Loluś w pieluszkach szuka wyjątkowego domu !!

[Poker]

Libeo to odpowiednik ludzkiego Furosemidu.  W przypadku długotrwałego leczenia może dojść do niedoboru elektrolitów.

Nie wiem co się podaje zwierzakom. Może podawaj mu do picia wodę mineralną niegazowaną nisko zmineralizowaną. Albo spytaj weta.

[uxmal]

Mojemu felusiowi kardio vet zalecił upcard. Podobno to jakiś nowoczesny lek. Nie wiem na czym ta nowoczesność polega. Ten lek jest moczopędny więc wet kazał podawać aspargin.

Dodatkowo cardisure podaje. 

Da się z tym żyć a nawet po czasie serducho się polepszyło. Komora się zmniejszyła.

Edit. Kiedyś jakąś aplikacje mi pokazał ktora pomaga tak w domowych warunkach sprawdzać czy coś złego się nie dzieje. Drugi kardio kazal liczyć oddechy na minutę jeśli zwiększy się to mam zwiekyc dawkę leku (upcard) i zjawić się u niego niezwłocznie. Nic takiego się nie dzieje więc tylko kontrolnie chodzimy. 

[togaa]

Lolo dzisiaj wesolutki , zjadł z apetytem i nie kaszlał ani razu.

Nawet myślałam o małym spacerze, żeby wynagrodzić Mu wczorajsze stresy, ale grad zaczął padać i strasznie zimno się zrobiło.

[Smyku]

Buziaki ogromne dla Cięciunia , Lolciu trzymaj się dzielnie , trzymam kciuki z całej siły .

[Poker]

Super, że Książę odżył i cieszy nas dobrym humorkiem.

[togaa]

Jesteśmy po echo serca :-(

[Poker]

Lolusiu, a co to za cholerstwo cię dopadło. Dobrze, że są leki i można poprawić pracę serduszka.

Bądź dzielny razem z togusią i nie dajcie się .

[uxmal]

nie mogę rozczytać pisma Niedomykalność zastawki i powiększony lewy przedsionek?

 

[Poker]

6 minut temu, uxmal napisał:

nie mogę rozczytać pisma Niedomykalność zastawki i powiększony lewy przedsionek?

 

Dokładnie tak.

[togaa]

Dnia 22.04.2021 o 23:31, uxmal napisał:

Drugi kardio kazal liczyć oddechy na minutę

Też mamy liczyć oddechy ,plus leki UpCard i Cardalis i za 10 dni  zdać relację .

[uxmal]

2 minuty temu, togaa napisał:

Też mamy liczyć oddechy ,plus leki UpCard i Cardalis i za 10 dni  zdać relację .

To trzymam kciuki za Was. Będzie dobrze. Leki pomogą.:)

[Poker]

Buziaki dla Księciunia.

[Smyku]

Cięciuniu nasz kochany , nie martw Togusi i nas . Trzymaj się dzielnie skarbie . Buziaki wielkie jak stodoła .

[togaa]

.

 

 

[Poker]

A co to za kropka? Chyba Loluś tak nie zmalał ?

[ona03]

I znowu Loluś zaginął, musimy wysłać poszukiwaczy ......

 

Ale ja jestem ogrodniczki, coś tam będzie we wrześniu, muszę się troszkę ogarnąć .......

[Poker]

Huhu, togusiu !!! gdzie nasz Loluś?

[Poker]

I nadal nic 😞

[togaa]

O jejku.... Ciocie panikary.

Lolo cały i zdrowy . ( Stosownie do wieku. ;-).

Taki ‘mamusiny” się zrobił. Gdzie ja,  tam On. Panika i lament, gdy mnie nie ma.

Słyszy ale nie słucha, widzi  co chce.

A mądry bardzo. Smyku zawsze pisała o swoim  „Synusiu” i synusia mam i ja.;-)

Dla naszej Oneczki, Lolo z dzisiejszą gazetą;

 I Lolo z tego lata;

 

[Poker]

Jakie panikary? 3,5 miesiąca nie widziałyśmy Księciunia. Myślałam ,że trzeba będzie robić ogłoszenia o zaginięciu.

togusiu, musisz się poprawić, bo znajdziemy mu DS (:, a chętnych będzie co nie miara, bo chłopak jak zwykle przeuroczy .

I te oczy , cud, miód .

[Smyku]

Toguniu wyściskaj naszego synusia . Serdeczności dla Was przesyłam ogromne . Dużo , dużo zdrowia .

[Tianku]

Miło zobaczyć Cięciunia :) buziole przesyłam i ja :***

[ona03]

Byłam u Lolusia na kontroli :))))), wszystko ok. Loluś chodzi za togusią jak cień i nie odstępuje jej na krok.

Ale wytuliłam go za wszystkie czasy, nawet fotelika kawałek użyczył,nooooo, nie widziałam go chyba 6-ść lat, chyba mnie nawet poznał.

 

 

 

Teraz Loluś albo je

 

 

 

 

albo śpi, ciężko zrobić fajna fotkę

[togaa]

15 godzin temu, ona03 napisał:

Byłam u Lolusia na kontroli :)))))

To były 4 intensywne i piękne dni . Zastanawiałyśmy się z Iwonką czy Lolo pozna, jak zareaguje ?. W pierwszym momencie tak jakby nie dowierzał co swoim wielkim nochalem wywąchał, ale już po sekundzie były młynki  radości , szczekanie i pełnia szczęścia po obydwu stronach. ;-)

Oczywiście  Iwonka uruchomiła swój przewoźny salon fryzjerski  i ...było po  loczkach.

Wiem, wiem to przez te dredy i filce i ogólne zapuszczenie ;-)Póki co mamy Lolusia „gołego”, a że jest mięciutki i tłuściutki, miło się Go tuli.

Iwonko, Krzysiu, jeszcze raz ogromnie  dziękuję  że chciało Wam się dla siusiumajtka taki szmat drogi przejechać, za górę prezentów , smakołyków i w ogóle za przemiło spędzony czas. Wielka szkoda że dzieli nas prawie 500 km...

Miłość....

 

Tak mnie Mamusia Iwonka urządziła;

 

[Nesiowata]

Jesteś piękny Lolciu!