Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam

 

Mam olbrzymi problem dotyczy 9 letniej suki owczarka kaukaskiego , jest z nami od szczeniaka i jest jak członek rodziny. Ale niestety niedawno przestała chodzić na tylną łapę  , potem już lezała . Wezwaliśmy weterynarza , stwierdził że ma ropomacicze i że zapalenie stawów . Z lekka sugerował że rokowania są bardzo słabe i że sugeruje ją uśpić , dzisiaj kazałem pobrać jej krew aby ocenić jej stan .Jezeli bedzie w miarę to wchodzi w grę sterylizacja ale problemu stawów nie rozwiąze  , suka ma apetyt , pije , ma gorączkę i leży. Pytanie do Was bo wiadomo że spojrzycie na to bez emocji czy jest sens ją operować ? wiem że jak nie zoperujemy to zatrucie organizmu i zejdzie z drugiej strony ból i nie ma pewności żadnej czy będzie chodzić nawet na 3 łapach. Z góry dziekuje za odpowiedz.

Posted

Przyznam, że nie rozumiem problemu... Ropomacicze to wskazanie do natychmiastowej operacji! Oczywiście, że nie rozwiąże problemu stawów, ale zapalenie stawów też się leczy! Na waszym miejscu zmieniłabym weta, bo ten ma jakieś dziwne poglądy...Jak będziecie zwlekać, to pies zejdzie i będzie po sprawie..

Posted

Chcialabym uścislić...pies miał problem z tylną łapą,potem (ile czasu jest to "potem"?)leżał.

Przyjechał wet I swierdził ropomacicze I zapalenie stawow (na jakiej podstawie ta druga diagnoza,skoro dopiero dzis zostala pobrana krew?)

Stawy na razie to drugoplanowy problem.

Nette ma rację - ropomacicze to wskazanie do natychmiastowego zabiegu,nieleczone grozi sepsą I śmiercią.

  • Upvote 1
Posted

Priorytetem jest ropomacicze, nie ma co tu zastanawiać się, trzeba ratować psa. Zwyrodnienia zawsze można leczyć, ludzie też mają takie przypadłości i dożywają długich lat. Nie wiem czemu wet  " z lekka sugeruje " Ci psa uśpić, przecież zabieg tylko trzeba wykonać, a czas tu przede wszystkim się liczy.

Posted

Ratuj psa i to natychmiast.Nie rozumiem dlaczego wet natychmiast nie położył jej na stół opercyjny.Im szybciej usunie się chorą macice tym mniejsze zakażenie organizmu i szybsze wyleczenie.Stawy to drugoplanowa choroba,która można leczyć zastrzykami,tabletkami i suplementami.Można wprowadzić diete psu aby odciąyć chore stawy.Nie wiem może wet miał na myśli koszty leczenia lub wiek psa,bo te psy ,,ksiażkowo,,żyją 11-12 lat(książkowo,a nie ,,życiowo,,)Kiedy jezdziłam z moim psem na dializy,równocześnie podawano kroplówki małej suce 14 letniej.Rokowania były kiepskie,bo organizm był bardzo zatruty,ale właściciele i weci ratowali ją jak tylko mogli mimo ,że była już stara i ,,podwórkowa,,

Moją opinie znasz.RATUJ!!!!!!

Posted

Ratuj i to natychmiast!  ...i koniecznie zmień weta!!!!  to nie jest lekarz... może raczej ... to nie jest dobry lekarz!!!! :(

moja ok14-15letnia sunia (jamniczka)  też miała ropomacicze i ja z niewiedzy :(  operowałam ją ,już bardzo późno! doszło do zakażenia organizmu, przez tydzień jeździliśmy na kroplówki i było OK, stawami zajmiesz się później...

... nie mieści mi się w głowie.... "rada'' tego weta????

Posted

Suka w środę miała zabieg. Wybudziła się , ma się jej na życie , merda ogonem , staneła na łapy wczoraj (jedną tylko ją boli) . Apetyt jej dopisuje. Nawet zrobiła się nadpobudliwa poł nocy szczekała co na kaukaza jest dziwne:) Dziękuje wszystkim za odpowiedz. Gdybym zwlekał pewnie szybko zeszłaby . Badania krwi pokazały ze cześć organizmy jest zatruta j hemoglobina norma 11 ona 7 . Ale ma się jej na życie

  • Upvote 3
Posted

bardzo bardzo się cieszę ,że sunia wraca do zdrowia.najważniejsze ,ze apetyt dopisuje i nie ma wymiotów.Karma lekkostrawna,zeby nie obciążać organizmu.Czy dostaje antybiotyki,bo powinna?Organizm czyści się też kroplowkami,ale o tym zadecyduje wet.Pisz co u suni słychać..

Posted

Dzięki za info:)

Sunia ma anemię,ale to jest do wyrównania,pytaj weta,co jej daje na tę anemię...wiesz,weci są rózni,choć mam nadzieję,że to nie ten,który wspominał o eutanazji?

Posted

Cieszę, że sunia już po zabiegu i wraca do zdrowia.Życzę Wam jeszcze wielu wspólnych lat.

Musisz liczyć się z tym, że powrót do zdrowia nie będzie błyskawiczny, bo sunia ma anemię i być może problemy ze stawami.

Ale jest dobrze i będzie dobrze :)

  • 1 month later...
Posted

Moja sunia zeszłej zimy miała dokładnie do samo. Na szczęście znaleźliśmy świetnego weterynarza Avet, który w zasadzie uratował jej życie. Też był problem ze stawami i wysoka gorączka. Operacja była przeprowadzona w sobotę po 22!!! Sunia wygrzebała się z tego, jednak potem wdarła się bakteryjna martwica języka i trzeba było częściowo amputować. Dziś już wszystko jest dobrze, ale pomimo tego, że minął już rok, sunia nadal jest o wiele słabsza niż była, szybciej się męczy i więcej leży. No ale podobno tak to właśnie wygląda po takiej chorobie. Życzę dla Twojej suni dużo zdrowia. Dbaj o nią bo teraz będzie zdecydowanie słabsza.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...