żabusia Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Togaa masz super warunki dla psiaków. Wszystkie są Twoje czy to tymczasy? No a Loluś przesłodki, nigdy nie zrozumiem jak ktoś mógł wyrzucić takie śliczności. Quote
Mija Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Jak tak dalej pójdzie,to wózek nie będzie potrzebny...:multi::multi::multi: Zdjęcia prześliczne,raj na ziemi...:razz: Quote
togaa Posted April 7, 2009 Author Posted April 7, 2009 [quote name='żabusia']Togaa masz super warunki dla psiaków. Wszystkie są Twoje czy to tymczasy? No a Loluś przesłodki, nigdy nie zrozumiem jak ktoś mógł wyrzucić takie śliczności.[/quote] Owszem, psy mają sie u mnie znakomicie... Służę im najlepiej jak umiem....:razz: Zapytaj raczej czy ja mam warunki do życia...????;) Ja myślę że Lolus zwiał ze swojego domku.Ma bardzo niezależny charakterek...Chce być samodzielny...U mnie też szybko wykombinował gdzie jest furtka i kuśtykał szybciutko do niej...Spacer po okolicy mu sie marzy... Psy wszystkie są moje.Koty sztuk 3 też... Całość mieszka w domu.. Nie prowadzę tymczasów. [B]Loluś jest u mnie awaryjnie[/B]. Quote
żabusia Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Mając takie warunki może stanie na wszystkie łapki już na dobre. Quote
norka1911 Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Loluniu ja myśle,że będziesz biegał za niedługo na czterech łapeczkach i merdał ogonkiem ze szczęścia.tego Ci życze:Dog_run: Quote
Poker Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Ale się cieszę :multi::multi::multi::multi::multi: Quote
togaa Posted April 7, 2009 Author Posted April 7, 2009 Lolus pojechał z bubu na 20-stą do Katowic, to mam troche luzu, bo wróca przed pólnocą... Wysmarowałam wczoraj i dzisiaj Lolo oliwką..Zwłaszcza te pachwinki... Lolus oliwka zachwycony... Powylizywał sie cały do czysta....:razz: Minutka i śladu po oliwce nie było... Nawet jak kropelka gdzieś spadła na podkład czy kafelki /flizy - jak sie to mówi w Krakowie..;), prawda JoSi?/, to nalizać się nie mógł... No i nie wiem co mam zrobić? Czy szukać mniej smakowitej? Bo teraz to podrażnione miejsce nie dość że bez oliwki to jeszcze wysuszone lizaniem..? Co radzisz JoSi? Quote
Energy Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Oj obawiam się, że jak Lolusiowi posmakowała oliwka to już każdą będzie zlizywał:razz: Quote
BUDRYSEK Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 no i juz po kolejnej rehabilitacji Lolus bardzo grzecznie poddawał sie wszystkim zabiegom próbował stac na 4 łapeczkach mysle ze jeszcze troche i bedzie smigał :) Quote
MyrkurDagur Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 Brawo dla Lolusiu :multi: Ukłony dla jego opiekunek :Rose: Quote
Wisełka Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 Loluś szybciutko wracaj do zdrowia! Jesteś takiiiiiii cudowny :loveu: Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 Dziewczyny, to co teraz myślicie o zakupieniu wózka? Quote
togaa Posted April 8, 2009 Author Posted April 8, 2009 O ile wiem to ten wózek miał spełniać dwie funkcje..rehabilitacyjną też. Nie tylko że miał mu pomóc sie poruszać.... Loluś dalej ta tylnią prawą łapeczkę ma w przykurczu, jak kica to mu sie całkiem krzyżuje z lewą..Zdaniem pani rehabilit. , wózek pomógłby przywrócić tą łapeczkę do stanu właściwego.. Zobaczymy jak to w praktyce będzie wyglądało... W każdym bądż razie Lolo zmienił technikę przemieszczania sie / nie chodzenia!!!!/. Robi takie skoki na przednich podpierając się tylnia lewą łapką.Koślawo, dziwacznie, jakby sie tą lewą odbijał jak wiosłem... Dzisiaj w ogrodzie znalazł pod leszczyna miejsce gdzie moje psiule walą kooo.., pokręcił sie w kółko, pokręcił i wypiął tyłeczek ...Trochę wisiał, troche sie wspierał na tylniej...niestety..koooo nie było... A na koniec pobytu w ogrodzie wszedł na czarna płachtę z resztkami miału węglowego...:razz: Czekam na bubu, o 17,oo zabiera małego do katowic... Quote
