociaka nie zniosą... powinno też odwiedzić weta... bo nie wiadomo, ile było w tym lesie, czy czasem się nie przeziębiło... no i jest mocno zarobaczone... :/ Ale po prostu oni z nim nie pójda, ja nie mam za co (karma, którą przekazałam na kociaka to karma podkradziona mojemu kota, dobrze że zawsze robię mu zapasy), a kociak musi już dzisiaj, max jutro zmienić lokum... tylko dokąd ma trafić? Naprawdę, nie wiem co robić. W takiej sytuacji z kociakiem nigdy nie byłam, zawsze była ewentualność, że awaryjnie futrzak trafi do mnie, teraz tej ewentualności nie ma...
Kociak cudny, lubi siedzieć na szyi, biegnie do każdego człowieka, a na każdego psa się rzuca, więc długo nie pożyje na ulicy... dziczek pewnie by przeżył, ale nie on...
Ogłoszenia ma na W-wę, Lublin, Tomaszów, ale co z tego, jak było tylko jedno zapytanie o niego... ludzie wolą koty wychuchane już: zaszczepione, odrobaczone...
Na dalsze miasta go nie ogłaszałam, bo dalej nie mam, jak zawieźć... ja zawsze tylko busami...
21533568_814502525377885_2142719942_o.thumb.jpg.f36f331721ba0656bd54d24c1cce902b.jpg

 

Posted

Tysiu, sądząc po wyglądzie: wielkości, sierści, i to że je suchą karmę - to jest kocie ok. 3 miesięczne. Na pewno nie ma 6 tygodni. Byłby niewiele większy od dłoni, gdyby miał 6 tygodni.

Posted
32 minuty temu, Tyś(ka) napisał:


Słuchajcie, wiem, że to forum psie, ale mam nie lada problem z kociakiem, 
 

Czy gdyby była karma Ci ludzie zostawiliby kotka ? Mogę przelać dla niego 20 zł, niestety tylko tyle. 

Posted

Kociak je mokrą, suchą tylko tę, którą może połykać. Ale pewnie masz rację, nie znam się na kotach aż tak. Mój jest z tych większych, był podobny wielkościowo w wieku 6tygodni (na tym zdjęciu kot naprawdę wyszedł na dużego) i na podstawie tego + zachowania kociaka obstawiam 6-8tygodni, no ale ja akurat kociarą jestem z przypadku. Pisałam, że kot nie odwiedził weta, więc wiek jest podany około. ;)

Posted
9 minut temu, elficzkowa napisał:

Czy gdyby była karma Ci ludzie zostawiliby kotka ? Mogę przelać dla niego 20 zł, niestety tylko tyle. 

elficzkowa, oni mają karmę ode mnie... i zabawki po moim...   powiedzieli, że gdyby sobie spał i grzecznie leżał, i się patrzył, i był spokojniejszy to tak. A to dzieciak, rozpiera go energia i wszędzie go pełno. Oni nigdy nie planowali kota, zawsze jak znajdywali to do mnie przynosili... a tym razem to ja poprosiłam ich o pomoc... no i chyba się zgodzili, bo było im głupio odmówić. Wszyscy znajomi i znajomi znajomych już dawno przedzwonieni... jeszcze tego samego dnia... Nikt nie chce kota.
 

Posted

Już informuję.TRANSPORT jest uzgodniony z Szafirkiem (P.Piotrem) na sobotę-09.09.17.Własnie przed chwilą skończyłam konwersacje z Hanią na pw.Przedstawiłam jej wszystkie psiaki,które mają jechać i dane osób adoptujących a także gdzie mają odbiór.P.Piotr ma wszystko opisane na pw.Także wie,że Tinka i Lika będą dowiezione do schronu przez Murków.Tyle ile mogłam to zrobiłam.Ufff !

P.Piotr wyjeżdża jutro po śniadaniu,przed Zamościem albo w Zamościu spędzi noc w hotelu aby wcześnie o godz.8 być w schronie.Nie dolicza noclegu.Na razie jest nie ustalony koszt transportu dopiero będzie wiadome po transporcie.

Jeżeli jeszcze ktoś będzie miał jakieś pytania to proszę kontaktować się z P.Piotrem albo innymi osobami.

W sumie jedzie jednym transportem 2 moje psiaki,1 Gabi79 ze schronu i 3 psiaki do swoich domków,w tym nasz Roni do Oświęcimia.

Ogarnięcie tego graniczyło z cudem ale się udało.

  • Upvote 4
Posted

Jeżeli chodzi o kicię to autentycznie problem on sobie nie poradzi na ulicy tym bardziej,że nadchodzi zima.Może joanka40 (złota kobieta) weźmie go na DT za karmę i weta a my jakoś pomożemy finansowo.Napisz do niej.

Można jeszcze rozkleić ogłoszenia na mieście,że pilna adopcja.

Posted

poszły deklaracje dla Tinki i Liki. Nie dam rady pomóc więcej finansowo w tym miesiącu. Ale wierzę, że sunie na transport uzbierają :)

 

Wspaniale, ze tyle psiaków na raz uda się pomóc! Świetne jesteście w tych transportach ;)

 

Tysia nie zazdroszczę sytuacji z kotem :( szkoda, że my tak daleko, moglibyśmy go wsiąść na tymczas...choć nie wiem, jakby się kociak czuł przy tylu psach skoro je atakuje...to może byłby bardzo zły pomysł. Mam nadzieje, że się Wam jakoś uda kociaka uratować przed wyrzuceniem.

