Psy i koty z Buku - mają już nowe schronisko. Nam pozostał dług.

[agat21]

Piękna sunia, chociaż wychudzona i smutna. Oby teraz zaznała już wszystkiego co dobre. Ona i jej dzieci. 

[ona03]

Sunia dobrze wiedziała gdzie i kiedy urodzić maluchy aby przeżyły.....

Gosiu poleci kasa z mojego bazarku, potwierdź jak dojdzie :)

link w podpisie

[beataczl]

sunia jest sliczna i jej maluszki tez...ja tez nie umialabym uspic tych dzieciaczkow  ..

trzymam kciuki za smutna sunieczke,moze juz niedlugo zacznie machac ogonkiem

ode mnie 1 % poszedl ostatniego kwietnia

od syna wczesniej

duze postepy w schronisku, to bardzo cieszy :)

[Nadziejka]

Ciociu poslalam z bazareczku 110 zlociaszko 

           dokladam cegielke zycia i wysylam  120 zl

 jak doleca pisz prosze na tym zakonczonem

 pozdrawiam sciskam stokrosci

[Nadziejka]

Zagladam  stokroc stokroc pozdrawiam

               alapenki wszystkie

[supergoga]

Maluszki od Kaliny już we własnych domach. Do domu pojechał nasz najstarszy psiak - owczarkowaty Groszek. Nie wierzyłam i popłakałam się widząc zdjęcia z nowego domu bezpiecznego i szczęśliwego psa.

Ale kolejne biedy w schronisku -

JUŻ OFICJALNIE URUCHOMIONYM - DZIĘKI WASZEMU WSPARCIU I POMOCY. DZIĘKUJEMY

BUFFY

Pies - Buffy

Wiek - 2-3 lat.

Waga – 5 kg

Buffy – niewielki, 2-3 letni,  śliczny psiak na krótkich łapkach, bardzo zaniedbany i głodny trafił do małego schroniska. Na początku trochę nieśmiały,  ale już widać że jest przyjacielski do ludzi – szuka kontakt, wyczekuje na zwrócenie uwagi. Nie ma problemów z innymi psami. Uwielbia dzieci. Chodzi już na smyczy – lubi spacery. Już na  początek  widać, że nie będzie problematycznym psem.  Ot, mały, niewiele miejsca zajmujący, typowo domowy kanapowiec – który bardzo szuka domu na cale życie

 

HENIU

 

Heniu nie miał lekkiego życia. Zanim trafił do schroniska prawdopodobnie spędzał życie na łańcuchu – świadczy o tym wytarta sierść na szyi i zaniedbane futro. Może ktoś zmienił go na nowszy model? Nikt bowiem o niego nie pyta, nikt nie szuka. Jest jeszcze niepewny tego co go spotka, ale nie jest hałaśliwy, nie wykazuje agresji, potrafi przez kraty kojca zaczepiać człowieka łapą. Może nie jest najmłodszy, ale także chciałby mieć swój dom, swoje podwórko, ciepła budą, zawsze pełna miskę i wodę – czy to tak wiele. Odpłaci pilnując człowieka i jego własności, chętnie potowarzyszy na spacerze. Będzie przyjacielem.

 

 

 

 

[supergoga]

I nasza tragedia - Kaziu - kociątko poważnie ranne, nadal w klinice. Byc może ofiara wypadku przy użyciu maszyny rolniczej.

Maleńki, 6-tygodniowy bury kocurek został znaleziony na ulicy. Trafił pod opiekę naszej fundacji, ponieważ miał widoczne gołym okiem poważne obrażenia obu nóżek.  Po przewiezieniu do kliniki i zbadaniu przez lekarza okazało się, że kocurek musiał ulec jakiemuś wypadkowi. Miał złamanie kości udowej prawej nóżki, na prawym podudziu bardzo głębokie otarcie. Jego lewa pachwina jest praktycznie pozbawiona skóry. Kiciuś bardzo cierpiał.

Kazik, bo tak dostał na imię, jest już po operacji składania kości udowej. Operacja się udała. Kazik dochodzi do siebie w klinice. Niestety będzie tam musiał zostać jeszcze przez parę tygodni. Czeka go najprawdopodobniej drugi zabieg - przeszczep skóry na oskalpowaną pachwinkę.

Koszty leczenia będą duże. Bardzo prosimy o wsparcie. Pomóżmy małemu kiciusiowi! Kazik już tak wiele wycierpiał. Teraz musi być już tylko dobrze.

 

 

[Nadziejka]

                                Zdrowenka  Spokojnosci  Cudownosci Pelnego

                                                                Roczku Nowego

                                                Wszystkim Lapenkom

[bakusiowa]

[Olena84]

Co u Kazika?

[supergoga]

1 godzinę temu, Olena84 napisał:

Co u Kazika?

Z radością informujemy, że Kazia udało się uratować - i znalazł swój wymarzony domek. Ponieważ tyle sie dzieje, a ja sama jestem w tych działaniach. Dziekuje za pamięć o Kaziu.