Energy Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 Hej malutki jak dzisiejsza rehabilitacja? Zdrowiej Lolusiu :loveu: Quote
Lilmo Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 Togaa bardzo dziękujemy za codzienne wieści z Lolusiowego życia :Rose: Lolek, chłopaczku jestem strasznie dumna z Twoich postępów :loveu: Quote
togaa Posted April 8, 2009 Author Posted April 8, 2009 [quote name='Energy']Hej malutki jak dzisiejsza rehabilitacja? Zdrowiej Lolusiu :loveu:[/quote] Sama jestem ciekawa, bo bubu i peate wrocily przed 23,oo..Nie było czasu rozmawiać, odebrałam Lolu a ten tylko zjadl i padł...taki zmeczony... Jeśli na ten wątek zagladają Cioteczki majace kontakt z pieluchami,bardzo będe wdzieczna o podesłanie 1-2 pieluch z np.Huggies nr. 5...Te najzwyklejsze, standard chyba... Gdzie sie na nie natknę, to same opakowania 44 szt... Albo jakiś inny rodzaj pieluch w przystepnej cenie.. Już wiem czemu Lolu ma ta prawą pachwinkę zaczerwienioną... On leży, czy siada tylko na prawym półdupeczku...Wtedy pielucha sie napręża i wcina mu sie w pachwinę... Sąsiedzi mnie dzisiaj dopadli z pytaniem czy to prawda że mam 5-tego psa...? Tak mnie zaskoczyli że coś tam bąkałam pod nosem aż wkońcu mnie oświeciło i wyznałam że owszem, ale "to pies fundacji i mam za jego pobyt kasę...." Nooo....".jak kasę," to przyjęli to ze zrozumieniem...:razz::razz: Quote
jolek68 Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 niektórzy to takie popaprańce że szkoda słów :angryy: a z drugiej strony to niezłe masz stadko, że sąsiedzi się zaciekawili :evil_lol: Quote
Energy Posted April 9, 2009 Posted April 9, 2009 [quote name='togaa']Sama jestem ciekawa, bo bubu i peate wrocily przed 23,oo..Nie było czasu rozmawiać, odebrałam Lolu a ten tylko zjadl i padł...taki zmeczony...[/QUOTE] Oj Loluś dlaczego nie chciało ci się wczoraj porozmawiać z Togaa? Nieładnie, tak od razu spać, żadnych opowiadań?:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Energy Posted April 9, 2009 Posted April 9, 2009 [quote name='togaa'] Jeśli na ten wątek zagladają Cioteczki majace kontakt z pieluchami,bardzo będe wdzieczna o podesłanie 1-2 pieluch z np.Huggies nr. 5...Te najzwyklejsze, standard chyba... Gdzie sie na nie natknę, to same opakowania 44 szt... Albo jakiś inny rodzaj pieluch w przystepnej cenie.. Już wiem czemu Lolu ma ta prawą pachwinkę zaczerwienioną... On leży, czy siada tylko na prawym półdupeczku...Wtedy pielucha sie napręża i wcina mu sie w pachwinę..[/QUOTE] U mnie już dawno w domu pieluch nie ma więc nie wiem jakie to, ale w reklamach pokazują takie z gumkami na nóżkach, "dopasowujące się do ruchu", cioteczki która jeszcze z pieluch nie wyrosła i wie co to takiego? Może takie by były dobre? Quote
BIANKA1 Posted April 9, 2009 Posted April 9, 2009 [quote name='togaa'] Sąsiedzi mnie dzisiaj dopadli z pytaniem czy to prawda że mam 5-tego psa...? Tak mnie zaskoczyli że coś tam bąkałam pod nosem aż wkońcu mnie oświeciło i wyznałam że owszem, ale "to pies fundacji i mam za jego pobyt kasę...." Nooo....".jak kasę," to przyjęli to ze zrozumieniem...:razz::razz:[/quote] 5-tego i już ich to dziwi ? :evil_lol: U mnie wczoraj było 8 , ale jednego wsadziłam córce . To moi sąsiedzi są " nienormalni " . O nic nie pytają . Czasami pytają o przeszłośc jakiegoś znajducha .Nawet mi pomagali jak mi tymczasowiczka nawiała . Dzwonili , że biega po ulicy i sami łapali .:lol: Quote
togaa Posted April 9, 2009 Author Posted April 9, 2009 [quote name='diuna_wro']i do smarowania SUDOKREM, polecam.[/quote] Wlasnie wróciliśmy do sudokremu, podobno są duże opakowania...? Moje małe już sie kończy, strasznie to idzie...Nie przypuszczałam... Zasiuraństwo bedzie dzisiaj biedne, bo czasu mało na zabawę i pobycie z Lolusiem w ten przedświąteczny czas... Zajrzałam tylko do poczty i zmykam... A sąsiedzi sa o.k. tylko stosunek do zwierząt taki raczej użytkowy mają...wyhodować,zjeść i tyle.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.