Posted
7 minut temu, Anula napisał:

Już informuję.TRANSPORT jest uzgodniony z Szafirkiem (P.Piotrem) na sobotę-09.09.17.Własnie przed chwilą skończyłam konwersacje z Hanią na pw.Przedstawiłam jej wszystkie psiaki,które mają jechać i dane osób adoptujących a także gdzie mają odbiór.P.Piotr ma wszystko opisane na pw.Także wie,że Tinka i Lika będą dowiezione do schronu przez Murków.Tyle ile mogłam to zrobiłam.Ufff !

P.Piotr wyjeżdża jutro po śniadaniu,przed Zamościem albo w Zamościu spędzi noc w hotelu aby wcześnie o godz.8 być w schronie.Nie dolicza noclegu.Na razie jest nie ustalony koszt transportu dopiero będzie wiadome po transporcie.

Jeżeli jeszcze ktoś będzie miał jakieś pytania to proszę kontaktować się z P.Piotrem albo innymi osobami.

W sumie jedzie jednym transportem 2 moje psiaki,1 Gabi79 ze schronu i 3 psiaki do swoich domków,w tym nasz Roni do Oświęcimia.

Ogarnięcie tego graniczyło z cudem ale się udało.

Wspaniale, to dzwonię do DSu Tinusi, żeby w sobotę spodziewała się swojej Tinusi :).
Jestem pod wrażeniem całej akcji! I już się stresuję...

Posted
2 minuty temu, Anula napisał:

Jeżeli chodzi o kicię to autentycznie problem on sobie nie poradzi na ulicy tym bardziej,że nadchodzi zima.Może joanka40 (złota kobieta) weźmie go na DT za karmę i weta a my jakoś pomożemy finansowo.Napisz do niej.

Można jeszcze rozkleić ogłoszenia na mieście,że pilna adopcja.

Właśnie o to chodzi... :/ Napiszę do joanka40, dziękuję.

Posted
2 minuty temu, Istar19 napisał:

poszły deklaracje dla Tinki i Liki. Nie dam rady pomóc więcej finansowo w tym miesiącu. Ale wierzę, że sunie na transport uzbierają :)

Wspaniale, ze tyle psiaków na raz uda się pomóc! Świetne jesteście w tych transportach ;)

Tysia nie zazdroszczę sytuacji z kotem :( szkoda, że my tak daleko, moglibyśmy go wsiąść na tymczas...choć nie wiem, jakby się kociak czuł przy tylu psach skoro je atakuje...to może byłby bardzo zły pomysł. Mam nadzieje, że się Wam jakoś uda kociaka uratować przed wyrzuceniem.

Dziękuję Istar :) Za pomoc! :)

Też podziwiam!

Będę rozmawiała jeszcze z DT... odwiedzam ich codziennie, może przetrzymają jeszcze troszkę... do Ciebie to faktycznie "kawałek", ale dziękuję, dobrze wiedzieć, że jest taka ewentualność... Jeszcze napisze na kilku kocich grupach... eh... nie znoszę takich sytuacji.

Posted

Istar19 jest z Katowic(ma w podpisie) to może przyjmie kociaka a P.Piotr jakoś by zmieścił go jeszcze w samochodzie.Bedzie jechał w sobotę przez Katowice ale jest problem bo trzeba kociaka dowieźć do Zamościa.joanka 40 jest z Dąbrowy Górniczej a więc tez Śląsk.

Może by mogła dowieźć ta Pani Ewelina ale wqcześniej trzeba go by było dowieźć do Lublina.Nie wiem myśl Tysia bo ja już więcej nie pomogę.Nie pomogę w DT bo by moje psy go zagryzły dlatego nie mam kotka w domu.

Jeszcze jedna opcja,bierzesz kicię do Wrocka,tam go ogłaszasz a my pomagamy w utrzymaniu go.Tyle mi przyszło do głowy.

Posted
36 minut temu, Anula napisał:

Już informuję.TRANSPORT jest uzgodniony z Szafirkiem (P.Piotrem) na sobotę-09.09.17.Własnie przed chwilą skończyłam konwersacje z Hanią na pw.Przedstawiłam jej wszystkie psiaki,które mają jechać i dane osób adoptujących a także gdzie mają odbiór.P.Piotr ma wszystko opisane na pw.Także wie,że Tinka i Lika będą dowiezione do schronu przez Murków.Tyle ile mogłam to zrobiłam.Ufff !

P.Piotr wyjeżdża jutro po śniadaniu,przed Zamościem albo w Zamościu spędzi noc w hotelu aby wcześnie o godz.8 być w schronie.Nie dolicza noclegu.Na razie jest nie ustalony koszt transportu dopiero będzie wiadome po transporcie.

Jeżeli jeszcze ktoś będzie miał jakieś pytania to proszę kontaktować się z P.Piotrem albo innymi osobami.

W sumie jedzie jednym transportem 2 moje psiaki,1 Gabi79 ze schronu i 3 psiaki do swoich domków,w tym nasz Roni do Oświęcimia.

Ogarnięcie tego graniczyło z cudem ale się udało.

Być może - jak ustalę z Piotrkiem - będzie jechał jeszcze jeden maluch z Nowej Soli do mnie na dt.

Posted

Kupiłam na szybkiego Likuni komplet obrożę i szelki.Jeżeli uda mi się skontaktować z Hanią to P.Piotr zajedzie do mnie i weźmie,następnie  przekaże Murkom aby Likunię przebrali przed podróżą.Koszt to 13,98zł.Naniosę tę kwotę w wydatkach.

Prośba do Murków aby przebrali Likunię w nowy komplet i dobrze dopasowali do ciałka.Jest to bardzo istotne.No i oczywiście przypięli adresówkę.

 

IMG_0423.JPG

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...