 

A to KUBUŚ - kolejna bieda - 8 lat i won... po śmierci ukochanego Pana. Ludzie to potwory. Kubuś waży 9 kg - i słabo sie odnajduje w schroniskowym kojcu.

 

[Olena84]

1 minutę temu, supergoga napisał:

Z radością informujemy, że Kazia udało się uratować - i znalazł swój wymarzony domek. Ponieważ tyle sie dzieje, a ja sama jestem w tych działaniach. Dziekuje za pamięć o Kaziu.

 

A to KUBUŚ - kolejna bieda - 8 lat i won... po śmierci ukochanego Pana. Ludzie to potwory. Kubuś waży 9 kg - i słabo sie odnajduje w schroniskowym kojcu.

 

Super żę Kazio ma dom, a psiak naprawdę piękny i wieku nie widać, może znajdzie domek?

[rozi]

Bazarek w połowie na Buk, zapraszam  :)

https://www.dogomania.com/forum/topic/350136-dla-roxi-babulki-i-staruszków-z-buku-łyżeczki-do-kawy-hefra-met-90-lotto-z-plusem/

[supergoga]

Rozi Kochana bardzo dziekujemy. U nas kolejny staruszek który zpełnie sobie nie radzi, niewidomy sznaucerkowaty psiulek. Zdjęcie niebawem.

[supergoga]

Nasz najnowszy staruszek Snoopy. Całkiem niewidomy, głuchy, zupełnie nieobecny, nie odnajduje sie w rzeczywistości. Potrzebuje na ten ostatni czas domu nawet tymczasowego, okazania serca... nikt nie interesuje sie takim psiakiem.

 

 

[Olena84]

Biedak:(

[rozi]

Dnia ‎2019‎-‎06‎-‎26 o 09:41, supergoga napisał:

Nasz najnowszy staruszek Snoopy. Całkiem niewidomy, głuchy, zupełnie nieobecny, nie odnajduje sie w rzeczywistości. Potrzebuje na ten ostatni czas domu nawet tymczasowego, okazania serca... nikt nie interesuje sie takim psiakiem.

 

 

Dziewczyny od sznaucerów mówią, żeby go pokazać na FB na "Sznaucery w potrzebie" i na "Sznaucerkowo". Ja nie mam fejsa.

[supergoga]

Dięki. I jeszcze jeden - dostał imie Lucky

 

Lucky to bardzo spokojny, przyjacielski niewielki (wys. ok. 30 cm) staruszek. Ma około 10-12 lat. Jest po prostu i zwyczajnie śliczny. Uwielbia ludzi, głaskanie, całkowicie uległy wobec człowieka, nie kłopotliwy z innymi psami. Chętnie wychodzi na spacery, będzie wspaniałym psem - towarzyszem ludzi starszych, towarzystwo innych psów go trochę onieśmiela ale da radę, jak będą przyjazne. Całe swoje dotychczasowe życie spędził raczej na uwięzi ale na pewno nie jest psem do pilnowania. To pies do kochania. Lucky został oddany przez właściciela który przygarniał różne biedaki, jednak nie dał rady poradzić sobie z ich ilością.

 

[Nadziejka]

Cale Nadziejkowo Z Calej Duszy Dla Animalii Na Pomoc Wszystkim Istotkom.Zajrzyj Dobraduszko do 15 .11.

                  

[Nadziejka]

 Malgoska dobradusza tez czaruje czaruje kramik

[beataczl]

co slychac u Was?

[Nadziejka]

36 minut temu, beataczl napisał:

co slychac u Was?

Ja za Beatka z mnostwem cieplutkich pozdrowien i kciuki caly czas za wszystkie wszystkie lapunki

[supergoga]

U nas niestety - dla psiaków ciężkie czasy. Z uwagi na zagrożenie wirusowe i czerwoną strefę schronisko zamknięte dla wolontariuszy i psiaki nie chodzą na spacery. Nie rozumieją dlaczego nikt ich nie odwiedza. Mają na szczęście wybieg na którym mogą poszaleć.

Żal najbardziej naszych seniorów - Rokiego i Zuzy - wielkopsy już tyle lat siedzą. Niedawno pożegnaliśmy naszego Miśka - tez był w schronisku od dawna, i nie doczekał swego człowieka. Tak się martwię, że Zuza i Roki - mądre cudowne psy odejdą niczyje.

[beataczl]

Misio [*] :(

 

a Zuza nie wyglada na seniorke, takie bielutkie zabki??

Roki...taki super psiak, oby znalazl domek,badzmy nadziei ...

[Nadziejka]

Piekne  one najpiekniejsze i kazdy inny kazdenki niezwykly

                      modlimy o domki cieplo milosci 

dla wszystkich tych serduniek

 

Misiunio odpoczywa juz od naszych strasznosci na ziemi